Skocz do zawartości

Nasze domowe zwierzaki. Pokaż mnie!


mrbudyn

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy weekend był udany... i nastaje poniedziałkowy poranek 😉

 

Lumii_20231113_105242315.jpg

 

  • Like 5
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

❄Zimowe porządki czas zacząć❄ Najważniejsze, aby nie zapomniał posprzątać mojej sierści spod dywanu😼

 

20231118_111157.jpg

 

Lumii_20231119_111427660.jpg

 

Na dzisiaj już dosyć i pora odpocząć. Teraz niech mnie trochę pomasuje, abym nie miał jutro zakwasów 😸

 

  • Like 3
  • Thanks 3
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła zima i kotka wróciła do domu. Od wiosny do jesieni wpada do domu tylko na wyżerkę i drzemkę. Teraz przez następne 4 miesiące będzie tylko spała i jadłae7caaf153c09c6a2d5e403e14b507781.jpg

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

A żeby ni było że koty rządzą- mistrz głupich mina7d43757b71b9b0145e30a94a57498d6.jpg

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

I nowy członek rodziny7c11f4359fd39470807b46cf17ffe0b5.jpg

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

  • Like 4
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deadman42 w imieniu Nico przesyłam serdeczne pozdrowienia dla Gabrysi 🐱Piękna jest!🙂

 

@Baksiu11 super zdjęcia 🙂

 

@Gracjan widzę, że Tymek również próbuje się chronić przed chłodami❄ Nico z takich miejsc, gdzie można się schronić, najbardziej upodobał sobie torbę @kajo1971 :)

 

20231126_190753.jpg

 

20231126_190541.jpg

 

20231126_191637.jpg

 

Również pozdrawiamy! :)

  • Like 2
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Anandi i Duszka - tutaj u nas w łóżku w tegoroczną noc sylwestrową, jak zwykle przerażone przez głupią, niepotrzebną "tradycję" strzelania z fajerwerków:

  image.jpeg

 

Ale i tak życzą Wam Wszystkim pomyślności w Nowym Roku 2024 :) 

  • Like 7
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gracjan napisał(a):

Tymek z wielką chęcią ogląda petardy :)

Z reguły koty do petard podchodzą mniej panicznie, niż psy. Do lipca mielismy dwa koty - nasz Filemon (chłoniak go wykończył) nie bał się petard, w ogóle nie zwracał na to uwagi. Ale nasza sunia prawie 2 godziny drżała ze strachu, mocno dyszała i popiskiwała od czasu do czasu. Kotka Ananadi ze strachu schowała się pod łózko. Nasz poprzedni pies też się mocno bał. Od kilku lat nasze sylwki polegają na uspokajaniu zestresowanych zwierzaków. Sporo dzikich i domowych zwierząt co roku przypłaca tę noc życiem. Kiedy wreszcie ta "zabawa" będzie zakazana?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Bednaar napisał(a):

Kiedy wreszcie ta "zabawa" będzie zakazana?

Raczej nigdy.

 

3 godziny temu, Bednaar napisał(a):

Ale nasza sunia prawie 2 godziny drżała ze strachu, mocno dyszała i popiskiwała od czasu do czasu

Mam taki sam problem z moją, więc dzielę się radą - zasłony (a najlepiej ciemne rolety), dosyć głośna muzyka w domu zagłuszająca huk petard, tabletka uspokajająca. Zadbaj o to lepiej, bo mojej koleżanki pies zmarł na zawał rok temu, jak siedziała z nim w cichym domu, bo myślała, że tak będzie najlepiej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.01.2024 o 15:28, Najner napisał(a):

Mam taki sam problem z moją, więc dzielę się radą - zasłony (a najlepiej ciemne rolety), dosyć głośna muzyka w domu zagłuszająca huk petard, tabletka uspokajająca. Zadbaj o to lepiej, bo mojej koleżanki pies zmarł na zawał rok temu, jak siedziała z nim w cichym domu, bo myślała, że tak będzie najlepiej.

W sumie zrobiliśmy niemal dokładnie tak, jak napisałeś: wszystkie okna były zasłonięte, od dwóch dni podawaliśmy suni Valused (weterynarz zalecił), tylko zamiast muzyki grał TV - bo żona coś oglądała (ja wtedy jak zwykle słuchawki na uszy - dlatego mam zamknięte ;) ).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cały rok Bubie daję CBD oraz KALM-VET (a przed Sylwestrem 2x dziennie). Choć ostatnio coś ciężko kupić te olejki. Do tego w łazience miała zbudowany bunkier ze stołeczka obłożonego ręcznikami. O północy zamknąłem się z nią w tej łazience i tak leżąc obok siebie na podłodze (ona w swoim schroniku) przetrwaliśmy łomot.

Edytowane przez Rafacio
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności