AKG k550 - Made by P.R.C

[crasch]

Jakiś łatwy do wykonania mod na łapanie lepszego seala?mam małą głowę i po każdym zdjęciu muszę kręcić nimi na boki i nigdy nie uzyskuje efektu jak po dociśnięciu padów do głowy palcami.

[ZenekHajzer]

Dognij pałąk. Ja skręcam nausznice do skroni a potem dociskam na dole. Seal wtedy jest jak trzeba.

[Karmazynowy]

Jakiś łatwy do wykonania mod na łapanie lepszego seala?mam małą głowę i po każdym zdjęciu muszę kręcić nimi na boki i nigdy nie uzyskuje efektu jak po dociśnięciu padów do głowy palcami.

 

Podnieś pady, ja mam gąbke ze starych padów od K240 dołożoną pod gąbki K550.

[side]

Przeczytałem całą telenowelę z wszystkimi zwrotami akcji, pierwszą miłością i rozłąkami w poszukiwaniu inne (podobno lepszej) miłości czy synergii. A tak na poważnie. Na początku był chaos/wielki wybuch/hype...

Kiedy już przeczytałem, że K550 nie zagra z wszystkiego, nie do końca jest wygodne, pojawiają się problemy z padami oraz brzmienie jest bardziej monitorowe/referencyjne/audiofilskie - zacząłem się zastanawiać, czy są to słuchawki dla mnie.

 

Czego oczekuję od 550-tek?

- dobrze zagrają z iriverem s100

- będę słyszał co gra, ale dźwięki będą miały swój ciężar

- przekaz będzie żywy, dynamiczny (bardzo lubię wykonania live - dla mnie to esencja, bo sam gram w zespole)

- zespoły i muzyka: Radiohead, Coldplay, Hey, Sigur Ros, Pink Floyd - szeroko pojęta muzyka rockowa

 

Ze względu na odtwarzacz zawężam swoje poszukiwania do słuchawek, które łatwo wysterować (niskoohmowych, skutecznych). Używane będą tylko(!) w domu.

 

Będzie dobrze z K550 i moim grajkiem, czy iść w stronę HP100, SHR 940/840?

[ZenekHajzer]

Jeśli tylko w domu to powinny dać radę. Nie są wygodne na wyjścia, bo duże, ale nigdy nie powiem , że w domu mogą być niewygodne. Ja mam przegrzebane przez Perula k551 i nie jestem im w stanie absolutnie nic zarzucić. Jeśli w utworze jest bas, to one go zagrają i to na bardzo wysokim poziomie. Jeśli jest go mniej, to zagrają go mniej, ale tyle, ile jest go naprawdę w realizacji. Coldplay i Hey brzmią dla mnie świetnie. Jeśli chcesz trochę zaoszczędzić i nie przeszkadzają Ci otwarte słuchawki, to można spróbować Philipsa shp9500 poprzedni właściciel moich k551 twierdzi że to granie podobne.

[wrq]

Ja mam pewne obawy co do spełnienia Twoich wymagań przez K550, szczególnie ten punkt napełnia mnie trwogą: "będę słyszał co gra, ale dźwięki będą miały swój ciężar", biorąc także pod uwagę Twoje dotychczasowe słuchawki.

[side]

Właśnie o to chodzi. Sam na początku nastawiałem się na bardzo na K550, ale w miarę czytania wielu opinii, zacząłem zastanawiać się, czy jednak nie szukać słuchawek naturalnych (nie neutralnych) oraz po prostu muzykalnych, ale w miarę szczegółowych, bo bardzo lubię słyszeć, CO gra, a nie, że COŚ gra.

[ZenekHajzer]

To mylisz pojęcia. One właśnie pokazują co i jak gra. Nie dając nic od siebie. Nie zawsze to pasuje. Ja np. jestem w nich zakochany, ale wczoraj bardzo przyjemnie spędziłem dzień z superluxami 668b i było wręcz fajniej niż z akg. Dzisiaj natomiast wróciłem do nich i miłość jednak nie wygasła. Jeśli chcesz szczegółowości z ŁUP, to może focal spirit classic? Tylko dwa razy tyle kosztują.

[crasch]

Właśnie o to chodzi. Sam na początku nastawiałem się na bardzo na K550, ale w miarę czytania wielu opinii, zacząłem zastanawiać się, czy jednak nie szukać słuchawek naturalnych (nie neutralnych) oraz po prostu muzykalnych, ale w miarę szczegółowych, bo bardzo lubię słyszeć, CO gra, a nie, że COŚ gra.

 

Parowane z fiio x3 są bardzo muzykalne a przy poprawnym złapaniu seala basu jest od groma(ustawienia eq flat)

[Bernie]

 

Czego oczekuję od 550-tek?

- dobrze zagrają z iriverem s100

- będę słyszał co gra, ale dźwięki będą miały swój ciężar

- przekaz będzie żywy, dynamiczny (bardzo lubię wykonania live - dla mnie to esencja, bo sam gram w zespole)

- zespoły i muzyka: Radiohead, Coldplay, Hey, Sigur Ros, Pink Floyd - szeroko pojęta muzyka rockowa

Biorąc pod uwagę Twoje oczekiwania, chyba nie ten kierunek. Oczekujesz chyba bardziej słuchawek nastawionych na fun.

Jak zagrają z s100 nie wiem, ale X3 i K550 to akurat przykład super synergii, one potrzebują dociążonego, cieplej i gęsto grającego odtwarzacza.

Ale słuchawki pierwsza klasa, warto wypróbować, tylko najlepiej najpierw posłuchać, jeśli nie masz daleko do sklepu. Żadne opisy brzmienia Tobie tego nie zastąpią, nawet jeśli przeczytasz całe forum. Powiem jeszcze tylko, że mnie spodobały się akurat przypadkowo po odsłuchu na X3, a nie czytałem przedtem ani opisów ani recenzji. Potem ten dźwięk za mną chodził tak długo, aż w końcu je kupiłem, tylko szukałem taniej bo wtedy jeszcze regularnie kosztowały 1000 zł. Teraz jednak są tańsze a stosunkowo łatwo odsprzedać jakby co, więc najwyżej dużo się nie traci.

[Lord Rayden]

" A Wiśniewska się (z K550) badała ?" . Ale bez żartów - ktoś słuchał K550/551 z Plenue P1 ?

[side]

 

 

Czego oczekuję od 550-tek?

- dobrze zagrają z iriverem s100

- będę słyszał co gra, ale dźwięki będą miały swój ciężar

- przekaz będzie żywy, dynamiczny (bardzo lubię wykonania live - dla mnie to esencja, bo sam gram w zespole)

- zespoły i muzyka: Radiohead, Coldplay, Hey, Sigur Ros, Pink Floyd - szeroko pojęta muzyka rockowa

Biorąc pod uwagę Twoje oczekiwania, chyba nie ten kierunek. Oczekujesz chyba bardziej słuchawek nastawionych na fun.

Jak zagrają z s100 nie wiem, ale X3 i K550 to akurat przykład super synergii, one potrzebują dociążonego, cieplej i gęsto grającego odtwarzacza.

Ale słuchawki pierwsza klasa, warto wypróbować, tylko najlepiej najpierw posłuchać, jeśli nie masz daleko do sklepu. Żadne opisy brzmienia Tobie tego nie zastąpią, nawet jeśli przeczytasz całe forum. Powiem jeszcze tylko, że mnie spodobały się akurat przypadkowo po odsłuchu na X3, a nie czytałem przedtem ani opisów ani recenzji. Potem ten dźwięk za mną chodził tak długo, aż w końcu je kupiłem, tylko szukałem taniej bo wtedy jeszcze regularnie kosztowały 1000 zł. Teraz jednak są tańsze a stosunkowo łatwo odsprzedać jakby co, więc najwyżej dużo się nie traci.

 

 

Może tak być, że szukam słuchawek nastawionych na fun. Idąc za opisem pojęć z audiofanatyka http://www.audiofanatyk.pl/slownik-popularnych-pojec-audio/

szukam słuchawek

- naturalnych, ale nie za mocno koloryzujących

- muzykalnych

- dynamicznych

ale nadal pozwalających usłyszeć co gra, a nie tylko, że coś gra.

[ZenekHajzer]

Masz dobry odtwarzacz. K550 to dosyć popularny model - proponuję odsłuch (ewentualnie k551, które różnią się minimalnie). Ewentualnie powera mogą dołożyć k545. Dużo ludzi twierdzi, że focal spirit classic to potęga grania i szczegółowości. Ja jednak na Twoim miejscu przeszedłbym się odsłuchać - naczytałeś się sporo, masz wyrobiony pogląd, a teraz skonfrontuj go ze swoim gustem. Ja po lekturze tego forum i recenzji, nastawiałem się na około roczne poszukiwania, ale konfrontacja czytanych (wielu) recenzji z moim słuchem w sklepie skróciła liczbę strzałów do trzech - za trzecim razem mam coś z czym się już chyba nie rozstanę.

" A Wiśniewska się (z K550) badała ?" . Ale bez żartów - ktoś słuchał K550/551 z Plenue P1 ?

Jak w stolicy, to mogę do testu z P1 udostępnić wyczarowane prze Perulowe ręce K551.

[wrq]

Właśnie o to chodzi. Sam na początku nastawiałem się na bardzo na K550, ale w miarę czytania wielu opinii, zacząłem zastanawiać się, czy jednak nie szukać słuchawek naturalnych (nie neutralnych) oraz po prostu muzykalnych, ale w miarę szczegółowych, bo bardzo lubię słyszeć, CO gra, a nie, że COŚ gra.

Ja się napaliłem kiedyś czytając o nich, poszedłem posłuchać raz, drugi... i mi przeszło. Z Tobą może być na odwrót... a może nie.

 

Jeśli nie masz gdzie posłuchać to warto kupować takie słuchawki, które łatwo sprzedać (o czym powyżej wspomniano). Wtedy mało (albo nic nie) tracisz.

 

Abstrahując jednak od powyższego, nie wiem czy słusznie, ale przyszły mi do głowy Philips Citiscape Uptown. Jest to inna klasa niż K550, ale na pewno upgrade względem tego co masz. Dostajesz przede wszystkim wygodę, wygląd, łatwość napędzenia i przyjemny (jak wszystkie inne, na swój sposó dźwięk. Proponuję coś pośredniego między K420 a K550, bo ja akurat jestem zadowolony z robienia małych kroków w swojej "słuchawkowej drodze", zamiast wskakiwania od razu na głęboką wodę.

 

To mylisz pojęcia. One właśnie pokazują co i jak gra. Nie dając nic od siebie. Nie zawsze to pasuje. Ja np. jestem w nich zakochany, ale wczoraj bardzo przyjemnie spędziłem dzień z superluxami 668b i było wręcz fajniej niż z akg. Dzisiaj natomiast wróciłem do nich i miłość jednak nie wygasła. Jeśli chcesz szczegółowości z ŁUP, to może focal spirit classic? Tylko dwa razy tyle kosztują.

Naprawdę wierzysz w coś takiego jak realistyczne odtworzenie nagrania?

Nie ma czegoś takiego. Jakieś słuchawki ewentualnie mogą pokrywać się z czyimś wyobrażeniem o tym. Dla mnie K550 są co prawda na swój sposób bardziej analityczne i monitorowe niż większość słuchawek, na których miałem okazję słuchać muzyki, ale nie nazwałbym ich wiernymi ze względu na sposób w jaki reprodukują bas i wysokie tony.

[Bernie]

 

Może tak być, że szukam słuchawek nastawionych na fun. Idąc za opisem pojęć z audiofanatyka http://www.audiofanatyk.pl/slownik-popularnych-pojec-audio/

szukam słuchawek

- naturalnych, ale nie za mocno koloryzujących

- muzykalnych

- dynamicznych

ale nadal pozwalających usłyszeć co gra, a nie tylko, że coś gra.

 

To bardziej szukałbym słuchawek wśród Beyerdynamic, nawet niekoniecznie tych z wyższej półki. Nie będzie lepiej ani gorzej tylko będzie inaczej, właśnie bardziej muzykalnie i naturalnie, zwłaszcza w zacytowanym opisie pojęć mniej więcej takiego "brzmienia, które wydaje się nam bardzo realne", (bo nigdy nie będzie w pełni realistyczne, jak już wyżej @Wrq podkreślił), w przyjemny sposób podkoloryzowane i angażujące.

Edytowane 10 Stycznia 2015 przez Bernie

[side]

Dzięki za nakierowanie. W takim razie odpuścić sobie K550?

[Finger]

Jak już ich odsłuchasz to dasz nam znać czy odpuszczasz czy nie. Dostałes sporą dawkę informacji i nikt za Ciebie nie zadecyduje bo każdemu co innego zagra lepiej.

[ZenekHajzer]

Nic nie odpuszczaj- odsłuchaj. Nie ma innej rady. Czasowo wyjdzie mniej niż na forum. Póki co jeszcze nie wiesz co chcesz.

[side]

Na pewno odsłucham, chociaż wszystko muszę zamawiać i korzystać z prawa do zwrotu, dlatego też nie uśmiecha mi się zamrozić 3 tysiące w słuchawkach, stąd chciałem zawęzić wybór do trzech modeli.

Gram na gitarze i żadnej nie kupiłem bez posłuchania, ale dzięki internetowi wybór zawęziłem do danego rodzaju gitar (konkretnie: mahoniowych). Dlatego dopytuję, czy kierunek słuchawek K550, HP100, SRH 940 w ogóle jest trafny ze względu na wcześniej wymienione oczekiwania.

[Bernie]

K550 możesz posłuchać, nawet jako pierwsze na początek. Nie ma sensu już chyba powtarzać, że w tym zakresie cenowym jak teraz to świetne słuchawki i nie jest łatwo o coś lepszego. Chociaż nie każdemu podchodzi taka charakterystyka i pewnych Twoich oczekiwań jak "dźwięki będą miały ciężar" mogą nie spełniać, co do odbioru naturalności brzmienia w pewnych aspektach też można mieć wątpliwości.

Przy Twoich oczekiwaniach dobrze byłoby też gdybyś zapoznał się z wersją rekablowaną ale to już tylko używane.

Chociaż ogólnie to co pisałeś odnośnie oczekiwań bardziej kojarzy mi się ze szkołą grania Beyerdynamic niż AKG.

Jak nie możesz gdzieś się wybrać i posłuchać kilku słuchawek z rzędu to nie masz za dużego wyboru, zresztą żeby poznać naprawdę jakieś słuchawki jeden krótki odsłuch w sklepie często nie jest wystarczający i czasem trzeba coś kupić.

Kupując nowe egzemplarze nie masz od razu efektu wygrzania, a często po przyzwyczajeniu, osłuchaniu się po pewnym czasie wyrabia się inne zdanie i coś zaczyna pasować albo właśnie nie. Dodatkowo jesteś ograniczony grajkiem. Takie K550 mimo mniejszych wymagań też odwdzięczają się lepszym brzmieniem na lepszym, dobrze dobranym źródle/odtwarzaczu.

Co do trafności kierunku, jak nie szkoda Ci czasu możesz pomęczyć jeszcze temat zadając pytanie w dziale "Co kupić", może trochę jeszcze coś się rozjaśni. Takie skakanie po tematach nie załatwi sprawy.

Edytowane 12 Stycznia 2015 przez Bernie

[ZenekHajzer]

Na pewno odsłucham, chociaż wszystko muszę zamawiać i korzystać z prawa do zwrotu, dlatego też nie uśmiecha mi się zamrozić 3 tysiące w słuchawkach, stąd chciałem zawęzić wybór do trzech modeli.

Gram na gitarze i żadnej nie kupiłem bez posłuchania, ale dzięki internetowi wybór zawęziłem do danego rodzaju gitar (konkretnie: mahoniowych). Dlatego dopytuję, czy kierunek słuchawek K550, HP100, SRH 940 w ogóle jest trafny ze względu na wcześniej wymienione oczekiwania.

To tak jak kolega wyżej napisał - załóż temat w dziale co kupić. Napisz czego słuchałeś i co w których słuchawkach Ci podeszło a co nie. K550 mają tą zaletę, że są jednymi z najbardziej szczególowych w swojej cenie i najbardziej neutralnymi. Słuchając ich od razu zidentyfikujesz którą stronę mocy preferujesz, bo one są właśnie na granicy. Natomiast jeśli weźmiesz subwoofer denona i Ci nie podejdzie to nie będziesz wiedział czy lubisz jasne czy ciemne, bo moźe się okazać że lubisz kapkę jaśniejsze, ale nadal potężne granie. Dodatkowo chciałem zauważyć, że bezbasie 550tek nie objawia się jak pchełkach za 5zł, one po prostu go nie dokładają, co może nudzić, ale w żadnym wypadku uszu nie kaleczy .

[side]

Mądrze prawicie. Dziękuję za pomoc

[Sajmon32]

Bez posłuchania nie podejmiesz słusznej decyzji. Mnie podobają się hd800, a Ty możesz na nie nie spojrzeć .

[Dawid25]

Chciałbym się zapytać użytkowników czy ktoś porównywał Sennheiser Momentum On-Ear a AKG 550?

Mam sennki i trochę mam mieszane uczucia, trochę żałuję, że nie zdecydowałem się na AKG, bardziej chciałbym takich muzykalnych, mniej ciepłych.

Takie ja mam wrażenie. Gdzie można posłuchać takich AKG 550 w małopolsce? w Krakowie w Saturnie?

Według mnie, w sennheiserach brakuje mi takiego poczucia " live", są jak dla mnie mało muzykalne i wolałbym słyszeć co gra, a nie że coś gra...

Edytowane 12 Stycznia 2015 przez Dawid25

[ZenekHajzer]

Ale czym się ta niemuzykalność objawia? Dźwięki jakby posklejane, za dużo basu, wrażenie jakby grały pod kocykiem? Czy w drugą stronę(za ostre itp.)?

Pojęcie "niemuzykalne" jest dość szerokie.