polaczek Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 nie no tego juz ode mnie nie wymagaj btw zastanawialem sie czy jest taka opcja ze sluch sie "wyrabia". w sensie ze z dalszym sluchaniem stajemy sie wrazliwsi na jakies tam dzwieki, wylapujemy wiecej smaczkow itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malkontent Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 napewno, biorac pod uwage ze w ciagu 1 doby masz rozna wrazliwosc, i z rana zalozmy sluch jest bardziej analityczny a jak jestes zmeczony wieczorem to nie wylapujesz juz wszystkiego... pewnie im dluzej sluchasz 1 kawalka tym wiecej w nim widzisz szczegolow, dzwiekow ktorych wczesniej niezauwazales etc... choc z 2 strony jak bedziesz sluchal zaglosno, to zamiast go wyrobic to go przytepisz i... OGLUCHNIESZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mart!n3k Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 polaczek - mp3 wysiada przy duzej ilosci gory - talerze i wokal z duza iloscia sybilantow. Jak zripujesz taka piosenke to powinienes wylapac roznice. Sluch zdecydowanie dociera sie z wiekiem i wraz z odsluchem na porzadnym sprzecie Widze to po sobie... Kiedys mp3 160kbps mi wystarczalo, teraz co najmniej 192kbps lub inne, ciekawsze formaty A sprzet ten sam, philipsy hp890... A i ja najwiecej slysze w lozku przed snem o.0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacques La Fey Opublikowano 23 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2006 do testu użyto: 30sto sekundowego fragmentu: Habakuk - Rozczochrany Łeb [version] z orginalnego singla o tym samym tytule foorbar 2000 V 0.9 lame 3.96.1 oggenc aoTuV b 4.51 wav: wav 5,04 MB / gfx mp3 VBR Q0: mp3 993 KB / gfx ogg VBR Q7: ogg 842 KB / gfx na oko widać znaczną rużnice, na słuch trzeba się wsłuchać ale przy wyzszej kompresji mp3 przegrywa juz nawet dla głuchego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 24 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2006 czym wy to mierzycie ?? tyż bym se zrobił takie porównanie - może ktoś przesłać instrikcje chćby na pw ( chodzi mnie o te wykresy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 24 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2006 o tym robimy: http://www.adobe.com/products/tryadobe/main.jsp#product=92 <- tu jest wersja demo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Dobra - porobiłem własne testy zarówno analizatorem widma jak i ślepe testy odsłuchowe na playerku i na kompie. Analizator widma : - mp3 zwykłe 192 jak i vbr ok. 192 - porażka totalna - zniekrztałca praktycznie w każdym pasmie a góre obcina - wma - stały bitrate - jak wyżej - wma vbr konwertowane przez wmp 10 ustawienie, które zawiera gdzieś w środku wartość 135-215 - bardzo ładne odwzorowanie - szkoda, że plik zajmował o prawie 4MB więcej od ogg q6 - ogg q6 minimalnie gorzej w stosunku do wma ale za to oszczędność miejsca w stosunku do niego. Pozatym ten sam plik w ogg q7 jest najczęściej o ~ 1MB większy niż plik w ogg q6 - czyli notabene wygrywa w starciu z wma. Testy odsłuchowe : Opierały się po pierwsze na próbie wyłapania różnic między plikami. Tutaj wyraźnie słychać przewage ogg i wma vbr nad mp3. Rozróżnić wma i ogg - hmm - no to by trza troche dłuzej testować. Drógi rodzaj prób - podatność plików na zwiększanie głośności . Chodzi głównie o to, że jak się robi imprezki to czasem ludność społeczna lubi posłuchać muzyki troszku głośniej i tutaj pojawia się zonk w przypadku mp3 - obcięta góra powoduje zlanie się instrumentów, charczenie, trzaskanie, przesterowanie itd. WMA zwykłe równierz cierpi na tę dolegliwość - WMA vbr i OGG q6 - dużo wyższa podatność na podgłasnianie bez jako takich większych zniekrztałceń. Podsumowywując - opłaca się robić ogg zamiast mp3. Może kiedyś się skusze na robienie moich testów na inne formaty plików jak np MPC jakieś itd. Oczywiście testy będę przeprowadzał metodą na chłopa bo niestety nie jestem tak dobrze wyedukowany w dziedzinie akustyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianek Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 Napiszcie mi czy jest sens konwertowania pliku mp3 ktory mam juz na kompie na ogg?? Czy jakość sie poprawi w takim przypadku a może przeciwnie jeszcze gorzej. Czy sens ma TYLKO konwertowanie z płyty audio na ogg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 jakość się nie poprawia -> pozostaje taka sama albo się pogarsza (zależy od tego jaki był plik który konwertujesz, jakie są parametry pliku do którego konwertujesz i jakie masz uszy ;] ) sensem konwersji MP3 -> OGG jest tylko oszczędność miejsca (np. MP3@320 -> OGG@Q4 albo Q5 co daje ~128kbps albo ~160kbps) konwersja CD-Audio/WAV/dowolny format bezstratny -> OGG to oczywiście przypadek optymalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianek Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 jakość się nie poprawia -> pozostaje taka sama albo się pogarsza (zależy od tego jaki był plik który konwertujesz, jakie są parametry pliku do którego konwertujesz i jakie masz uszy ;] ) sensem konwersji MP3 -> OGG jest tylko oszczędność miejsca (np. MP3@320 -> OGG@Q4 albo Q5 co daje ~128kbps albo ~160kbps) ok dzieki, czyli najlepiej wykorzystac konwersje np. jak mam pliki w MPC ktorych playerki nie "łapią" na mp3 lub ogg tak?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 lepiej na ogg - mp3 obcina na 16 albo 18khz - ogg i mpc nie. Nawet jak zrobisz mp3, który teoretycznie przepuszcza powyżej tych częstotliwości to i tak przepuszczam tylko coponiektóre dźwięki a większość i tak ścina O_o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 aha, na przykład albo jak masz mało pojemny odtwarzacz obsługujący OGG i dużo plików MP3 w wysokiej jakości... a chciałbyś wcisnąć na niego "więcej minut muzyki" przy czym różnicy brzmienia nie zauważyć... (musisz to sam sprawdzić, ale różnicy MP3@320 a OGG@Q4 albo Q5 po prostu nie słychać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jupiterpm Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 znalazłem kiedyś ciekawy link dotyczący porównania mp3 i ogg: http://www.digit-life.com/articles/oggvslame/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 Nie chcę wjeżdzać w kompetencje ale ten artykuł jest sprzed dwóch lat - przydałoby się zrobić takie testy teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 bosz... dziwny ten atykuł O_o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2006 OGG Q6 vs AAC VBR 192 Nie wiem czy zrobiłem dobrze, ale po zainstalowaniu iTunes nastawiłem w kodeku na VBR i 192kb/s - czyli mniej więcej to co mnie interesowało wyniki : OGG : AAC Jak widzimi ponownie OGG wygrywa zakresem pasma ( co mimo wszystko nie jest takie ważne, bo to wkońcu 18KHZ czyli po pierwsze prawie nie słyszalne, po drugie nie pociągną tego playerki, po trzecie nie pociągną tego słuchawki ). W zakresie obsługiwanym przez obydwa formaty minimalnie wygrywa AAC ( szacując po dziurkach oraz najbardziej żółtych słupkach ). Rozmiarowo - różnica kilku kilobajtów. p.s. : pozytywnie zaskoczył mnie sam iTunes - łatwa obsługa, prostota i przejrzystość - wielu menadżerom tego brakuje !!! Podsumowując - AAC to bardzo dobry format kompresji - dobrze odwzorowujący dźwięk i dobrze upakowany pod wzgl rozmiarów Napewno lepszy od WMA !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Echelon Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 Nie wiem jak u was, ale u mnie pliki OGG mają dziwne "pierdenie". Tzn.jak jest cisza, to nie jest jednostajna, tylko szum jest jak taka szybka pierdziwka. Z uwagi na stan obecny trudno mi się skupić nad wymyślaniem celniejszego określenia, ale ten dźwięk mnie denerwuje, dlatego przynajmniej chwilowo zarzucam OGG na korzyść WMA@VBR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 iFP-ki nie radziły sobie z OGG jakoś wzorowo... one po prostu OGG odtwarzały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Ja z ogg q6 nie mam problemów aczkolwiek faktycznie czasem lekko tyknie na początku utworu. Na ogg q5 wszystko w jak najlepszym porządku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Echelon Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Ależ u mnie OGG gra zupełnie poprawnie, ale jeżeli utwór zaczyna, bądź kończy chwilą ciszy, to słyszę ewidentnie, że szum nie jest jednostajny, jak w plikach mp3 czy wma, ale słyszalne jest ciche "trrrrr", tak jakby zmieniał się ton szumu z bardzo dużą częstotliwością. Podobne szumy wytwarza dyktafon, jeżeli ustawi mu się niską częstotliwość próbkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Ależ u mnie OGG gra zupełnie poprawnie, ale jeżeli utwór zaczyna, bądź kończy chwilą ciszy, to słyszę ewidentnie, że szum nie jest jednostajny, jak w plikach mp3 czy wma, ale słyszalne jest ciche "trrrrr", tak jakby zmieniał się ton szumu z bardzo dużą częstotliwością. Podobne szumy wytwarza dyktafon, jeżeli ustawi mu się niską częstotliwość próbkowania. Ale z kolei na KARMIE masz absolutną ciszę. Dlatego to zależy też od sprzetu i zaimplementowanego na nim dekodera OGG. A nie jest to wina samego OGG-a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Echelon Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Dlatego w chwili obecnej zrzucając muzykę z płyt na komputer wybieram format WMA ze zmienną szybkością transmisji bitów. Niestety płytki, które mam w domu przesłuchałem już po milion razy i mam ochotę na coś nowego. Jak tylko skończy się sesja wybiorę się do paru znajomych przejrzeć ich płytoteki i może do jakiegoś większego sklepu muzycznego na zakupy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Poieważ mam przez te kilka dni Irivera H 120 też mi się wydaje że WMA "chodzi" na nim najlepiej > żadnych trzaskówk zakłóceń, i to zarówno z pilotem jak i bez pilota. W takich "okolicznościach przyrody " przestaje mnie dziwić dlaczego Koreańczycy zrezygnowli w H 10 20 GB i z ogg i z MPT. Jest co prawda bardziej ubogo z formatami , ale przynajmniej nie ma z nimi problemów . A dla wiekszości ludzi którzy nabywają taki przenośny player dwa kodeki- MP3 i WMA i tak zupełnie wystarczają . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świstak Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 ja z kolei majac ipoda odnosze wrazenie ze lepiej na nim brzmi aac serio, zdje sie byc znacznie czystszy i przestrzenniejszy niz mp3, nawet w wyzszym bitrate Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 bo tak AAC brzmi ;] ALE należy kompresować pliki za pomocą iTunes albo Nero (jak ktoś ma) - pliki skompresowane innymi kodekami (np. za pomocą FAAC jak ja to kiedyś zrobiłem) brzmią najnormalniej w świecie biednie O_o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.