Skocz do zawartości

Fanklub Grado


majkel

Rekomendowane odpowiedzi

No dobra, chyba wreszcie czas wrócić do Grado.

Było GS1000, była krótka przygoda z RS1i i kilka odsłuchów innych modeli. Było nawet SR-325is.

Ale dopiero teraz, z SR-325i, mogę powiedzieć - tak, to jest to.

 

1. Grado 325 nie grają jak typowe niskoomowe słuchawki.

2. Tonalnie idealnie się wpasowały w mój gust

3. Mają niesamowitą holografię.

4. Są w genialnym, złotym kolorze.


Aaa kolejna świetna synergia z FIIO X5 i E12.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę pamiętać - siedzę od rana i porównuję SR325i, SR325is i RS1i

 

SR325is są najbardziej nerwowe. Mają bardzo silnie zaakcentowane szczyty górnych rejestrów. Wpadają w mikrowibracje przy sybilantach. Mają też najmniej basu. Impakt jest jakiś taki nijaki.

 

RS1i są ciemniejsze od 325is, bardziej muzykalne, mają więcej powietrza, wygładzone szczyty. Tuszują też syfy w nagraniach (typu szumy czy przestery cyfrowe).

 

SR325i są bardziej szczegółowe od RS1i, trochę jaśniejsze. Szczyty w wysokich są wygładzone, ale mniej niż w RS1i, na 3cim planie da się usłyszeć syf z nagrań.

 

Muszę przyznać, że jakkolwiek RS1i są doskonalsze technicznie, tak SR325i słucha mi się przyjemniej. Są bardzo naturalne. I strasznie fajnie budują scenę.

 

Wszystkich 3ech słucham na tych samych wygniecionych padach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złote SR325i były bardzo udane, zwłaszcza późniejsze egzemplarze. Kumpel sobie takie kupił w Stanach w 2008 i wspominam je bardzo dobrze - naturalnie i gęsto grały, bez nerwowości i metaliczności. Klimaciku ówczesnych RS1 nie miały, a w odniesieniu do RS2 to takie coś za coś i zależało od grajka które były z przodu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złote SR325i były bardzo udane, zwłaszcza późniejsze egzemplarze. Kumpel sobie takie kupił w Stanach w 2008 i wspominam je bardzo dobrze - naturalnie i gęsto grały, bez nerwowości i metaliczności. Klimaciku ówczesnych RS1 nie miały, a w odniesieniu do RS2 to takie coś za coś i zależało od grajka które były z przodu.

Ja mam właśnie takie złote. Też się nimi zainteresowałem, po opiniach, że stoją troszkę z boku głównej linii. I jestem bardzo mile zaskoczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Złote SR325i były bardzo udane, zwłaszcza późniejsze egzemplarze. Kumpel sobie takie kupił w Stanach w 2008 i wspominam je bardzo dobrze - naturalnie i gęsto grały, bez nerwowości i metaliczności. Klimaciku ówczesnych RS1 nie miały, a w odniesieniu do RS2 to takie coś za coś i zależało od grajka które były z przodu.

Ja mam właśnie takie złote. Też się nimi zainteresowałem, po opiniach, że stoją troszkę z boku głównej linii. I jestem bardzo mile zaskoczony.
Też kupione w stanach w 2010.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SR325i słucha mi się przyjemniej. Są bardzo naturalne. I strasznie fajnie budują scenę.

 

Wszystkich 3ech słucham na tych samych wygniecionych padach.

najniższe 60tki też podobno - bo nie słuchałem - mają to coś "przyjemnego" z całej linii Grado.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę pamiętać - siedzę od rana i porównuję SR325i, SR325is i RS1i

 

SR325is są najbardziej nerwowe. Mają bardzo silnie zaakcentowane szczyty górnych rejestrów. Wpadają w mikrowibracje przy sybilantach. Mają też najmniej basu. Impakt jest jakiś taki nijaki.

 

RS1i są ciemniejsze od 325is, bardziej muzykalne, mają więcej powietrza, wygładzone szczyty. Tuszują też syfy w nagraniach (typu szumy czy przestery cyfrowe).

 

SR325i są bardziej szczegółowe od RS1i, trochę jaśniejsze. Szczyty w wysokich są wygładzone, ale mniej niż w RS1i, na 3cim planie da się usłyszeć syf z nagrań.

 

Muszę przyznać, że jakkolwiek RS1i są doskonalsze technicznie, tak SR325i słucha mi się przyjemniej. Są bardzo naturalne. I strasznie fajnie budują scenę.

 

Wszystkich 3ech słucham na tych samych wygniecionych padach.

ciekawe jak wypadaja w porównaniu do gradopodobnych px100ii od michauczoka

przydała by się recka ;)

Edytowane przez krzysiek313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szukałem wzmacniacza do swoich Grado RS2i i znalazłem , Black Pearl świetnie sobie z nimi radzi , każdy aspekt brzmienia zwiększył się o oczko w górę czego nie mogłem usłyszeć na poprzednich wzmacniaczach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytając ten wątek, w międzyczasie wyciągnąłem swoje SR60 pamiętające czasy prehistorycznych stworzeń.

Przypomniałem sobie jak pięknie grają. I ta cudowna średnica. Uśmiech na twarzy.

Właśnie poczułem się zrelaksowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie spece grado... zanabylem sobie taka oto ciekawostke jak SennGrado:

http://forum.mp3store.pl/topic/18815-muzyczne-zakupy/page-482#entry1114761

 

chce pokombinowac z padami - bo ponoc w tych sluchawkach daje to ciekawe efekty.

jakie radzicie grado-pady, ktore rozjasnia, dodadza gory i ochlodza przekaz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności