Philips SHP9500

[Thomm]

 

 

@Thomm - trzymasz u siebie K518 mając MOE - czy te słuchawki jesteś w stanie jeszcze słuchać mając lepsze ? Czy też mają one jakieś zalety ? Np. wytrzymałość, są jakoś zmodowane ?

 

 

Lordzie, mam jeszcze K518. Bo to tak naprawdę były moje pierwsze, dobre słuchawki.

 

Czy ich słucham? Hmmm... Prawda jest taka, że miałem je ostatnio na głowie jakieś pół roku temu Generalnie jako portable używam MOE i Panasów 200E, natomiast domowo jakieś 80% czasu poświęconego na słuchanie muzyki spędzam w Beyerach DT990 Ed. podpiętych pod Prodigy 7.1 Audiotraka (ciągle nie mogąc się nadziwić jak słuchawki za niecałe 1k mogą tak grac,AŻ TAK grać), pozostałe 20% to już moje ukochane "żyketki" - Q701 podpiętę pod RA Mikołaja, który spinam po RCA z ST Asusa.

 

[Lord Rayden]

Czyli te K518 to zadne mecyje ?

[manuelvetro]

 

A shp 9500 mają zbyt dobry stosunek jakości do ceny, by je sprzedawać. Nie mają konkurencji w tej cenie -

 

 

Fakt. Prawda najprawdziwsza. Najtwojsza. I najmojsza.

 

 

Natomiast (truizm, wiem) skupmy się może na tym, co najważniejsze - na słuchaniu muzyki a nie sprzętu. Bo sprzęt służący do jej odsłuchu jest tylko i wyłącznie narzędziem. I kij z tym czy mamy na głowie słuchawki za 100 zł czy takie za kilka tysięcy, to muzyka ma nam dawać przyjemność z jej słuchania a nie sprzęt.

 

I właśnie dlatego przestałem już szukać/gonić króliczka. Przestałem, po prostu. Zakładając na głowę DT990 pędzone z nędznego Prodigy odpalam sobie Stinga. Albo Claptona. Albo Dire Straits. Lub Pink Floyd.

 

I tak naprawdę słuchając muzyki nie zastanawiam się czy ona lepiej zabrzmi na wyższych modelach Audeze, Hi-Fi Manach, Ultrasone...

 

Po prostu słucham muzyki, rozpływam się w niej.

 

Sprzęt ma służyć muzyce, a nie muzyka sprzętowi.

 

(a w tle Phil Collins - "I Wish it Would Rain Down")

Dokładnie. Na tych własnie założeniach oparłem decyzję o wyprzedaży...

Wciąż mam na czym słuchać muzyki

[Thomm]

Czyli te K518 to zadne mecyje ?

 

 

Z grubsza to taka przebasowiona szkoła grania AKG. coś jakbyś połączył K612 z walnięciem typowych Denonów

 

Żadne mecyje, naprawdę, żadne.

[szwagiero]

 

 

a ja tutaj chciałbym zaznaczyć, że shp9500 nie chciałem sprzedać, nie sprzedałem i nie sprzedam. A ostatnimi dniami pod nóż poszło wiele moich itemów - w tym kilka par słuchawek...

Manuelu Ty już o wielu rzeczach mówiłeś, że nie sprzedasz, a kolejnego dnia już było po sprzedaży, więc...

Udowodnij, zacytuj.

 

Nigdy.

 

Nie chce mnie siem szukać Ty wiesz o co chodzi, bo nie chodzi o dokładnie to wyrażenie czy inne, tylko o sposób działania. A jak było ostatnio z FCL 2 xlr i DT-990? Najpierw wystawiasz, piszesz że jak się nie sprzedadzą od razu to zostawiasz, potem się rozpływasz i mówisz że już nie sprzedasz, a teraz widzę, że jednak sprzedane - mam rację? Ja to nazywam audiofilia nervosa, tłumacz sobie jak chcesz - koniecznością zdobycia funduszy również, ale zaraz jak się odkujesz znowu się zacznie - ręczę za to

[jd1210]

Chyba wszyscy tu mamy od czasu do czasu audiofilia nervosa.

Sam się przyłapałem nie raz na tym, że wystawiony towar wycofywałem z komisu po kilku godzinach.

[manuelvetro]

 

 

 

a ja tutaj chciałbym zaznaczyć, że shp9500 nie chciałem sprzedać, nie sprzedałem i nie sprzedam. A ostatnimi dniami pod nóż poszło wiele moich itemów - w tym kilka par słuchawek...

Manuelu Ty już o wielu rzeczach mówiłeś, że nie sprzedasz, a kolejnego dnia już było po sprzedaży, więc...

Udowodnij, zacytuj.

Nigdy.

 

Nie chce mnie siem szukać Ty wiesz o co chodzi, bo nie chodzi o dokładnie to wyrażenie czy inne, tylko o sposób działania. A jak było ostatnio z FCL 2 xlr i DT-990? Najpierw wystawiasz, piszesz że jak się nie sprzedadzą od razu to zostawiasz, potem się rozpływasz i mówisz że już nie sprzedasz, a teraz widzę, że jednak sprzedane - mam rację? Ja to nazywam audiofilia nervosa, tłumacz sobie jak chcesz - koniecznością zdobycia funduszy również, ale zaraz jak się odkujesz znowu się zacznie - ręczę za to

 

 

Pisałem, że NIGDY nie sprzedam TYLKO o shp9500.

Poniżej cytat, którego nie chce Ci się szukać: cytat NIE implikuje, że nie sprzedam, implikuje, ze sprzedam za większą kasę - w przeciwieństwie do shp9500, których nie sprzedam nigdy, po których to moich słowach zarzuciłeś mi nieprawdę jakobym wielokrotnie tak pisał o innych sprzedanych już sprzętach...

p.s. Załóżmy się - skoro jesteś tak pewien - o symboliczne 1k że się znów nie zacznie, wbrew temu, za co ręczysz, p.s.2 już się odkułem

 

źródło: http://forum.mp3store.pl/topic/18815-muzyczne-zakupy/?p=1167547

 

FCL II z xlr i dt990 600 ohm manufacture black & red xlr. Parka idealna... Tak jak w ciemno zakładałem... Specjalnie pod te precjoza z kablem xlr kupiłem FCL II wersja xlr. I to gra ! I to jak ! W torze sanskrit^tomanek FCL II Tak jak wczoraj przewidziałem, zakochałem się, Lord się pomylił, nie sprzedam już... No chyba, że za wiekszą kasę, wiadomka

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez manuelvetro

[szwagiero]

To sprzedałeś za większą kasę czy za tą, za którą miałeś sprzedać? Z powyższego wynika nie, że sprzedasz za większą kasę, tylko że NIE sprzedasz, no chyba że ew. dostaniesz większą kasę - zamysł jednak jest taki, że NIE sprzedasz. Teraz pytanie - czy jak Ci dam 3 kpln za SHP to nie sprzedasz, mimo, że tego nie napisałeś? Ale jak chcesz się czepiać tego, że zarzuciłem Ci nieprawdę, bo NIGDY nie sprzedasz SHP, a o innych tak nie pisałeś to ok - niech tak będzie, nie mam na celu zarzucać Ci kłamstwa i nie chce mi się w to bawić - z mojej strony EOT. Wszystkiego dobrego.

[Thomm]

Take it easy Panowie, take it easy...

 

Audiphilia nervosa,(mp3)forumphilia nervosa?

 

Take it easy...

 

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Thomm

[saudio]

Jak najbardziej spokoju, trochę wczoraj wiało i zaszumiało w głowach.

 

A SHP9500 to fajne słuchawki, jak na 300 pln to nie ma się co czepiać

[szwagiero]

@Thomm - jak widać po postach nie tylko ja odnoszę takie wrażenie, a nie inne w kwestii żąglerki Manu, mnie to specjalnie ani ziębi, ani parzy - jak mamy robić widły z igły to skończmy temat i po sprawie. Szkoda czasu na ******ły. Manu jeśli poczułeś się w jakiś sposób urażony moimi "zarzutami" to przepraszam, wyluzuj i rób jak uważasz - Twoje zabawki, Twoja kasa - nie moja rzecz.

 

Mnie tylko trochę śmieszy czasami jak dorośli faceci reagują na pewne sprawy impulsywnie i zmieniają zdanie jak panienki w czasie okresu i nie chodzi tutaj o kupowanie i sprzedawanie, ale o wiele innych tematów. Pozdro!

[manuelvetro]

@Thomm - jak widać po postach nie tylko ja odnoszę takie wrażenie, a nie inne w kwestii żąglerki Manu, mnie to specjalnie ani ziębi, ani parzy - jak mamy robić widły z igły to skończmy temat i po sprawie. Szkoda czasu na ******ły. Manu jeśli poczułeś się w jakiś sposób urażony moimi "zarzutami" to przepraszam, wyluzuj i rób jak uważasz - Twoje zabawki, Twoja kasa - nie moja rzecz.

 

Mnie tylko trochę śmieszy czasami jak dorośli faceci reagują na pewne sprawy impulsywnie i zmieniają zdanie jak panienki w czasie okresu i nie chodzi tutaj o kupowanie i sprzedawanie, ale o wiele innych tematów. Pozdro!

Podałem cytaty na to, że realizuję, co ogłaszam (wyprzedaż) dowiodłem, że jestem słowny, a Ty mnie przepraszasz, by zaraz od Panienek wyzywać, oj Krzychu, dorośnij.

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez manuelvetro

[Thomm]

@Thomm - jak widać po postach nie tylko ja odnoszę takie wrażenie, a nie inne w kwestii żąglerki Manu, mnie to specjalnie ani ziębi, ani parzy - jak mamy robić widły z igły to skończmy temat i po sprawie. Szkoda czasu na ******ły.

 

 

 

 

Dokładnie.

 

Po prostu wrzućcie na luz, co?

 

 

Kwestia ile kto zarabia, co sprzedaje, co kupuje to indywidualna sprawa każdego z nas. Ja nikomu w kieszeni nie siedzę, nie interesuje mnie ile kto zarabia i na co wydaje swoje (ciężko zarobione) pieniądze. Tak samo zresztą, jak nie życzę sobie by ktoś zaglądał w moją kieszeń - moja kasa, moja sprawa na co ją wydaję. Innym wara od tego.

 

 

 

Mnie tylko trochę śmieszy czasami jak dorośli faceci reagują na pewne sprawy impulsywnie i zmieniają zdanie jak panienki w czasie okresu i nie chodzi tutaj o kupowanie i sprzedawanie, ale o wiele innych tematów. Pozdro!

Mnie też. Bo pamiętam jaką "jatkę" urządziłem tutaj w temacie o Rapture Mikołaja. Zupełnie niepotrzebnie i zachowując się jak ****iarz, po prostu.

 

I tak sobie uzmysławiam patrząc na to z perspektywy tych kilku miesięcy, że to było głupie, po prostu głupie i tyle.

 

 

Dlatego pokornie pochylam mój wyłysiały łeb, pokornie posypując go popiołem...

 

I dlatego mówię, Krzysiek, Tomek - wyluzujcie. Obydwaj znacie się na muzyce/na sprzęcie służącym do jej słuchania. Obydwaj swoje "przerobiliście" w tym temacie, swoje wiecie. wiedzy Wam (w temacie audio) wielu mogłoby pozazdrościć.

 

Ale teraz... Luz Panowie, luz.

 

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Thomm

[Piotr_1]

Moje SHP9500 już się wygrzały. Trzymałem je pod poduszką bo mi hałasowały w pokoju. Moim zdaniem są znakomite za te pieniądze. Po wygrzaniu "otworzyły się" jak drzwi na świat Takiej góry pasma właśnie oczekiwałem. Sub basu na razie mi nie brakuje, także na wzmacniaczu DIY na LM3875. Jestem ciekaw jak by wypadły na tle HD600, nigdy nie miałem HD600.

[Thomm]

Moje SHP9500 już się wygrzały. Trzymałem je pod poduszką bo mi hałasowały w pokoju. Moim zdaniem są znakomite za te pieniądze. Po wygrzaniu "otworzyły się" jak drzwi na świat Takiej góry pasma właśnie oczekiwałem. Sub basu na razie mi nie brakuje, także na wzmacniaczu DIY na LM3875. Jestem ciekaw jak by wypadły na tle HD600, nigdy nie miałem HD600.

 

 

HD600 są lepsze. I to zdecydowanie lepsze.

 

 

Chociaż... nudne. (Maaanu, przybywaj!!!)

 

:E

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Thomm

[music hunter]

Jutro niestety kończę swoją przygodę z pożyczonymi philipsami, a mógłbym ich nie oddawać , z racji ich wygody i pięknego, relaksującego brzmienia.

 

Czeka mnie powrót do biednych SL 668b

[paratykus]

Hmmm, a moje 9500 w komisie i trochę mi smutno, bo tak jak napisałem w ogłoszeniu :

 

"Rozwiewając różne mity :

 

mam dosyć okrągłą głowę, więc muszle są stosunkowo nisko. Powoduje to, że uciskają mnie w żuchwę.

Gdyby nie to, w życiu nie wstawiłbym ich do komisu."

 

Fizjologii nie przeskoczę.

[manuelvetro]

Thomm, jestem

Jutro niestety kończę swoją przygodę z pożyczonymi philipsami, a mógłbym ich nie oddawać , z racji ich wygody i pięknego, relaksującego brzmienia.

Czeka mnie powrót do biednych SL 668b

 

Alem koledze music hunter shp9500 nie sprzedał

 

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez manuelvetro

[Thomm]

Hmmm, a moje 9500 w komisie i trochę mi smutno, bo tak jak napisałem w ogłoszeniu :

 

"Rozwiewając różne mity :

 

mam dosyć okrągłą głowę, więc muszle są stosunkowo nisko. Powoduje to, że uciskają mnie w żuchwę.

Gdyby nie to, w życiu nie wstawiłbym ich do komisu."

 

Fizjologii nie przeskoczę.

 

 

Mnie wypustki na pałąku Q701 cisną w głowę (w łysy łeb właściwie ) ale i tak ich nie sprzedam - bo to absolutnie genialne słuchawki - czyste, krystaliczne granie AKG.

 

Więc może olej pewne.... niedoskonałości i wycofaj je z komisu? Tak, żebyś później nie żałował.

 

[jd1210]

Hmmm, a moje 9500 w komisie i trochę mi smutno, bo tak jak napisałem w ogłoszeniu :

 

"Rozwiewając różne mity :

 

mam dosyć okrągłą głowę, więc muszle są stosunkowo nisko. Powoduje to, że uciskają mnie w żuchwę.

Gdyby nie to, w życiu nie wstawiłbym ich do komisu."

 

Fizjologii nie przeskoczę.

Jest jeszcze dr Szczyt i operacje plastyczne.

[Thomm]

Thomm, jestem

 

 

 

 

 

Oooo... Manu!

 

Manu z tymi swoimi Senkami HD600, nudnymi HD600.

 

[manuelvetro]

Under dał mi duzo dobrego vintage za nie

[Thomm]

 

Jest jeszcze dr Szczyt i operacje plastyczne.

 

 

 

Masz na myśli "shity" Schiita? :>

[jd1210]

 

 

Jest jeszcze dr Szczyt i operacje plastyczne.

 

 

 

Masz na myśli "shity" Schiita? :>

 

To mam na myśli

http://www.drszczyt.pl/

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez jd1210

[Thomm]

To mam na myśli

? :>

 

http://www.drszczyt.pl/

 

 

 

Wiesz co? Pamiętam jak 6 lat temu trafiłem na stół operacyjny w Klinice Św. Barbary w Sosnowcu. I jak Pan (asystent Ordynatora wydziału na którym leżałem) koncertowo (nomen-omen) spieprzył mi zabieg. I jak mnie drugi raz kroili, z tym, że robił to już inny lekarz. I w końcu zrobił to dobrze - pokroił, wyciał co trzeba, poskładał, zaszył...