Skocz do zawartości

FCL - Zrób go sobie sam


Fatso

Rekomendowane odpowiedzi

Odważne posunięcie, pracę którą zrobiłeś teraz udostępniasz.

Jedna sugestia podaj koszta choć z grubsza kategoriami zasilanie, opy etc i razem.

 

To znaczy ze już czegoś takiego jak FCL nie robisz ?

No i to już raczej oFCL (otwarty projekt), bo jeśli ktoś go składa nazwał bym go inaczej niż produkt wychodzący z Twojej reki "FCL". Bo będzie spore zamieszanie ... czego dla własnego dobra powinniśmy unikać.

Edytowane przez retter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odważne posunięcie, pracę którą zrobiłeś teraz udostępniasz.

Jedna sugestia podaj koszta choć z grubsza kategoriami zasilanie, opy etc i razem.

 

To znaczy ze już czegoś takiego jak FCL nie robisz ?

No i to już raczej oFCL (otwarty projekt), bo jeśli ktoś go składa nazwał bym go inaczej niż produkt wychodzący z Twojej reki "FCL". Bo będzie spore zamieszanie ... czego dla własnego dobra powinniśmy unikać.

Ok, po kolei.

Udostępniłem projekt, bo może ktoś będzie chciał go sobie złożyć. Myślę, że jest tego wart. Jak chcesz go nazywać, tak sobie nazywaj :)

 

Co do odpowiedzi na pytanie, czy już go nie robię, to odpowiedź brzmi - robię, rozwijam go, jak coś mądrego wymyślę to postaram się opublikować. Mam jeszcze cały zeszyt opisów zmian wprowadzanych przez niektóre elementy. To również w czasie będę chciał opublikować.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo bazujemy na opisach odczuciach, jakoś rozgraniczyć FCL który wychodzi od Ciebie od FCL złożonego przez kogokolwiek (bo dobór elementów jest tu Twoim udziałem) po prostu chodzi o rozgraniczenie co jak gra i czego można się spodziewać po danym klonie.

 

Wyjątkiem jest kit klon FCL, podobnie jak o2 kto go nie składał był to o2. Co też było by fajną i prostą opcji dla chętnych, ale to już taka sugestia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

retter - obiecałem sobie, że nie będę na tym forum prowadził jakiejkolwiek działalności handlowej, więc kitów nie będzie. Jeśli ktoś napisze, że ma FCL'a do sprzedania to jeśli zrobi go z tych samych części co ja to jaki jest problem?

 

Poza tym to jeszcze nie koniec opisów, muszę się tylko z tym pozbierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach uzupełnienia tematu dodam, iż modyfikacje polegające na:

- zamianie 1.5k na BF245B

- wyrzuceniu filtra dolnoprzepustowego

- ominięciu sprzęgania potencjometru przez kondensatory

- modyfikacji odsprzęgania zasilania op-ampa (Fatso wybrał ROE, ja co innego)

- wykorzystanie OPA2228

- wymianie diod prostowniczych na szybkie soft-recovery 25ns i wyrzuceniu ich odsprzęgania kondensatorami

Zostało wymyślone i zastosowane przeze mnie w 2010 roku w klonie możliwym do nabycia wówczas za około 350zł, a następnie opisane przez Piotra Rykę, wstępnie na stereo-underground, przeniesione tutaj. Oczywiście dobór "przypraw" w postaci marek i typów komponentów to zabawa w nieskończoność - kondensatory, op-ampy, diody prostownicze, rezystory. Wypisałem tylko odstępstwa od schematu autorstwa Norberta Lehmanna, który dobrze by było, żeby się znalazł w pierwszym poście. Powyższymi informacjami dzieliłem się na przestrzeni paru lat z różnymi osobami i nie zastrzegałem sobie niczego.

Edytowane przez majkel
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach uzupełnienia tematu dodam, iż modyfikacje polegające na:

- zamianie 1.5k na BF245C

- wyrzuceniu filtra dolnoprzepustowego

- ominięciu sprzęgania potencjometru przez kondensatory

- modyfikacji odsprzęgania zasilania op-ampa (Fatso wybrał ROE, ja co innego)

- wykorzystanie OPA2228

- wymianie diod prostowniczych na szybkie soft-recovery 25ns i wyrzuceniu ich odsprzęgania kondensatorami

Zostało wymyślone i zastosowane przeze mnie w 2010 roku w klonie możliwym do nabycia wówczas za około 350zł, a następnie opisane przez Piotra Rykę, wstępnie na stereo-underground, przeniesione tutaj. Oczywiście dobór "przypraw" w postaci marek i typów komponentów to zabawa w nieskończoność - kondensatory, op-ampy, diody prostownicze, rezystory. Wypisałem tylko odstępstwa od schematu autorstwa Norberta Lehmanna, który dobrze by było, żeby się znalazł w pierwszym poście. Powyższymi informacjami dzieliłem się na przestrzeni paru lat z różnymi osobami i nie zastrzegałem sobie niczego.

Zgadza się, to są pomysły @Majkela, chociaż docierały do mnie od różnych osób, niektóre nawet nie wiedziały, że ktoś to wcześniej wymyślił. Po wszystkim wróciłem do odsprzęgania diod prostowniczych, ale faktycznie długo robiłem bez tego.

Diodę zenera w zasilaniu podsunął mi Mikołaj, dobór to kolejne testy.

 

W całym tym projekcie poza tymi modyfikacjami, z moich autorski pomysłów pojawiło się nowe prowadzenie masy do słuchawek i zamiast brać z punktu lutowniczego, biorę masę z opampa, w ten sposób jest błoga cisza w słuchawkach. Zmieniłem też zalecane w klonach wartości elementów na inne, w tym same kondensatory, których jest sporo.

 

Wbrew pozorom to dobór elementów i niektórych wartości był dla mnie największym wyzwaniem, bo zmiany zasilania pociągały konieczność stosowania dalej innych wartości.

O masz, @patrykvel mi się przypomniał, bez którego też z pewnymi rzeczami bym nie ruszył :) Jemu również wielkie podziękowania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach uzupełnienia tematu dodam, iż modyfikacje polegające na:

- zamianie 1.5k na BF245C

- wyrzuceniu filtra dolnoprzepustowego

- ominięciu sprzęgania potencjometru przez kondensatory

- modyfikacji odsprzęgania zasilania op-ampa (Fatso wybrał ROE, ja co innego)

- wykorzystanie OPA2228

- wymianie diod prostowniczych na szybkie soft-recovery 25ns i wyrzuceniu ich odsprzęgania kondensatorami

 

 

Moje pierwsze mody w audio ktore naprawde przyniosly poprawe dzwieku, a nie zmiane smaku. :) Pozniej w sumie kazdemu polecalem zrobic dokladnie to samo. Dodatkowo na AS mozna bylo znalesc zdjecia tak przerobionego LC, bylo widac o jakie diody oraz kondesatory chodzi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pomyśleć tylko, że jakby co niektórzy konstruktorzy mieli w sobie choćby odrobinę pokory i uznania dla osób, z których pomocy korzystali(ją), jak również takiego zdrowego dystansu do siebie, to wszelkie forumowe burze w zasadzie nie miałyby miejsca, a potencjalnie zainteresowani zakupem sprzętu DIY nie musieliby się najpierw przekopywać przez warstwę polityki. Na taką refleksję mnie naszło, celowo nie wskazuję tutaj konkretnych osób, bo chodzi raczej o właśnie takie zastanowienie się nad pewnymi sprawami.

 

 

Widocznie jednak tak być musi - forum to miejsce konfrontacji różnych poglądów, jak to wczoraj stwierdził aallen. Tylko czy to wszystko musi się odbywać w tak agresywny sposób? (tu znowu nie chodzi mi stricte o wczorajszą burzę, tylko ogólnie o Rapture vs FCL, Headonic, BP/SP, inne Klony itp.)

 

 

Z tego miejsca moje gratulacje dla Fatso za udostępnienie projektu. Ja sam choćbym chciał, to z niego nie skorzystam (zaliczam się niestety do grona osób elektronicznie bezproduktywnych), ale jak ktoś ma możliwość wykonania takiego wzmacniacza dla siebie, to szczerze polecam. FCL to zdecydowanie najlepszy Klon, jakiego słuchałem. Tym bardziej jestem ciekaw II :)

Edytowane przez Undertaker
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temat wkradł się chyba błąd - na żadnym etapie nie brałem udziału w rozwoju tego projektu, a przynajmniej ja takiego epizodu nie pamiętam, toteż mój nick znalazł się na liście niezasłużenie, umniejszając tym samym tym osobom, które taki udział realnie miały i faktycznie pomagały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temat wkradł się chyba błąd - na żadnym etapie nie brałem udziału w rozwoju tego projektu, a przynajmniej ja takiego epizodu nie pamiętam, toteż mój nick znalazł się na liście niezasłużenie, umniejszając tym samym tym osobom, które taki udział realnie miały i faktycznie pomagały.

Nie wkradł. Sporo kiedyś rozmawialiśmy, przed czasami świetej wojny, i dyskutowaliśmy też o kierunku brzmienia. Kilka zmian było wynikiem tych właśnie rozmów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To były tylko luźne spostrzeżenia związane z odczuciami z recenzji. W żadnym wypadku nie nazwałbym tego wkładem własnym i uważam, że taki tytuł należy się przede wszystkim osobom żywo związanym np. z konsultacjami nt. zastosowania konkretnych układów oraz projektu płytki scalonej. Dlatego też bardzo proszę mnie z listy usunąć, by takowym nie czynić ujmy, jednocześnie dziękując za pierwotne w niej uwzględnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się prosi o wlutowanie C0G/pps przy zasilaniu op-ampa przy + i - i pociągnięcie do nich masy z pcb, tego nie testowałeś? To by była pierwsza rzecz, którą bym zrobił.

Sprawa nr 2 - czy nie lepiej wsadzić końcówkę w pętle op-ampa? Wtedy by się w jakimś stopniu zniwelowało niedokładność w sparowaniu tranów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja tez jestem na liscie za wklad wielce merytoryczny - z tego co pamietam szlo jakos to tak "wywal tego 2228 i wloz 2111AM - gra mi ******scie w FCL"

 

takze swiecie... GrubbbyWzmacniacz nadchodzi :DDDD

Ciekawe jakby to wygladalo. Pewnie bym wrzucil piekna plecionke kabli, uzyl cyny ze srebrem - troche przy okazji "glucac" na padach :)

I reke bym se obcial przy wierceniu otworow w budzie... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To były tylko luźne spostrzeżenia związane z odczuciami z recenzji. W żadnym wypadku nie nazwałbym tego wkładem własnym i uważam, że taki tytuł należy się przede wszystkim osobom żywo związanym np. z konsultacjami nt. zastosowania konkretnych układów oraz projektu płytki scalonej. Dlatego też bardzo proszę mnie z listy usunąć, by takowym nie czynić ujmy, jednocześnie dziękując za pierwotne w niej uwzględnienie.

zgodnie z życzeniem zatem.

Aż się prosi o wlutowanie C0G/pps przy zasilaniu op-ampa przy + i - i pociągnięcie do nich masy z pcb, tego nie testowałeś? To by była pierwsza rzecz, którą bym zrobił.

Sprawa nr 2 - czy nie lepiej wsadzić końcówkę w pętle op-ampa? Wtedy by się w jakimś stopniu zniwelowało niedokładność w sparowaniu tranów.

Tak, różnic nie stwierdzono.

Przy tych prądach i napięciach offset jest na tak małym poziomie, że często niewykrywalny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, nawet przy jfecie na wejściu offset będzie istniał jeżeli nie mamy (a zakładam, że wolimy nie mieć) kondka w sygnale. Chyba że sparujesz trany idealnie. Jak się bawiłem w lehmanna to doszedłem do offsetu około 7mV przy kupnie 20 sztuk każdego z tranów, być może przy większym nakładzie faktycznie można to dobrać lepiej. Tu się kłócić nie będę, bardziej to było pytanie z ciekawości. Generalnie zawsze lepsze parametry mają układy, w których buffor jest wewnątrz (przy dobrze dobranych układach).

 

Co do odsprzęgania zasilania - naprawdę polecam 0.1uF jak najbliżej op-ampa, szczególnie jeżeli jest łatwy dostęp w postaci adaptera. To jest standard przy każdym chipie, grać będzie i bez tego, ale żeby op-amp działał optymalnie to jednak warto słuchać się producenta i odżałować 2 zł :)

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam. Ale myślę, że w tym wypadku kluczem do sukcesu są nie tylko parowane tranzystory, ale przede wszystkim bardzo precyzyjne warunki pracy. Zasilanie jest stabilne dla obydwu napięć, wszystkie rezystory ustalające mają precyzję 0,1% Więc i offset nie może być zauważalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zasilania to chyba nie w tym klucz - ja wszystko zawsze testowałem na dwóch wielkich akumulatorach żelowych połączonych równolegle, do dziś robią za moje zasilanie do wszystkich projektów audio i jednak zasilanie sieciowe jest w tyle. Nie jest to zasilanie stabilizowane, ponieważ wraz z upływem czasu systematycznie spada z około +-13V do nawet +-12.6V wraz z rozładowaniem, ale jest to bardzo powolny proces (2x 7.5Ah) i stabilny. Nawet najnowsze i najlepsze staby przy dużym obciążeniu mają oooostry spadek napięcia. Co do rezystorów - jestem spaczony umyslowo i nie jestem w stanie użyć niczego gorszego niż 0.1% 25ppm bo mi psychika spać nie daje (chociaż w drabince mam 1% i żyję).

 

Wg mnie klucz to odpowiednie tranzystory i podobna temperatura pracy.

 

Swoją drogą od miesiąca chodzi za mną taki schemacik:

 

http://waltjung.org/PDFs/WTnT_Op_Amp_Audio_2.pdf

 

Wystarczy podmienić trany na dostępne u nas. Można wywalić zabezpieczenia i poeksperymentować z biasem/brakiem biasu do klasy A op-ampa wejściowego. Ogólnie buffer podobny do tego z lehmana ale wydaje mi się trochę lepszy, jak szukasz czegoś, co wyniesie FCL na wyższy poziom to zawsze warto potestować. No i mój głos na koniecznie poprawienie odsprzęganie zasilania - 0.1uF C0G jak najbliżej plusa i minusa op-ampa, podręcznikowo. Słuch może od razu nie wyłapie różnicy ale oscyloskop tak.

Edytowane przez tybysh
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności