Kuba_622

Brzmią dokładnie tak samo, to w czym masz problem? Zakładanie, że Twój rozmówca jest idiotą i nie rozumie po polsku, to średnio fajny sposób prowadzenia rozmowy... Pytanie zrozumiałem, tylko nie widziałem sensu odpowiadać, bo chyba jasne, że Samsung ma gdzieś audiofilską "wyższą półkę" i wydawanie modelu, który się sprzeda w kilkuset sztukach rocznie a i sam rynek jest specyficzny i nie wystarczy dostarczyć dobry produkt, trzeba jeszcze napisać dobrą bajkę, a bajkopisarzy produkujących słuchawki "z wyższej półki" jest w tej chwili cała masa. Samsung woli robić rozsądnie wycenione słuchawki dla masowego odbiorcy, oparte na solidnej inżynierii i badaniach z zakresu psychoakustyki i raczej o takie będzie poszerzał portfolio AKG - już to zrobił choćby z dobrze przyjętymi K371. A teraz pytanie, jakie słuchawki z "wyższej póki" zrobił Sennheiser w ciągu ostatnich 10 lat? Dwa odświeżane kotlety na bazie HD800 i ewentualnie nowego Orpheusa. I to wszystko to były projekty Axela Grella, którego w Sennheiserze nie ma już od jakiegoś czasu... Gdyby Sennheiser skończył jak AKG, czyli została zachowana produkcja najważniejszych modeli jak HD600, HD650, HD800 tylko w Chinach, ale za to za przystępniejszą cenę, to by naprawdę nie był najgorszy scenariusz...

1,5 tyś.dolarów dzielone na dwa to nie jest 2 tyś. zł Poza tym konsument nie stracił na przejęciu przez Samsunga, robią te same modele co przed skasowanie austriackiego Akg, tylko w Chinach i sprzedają sporo taniej. Jak tak będzie wygladac przyszłość Sennheisera, to ja nie zamierzam narzekać. HD600 made in China za 500zl, czemu nie?

Skończą jak AKG? Znaczy się będą sprzedawali te same słuchawki co teraz tylko tańsze o połowę? To rzeczywiście byłaby tragedia

120 zł.

Przecież te AD900 są takie sobie. Góry, doliny w paśmie, z neutralnością to nie ma nic wspólnego, a technicznie słabiutko, dużo gorsze od takich DT880. Do tego polska cena absurdalna, w Japonii na ich warunki one kosztują grosze, w Polsce jakiś dowc**as im przywalił cenę jak za HD650 PS. Żeby nie było, że jakieś hejterstwo uprawiam, miałem zarówno AD900X jak i AD700X. Za 550 zł można duuużo lepiej. Ja bym za nie dał max 300 zł, a nawet i tego nie, bo tyle kosztują K240 które grają przyjemniej i bardziej naturalnie.

Chciałbym mieć jakiś audiofilski przedmiot sztuki użytkowej Złoto - srebrne Sony: Stojaczek Chorda: Albo Yamamoto:

Nie grają delikatnie v-kowo tylko to gigantyczna v-ka. Znacznie lepszym wyborem będą DT880 lub Tygr300.

@blueme Każdy może sobie wierzyć w co chce. Ja pamiętam jak pierwszy raz posłuchałem K612 w czasach kiedy K701 były prawie 2 razy droższe i już wtedy się zastanawiałem, skąd ta różnica w cenie, bo poza tym, że K612 są najrówniejsze z całej rodziny, to żadnych przewag droższych braci nie słyszałem. Ale różnica w cenie była tak duża, że każdy pisał że K612 gorsze, mniej wyrafinowane, gorsza rozdzielczość itp. Więc zacząłem wierzyć, że może ja źle słyszę, albo mam za słaby tor i inne takie. Teraz K612 i K701 kosztują praktycznie tyle samo i co? Coraz więcej opinii można przeczytać, że 612 równie dobre albo i lepsze Trzeba się kierować tym, co się samemu słyszy i tyle Jak tak kochasz K712, to super. Dla mnie to na pewno nie jest monitorowe granie i nie są tak równe jak K612 ani nawet jak K701 czy K702. Ale co do tworzenia K712 dla producentów w studiu, to się trochę rozpędziłeś Te słuchawki powstały na podstawie zmian, jakie użytkownicy Head-Fi chcieli wprowadzić do K701 i nie ma to nic wspólnego ze studiem ani praktycznie nikt w studio ich nie używa. To, że AKG sobie dopisało "Pro" to niewiele znaczy Tutaj pomiary K612: i K712:

Żadna niespodzianka - najbardziej neutralne, realistycznie grające grające AKG to K612. Najbardziej muzykalne, przyjemne w odbiorze to K240. Im wyżej tym dziwniej. K701 to już są słuchawki zrobione pod audiofili - żeby było inaczej, efektownie i niestety są strasznie jasne, chłodne, z wypchniętą wyższą średnicą, brrrr.

Ale mają więcej basu mieć. Może być ciekawie.

A jakiego dźwięku szukasz? Ciekawe opcje, to np. Astell&Kern Billie Jean, trochę droższe, ale lepiej wykonane i wyposażone Fiio FH5, jeszcze trochę drożej masz świetne Moondrop Blessing 2, niestety chyba nie mają polskiego dystrybutora.

To takie zamówienie grupowe. Robią duże zamówienie bezpośrednio u producenta i dzięki temu mogą wytargować lepszą cenę, ale też nieraz produkt zostaje trochę dostosowany pod gusta zamawiających. Z jakością to bywa różnie, przykładowo: - HD58X - czyli takie HD650 dla ubogich z gorszej jakości przetwornikiem. - HD6XX - to po prostu HD650 pomalowane na inny kolor - DT177X - poprawione DT1770 lepsze niż oryginał. Niestety problem z Dropem jest taki, że ich ceny są bardzo atrakcyjne w USA, ale jak się sprowadza od nich do Polski, to już nie tak bardzo

Jedne z najlepszych tanich słuchawek, przyjemne, "analogowe" brzmienie z dużą sceną. Używane, w pełni sprawne, w dobrym stanie - jedynie niebieska farba na "kapslach" się trochę porozmazywała. Sprzedaję same słuchawki z welurowymi padami (nieponiszczone, nie wymagają wymiany). Cena 120 zł z wliczoną przesyłką! Chętnie też się zamienię na coś innego, np. jakieś tanie chińskie doki typu Moondrop SSR, SSP, Tin T2, Kz ZSX itp.

Przecież HD6XX to dokładnie to samo, co HD650 (obecnie produkowane), różnią się tylko kolorem. Więc bym nie przesadzał z tym geniuszem HD650 wychodziły w USA drogo, więc trzeba było zorganizować jakąś tańszą wersję. W drugą stronę (z USA do Europy) sprowadzanie HD6XX jest mało opłacalne, więc nam pozostaje kupno normalnych HD650.

Wygląda na fajny sprzęt, ale ma mniej mocy niż Topping i nie ma chyba polskiego dystrybutora. Toppinga można normalnie zamówić w Polsce, jest 2 lata gwarancji, 14 dni na odesłanie, gdyby się nie spodobał, to jednak spora różnica Poza tym ten Topping to bardzo fajny sprzęt, którego jedyna wada tak naprawdę, to że nie nadaje się do słuchawek dokanałowych (za wysoka impedancja wyjściowa).

@raidenorius Za równo tysiąc masz świetne combo Topping DX3 Pro. To dużo lepszy sprzęt niż Zen DAC. Na pewno będziesz zadowolony. Tutaj masz pomiary Toppinga i Zen Daca: https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/review-and-measurements-of-topping-dx3pro-dac-and-headphone-amp.4967/ https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/ifi-zen-dac-and-headphone-amp-review.9885/ @wfmsiekierka Kolega chce neutralnie grający sprzęt, więc nie polecaj mu jakiejś siejącej zakłóceniami hybrydy lampowej

Zamówiłem QCY T5, więc za parę dni będę mógł napisać jak wypadają w porównaniu do Galaxy Buds i innych tanich słuchawek które miałem. W każdym razie strojenie wygląda na sensowne, zbliżające się Harman Target i raczej lepsze od wszelkich KZ. Tutaj recenzja Crinacle: "QCY T5 "The Threat" Yeah, you saw the price right. A sub-$50 TWS IEM that can dip below $20 if you’re lucky. And, it’s not utter trash. Even calling the T5 “not garbage” would be doing it a massive disservice. The T5 is good, not just in the realm of the highly-priced TWS market but even in the highly competitive budget IEM market. You’re obviously going to have to make concessions in terms of build, usability and unit QC, but you all know that I’m not here to talk about all those. In terms of sound and tuning, the T5 is tasteful. Inoffensive yet competent, exciting yet clean. Everyone else should treat the T5 as a massive threat to the status quo of highly-priced, average-sounding TWS buds. You don’t have a place in the market anymore." Grade: C+ ★★"

A nie możesz podjechać do MP3Store i posłuchać. To da Ci o wiele większe rozeznanie, niż czytanie forum Ja bym wybrał HD650.

Ja ich nie lubię - mają bardzo mocne podbicie w okolicach 2,5 kHz, przez co brzmią krzykliwie i nieprzyjemnie dla mnie. Do tego źródła pozorne w nich to takie rozmazane plamy, ja wolę jak są kreślone bardziej precyzyjnie. Oczywiście jest wiele osób, które je lubi, każdy ma nieco inny gust i uszy Ja bym ich do wokali na pewno nie wybrał.

Tygry to przetworniki od DT990 32, ale poza tym sporo zmienili - inny materiał akustyczny między uchem a przetwornikiem, inne pady. Ja zwykłych DT990 nigdy nie byłem w stanie słuchać, za dużo tnącej uszy góry. Tygry mi się bardzo podobają. K612 - bardzo równe, neutralne słuchawki, które może nie wywołują efektu wow, ale jak się w nich trochę posłucha, to się zaczyna doceniać to, jak mało one wnoszą od siebie. Jedyna wada - najniższego basu mają trochę za mało. Jak ma być nieco "wyższa półka", to nieśmiertelne HD600, HD650. Tylko obecnie Sennheiser ma jakieś problemy z produkcją i ceny ich słuchawek niestety wzrosły. Ze zwrotem z Amazon nie będziesz mieć problemu, więc wypożycz kilka par i sam sobie sprawdź, co dla Ciebie jest najlepsze

Producent podaje 4000 mW dla 16 om... Więc owszem, mogły śmigać pięknie. Ale na zasilanym z USB Fiio pięknie raczej nie będzie... Niech będzie, ale bardzo wymagających słuchawek, to bym do niego nie podłączał Ja Ci podałem przykłady takich, które z tym Fiio powinny zagrać całkiem fajnie.

Przecież to są jedne z najtrudniejszych do napędzenia słuchawek, jakie miałem okazję poznać. A autor tematu nawet nie dysponuje wzmacniaczem słuchawkowym... HD58X, Tygr300, K612 - takie moje propozycje

Bo to słuchawki otwarte przeznaczone do użytku domowego, nie izolują Ciebie od otoczenia i co gorsza, nie izolują otoczenia od Twojej muzyki, więc nawet jeśli Ty jesteś uśmiechnięty, to Twoje otoczenie już niekoniecznie

Coś się znajdzie, z E1DA 9038D czy Apogee Groove powinny napędzić HD600 już do całkiem wysokich poziomów głośności. Tylko się zastanów, po co Ci aż tak małe urządzenie, przecież po ulicy nie będziesz w tych HD600 chodził, no nie? Kup coś trochę większego, z wbudowaną baterią, to sprzęt będzie nadal przenośny, a dostaniesz większy zapas mocy.

Z Twojego opisu, to wychodzi raczej Chord Mojo. Z tym, że on jest większy niż BTR5 czy Dragonfly. Ale gra też zauważalnie lepiej i napędza większość słuchawek.