Beyerdynamic DT150

[Spawn]

To chyba chodzilo o zauroczenie na poczatku dziewczyna a potem szara rzeczywistosc a dt150 jak dobra zona, doceniasz pomimo uplywu lat

[majkel]

Ale tu mamy negatywne pierwsze wrażenie, a to, przynajmniej w moim doświadczeniu zarówno życiowym, jak i słuchawkowym, zawsze się na końcu sprawdzało, mimo chwilowych zmian po drodze. Miałem to samo z DT150, że wysokie tony niby są, a jakoby ich nie było. Podobnie z tym dudnieniem też kojarzę o co chodzi. Niemniej nieustanne siedzenie w zamkniętych słuchawkach powoduje przyzwyczajenie do takiego sposobu podania przełomu basu i średnicy - bo tam się obudowa zamknięta odzywa najgłośniej, czy to stare Yamahy, czy nowsze Beyery, czy CAL. W tych ostatnich jest to dla mnie rzecz nie do zniesienia na dłuższą metę, stąd nie utrzymałem tych słuchawek w posiadaniu mimo ceny nabycia poniżej 200zł.

[Spawn]

No i spoko, nie kazde sluchawki sa dla kazdego Ja sie sam dziwie ze mi sie podobaja bo ja takiego grania teoretycznie nie lubie (jednak drugi koniec skali od etów, staxów i t1) ale kurka jakies takie naturalne brzmienie pomimo balansu tonalnego przesunietego w dol.

 

Saiya-jin dam in pograc z 50-60 godzin na kołku i wtedy oceniaj. Niewygrzanych nie ma sensu sluchac.

Edytowane 18 Lutego 2017 przez Spawn

[tybysh]

 

Z nowymi DT-150 jest odwrotnie niż z nową dziewczyną

Czyli rozumiem, że dziewczyn trzeba szukać brzydkich i upierdliwych, bo jak się ma odpowiedni sprzęt, to one się zamieniają w piękne anioły? Ja tam wolę gotowca, mimo iż nie musi "grać z byle czym".

 

Spawn wyjaśnił o co mi chodziło - zauroczenie nową dziewczyną mija po roku, dwóch czy trzech, natomiast DT-150 właśnie po takim czasie zaczynają nabierać "tego czegoś". Oczywiście zawsze są wyjątki.

[hibi]

 

 

Z nowymi DT-150 jest odwrotnie niż z nową dziewczyną

Czyli rozumiem, że dziewczyn trzeba szukać brzydkich i upierdliwych, bo jak się ma odpowiedni sprzęt, to one się zamieniają w piękne anioły? Ja tam wolę gotowca, mimo iż nie musi "grać z byle czym".

 

Spawn wyjaśnił o co mi chodziło - zauroczenie nową dziewczyną mija po roku, dwóch czy trzech, natomiast DT-150 właśnie po takim czasie zaczynają nabierać "tego czegoś". Oczywiście zawsze są wyjątki.

 

szkoda życia na jedną ...

[Soundman1200]

Mam przeważnie lepsze wspomnienia ze słuchawkami które nie od razu mi podeszły idealnie,

potem je doceniłem w pełni, po kilku dniach, miesiącach.

Te które od razu robiły efekt Wow jak np: T90, HD800 potem nudziły mi się,

nie miały tego czegoś w sobie,głębi...

[tybysh]

U mnie z tym różnie, np. TS-671 od pierwszego dnia zrobiły na mnie dobre wrażenie i efekt tylko się pogłębił z czasem, wiem jakich utworów na nich słuchać a jakich unikać i potrafią dać sporą frajdę za małą kasę.

Przejście z HD202 na HD555 - na początku porażka, dopiero po czasie doceniłem granie 555, przejście z HD330 na DT-150 również dopiero po czasie mnie zadowoliło.

[Saiya-jin]

Akurat to zrodlo nie powinno przeszkadzac funowym sluchawkom, bo jak sie okazuje dla mnie fun to granie bezposrednie, z wysunieta srednica, czysta gora i zaznaczonym, ale nie dominujacym basem.

[vonBaron]

 

 

 

Kup welurowe pady od DT100 bas się wtedy uspokoi.

 

Mam na sprzedaż jakby co

 

A dodatkowo napiszę że żeby dotrzeć DT150 to najlepiej je bardzo głosno pokatować jakimś metalem kilka godzin, a najlepiej 12 One potrafią grac bardzo głośno i nic im nie zaszkodzi. Jak to ktoś kiedyś napisał na temat innego sprzętu: no audiophile bullshit.

 

 

Mam akurat inne zdanie...

 

Co się tym twoim stało, że w serwisie tak długo ?

 

 

Po zagraniu kilku sekund z odkręconym na max kurkiem w karcie dźwiękowej nie wytrzymał jeden z przetworników. Według regulaminu sklepu jeszcze przyszły tydzień mogą je trzymać.

 

DT150 są wręcz stworzone do metalu

Edytowane 18 Lutego 2017 przez vonBaron

[Hakuri]

 

 

 

 

Kup welurowe pady od DT100 bas się wtedy uspokoi.

 

Mam na sprzedaż jakby co

 

A dodatkowo napiszę że żeby dotrzeć DT150 to najlepiej je bardzo głosno pokatować jakimś metalem kilka godzin, a najlepiej 12 One potrafią grac bardzo głośno i nic im nie zaszkodzi. Jak to ktoś kiedyś napisał na temat innego sprzętu: no audiophile bullshit.

 

 

Mam akurat inne zdanie...

 

Co się tym twoim stało, że w serwisie tak długo ?

 

 

Po zagraniu kilku sekund z odkręconym na max kurkiem w karcie dźwiękowej nie wytrzymał jeden z przetworników. Według regulaminu sklepu jeszcze przyszły tydzień mogą je trzymać.

 

DT150 są wręcz stworzone do metalu

 

specjalnie to zrobiłeś chciałeś zobaczyć ile wytrzymają xD ?

[crysis94]

Głośność mu się przełączyła na max, o czym pisał na forum :\

[Saiya-jin]

Teraz żadne mi się nie podobają. :/

 

[tybysh]

Teraz żadne mi się nie podobają. :/

 

Średnie nagranie, ze Skyrima wolę ten cover:

 

[Saiya-jin]

To nie jest cover, tylko oryginalny OST.

[tybysh]

Tak, ale ja wrzuciłem cover i wolę go od oryginału:) W grę nie grałem, po prostu Gilead lubię.

Edytowane 18 Lutego 2017 przez tybysh

[Chcheckitout]

Pewnie wszystkie te informacje już były zamieszczone w tym temacie ale miejcie litość

 

1. Czy dobrze tłumią ?

2. Czy słychać je na zewnątrz ?

3. Sprawdzą się do gier komputerowych ?

4. Czy są łatwopędne ? Jakaś ważka starczy ? Pójdą z DAPa ?

[Play]

Tak, tak, nie wiem, nie

[Chcheckitout]

To co do nich trzeba żeby zagrały ?

[crysis94]

Tak, tak, tak, nie.

[Play]

To co do nich trzeba żeby zagrały ?

patrząc na twoją sygnaturkę myślę, że nie masz się czego obawiać w kwestii napędu

[vonBaron]

Pewnie wszystkie te informacje już były zamieszczone w tym temacie ale miejcie litość

 

1. Czy dobrze tłumią ?

2. Czy słychać je na zewnątrz ?

3. Sprawdzą się do gier komputerowych ?

4. Czy są łatwopędne ? Jakaś ważka starczy ? Pójdą z DAPa ?

 

Tak sobie tłumią

Tak

Niezbyt dobre do gier

Nie

[tybysh]

Nówki dobrze tłumią (-20dB), po kilku latach jednak jest trochę gorzej.

[Chcheckitout]

 

To co do nich trzeba żeby zagrały ?

patrząc na twoją sygnaturkę myślę, że nie masz się czego obawiać w kwestii napędu

 

 

Tu chodzi o to żeby nie odpalać tego do gier

[Kerebron]

1. Tak.

2. Tak.

3. Tak.

4. Tak. Mnie tam z D2+ grają na poziomie co najmniej przyzwoitym. Oczywista oczywistość, że może być lepiej - ale z takiego pudełka zapałek? Nje sondze.

 

 

A co do wysokich - żaden koc, czy zamulenie - IMHO są b. dobre, tylko ilościowo bywa ich mało, ale to przecież studyjne słuchawki pracujące, które żadnego EQ się nie boją (1, 2, góra 3dB w zakresie "nastu" kHz wystarczy, w zależności od nagrania; czasem nawet bez podbicia jest dobrze, ale to generalnie nie świadczy dobrze o masteringu w takim przypadku).

[Soundman1200]

Potwierdzam, do gier DT150 całkiem dobre...

Wybuchy i przestrzenność na super poziomie...słucham na Essence St Asusa.