AudioQuest NightHawk

[Vaiet]

Przez was, cholera, chociaż nie słucham Loreeny McKennitt, zaraz będę sprawdzał w czym rzecz z tym sub-basem!

[MGH]

@Synthax, podawanie informacji na podstawie jakiego materiału opisujący doszedł do takich a nie innych wniosków odsłuchowych niestety nie jest normą. Polemika i tak prawie zawsze kończy się stwierdzeniem, że opinia jest subiektywna

Edytowane 1 Maja 2016 przez MGH

[mojo_aka_jojo]

Yyyy - żeby dodać pikanterii dyskusji informuję, że moje NH mają pod dostatkiem basu i jest on pierwszorzędnej jakości Standardy mam raczej z dużego stereo, więc chyba nie słabe

[saudio]

Przez was, cholera, chociaż nie słucham Loreeny McKennitt, zaraz będę sprawdzał w czym rzecz z tym sub-basem!

NA Tidalu nie ma a z rury to nic nie słychać. A zapomniałem 009 basu nie maja.

Edytowane 1 Maja 2016 przez saudio

[majkel]

Niski bas? Zum Beispiel Nina Sky "Runaway" zaraz na początku utworu. NH to grają z palcem w gniazdku, co najwyżej z większym akcentem na obwiednię (niepełnym zejściem).

[all999]

Ja bym Wam wszystko udowodnił, gdyby moje hołki nie były w tournee

[saudio]

No na tym kawałku to jest. I nie tylko na początku prawie przez cały utwór.

[Fatso]

Niski bas? Zum Beispiel Nina Sky "Runaway" zaraz na początku utworu. NH to grają z palcem w gniazdku, co najwyżej z większym akcentem na obwiednię (niepełnym zejściem).

Niestety, dharmy mają pełny dźwięk, przy którym hołki w tym kawałku zaczynają grać basem, ale subbas jakby z drugiego pokoju.

 

W Solar Sailer podobnie . Ten bas jest kiepski, po prostu kiepski, brak mu wypełnienia, masy. Jakiś kartonowy taki.

Edytowane 1 Maja 2016 przez Fatso

[saudio]

A jak wypada na Electro Kardiogramm Kraftwerku, ciekawe czy się te dwie linie basowe zlewają.

I czy bicie jest punktowe w środku.

[hechlok]

Ktoś przywołał Edition 5 - ja ich będę bronił, bo potrafiły grać wspaniale - przestrzeń, holografia, precyzja, a przy tym spora muzykalność. Problemem IMO było ciśnienie, które wytwarzały. Jak słuch się do tego przyzwyczaił, to grały wspaniale.Co prawda rzeczywiście założenie po nich innych słuchawek było przykre (pamiętam swoje rozczarowanie, jak jechałem z nimi jak z mistrzami świata do Fatso, a potem założyłem 009, a potem jeszcze założyłem SWSy - dzień później były w komisie, a SWSy w paczce do mnie). Może z NH też jest tak, że ucho musi się do nich dostosować i potem grają świetnie? A może po prostu nie, ale chciałoby się, żeby tak grały...

[saudio]

Edition są inne tak jak 009 i NH też i to jest fajne dla każdego coś się znajdzie.

Edytowane 1 Maja 2016 przez saudio

[mojo_aka_jojo]

To jeszcze raz:

 

 

Hawki znów miażdżą poprawnym odwzorowaniem basu. Porównuję głównie do referecnyjnych systemów stereo do których mam dostęp. Z aktualnie dostępnych mi słuchawek: FLC8 / Westone W40 / HD 380 / LCD-2 / AKG 240 -- Hawki dają radę najlepiej

[Fatso]

Kraftwerk - początek brzmi jakby się membrana przesterowywała. Bardzo nieprzyjemne dudnienie midbasu. Przez cały utwór te dźwięki dominują nad resztą.

[saudio]

Kraftwerk - początek brzmi jakby się membrana przesterowywała. Bardzo nieprzyjemne dudnienie midbasu. Przez cały utwór te dźwięki dominują nad resztą.

To wyraźnie mają problem, czy to te na welurach ?

[Fatso]

To jeszcze raz:

 

 

Hawki znów miażdżą poprawnym odwzorowaniem basu. Porównuję głównie do referecnyjnych systemów stereo do których mam dostęp. Z aktualnie dostępnych mi słuchawek: FLC8 / Westone W40 / HD 380 / LCD-2 / AKG 240 -- Hawki dają radę najlepiej

 

Sorry, bas dudni i jest dominujący. I dominująco kartonowy. Przłom midbasu i średnicy jest tak nieznośny, w połączeniu ze świdrującym wokalem, że nie byłbym w stanie tego dłużej słuchać. Skupiłem się na fragmencie od 1:18 do 2:37

 

Kraftwerk - początek brzmi jakby się membrana przesterowywała. Bardzo nieprzyjemne dudnienie midbasu. Przez cały utwór te dźwięki dominują nad resztą.

To wyraźnie mają problem, czy to te na welurach ?

 

Nie, to jest mam wrażenie, pełna seria.

Edytowane 1 Maja 2016 przez Fatso

[mojo_aka_jojo]

Próbuję raz ostatni (ciężki utwór dla klocków stereo):

 

 

U mnie bas na wszystkich niskich freq. jest jak najbardziej w odpowiednich proporcjach.

[all999]

Próbuję raz ostatni (ciężki utwór dla klocków stereo):

 

 

U mnie bas na wszystkich niskich freq. jest jak najbardziej w odpowiednich proporcjach.

 

Słodki Jezu w morelach, ale dudni.

 

Żartowałem, ale na pewno dudni

 

 

 

 

Tak na poważnie to ten subbas strasznie sybiluje.

Edytowane 1 Maja 2016 przez all999

[Fatso]

Nie słyszę w nim problemów. bas jest szybki, z generatora, zmiany wyraźne. Problem mam tylko z tym pstryknięciem palcami w lewej słuchawce. Nie potrafię na Hołkach powiedzieć czy to snap czy klaskanie. Poza tym dopiero w okolicach 3m taki dziwny jednostajny bas zakrywa lekko inne częstotliwości.

[mojo_aka_jojo]

Na tym jednym utworze Hawki koszą u mnie całą słuchawkowa konkurencję, w tym w kwestii spornego basu

 

[Gość Soundman1200]

Lubię granie Hawków, bas też jest ok, ale posłuchaj T1 rev2, tam to jest bas referencyjny...he,he.

[Adam 76]

Wniosek z tego taki, ze lepiej sie wstrzymac z zakupem tych "jedynych" nausznikow do pokazania sie u nas audeze sine, podobno kolejny juz "kiler" w swojej cenie.

[audionanik]

Panie, teraz to same killery wychodzą...tylko zakładasz potem na głowę i zamiast paść trupem to zostajesz z miną kretyna.

[Gość]

Wniosek z tego taki, ze lepiej sie wstrzymac z zakupem tych "jedynych" nausznikow do pokazania sie u nas audeze sine, podobno kolejny juz "kiler" w swojej cenie.

 

Nie liczyłbym na szał.

 

Panie, teraz to same killery wychodzą...tylko zakładasz potem na głowę i zamiast paść trupem to zostajesz z miną kretyna.

 

Dokładnie. Wysyp drogich nauszników a i tak wybitne konstrukcje sprzed lat niepokonane.

 

Trzeba też brać poprawkę na to że masa ludzi rzuca się na nowości, a to dopiero czas pokazuje które z nich są warte zainteresowania.

 

Jeśli Sine są tańsze niż EL8 to w ogóle bym je sobie odpuścił bo jest masa lepszych nauszników i tańszych.

Edytowane 2 Maja 2016 przez Gość

[mojo_aka_jojo]

W EL8 wyraźnie słychać, że są 2x tańsze od LCD2, a szkoda... Mogło być tak pięknie =)

[Gość]

No to aż strach myśleć o Sine. Wolałbym w tych kwotach przynajmniej 3 inne modele od innego producenta.