Tanie słuchawki z Chin

[zgreg]

KZ Krila - 1DD + 1 BA - są za ok. 100zł na aliexpress

 

Mają KZ coś ciekawego z przewodem zbalansowanym?

[PKTK]

On 8/20/2023 at 12:11 PM, zgreg said:

Mógłbyś podać do nich linka? KZ mają szerokie portfolio, co tam można "wyrwać" ciekawego w dobrej cenie ?

 

 

Sprzedaż w zniżkowej cenie (11.99  usd z wysyłką) od tego Czwartku, 6AM polskiego czasu

 

https://www.kztws.com/collections/all-products/products/kz-castor

 

licznik do startu promo jest na gorze strony

 

Ciągle powinni w dobrej cenie mieć ZEX za $9.99 tez z wysyłką.

EDXS $10.99 miałem ale nie podchodzi mi ten peak 5khz. Dałem je komuś i ta osoba mówi, że bardzo fajne są, wręcz idealne. 

On 8/21/2023 at 8:14 AM, zgreg said:

KZ Krila - 1DD + 1 BA - są za ok. 100zł na aliexpress

 

Mają KZ coś ciekawego z przewodem zbalansowanym?

Nie maja nic z 4.4 lub/i 2.5 zbalansowanym, kabel taki musisz dokupic oddzielnie.

[piter20020]

Co polecacie jako upgrade po Tripowin Mele (świetne słuchawki btw.)? Tripowin Olina? QKZ x HBB? Czy może Truthear Hola? Chciałbym coś o podobnym strojeniu do Mele.

[PKTK]

8 hours ago, piter20020 said:

Co polecacie jako upgrade po Tripowin Mele (świetne słuchawki btw.)? Tripowin Olina? QKZ x HBB? Czy może Truthear Hola? Chciałbym coś o podobnym strojeniu do Mele.

 

TANGZU x HBB Wu Heyday Edition

[Dan821]

W dniu 23.08.2023 o 00:30, piter20020 napisał(a):

Co polecacie jako upgrade po Tripowin Mele (świetne słuchawki btw.)? Tripowin Olina? QKZ x HBB? Czy może Truthear Hola? Chciałbym coś o podobnym strojeniu do Mele.

Też szukałem, bo Mele mi się bardzo podobają. Rekomenduję Penon Serial. Nie są tanie, ale mając je już nie szukam kolejnego upgrade’u   

[linecur]

Cześć, szukam jakieś iemy w stylu KZ Ling Long - bo te kupilem i po 6 miesiancach ucichla jedna sluchawka - nie ma widzialnego uszkodzenia... poprzedni TRN przeźyl wiecej niž 2 lata, no comment. Czy moźe Quarksy - nie sa przeznaczone dla audiofilii a raczej na codzienna eksploatacje:) Audiobooki, troche muzyki.

[Perul]

5 godzin temu, linecur napisał(a):

po 6 miesiancach ucichla jedna sluchawka

Sprawdziłeś czy woskowina nie zatkała siateczki na końcu tulejki?

Mam na myśli oczywiście tą siateczkę widoczną w słuchawce po prawej stronie zdjęcia.

[linecur]

21 godzin temu, Perul napisał(a):

Sprawdziłeś czy woskowina nie zatkała siateczki na końcu tulejki?

Mam na myśli oczywiście tą siateczkę widoczną w słuchawce po prawej stronie zdjęcia.

Juź znalazlem gdzie problem - "obraca sie" kabelek w podlaczeniu do sluchawki = jest zlamany, dopiero jak zwaracaleś uwagi do sluchawki to zauwaźylem:)

Troche rekognoskowalem terenu - w tej chwili mam kandydata - Tanchjim One...

[LeonidK]

Czy Simgot EA500 nadal są jedną z najlepszych opcji do ~400zł? Kilka miesięcy temu był duży hype na nie i jakoś ucichł. Myślę o nowych IEMach jako prezencie dla dziewczyny, od roku używa moich Chu i trochę mi jej żal z tego powodu...nie są to złe słuchawki ale pewnie do 400zł można kupić coś znacznie lepszego. Słucha głównie klasyki, jazzu i popu z żeńskimi wokalami, czyli zależy nam na pełnej średnicy, scenie, separacji. W Chu głównie narzeka na bas, co zrozumiałe, natomiast nigdy nie mówiła, że są dla niej zbyt krzykliwe, także raczej nie obawiam się, że Simgoty będą za jasne. Podobały jej się moje Yanyin Moonlight (bardzo wyrównane, szczegółowe i naturalne brzmienie). Myślałem o EA500 i Kiwi Ears Cadenza. Podstawowym warunkiem jest tu rozmiar - te modele wydają się dosyć małe, Mest MKII czy Blessing 2 w ogóle nie mieściły jej się w małżowinie, nawet malutkie Moonlighty są na granicy, a z długą tulejką Penon Fan 2 też był problem.

Jakimi jeszcze modelami warto się zainteresować w tej cenie?

[Birken]

Cadenzy wydają się pasować do opisu idealnie a za połowę budżetu.

[Pioj]

Dołączam się do fanklubu tanich słuchawek chi-fi.
Mam Truthear x Crinacle Zero: Red i to jednocześnie moje pierwsze IEMy w życiu.
Co o nich sądzicie?

[marco-polo]

16 minut temu, Pioj napisał(a):

Dołączam się do fanklubu tanich słuchawek chi-fi.
Mam Truthear x Crinacle Zero: Red i to jednocześnie moje pierwsze IEMy w życiu.
Co o nich sądzicie?

Ładnie się prezentują jak spinki do koszuli.

https://pl.aliexpress.com/item/1005005589274277.html?gatewayAdapt=glo2pol#nav-review

[Pioj]

No ładnie, nie ma wstydu na mieście

Ale najważniejsze że dobrze brzmią, a przynajmniej jak na swoją cenę.
Z ear tipami silikonowymi jest bardzo równo, ale niewygodnie w uchu.
Z piankowymi jest wygodnie i równo, choć z ociepleniem.

Jak na $55 to jestem zadowolony.

Edytowane 20 Września 2023 przez Pioj

[Broda]

Panowie i Panie! Proszę o poradę. Jakie polecicie tanie słuchawki bluetooth z Chin , których nie będzie żal jak słuchawka zginie, co niestety doświadczyłem. Do muzyki, nie gadania, do łażenia i na rower, małe do ucha.

Edytowane 24 Września 2023 przez Broda

[Birken]

kupić kabel BT i dowolne inne doki OTE. Chędożyć te wszystkie wynalazki w postaci jakiś skrzydełek trzymających słuchawkę w uchu. Nic nie pobije kabla który trzyma słuchawkę za uchem.

Do sportu najlepsze.

[SeagaL]

Panowie i Panie! Proszę o poradę. Jakie polecicie tanie słuchawki bluetooth z Chin , których nie będzie żal jak słuchawka zginie, co niestety doświadczyłem. Do muzyki, nie gadania, do łażenia i na rower, małe do ucha.

Zdecydowanie polecam Edifier X3s.

Siedzą jak przyklejone, przynajmniej u mnie. A jak na swoją cenę grają wyjątkowo dobrze.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[Silu00]

KZ ZAX. Nigdy nie miałem do czynienia z niczym dousznym droższym niż 20zł i traktowałem to jako zaspokojenie ciekawości bardziej niż realna konkurencja dla pełnowymiarowych "dużych chłopców". No i myliłem się

 

Porównuję z Dt150, Sivgą Robin, Ultrasone Signature Pure i Edition XS. Te ostatnie to gruszki przy jabłkach i inna liga. Tak czy siak te małe chińczyki dla mnie grają lepiej niż specyficzne, lekko niedomagające technicznie Robiny oraz niemiłosiernie ciepłe i basowe Ultrasone. Dt150 to klasa wyżej.

 

Spodziewałem się ostrej Vki, przebasowionego, płaskiego dźwięku, a dostałem efektowne, soczyste granie, całkiem fajną i dobrze poukładaną scenę (znam pełnowymiarowe zamknięte słuchawki z mniejszą). Strojenie bardzo mi odpowiada, za pomocą EQ zmniejszyłem jedynie ciut niskie tony (na FiiO K7 dostają prądu i kopa, na telefonie jest OK). I chyba będą wymagały lekkiego ujarzmienia sybilantów. 

 

Bardzo łatwe do napędzenia, już na telefonie grają bardzo dobrze, a K7 dodatkowo dodaje im przestrzeni i układa scenę oraz lepiej kontroluje bas, mimo że jest go dla mnie ciut za dużo, jak wspomniałem. 

 

 

[Silu00]

W temacie ZAXów, czy rozmiar tipsów może wpływać na scenę? Przez parę dni używałem standardowych i było OK, ale zacząłem eksperymentować. Najpierw zmieniłem na jakieś pianki, które dostałem jako gratisy, ale zrobiło się jakoś tak mdło, szybko wróciłem do oryginalnych silikonów. Potem zmieniłem silikony na rozmiar większy i... IEMy dostały dużo więcej powietrza. Porównywałem a/b z pełnowymiarowymi słuchawkami, które mam pod ręką i Beyery DT150 (grające otwarcie jak na konstrukcję zamkniętą) nie dają rady, tak samo jak Ultrasone Signature Pure. Tylko HFM Edition XS się nie poddało, właściwie tylko dlatego, że lepiej buduje przestrzeń i rysuje plany/warstwy.

 

Inne dźwięki, w tym bas się nie zmieniły, więc to nie kwestia nie do końca wsuniętych tipsów. Komfort też porządku na obu rozmiarach.

Edytowane 29 Września 2023 przez Silu00

[janek patufka]

Nie spodziewałem się, że te KZ d-fi są takie dobre. Cena nieprawdopodobna...

Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka

[Kuba_622]

Cena D-Fi odpowiednia biorąc pod uwagę że za 80 zl są Chu 2 czyli półka wyżej zarowno jesli chodzi o dźwięk jak i o wykonanie i wygode.

Edytowane 29 Września 2023 przez Kuba_622

[janek patufka]

Cena D-Fi odpowiednia biorąc pod uwagę że za 80 zl są Chu 2 czyli półka wyżej zarowno jesli chodzi o dźwięk jak i o wykonanie i wygode.

Chu 2 dla mnie to dwa rzędy niżej. Wykonanie kzetów jest bardzo dobre. Dźwiękowo grają szerzej, bardziej szczegółowo, przestrzennie, a góra i dół dla mnie, podkreślam dla mnie są po prostu lepsze. Ale to moje odczucia.
ps. moje d-fi nie mają pstryczków.

Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka

[Kuba_622]

24 minuty temu, janek patufka napisał(a):

Chu 2 dla mnie to dwa rzędy niżej. Wykonanie kzetów jest bardzo dobre. Dźwiękowo grają szerzej, bardziej szczegółowo, przestrzennie, a góra i dół dla mnie, podkreślam dla mnie są po prostu lepsze. Ale to moje odczucia.
ps. moje d-fi nie mają pstryczków.

Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka
 

 

Cóż, mam dokładnie odwrotne odczucia (Chu 2 z tipsami Fiio, bo te zwykłe Moondrop strasznie zamulają).

Pomijając wrażenia dźwiękowe, to w D-Fi kabel od razu do śmieci, bo się do niczego nie nadaje, tipsy jak dla mnie też do wymiany a same słuchawki choć dość ładne, to średnio leżą mi w uszach.

Ze wszystkich moich budżetowych słuchawek te D-Fi lubię najmniej.

 

[Birken]

Miał ktoś styczność zarówno z tymi Chu 2 jak i Truthear HOLA? Ciekaw jestem jak Chu2 na ich tle wypadają. 

[Kuba_622]

2 minuty temu, Birken napisał(a):

Miał ktoś styczność zarówno z tymi Chu 2 jak i Truthear HOLA? Ciekaw jestem jak Chu2 na ich tle wypadają. 

 

Hola to ciepłe miśki, Chu 2 to granie w stylu Harmana z podbitą wyższą średnicą i górą, więc wydają się bardziej techniczne, a Hola bardziej gładkie.

[Birken]

Mi w HOLA przeszkadza trudność w napędzeniu. I takiego wygaru na midbasie trochę brakuje. Jakby nie te dwie wady słuchawki niemal idealne.