Ranking

Wprawdzie nie słuchawki, ale co mi tam.... :-)

Jakie na przykład? Jaką ja mam strasznie słabą tą "silną wolę"😞

Okablowanie do Electrona

Ale wielkie dildo!

Astell & Kern Kann Cube za 4900 https://www.euro.com.pl/ipod-odtwarzacze-mp3-mp4/astell-kern-kann-cube.bhtml

Miały być tylko jedne ale zagrały tak że kupiłem drugie😄

Mam i ja. Pięknie grają. Muszę się do nich przyzwyczaić bo czuję je w uszach są dosyć duże. Jak ja lubię rozpakowywać takie zabaweczki. Czuję się wtedy jak dziecko, ktore dobrało sie do pudełka z czekoladkami. 😀

Taki oto set do rozrywki - FH3 + Satin Audio Theia.

Już mi pakują; żem w ratki 0% se wziął.

Cyganie w tramwajach próbowali z dobrym skutkiem.

Zapomniałeś dodać że covidem zaraża.

Kupiłem do dt150 takie nausznice: https://pl.aliexpress.com/item/4000794842655.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.5f9e5c0fpOVzfN i koniec końców nie polecam. Naciąg, który miał je trzymać na muszli odkleił się na obu nausznikach przy zakładaniu. Poza tym gąbki są osobno i jest z tym trochę zachodu, aby je zamontować - oryginały mają wszyte/wklejone gąbki. Nausznik pomimo braku naciągu jako tako się trzymają, a dźwiękowo są spoko. Bajery grają teraz dużo lepiej niż na zajechanych ośmioletnich oryginałach. Naprawdę na tych starych oryginałach była mega kaszana, teraz wyszło. Dźwiękowo warto, konstrukcyjnie szajs. Foty (bo regulamin):

😢⌛

ciągle mnie śmieszy ten incydent drogowy😉

Też nabyłem drogą kupna, dzięki @Mayster

Ja się wstrzymuję, priorytetem są: KBEAR Belive (berylowa membrana) i Moondrop SSP. Mają się przed 11.11 pojawić.

@wfmsiekierka te, które podesłałem z NiceHCK, to opcja budżetowa. Electro Acusti zasugerowany przez @P1gu dźwiękowo wypadnie lepiej i jest warty rozważenia. Tylko musisz wybrać czy chcesz więcej góry z hybrydy czy klasycznego miedziaka. @DeVilio Adapter iBasso CF01 możesz sprawdzić, ale sam nie znam adaptera TWS, który wyróżniałby się szczególnie jakością. Moduły BT Qualcomma tanieją jednak stale, więc jest szansa, że coś ciekawego pojawi się w przyszłości.

Kable typu litz (czyli linki, w których każda żyłka jest powleczona izolującą emalią) wyostrzają górę, czynią ją nierówną i fleszami strzelającą; metal z których są żyłki nie ma tu nic do rzeczy - mogą se być z samej miedzi. Są audiofile, którzy dostają od tego orgazmu; ja do nich nie należę. Cindy Lauper to nie jest dobra wokalistka do oceny czy tor drażni...bo to nie jest dobra wokalistka - nie ma zielonego pojęcia o emisji głosu i po prostu nie umie śpiewać, więc drze się jak opętana niczym młoda prostytutka usiłująca przegonić konkurencję ze swojego rewiru.

Powalczyć można, ale od razu idź w na prawdę ciepłe granie lampa albo soloist jak wyżej radzą. Miałem kiedyś TH-900 MK1, na kablu Forzy Noir 4-pin. To były moje wymarzone "red sexy" ale z żadnym sprzętem ostatecznie nie zagrały tak jak sobie życzyłem. Zawsze dokuczała góra, wyraźnie zaburzała balans tonalny nieproporcjonalnie wyskakując przed szereg. Niby ładna sama w sobie, ale za dużo jej było. Próbowałem z Aune S6 SE i BAL, Audio GD 28.38 i 28.18, Hugo2, Pathos Aurium, Burson Conductor i pewnie jeszcze czegoś nie pamiętam. To nie są klocki, które TH-900 ładnie ogarniały, ale góry nie temperowały. Próbowałem ich też z padami z T-610, to był sam bas, zero sceny, ale góra się utemperowała Spróbuj kiedyś D7000, do metalu wg mnie świetny balans tonalny, niczego nie brakuje. Do tego brak wygaszenia na wyższej średnicy przez co fajnie wypada siara z gitar, wychodzi ich agresja, zresztą tak samo jak wokalu. Bas i sopran strojone na metalowo, jest masa a ilościowo bez przegięcia. Mi ostatnio służą TH-X00 PP, kupiłem tu na forum niedawno. Wymieniłem pady na takie z nieco większym otworem, poza tym wyglądają identycznie jak ori. Odmuliło je to i zostały. Nie są lepsze od D7000 i odwrotnie do tamtych mają lekki dołek na wyższej średnicy, wybaczają nagraniom i nie są męczące przez to. Kosztują też1/3 a i tak robią porządną robotę

D7000 to wg mnie lepsze słuchawki niż TH900. Fostexy są zbyt niezrównoważone - to mocno rozrywkowe V. Przestrzeń/scena jest duża, bas jest duży, ale średnica mała; tzn chuda i "dopchnięta" do góry. Góra zaś jest wyczynowa - zarówno wyeksponowana, jak i rozdzielcza(!); na słabszym jakościowo torze może jednak dokuczliwie podrapać - aby ją docenić trzeba wysokiej jakości wzmaka i daca; aby ją przytępić można użyć lampy i udawać, że tak miało być (a w ogóle to po co komu rozdzielczość?), aby ją złagodzić można omaścić lekko kremem z Burka. Ja jednak szedłbym raczej w Balantine - można się wtedy przekonać co potrafią dynamiki Fostera na sopranie.

Od trzech godzin jestem posiadaczem 900ek mk2.Pierwsze wrażenie było świetne, im dłużej słucham tym bardziej wiertło uwiera mnie w mózg.Na razie to jest słuchane na aune s6 i tu kieruje do was pytanie.Nie wiem jak ja tyle kabony nazbieram odrazu ale potrzebuje nowego wzmaka, może być combo.Po pierwsze, złagodzić tą cholerną góre.Talerze, bardziej krzykliwe wokale są niesłuchalne.Przez tą górę one są cholernie agresywne.Czasami mam wrażenie że mam 1770pro na głowie ale nie przez góre tyko tą agresje, prosto na morde Kolejna sprawa, mała scena.To zapewne wina S6 ale jak sobie porównam do t5p to jest nawet gorzej.W t5p solówki w slayerze są rozciągnięte, mocno pourywane na boki.Tutaj tak nie jest, tutaj jest poprostu optymalnie.Spodziewałem się że tej klasy słuchawki mnie sceną może nie zmiażdżą ale będe lepsze od t5p, nic takiego na razie sie nie stało. Dobrze sie generalnie słucha metalu, nie odczuwam aż tak mocno sztuczności dzwięku o czym sporo czytałem ale ta góra mnie poprostu zniechęca.Ona nie jest może aż tak tragiczna jak np w MSR7 ale jest nachalna, agresywna.To jest dla mnie niedopuszczalne z tego względu że ja sie męcze przy takim podawaniu mi muzyki.. Budżet maks 7k.Poratujcie bo czuje potencjał przy lepszym wzmaku.

Trochę się pobawiłem w krawca i zregenerowałem 12 padów: Dt 901(sealed),hd430,560,540 ii,dt911(open back),dt 660 MK2(sealed),2x hd540 skóra owcza na wierzch,4x dt990(1985) open back.

Dzisiejsza premiera od The Petersens

Mam podszafkowe dab. Grundig- żona zadowolona. Są też z radiem internetowym, różnych firm. Mało miejsca zajmuje i proste w obsłudze. Takie jest fajne- można zaprogramować ulubione stacje pod danym numerkiem i żona ogarnie.

Ja też zapisuję się do klubu Dunu- zakupiłem DK-3001 Pro. Co myślicie o modelu DUNU SA6 6BA? Słuchał ktoś? https://www.head-fi.org/showcase/dunu-studio-sa6.24665/reviews

Piękne, gratulacje!!!

R8 wylądował właśnie na stronie: https://audeos.pl/pl/p/HiBy-R8/1206 Pakowanie ma być już bardziej normalne, nie w w/w walizce Dla pierwszych kilku osób przewidziałem fajniejszą cenę, szczegóły na PW. W tym miesiącu powinny jeszcze dotrzeć.

Na KBear Believe też czekam, a przy okazji KBear - Larki są obecnie dostępne w sklepach z poprawionym strojeniem, bo pierwsza partia (która zresztą do mnie idzie..) podobno za ostro zestrojona przy wysokich im wyszła. Nawet nazwali ją 4K Special Edition 🤣

Alphaville - [Forever Young #02] Summer In Berlin

Nowy album od "naszych" chłopaków z Sundial Aeon

Bo jesteś sopranofobem a nie filem

@vonBaron ja całego kompa będę wymieniał ale bezsensu teraz karty kupować. Trzeba poczekać na dostępność nowych RTXów 3000 i big navi w grudniu ma też być (oby) w sklepach. Nawet jak ich nie chcesz to starsze też pójdą w dół jak się już będzie dało kupić nowe bo narazie to nvidia premierowała już 4 karty ale żadnej się kupić nie da

Bo masz dobre kursy wymiany walut, a płacąc na jakimś amazonie czy za kawe w innym kraju to nie potrzebujesz ochrony. Jak jednak kupujesz z ogłoszenia np na headfi to paypal to jedyna sensowna czyli bezpieczna opcja. Master card i Visa mają chargeback ale to jest upierdliwe i może być problem jak kupiłeś coś z drugiego końca świata. Sam revolut chyba nie oferuje żadnej specjalnej ochrony w momencie w którym ktoś nie wysłał Ci tego co chciałeś lub przysłał co innego i udaje głupa. Z ochroną kupujących na allegro musisz iść na policje i allegro odda Ci pieniądze a na paypalu zgłaszasz spór i też Ci zwrócą pieniądze (dlatego kroją tą prowizje). Jak wybierzesz wysyłke pieniędzy do "rodzina i przyjaciele" to w paypalu też nie masz ochrony tyle że wtedy to jest za darmo. @deftones9 nie no revolut jest bezpieczny jak chcesz mi przesłać pieniądze to je dostane ale jak ja nie wyśle Ci przedmiotu za który zapłaciłeś to co wtedy?

Masz rację, umknęło mi to 10k na końcu W tej cenie posłuchaj kiedyś ATH-AWKT, moim zdaniem miażdżą TH-900. Ja słucham jazzu i klasyki, ale na head-fi piszą, że nadają się też do metalu. https://www.head-fi.org/threads/the-closed-back-headphone-thread-plus-reviews.939901/page-5#post-15809187 "While the AWKT plays exceptionally well on rock and metal, they nevertheless thrive on complex music. I’ve read a few reports about these being especially suited to classical music, and it’s true"

Ostrość się bierze z igły gramofonu. Tego się nie przeskoczy. Ja te Twoje TH900 wpinałem na meecie do swojego toru z DVD i Balantine, i mi się bardzo podobało. Zwłaszcza layering, do tego sprężysty dźwięk, gładki i rozdzielczy. Średnica oczywiście cofnięta, ale nie okradziona. Mógłbym je mieć, gdybym potrzebował zamkniętych-niedomkniętych. Tu się nie dziwię @vonBaronowi, że je stawia na I miejscu podium z zamkniętych. U mnie ex aequo z Sony MDR-Z1R, ale te wygrywają innymi aspektami - średnicą, bo bas raczej nie do końca na nich. Niestety nie wiem, co zmieniono w Mk II, ale z Mk I zawsze mi było po drodze, przynajmniej na własnym sprzęcie. D7000 też są spoko, ale nie wszedłem nigdy w ich posiadanie, bo bezpośrednio porównywane z tym, co już akurat miałem zawsze były z tyłu, choć czasem o kapkę. Jeśli chodzi o Amirony, to sypać one nie sypią, z braku rozdzielczości na górze. Raczej "świecą" tym swoim peakiem na kilku kHz, do tego dźwięk za lekki i bez impaktu, Może da się je "naprawić", tylko że cena taka se jak na materiał do przeróbek. T90 na wejściu są bardziej obiecujące, a kosztowały mniej.

Witam, Mowa o IO? Jeśli tak, to bardzo ładna góra, detaliczna, pełna, wypełniona ale trzymana w ryzach. Średnica też w porządku. Bas niestety leży. W sensie jest ale mało szczegółowy, dosyć plastikowy i brakuje mu rozdzielczości. Reasumują pod względem góry poziom FH7 (ewentualnie dosyć blisko), średnica to jeden poziom niżej ale dół to już parę poziomów niżej. Jego jakość mi przeszkadzała. Wygoda - wysoki poziom, moim zdaniem znośny kabel stockowy. Z ES100 dobrze się zgrywały. UWAGA Wszystkie opinie są moim subiektywnym zdaniem. Pozdrawiam

Ku przypomnieniu Ot taka Perul-owa wiadomość: "A ja polecę takie pady (wersja z welurkiem od strony twarzy) https://pl.aliexpress.com/item/4000512906234.html?spm=a2g0o.cart.0.0.36443c00VzBx0y&mp=1 Wygodniejsze od skórkowych, zwłaszcza w ciepłe dni, bo się skóra tak nie poci. Dźwiękowo chyba dość podobne w basie do starych porozklejanych skórek, bo nie są aż tak bardzo szczelne, natomiast góra jest lepiej rozciągnięta z racji ich większej wysokości. Po założeniu ich jedyny mod dźwiękowy jaki robiłem, to było dodanie wygłuszenia, celem poprawy separacji, bo dźwiękowo pasowały mi bardzo. https://forum.mp3store.pl/topic/89926-bądź-bohaterem-w-swoim-audio-czyli-dzisiaj-sam-zrobiłem/?do=findComment&comment=1689150 "

No, wokalista dosyć zacina - słuchane na dt150.

AKG K371, Sony WH1000XM3, FIIO EH3NC. Na droższy sprzęt muszę dorosnąć. Ktoś mi doradzi które wybrać z tej trójki?

Robiłem eksperymenty z front i rear ported wielu firm w takich pomieszczeniach - wielkość nie jest głównym czynnikiem - ważniejsze są materiały z jakich wykonano ściany, sufit i podłogę. Np. przy zbrojonym żelbetonie / portohermie / cegle i z grubszym dywanem - nie ma dramatu. Jak ktoś jest wrażliwy wiesza grubsze zasłony i ewentualnie jakaś "pułapkę basową" gdy ma odsłuch w kącie. Monitory ustawia się głównie na strefę odsłuchu więc jeśli bas nie wędruje zbytnio (refleksy, wielokrotne odbicia) nie powinien przeszkadzać. Poza tym jaki model ma być wybrany warto zaznaczyć, że część z tych sprzętów (monitory) nastawiona jest na źródła zbalansowane i wejścia innego typu mogą mieć swoje ograniczenia (np. link jack-jack miedzy monitorami u Tannoya). Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Ostatnio Chyba był w promocji w którymś ze sklepów mp3store KANN CUBE

Za mną kilka dni obcowania z VC. Jeszcze wygrzewam zanim wydam ostateczny osąd, pewne spostrzeżenia jednak mam. VC kupiłem trochę na wariata, znaczy w ciemno Wiem, to mało racjonalne podejście, ale akurat w słuchawkowym świecie często tak postępuję. Jest przynajmniej element zaskoczenia, czasem pozytywnego, czasem niekoniecznie. Na szczęście tym razem miało miejsce to pierwsze. Zacznijmy od wrażeń estetycznych. Same słuchawki wykonane dobrze, widać że to taka solidna ręczna robota. Solidne. Kolorystyka - dyskusyjna. Mnie się podoba i dla mnie to akurat najistotniejsze. Poruszona już wcześnie sprawa fabrycznego kabla/kabli. Niestety, nie powiem niczego nowego. Są, delikatnie mówiąc, rozczarowujące. Bardzo delikatnie mówiąc. Nie chodzi już nawet o ich dźwiękowe możliwości czy ich brak, ale o sam wygląd. Przy okazji słuchawek w tym przedziale cenowym można się przez chwilę zastanawiać czy to żart. Niestety, nie. Chyba bym go nawet nie podłączył, ale z prozaicznych przyczyn, braku innego z takimi wtykami jednak musiałem. Dalej w tym temacie na razie się nie wypowiem, nie mam nadal innego kabla do porównania. Na szczęście dźwiękowo jest bardzo dobrze, od samego początku, nawet jeśli nie są wygrzane. Dla mnie sygnatura najbardziej przypomina znaną z Rad-0 tyle, że dużo większą ilością góry. To nie znaczy że jej w nadmiarze czy jest zbyt natarczywa. Miejscami może się wydawać nawet nieco przytłumiona na stockowych padach. Po prost Rad są ciemne, a mój wzmacniacz ciemny jest również, co zdecydowanie nie stanowiło dobrego zestawienia i momentami ciężko się tego słuchało. Tu jest szczęśliwie całkiem dobrze. Słuchawki są podatne na zmiany padów dlatego ich odbiór jest też od nich zależny. VC są fajnie muzykalne i wciągające. Na pewno nie są skrajnie analityczne i pewne niuanse mogą się chować. Ale raczej nie o to tu chodziło, a o dawanie przyjemności z słuchania. Na stockach bas jest fajnie zwarty i jest go dla mnie tak w sam raz. VC operują raczej midbasem, subbasu nie ma tak dużo. Najlepiej oddane pasmo to średnica, gitary są mocno wypchnięte do przodu i brzmią świetnie. Niestety, męskie wokale gdzieś się między nimi chowają. Tak się zastanawiam czy zmiana kabla by nie pomogła. Góry jest tyle co potrzeba. Ja wprawdzie jestem trebleheadem, ale jestem w stanie zaakceptować taką jej ilość. Całościowo, póki co, to zdecydowanie najfajniejsze zamknięte jakie miałem. W planach na pewno zmiana kabla i pewnie też dokupienie padów hybrydowych. Gdzieś wyczytałem, że z nimi najlepiej wypada góra. Na moment zmieniłem pady z tych fabrycznie zamontowanych na drugie z kompletu i słuchawki bardziej wyrównały się tonalnie, a wspomniane wokale nieco wysuwają do przodu.

Długo mnie w tym wątku nie było . Mały recap z ostatnich kilku miesięcy związany głównie z dopieszczaniem toru pod K1000 (i samych K1000). 1. Recabling tytułowych - maksymalne utrzymanie wewnętrznej konstrukcji, maksymalnie gruby 4-core na tyle ile pozwalała wewnętrzna budowa szyn i wypustów na przewód, splitter z drewna egzotycznego, customowa odgiętka wtyku XLR, podwójny oplot, niestety nie starczyło czasu na adapter, ale i to się ziści w swoim czasie, bo brzmienie tak mocno zyskało (duży skok do czystości i sceny, brak forsownej zmiany tonalności, a co też jest samo w sobie dobre), że tematu na pewno nie odpuszczę: Teraz to można słuchać . Faktycznie fabryczny kabel jest w tych słuchawkach wąskim gardłem. Aczkolwiek fabryczny ma i tak całkiem ciekawą konstrukcję. 2. Interkonekty XLR - do kompletu, nietypowo zaplatany 6-core na splitterach bukowych regulujących elastyczność każdego kabla odcinkowo, na środku sztywniejszy, przy wtykach luźniejszy i bardziej elastyczny: 3. Interkonekt S/PDIF - wersja zwykła której używałem na początku: 4. Interkonekt S/PDIF - wersja rozwojowa, z maksymalnym ekranem, lockowanymi wtykami i przelotami ze szczotkowanego aluminium, aktualnie podłączona i pracująca finalnie z sygnałem bit-perfect po ASIO z STX (pisałem jakiś czas temu artykuł na ten temat na blogu), jako że po optyku muszę stosować kabel mini-Toslink, a dystans nie jest specjalnie długi na tyle żeby nie zastosować COAXa: 5. Do tego coś do zasilania - własny power cord 3m do zasilacza liniowego do toru K-tysiączkowego: 6. a także pierwszy customowy kabelek do IEMów - dokładnie do LCD-i3 - miedź srebrzona 8-core, splitter z drewna egzotycznego: Plus dedykowane pokrowce do obu serii kabli i samych słuchawek: W planach najbliższych są/będą: jak pisałem adapter do K1000 pod konstrukcję zastosowanego kabla, customowe poduszki z oddychającego materiału do K1000 (na razie testuję pierwsze prototypy), być może jakiś kabel USB, ale nie jest to w tej chwili priorytet z racji efektów uzyskanych po COAX, zmiany w kablach RCA idące jako odnoga to toru kolumnowego, który sam dostał też trochę modyfikacji (do zwrotnic chociażby), zaawansowane modyfikacje do LCD-XC.

dziwię się, że nikt nie wspomniał o 2 wzmacniaczach jeszcze 😜 tranzystor i lampa obowiązkowo