Skocz do zawartości

Tidal


all999

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, hibi napisał(a):

Przypuszczam że nie ominiesz miksera WINDOWSA bez sterowników Mojo..

Myśmy to zdaje się wczoraj z @audionanikiem udowodnili empirycznie. Bitrate podawał w Exclusive taki, jak w mikserze mam. Tylko nadal nie rozumiem, że Tidal nie może, a foobar2000 przez WASAPI może bez tych sterów specjalnych. Coś już chyba pisałem o tych software'owych puzzlach? <_< 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, majkel napisał(a):

Myśmy to zdaje się wczoraj z @audionanikiem udowodnili empirycznie. Bitrate podawał w Exclusive taki, jak w mikserze mam.

No, zabawne to było; tidal wydalał niby 44,1 a mojo dostawał 48:D.

U mnie w Macu nie ma takich cyrków, ani z tidalem solo ani (tym bardziej:D) z tidalem granym przez audirvanę - mojo sygnalizuje otrzymanie częstotliwości w której zapisano plik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Najner napisał(a):

Jak rozpoznajecie co faktycznie dostaje Mojo? Jakiś program do tego czy kolor kulki?

Kolor kuleczek :D

3 godziny temu, audionanik napisał(a):

No, zabawne to było; tidal wydalał niby 44,1 a mojo dostawał 48:D.

U mnie w Macu nie ma takich cyrków, ani z tidalem solo ani (tym bardziej:D) z tidalem granym przez audirvanę - mojo sygnalizuje otrzymanie częstotliwości w której zapisano plik.

I tidalu trzeba wybrać konkretne urządzenie audio przy ekslusiwe i nie ma bata by szło przez mikser windszita

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, hibi napisał(a):

 

I tidalu trzeba wybrać konkretne urządzenie audio przy ekslusiwe i nie ma bata by szło przez mikser windszita

A co mnie to? Ja nie używam okien, to @majkel bawił się swoim kompem (trudno żeby inaczej) ja tylko słuchałem i kulki podziwiałem.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym specjalnie pisał na przekór ale wbudowany mikser w Winde dla mnie nie jest zły. Co prawda aptekarskich porównań nie dokonywałem bo od niedawna siedzę na Tidalu, a wcześniej to tylko porównania MQA vs HiFi vs Spotify Premium. Jedyne co to zawsze wchodzę w konfigurację urządzenia audio i wyłączam wszelkie "ulepszenia" podnoszę rozdzielczość na maksiora czyli 32/384 i mnie to pasuje jak gra. Dawno, dawno temu też chętniej korzystałem z Windows Media Playera niż innych programów. Dźwięk wydawał się cieplejszy i przyjemniej się z niego słuchało.

Edytowane przez x86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, audionanik napisał(a):

No, zabawne to było; tidal wydalał niby 44,1 a mojo dostawał 48:D.

U mnie w Macu nie ma takich cyrków, ani z tidalem solo ani (tym bardziej:D) z tidalem granym przez audirvanę - mojo sygnalizuje otrzymanie częstotliwości w której zapisano plik.

"Okienka" nadają się tylko do zainstalowania w otworach w ścianie i obserwowania jaki dym leci z komina sąsiada. Do słuchania muzyki tylko "japka" ;) 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, hibi napisał(a):

Kolor kuleczek :D

I tidalu trzeba wybrać konkretne urządzenie audio przy ekslusiwe i nie ma bata by szło przez mikser windszita

Panie, takie Amerykie to ja odkrywał w pierwszym dniu używania Tidala. Piszemy o tym, że wybieram Mojo 2, daję Exclusive, pass MQA, a na Mojo 2: 48kHz i dźwięk mówiąc delikatnie: matowy. YT Music z FF, beż żadnych WASAPI, systemowo 48kHz 32 bity i gra jak trza. foobar2000 - Mojo 2 rumiany jak na widok 44,1kHz i dźwięk pierwszorzędny. W stosunku do ściemy w postaci MQA to udawany czasem Exclusive to żadna ściema, więc można powiedzieć, że Tidal trzyma normę. 

 

5 minut temu, The Grand Wazoo napisał(a):

"Okienka" nadają się tylko do zainstalowania w otworach w ścianie i obserwowania jaki dym leci z komina sąsiada. Do słuchania muzyki tylko "japka" ;) 

Jak w firmie Apple zrozumieją, do czego jest drugi klawisz myszy, a czasem i kolejne, to może coś od nich kupię. Wcześniej nie. Mam wrażenie, że w Apple nie wiedzą, że na komputerach się też czasem pracuje, a nie tylko rozrywka. O tym, że każda ikona w iOS ma swoje określone miejsce, nawet nie wspomnę. :D 

Godzinę temu, blackromek napisał(a):

Ktoś korzystał z Ipad jako transport dla Tidal  , po usb do dac , co można użyć aby jakość była lepsza 

Nie znam przesłanek, dla których iPad mógłby być lepszym transportem niż nawet kilkuletni komputer - jabłkowy czy mało-miękki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, majkel napisał(a):

Panie, takie Amerykie to ja odkrywał w pierwszym dniu używania Tidala. Piszemy o tym, że wybieram Mojo 2, daję Exclusive, pass MQA, a na Mojo 2: 48kHz i dźwięk mówiąc delikatnie: matowy. YT Music z FF, beż żadnych WASAPI, systemowo 48kHz 32 bity i gra jak trza. foobar2000 - Mojo 2 rumiany jak na widok 44,1kHz i dźwięk pierwszorzędny. W stosunku do ściemy w postaci MQA to udawany czasem Exclusive to żadna ściema, więc można powiedzieć, że Tidal trzyma normę. 

 

Jak w firmie Apple zrozumieją, do czego jest drugi klawisz myszy, a czasem i kolejne, to może coś od nich kupię. Wcześniej nie. Mam wrażenie, że w Apple nie wiedzą, że na komputerach się też czasem pracuje, a nie tylko rozrywka. O tym, że każda ikona w iOS ma swoje określone miejsce, nawet nie wspomnę. :D 

Nie znam przesłanek, dla których iPad mógłby być lepszym transportem niż nawet kilkuletni komputer - jabłkowy czy mało-miękki. 

Właśnie chcę się dowiedzieć nie korzystałem z Tidal stacjonarnie , kiedyś na lapku win8 i było słabo , teraz podłączyłem Ipada  po usb przez konwerter do dac i jest nieźle  i chciałbym jeszcze lepiej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, blackromek napisał(a):

Właśnie chcę się dowiedzieć nie korzystałem z Tidal stacjonarnie , kiedyś na lapku win8 i było słabo , teraz podłączyłem Ipada  po usb przez konwerter do dac i jest nieźle  i chciałbym jeszcze lepiej 

Mam wrażenie, że na Win10 decyduje interfejs USB. Z jednym Tidal się lubi z innym nie. XMOS mu leży, bo wtedy gra mi to na poziomie innego streamingu. Czasem tamto mi się podoba bardziej, czasem Tidal. Nie prowadziłem badań, kiedy w Tidalu działa WASAPI, a kiedy tylko twierdzi, że działa, ale wychodzi na to, że może być różnie. :D Tidal ma sporo ustawień w apce dla Windows i trzeba się pobawić. Jest jeszcze opcja, żeby sobie przestawić mikser na 44,1kHz z domyślnych 48kHz, ale ja tego nie zrobię, bo 48k potrzebuję pod YT (Music), a z Exclusive nie mam problemu i ustawia mi sampling jak należy. Tylko właśnie zrozumiałem dzięki Chordowi, czemu niektórzy tak psy wieszają na Tidalu i "ratunkiem" staje się np. Roon. U mnie nie ma czego ratować na XMOSie. Nawet całkiem dobrze słychać sztuczki i psucie dźwięku przez MQA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, blackromek napisał(a):

Właśnie chcę się dowiedzieć nie korzystałem z Tidal stacjonarnie , kiedyś na lapku win8 i było słabo , teraz podłączyłem Ipada  po usb przez konwerter do dac i jest nieźle  i chciałbym jeszcze lepiej 

Może to DAC źródłem problemów? Napisz co to za konwerter, jaki DAC, słuchawki, itd.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazwałbym tego problemem po prostu na Win 8 ( fakt Lapek stary jak świat ) na torze stacjonarnym było słabo prze Transport Idap 6 Via Mconnect też słabo w stosunku do plików lokalnych  , teraz podłączyłem Ipada do  Matrix Spdif 2 dalej Matrix sabre pro i jest dobrze więc zainteresowałem się tematem bo funkcjonalność poznawanie muzyki nie ocenione i chcę  lepiej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, majkel napisał(a):

w Apple nie wiedzą, że na komputerach się też czasem pracuje, a nie tylko rozrywka.

Ja się nie znam, ale jak żona jeszcze grała w zespole, to jego lider zrobił se małe studio nagrań i błogosławił dzień, w którym się przesiadł na japko. Cytuję: po wuja ja tyle lat mordowałem się z tym syfem (oknami).

Z tego co wiem, to japko bryluje u profesjonalistów od mixu i masteringu, ale oni też mogą się nie znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, audionanik napisał(a):

Ja się nie znam, ale jak żona jeszcze grała w zespole, to jego lider zrobił se małe studio nagrań i błogosławił dzień, w którym się przesiadł na japko. Cytuję: po wuja ja tyle lat mordowałem się z tym syfem (oknami).

Z tego co wiem, to japko bryluje u profesjonalistów od mixu i masteringu, ale oni też mogą się nie znać.


A ja potwierdzę, że do produkcji muzyki jabłka o wiele lepiej się sprawdzają. Wszystko działa, jest bardzo stabilnie, zamiast rozwiązywać problemy sprzętowo-softowe, skupiasz się na muzyce :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardziej siedzę w ECAD itp. Z myszą o jednym przycisku bym zwariował. Poza tym jestem nielicznym mieszkańcem globu, który dał radę zawiesić McIntosha. Softem do projektowania układów scalonych w technologii CMOS. Więc proszę wybaczyć i zrozumieć moją odporność na owocową ewangelizację. :) 

 

PCta jak sam złożyłem w 2003 to widziałem BSOD może raz na nim. Takie rzeczy to na laptopie Della, oskryptowanym przez korporacyjne IT. :D 

Edytowane przez majkel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh...
Mam od paru lat Surface pro. Pierwotnie win10, teraz 11. Doslownie zero blue screenów od kiedy pamiętam.
Jeśli coś się wiesza, to pojedyncze aplikacje, zwykle ta od HP kiedy chce coś zeskanować albo wydrukować.
DAC podłączony przez stację dokującą na usbc, jako secondary że tak powiem. A jako primary dedykowany nuc z roon core, z win10, bezpośrednio.
Zero problemów z obu stron.
Może dlatego że mam dobry DAC :)
Z Tidala już nie korzystam, ale widać mają niedpracowany soft po prostu. W sumie nic dziwnego, skoro gros energii ładują w promocję niesluchalnej dla mnie muzyki, to funkcjonalność musi być na dalszym planie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, hammerh34d napisał(a):

Może dlatego że mam dobry DAC :)

No to jest główny powód. :)

 

Co do HP - ostatni raz kupiłem ich produkt rok temu, z serii Pro (ach, co za wyświechtane słowo!) i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że pod względem solidności sprzętu jak i jego oprogramowania, zeszli na psy. Głupiego skanowania przez panel dotykowy po wi-fi nie potrafili ogarnąć od ręki. Ja musiałem wymyślać, co ma być zainstalowane, a co nie. Plug'n'Play? Smart? Serio? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, majkel napisał(a):

Nie znam przesłanek, dla których iPad mógłby być lepszym transportem niż nawet kilkuletni komputer

Ja znam - wygoda i mobilność. Choć prawdę mówiąc do tego to i telefon wystarczy, co z resztą uskuteczniam przy wieczornych odsłuchach z "dongli" (leżąc już w łóżku). Aczkolwiek na takim ipadzie, na pewno fajniej się przy okazji "przegląda internety".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Perul napisał(a):

Ja znam - wygoda i mobilność. Choć prawdę mówiąc do tego to i telefon wystarczy, co z resztą uskuteczniam przy wieczornych odsłuchach z "dongli" (leżąc już w łóżku). Aczkolwiek na takim ipadzie, na pewno fajniej się przy okazji "przegląda internety".

Dotykowy ekran i wygoda - to nie ja. :) Nienawidzę tej formy "klawiatury" jak również nie jestem fanem patrzenia na upaćkany palcami ekran. Niech to nawet będzie ultrabook, ale żeby jakieś przyciski miał. 

Edytowane przez majkel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności