Fanklub Sennheisera Fanklub Sennheisera

[kajo1971]

Poszukuję dobrej duszyczki która ma HD800 i jest z okolic/lub z Poznania i pozwoli się wprosić na krótkie odsłuchy tych zacnych ale już nie produkowanych słuchawek z góry dziękuję za zrozumienie tematu

[Tytus1988]

@kajo1971 serdecznie zapraszam!

[Kazimierz9]

W dniu 27.09.2022 o 12:30, kajo1971 napisał:

HD800

Wg mnie kapitalne słuchawki o ile ktoś lubi taki ostry, analityczny sznyt. Z wyjątkiem fanów marki zakochanych od pierwszego odsłuchu, publika omija ten model szerokim łukiem. 

Edytowane 3 Października 2022 przez Kazimierz9

[bakus1233]

Pierwszy raz się spotykam żeby ceny w innych sklepach były wyższe jak na oficjalnej stronie Sennheiser https://sennheiser.pl/o/hd-820 😄

[Kazimierz9]

Jakim wzmacniaczem Koledzy napędzają swoje Sennheisery HD800? Moje od paru miesięcy leżą i się kurzą, więc myślę nad uzupełnieniem toru. Źródłem jest odtwarzacz CD (jako odtwarzacz lub transport).

[Suszec]

W ramach zapoznawania się z audiofilskimi klasykami dotarły do mnie HD600 z nowej produkcji. 

 

Zacznijmy od wykonania. Pomijając kwestie kolorystyczne i imho niezbyt pasujące niebieskie oznaczenie modelu, to same słuchawki prezentują się bardzo dobrze, a w ręku sprawiają wrażenie solidnych mimo niewielkiej wagi, krawędzie plastików są bardzo dobrze wykończone. 

 

Wrażenia z kilkugodzinnego odsłuchu są takie, że się zacząłem głowić czemu sobie to zrobiłem i tych słuchawek nie kupiłem wcześniej (moja przygoda z audio zaczęła się w 2012 roku ). Kiedyś tylko na meecie słuchałem chwilę HD650, ale nie zrobiły na mnie wtedy większego wrażenia. Natomiast co do HD600 to już rozumiem czemu mimo upływu lat to wciąż bardzo popularny model i ma niezmiennie rzesze fanów. Nie ma tutaj efekciarskiego grania, próby zwrócenia uwagi, wszystko jest po prostu niesamowicie realistyczne, tak jakby słuchawki kierują uwagę na muzykę, zamiast na siebie.

 

Detal i rozdzielczość jest, ale bez szaleństw. Tak w sam raz, żeby wszystko brzmiało naturalnie. Scena jest niewielka, poszczególne instrumenty nie są bardzo separowane. Zamiast tego wszystkie źródła są ze sobą delikatnie "sklejone", przekaz jest bardzo całościowy, spójny i emocjonalny. Zakres dynamiki również nie jest duży. Jest po prostu wystarczający.

 

W porównaniu z HD660S kuleje dynamika, scena, separacja i rysowanie źródeł pozornych. W nowszym modelu wszystkie te aspekty stoją na naprawdę wysokim poziomie, ale kosztem naturalności i swobody. Na tyle spodobały mi się HD600, że HD660S poszły do komisu, jak się nie sprzedadzą to zostaną, ale już wiem, że HD600 muszą ze mną zostać. Z opisów HD600 nie zachwycają. Technikalia są po prostu "good enough", ale nie przeszkadza to w czerpaniu czystej przyjemności z odsłuchów.

 

Jedna jeszcze rzecz, którą zauważyłem to to, że przy HD660S stopniowo podnosząc głośność dosyć szybko nadchodzi moment w którym dźwięk robi się "twardy" i mniej przyjemny, a przy HD600 mogę jechać daleko z potencjometrem i po prostu robi się coraz głośniej, ale sam dźwięk pozostaje niezwykle przyjemny.

 

[MrSheep]

3 godziny temu, Suszec napisał(a):

W ramach zapoznawania się z audiofilskimi klasykami dotarły do mnie HD600 z nowej produkcji. 

 

Zacznijmy od wykonania. Pomijając kwestie kolorystyczne i imho niezbyt pasujące niebieskie oznaczenie modelu, to same słuchawki prezentują się bardzo dobrze, a w ręku sprawiają wrażenie solidnych mimo niewielkiej wagi, krawędzie plastików są bardzo dobrze wykończone. 

 

Wrażenia z kilkugodzinnego odsłuchu są takie, że się zacząłem głowić czemu sobie to zrobiłem i tych słuchawek nie kupiłem wcześniej (moja przygoda z audio zaczęła się w 2012 roku ). Kiedyś tylko na meecie słuchałem chwilę HD650, ale nie zrobiły na mnie wtedy większego wrażenia. Natomiast co do HD600 to już rozumiem czemu mimo upływu lat to wciąż bardzo popularny model i ma niezmiennie rzesze fanów. Nie ma tutaj efekciarskiego grania, próby zwrócenia uwagi, wszystko jest po prostu niesamowicie realistyczne, tak jakby słuchawki kierują uwagę na muzykę, zamiast na siebie.

 

Detal i rozdzielczość jest, ale bez szaleństw. Tak w sam raz, żeby wszystko brzmiało naturalnie. Scena jest niewielka, poszczególne instrumenty nie są bardzo separowane. Zamiast tego wszystkie źródła są ze sobą delikatnie "sklejone", przekaz jest bardzo całościowy, spójny i emocjonalny. Zakres dynamiki również nie jest duży. Jest po prostu wystarczający.

 

W porównaniu z HD660S kuleje dynamika, scena, separacja i rysowanie źródeł pozornych. W nowszym modelu wszystkie te aspekty stoją na naprawdę wysokim poziomie, ale kosztem naturalności i swobody. Na tyle spodobały mi się HD600, że HD660S poszły do komisu, jak się nie sprzedadzą to zostaną, ale już wiem, że HD600 muszą ze mną zostać. Z opisów HD600 nie zachwycają. Technikalia są po prostu "good enough", ale nie przeszkadza to w czerpaniu czystej przyjemności z odsłuchów.

 

Jedna jeszcze rzecz, którą zauważyłem to to, że przy HD660S stopniowo podnosząc głośność dosyć szybko nadchodzi moment w którym dźwięk robi się "twardy" i mniej przyjemny, a przy HD600 mogę jechać daleko z potencjometrem i po prostu robi się coraz głośniej, ale sam dźwięk pozostaje niezwykle przyjemny.

 

Tak jest 👍 Pomimo upływu lat HD600 nadal są świetną referencją, dobrze to określił Resolve w ostatnim materiale na kanale Theheadphoneshow - nawet mając inne, „lepsze” modele warto je mieć w swojej kolekcji, żeby posiadać coś co brzmi po prostu normalnie  

[retter]

@Suszec witamy
Obczaj starsze rewizje tego modelu, jakieś wzmaki lampowe i sensowny kabel miedziany ew mała domieszka srebra.

Długo miałem hd600 i robiłem z nimi cuda

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[bakus1233]

 

[kajo1971]

7 godzin temu, Suszec napisał(a):

W ramach zapoznawania się z audiofilskimi klasykami dotarły do mnie HD600 z nowej produkcji. 

 

Zacznijmy od wykonania. Pomijając kwestie kolorystyczne i imho niezbyt pasujące niebieskie oznaczenie modelu, to same słuchawki prezentują się bardzo dobrze, a w ręku sprawiają wrażenie solidnych mimo niewielkiej wagi, krawędzie plastików są bardzo dobrze wykończone. 

 

Wrażenia z kilkugodzinnego odsłuchu są takie, że się zacząłem głowić czemu sobie to zrobiłem i tych słuchawek nie kupiłem wcześniej (moja przygoda z audio zaczęła się w 2012 roku ). Kiedyś tylko na meecie słuchałem chwilę HD650, ale nie zrobiły na mnie wtedy większego wrażenia. Natomiast co do HD600 to już rozumiem czemu mimo upływu lat to wciąż bardzo popularny model i ma niezmiennie rzesze fanów. Nie ma tutaj efekciarskiego grania, próby zwrócenia uwagi, wszystko jest po prostu niesamowicie realistyczne, tak jakby słuchawki kierują uwagę na muzykę, zamiast na siebie.

 

Detal i rozdzielczość jest, ale bez szaleństw. Tak w sam raz, żeby wszystko brzmiało naturalnie. Scena jest niewielka, poszczególne instrumenty nie są bardzo separowane. Zamiast tego wszystkie źródła są ze sobą delikatnie "sklejone", przekaz jest bardzo całościowy, spójny i emocjonalny. Zakres dynamiki również nie jest duży. Jest po prostu wystarczający.

 

W porównaniu z HD660S kuleje dynamika, scena, separacja i rysowanie źródeł pozornych. W nowszym modelu wszystkie te aspekty stoją na naprawdę wysokim poziomie, ale kosztem naturalności i swobody. Na tyle spodobały mi się HD600, że HD660S poszły do komisu, jak się nie sprzedadzą to zostaną, ale już wiem, że HD600 muszą ze mną zostać. Z opisów HD600 nie zachwycają. Technikalia są po prostu "good enough", ale nie przeszkadza to w czerpaniu czystej przyjemności z odsłuchów.

 

Jedna jeszcze rzecz, którą zauważyłem to to, że przy HD660S stopniowo podnosząc głośność dosyć szybko nadchodzi moment w którym dźwięk robi się "twardy" i mniej przyjemny, a przy HD600 mogę jechać daleko z potencjometrem i po prostu robi się coraz głośniej, ale sam dźwięk pozostaje niezwykle przyjemny.

 

No ja mam rewizję z 97 r  Grają świetnie ale po wymianie kabelka na zbalansowany 4 żyłowy miedź pozłacana od kolegi Jimmiego Dragona to dopiero dostały skrzydeł   rasowe granie

[Suszec]

32 minuty temu, kajo1971 napisał(a):

No ja mam rewizję z 97 r  Grają świetnie ale po wymianie kabelka na zbalansowany 4 żyłowy miedź pozłacana od kolegi Jimmiego Dragona to dopiero dostały skrzydeł   rasowe granie

U mnie grają z Audeosem Deluxe single-ended z Element III, też bardzo dobrze im to robi  

 

[marekhall]

Ja uzywam HD580 Jubilee i nie maja sie czego wstydzic

[marek_m]

U mnie HD650 gra z xDuoo TA-26  

 

Do tego zakupu przekonał mnie ten gostek natomiast lampy pomógł dobrać kol. @fallow 👍

[FranticPhil]

Widzieliście zapowiedź IE200? 

 

Wygląda naprawdę obiecująco...

[bakus1233]

IE200 obiecująco? IE600 kojarzą mi się z nazwy z hd600 a ie900 z hd800. Te ie200 to może będą na poziomie senków hd201? może się mylę, ale z samej numeracji wynika, że to nic specjalnego będzie.

[FranticPhil]

Wykres jaki pokazał Sennheiser naprawdę robi wrażenie, tym bardziej że cena będzie atrakcyjna


Sent from my iPhone using Tapatalk

[MrSheep]

9 godzin temu, FranticPhil napisał(a):

Wykres jaki pokazał Sennheiser naprawdę robi wrażenie, tym bardziej że cena będzie atrakcyjna


Sent from my iPhone using Tapatalk

Dokładnie, na wykresie wyglądają bardzo podobnie do IE600 (to dobrze, bo są to udane słuchawki), jest spora szansa na jeden z najciekawszych rozsądnie wycenionych modeli na rynku  

 

Link do produktu:

https://www.sennheiser-hearing.com/en-US/p/ie-200/

Link do materiału filmowego z wykresami porównawczymi z innymi modelami z serii IE:

 

 

[SlawekR]

W dniu 4.01.2023 o 19:10, Suszec napisał(a):

U mnie grają z Audeosem Deluxe single-ended z Element III, też bardzo dobrze im to robi  

 

 

HD600 bardzo dobrze skalują się ze wzmacniaczem, im lepszy tym lepiej grają. To taka ciekawa konstrukcja, że w zasadzie nigdy nie mamy poczucia, że już dotarły do granic swoich możliwości. Zawsze można jeszcze lepiej i lepiej, z lepszym wzmacniaczem. 

 

[Aulait]

W dniu 4.01.2023 o 19:19, marekhall napisał(a):

Ja uzywam HD580 Jubilee i nie maja sie czego wstydzic

Hej, a gdzie upolowałeś Jubile? 🙂Może jakieś fotki, chętnie bym oczy nacieszył. mi się jeszcze nie udało złowić tej wersji. 

[marekhall]

53 minuty temu, Aulait napisał(a):

Hej, a gdzie upolowałeś Jubile? 🙂Może jakieś fotki, chętnie bym oczy nacieszył. mi się jeszcze nie udało złowić tej wersji. 

A u Niemca, na Ebaju.

Co do fotek - najlepiej zobaczyc je na zywo

[Aulait]

W dniu 9.01.2023 o 21:34, marekhall napisał(a):

A u Niemca, na Ebaju.

Co do fotek - najlepiej zobaczyc je na zywo

Chętnie bym Cię zaprosił na kawkę i porównał z moimi HD580 Precision i HD600, choć pewnie i tak nie usłyszałbym jakieś istotnej różnicy. Niestety od jakiegoś czasu praktycznie nie mieszkam w Krakowie i swoje sprzęty też wywiozłem. 

[marek_m]

W dniu 6.01.2023 o 10:13, FranticPhil napisał(a):

Widzieliście zapowiedź IE200?

 

Bodaj pierwsza recenzja: Headfonia

[PiotrS2]

W dniu 27.12.2022 o 19:24, Kazimierz9 napisał(a):

Jakim wzmacniaczem Koledzy napędzają swoje Sennheisery HD800? Moje od paru miesięcy leżą i się kurzą, więc myślę nad uzupełnieniem toru. Źródłem jest odtwarzacz CD (jako odtwarzacz lub transport).

Był Burson Soloist SL Mk2 - więcej ciepła niż Meier. Jest Meier Corda Classic FF - więcej przestrzeni niż Burson. Zaraz będzie uzupełniony przez Eufonica H5KCSU.

[Kazimierz9]

15 godzin temu, PiotrS2 napisał(a):

Meier Corda Classic FF

Ciekawe - nie znałem tego sprzętu. Jak na niego trafiłeś?

[PiotrS2]

5 godzin temu, Kazimierz9 napisał(a):

Ciekawe - nie znałem tego sprzętu. Jak na niego trafiłeś?

na forum Headphone Reviews and Discussion - Head-Fi.org . Dr. Meier robił go podobno pod HD. Kupiłem na niemieckim ebay'u z wysyłką do Dr. Meiera na przegląd i upgrade.