DAC + wzmacniacz słuchawkowy do 700zł - HA INFO DA1?

[mikolaj612]

Mówiłem, że Tenor na USB to słabszy jest OPY powinny swoje zrobić, ja dziś potek zmieniłem, zostaje układ na przyszły tydzień i koniec zabawy

[MrBrainwash]

A dam jeszcze swoją subiektywną dygresje jako opinie dla autora wątku i innych zainteresowanych.

 

SMK-II ma dobry DAC, myślę że na poziomie Icon HDP. Powiem szczerze że oczekiwałem nawet czegoś gorszego. Na szczęście wyszło dobrze. DACi w Iconie i w smk nie uważam za wybitne, ale na pewno bardzo dobre. W skali DIY to taki Valab miał odrobinę lepszą jakość, a jak złożyć coś z SMSLa czy innego chińczyka z dobrym zasilaniem po tuningu gdzie cena wyjdzie nam prawie tka sama co za całego SMK-II to jest szansa, że będzie to grało lepiej. Ale jak ktoś nie oczekuje nie wiadomo czego to jest to bardzo dobry DAC i naprawdę przyjemny. Valab mimo, że miał lepsze SQ to bym dla mnie zbyt ocieplony, z cieplejszymi i ciemniejszymi sprzętami po prostu dało się wyczuć lekkie zamulenie. A tutaj po coax jest to całkiem neutralny i wyrównany przekaz, świetnie się zgra z masą sprzętów, w dodatku barwa i brzmienie jest takie jak w taczce/i20, które bardzo lubię gładziutkie, na swój sposób soczyste, słodkie, barwa wszystkiego jest jednocześnie naturalna(i neutralna), a jednocześnie ma w sobie coś muzykalnego, przy zachowaniu szczegółowości i analityczności przekazu, żadne pasmo nie jest pogrubione. Jak ktoś szuka szorstkości i twardości, to lepiej nie rozważać tego, ale jak ktoś ceni sobie muzykalność i gładkość to lepiej nie można trafić. Co wynika z opisów innych kolegów. DA1 ma niby jakąś ciężkość w dźwieku, SD-650 jest z kolei wyraźnie ocieplony - dla mnie takie rzeczy są nie do zaakceptowania, dla mnie musi być równo, naturalnie wiernie i w tym SMK spisuje się świetnie, w dodatku ma piękną średnicę.

 

Co do AMP.a. Wszystkie cztery wymienione urządzenia mają zapas mocy. Ja słucham na pierwszej kresce w SMK, myślę że żadnemu z tych urządzeń nie zabraknie mocy do wysterowania nawet wymagających słuchawek. Co do samej jakości to ciężko ją ocenić, trzeba by było bardzo wnikliwie przeanalizować postawione koło siebie wzmaki. Ten w SMK gra równo i neutralnie, dobrze pod każdym względem. Myślę, że dać mu jakiegoś dobrego opa i można nie chcieć więcej. Pewnie dopiero takie dobrze złożone BCL lub wyżej mogły wnieść coś więcej, lecz to pewnie przy wymagających słuchawkach, bo przy zwykłych takich jakie mam w tej chwili to raczej więcej wycisnąć się nie da. Tylko trzeba pamiętać o imedancji bo ja też ostatnio zacząłem to słyszeć. Na Takstarach które mają 60om bas jest fajny twardy, nawet słychać że schodzi, mimo że to otwarte, a na denonach jest bardziej rozlazły nie tak twardy. Więc do SMK trzeba jakieś bardziej oporne słuchawki stosować 60-80om by się przydało najmniej a im więcej tym pewnie lepiej. Żeby nie wprowadzać paniki na obydwu parach denonów SMK gra bardzo fajnie, bas jest dobry - po prostu mógłby być pewnie lepszy, jakby nie te om-y.

 

Tak więc lepiej i efektowniej się pewnie da od Hlly SMK-II. Natomiast dla mnie dźwięk ma klasę całkowicie wystarczającą, nic mu nie mogę zarzucić, a gra tak jak lubię najbardziej. Dlatego jedyne na co mam ochotę to nie testowanie kolejnych kawałków, a przerzucanie kolejnych albumów.

[GarsteK1989]

Kurcze szkoda że nie ma optyka bo tak bym brał. Osobiście mam w mirę podobny gust jeśli chodzi o barwę dźwięku. Tylko że na tranzystorach naturalnie a na lampach nieco cieplej lubię słuchać.

No cóż najwyżej jeszcze się porozglądam za DAC+Amp lub DAC który do 1kzł ma co potrzebuje i zagra tak jak lubię.

[mikolaj612]

Jak wymienię układ to też opiszę jak to gra. Ale zgrywa się z CAL, Sony MDR-7509HD, DT990 PRO, KRK KNS 8400, Ultrasone wszelakimi więc jest ok