bdt Opublikowano 13 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 A i EAC przestał być tym jedynym i najlepszym, choć to nadal czołówka tego typu programów. Który program jest lepszy od EAC? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 13 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 dBpowerAmp Reference - za 28$. Przede wszystkim posiada profesjonalne kodeki - mp2 i mp3 Fraunhofer, którego ja wolę od LAME. Co do samego rippowania - dMC Audio CD Input zawarty w pakiecie posiada już wszystkie opcje EACa. Tego ostatniego programu nie lubię, gdyż jest mało user friendly. Jest o nim osobny wątek w ogóle, więc zostańmy tu przy ogg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacques La Fey Opublikowano 13 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Profesjonalne enkodery nie są w pełni wspierane przez odtwarzacze a nawet programy komputerowe, więc sens ich używania jest mały ... EAC służy do ripów nie do LAME ale lossless + log i cue ..., i jest niewątpliwie najpopularniejszym darmowym zgrywaczem wysokiej jakości. Jego interfejs jest banalny, a zgranie płyty to naciśniecie 3 komend ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 13 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Profesjonalne enkodery nie są w pełni wspierane przez odtwarzacze a nawet programy komputerowe, więc sens ich używania jest mały ... Jeśli playery się wywalają na jakimś mp3, to na pewno nie na Fraunhoferze. Zrób sobie plik LAME 3.97 ABR 256kb/s i wgraj na ifpka, a potem zobacz co się będzie działo. Dekodery sprzętowe, obecne mp3 playerach, car audio, boomboxach itp., bazują na standardzie mp3 zawartym w normie ISO, którą Fraunhofer spełnia, a LAME nie. Poza tym Fraunhofer 320kb/s brzmi lepiej niż LAME, i to jest dla mnie podstawowy argument za nim. Jak ktoś chce Fraunhofera "za darmo" - WMP10 lub WMP11 i rippowanie płyty CD do mp3. Do niższych bitrate może być LAME VBR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 13 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 nie mylić sytuacji z WMA i WMA PRO (dwie zupełnie różne metody kompresji) a enkoderem MP3 w wersji "pro" (przygotowanej jako produkt komercyjny) i "nie-pro" (przygotowanej jako produkt niekomercyjny, mimo że wcale nie jest niższej jakości, a czasem wyższej - LAME) bo jest to ta sama metoda kompresji to jest ta sama sytuacja co z płytami DVD: w roku 1998 (czyli na samym początku) dało się kupić na DVD film Mikrokosmos, który miał jakość - na dzisiejsze standardy - "przeciętną" w 10 lat później byle film na DVD wygląda znacznie lepiej niż wiekowy już Mikrokosmos (nawet nowe wersje mikrokosmosu wyglądają lepiej, tu: nowa wersja = wersja skompresowana przy pomocy nowszej/lepszej wersji kodeka MPEG2) przy czym: płyta sprzed 10 lat odtwarza się bez problemu w "dzisiejszym" odtwarzaczu DVD, podobnie jak "dzisiejsza" płyta DVD odtwarza się bezproblemowo w odtwarzaczu DVD sprzed 10 lat... ponieważ wciąż jest to jeden standard - czyli "DVD" dokładnie tak samo jest z plikami MP3, dlatego np. LAME czy FhG są tak cenione (jako enkodery) a już np. Xing czy Helix już nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 plaplapla pominę wstęp, Moje pytania: -mam mp3 przy 128 kbps i czy po konwertowaniu go na ogg czy jakość dźwięku zmieni się diametralnie na lepsze? -jaka będzie oszczędność miejsca przy utworze ważącym 3,5mb? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 ad. 1) co najwyżej możesz liczyć na identyczną jakość (Q10, czyli bitrate średni to około 499kbps) albo na gorszą (dowolne inne ustawienie)... choć niekoniecznie musisz to usłyszeć (jeśli już słuchasz MP3 128kbps i nie robi Ci to różnicy...) ad. 2) to zależy tylko i wyłącznie od bitrate'u, przy Q4 (~128kbps) żadna, przy niższym zaoszczędzisz proporcjonalnie... np. dla Q1 (~64kbps) zaoszczędzisz dokładnie połowę - plik po konwersji będzie dwa razy mniejszy, a różnica w dźwięku będzie jak... cóż... zrób tak i sam oceń podstawowa zasada - rekompresja z formatu stratnego do stratnego nie daje (biorąc pod uwagę jakość dźwięku) NIC lub jeszcze jakość degraduje... najwyżej można trochę miejsca zaoszczędzić (np. MP3 320kbps -> OGG Q5, czyli ~160kbps - plik zajmuje dwa razy mniej miejsca) ale przy kompresji CD-Audio -> cośtam jasno widać lepszą jakość plików Ogg nad MP3... pliki Ogg o tej samej wielkości co MP3 brzmią lepiej, zaś pliki Ogg mniejsze od MP3 brzmią tak samo (oszczędność miejsca a jakość dźwięku jest identyczna)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
javacris Opublikowano 24 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 omg , Khron podziwiam, że masz cierpliwość :E Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczuru Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Mam do was pytania: -Mam mp3'ki z bitrate 192 kb/s. Czy opłaca się to przekonwertować na inny format czy to nie ma sensu? -Mam oryginalną płytę i jak zgram piosenki na kompa to jak przekonwertuję je na jakiś format (nie wiem jaki) to stracę jakość dźwięku?? Mój odtwarzacz to Samsung YP-U2. Odtwarza: MP3/WMA/OGG/ASF/WAV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilar Ezan Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 @1 nie ma sensu imho @2 pytanie, czy będzie to konwersja stratna, czy bezstratna. No i na jaki format ripujesz. Możesz sobie konwertować Flac -> Ape -> Wma Lossless -> Alac -> Flac -> Wma Lossless -> Atrac Lossless -> Wav -> itd, póki ci się nie znudzi - żadnej utraty jakości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczuru Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 Mam trochę głupie pytanie. Jak mam zgrać zawartość płyty na dysk? Jak normalnie przeciągam to mam pliki po 1kb... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilar Ezan Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 WMP, Foobar2000, dBpoweramp, EAC... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 A potem w iRiver Plus 3 zaznaczyć wybrane pliki i PPM -> TrackID -> Identify track as Album, poczekać chwilkę i już mamy opisane pliki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modrzew Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 A potem w iRiver Plus 3 zaznaczyć wybrane pliki i PPM -> TrackID -> Identify track as Album, poczekać chwilkę i już mamy opisane pliki. A po co? Przecież każdy z wymienionych przez Kilar Ezana programów zrobi to jeszcze przed ripowaniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 20 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Być może, jednak dzięki KHRoN'owi uznałem ten sposób za najwygodniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilar Ezan Opublikowano 20 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Najwygodniejszy to dBpoweramp Jeszcze przed zrippowaniem masz wszystko otagowane + podaną przybliżoną wagę plików po zrippowaniu. Nie wspominając o tym, że tydzień po premierze Wiedźmina rozpoznał i otagował jego soundtrack Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modrzew Opublikowano 20 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Być może, jednak dzięki KHRoN'owi uznałem ten sposób za najwygodniejszy. To ciekawe, czyli lepiej jest zripować płytę jednym programem unikając tagowania po czym drugim dopiero opisać otrzymane pliki, zamiast zrobić to od razu jedną i tą samą aplikacją? Rozumiem też, że gdyby KHRoN napisał np. że podczas ripowania najlepiej odprawić jakiś rytuał voodoo to też byś to uznał za najwygodniejszy sposób? :> dBpoweramp(...) Nie wspominając o tym, że tydzień po premierze Wiedźmina rozpoznał i otagował jego soundtrack dBpoweramp jak i inne tego typu programy po prostu łączy się z odpowiednimi bazami danych, także to nie jego zasługa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilar Ezan Opublikowano 20 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Jednakże foobar również korzystający z FreedB nie był w stanie otagować niektórych płyt nawet popularnych wykonawców. Choć to pewnie wina tego, że mam mało serwerów freedb wpisanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 20 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2008 Nie w tym rzecz - podany przeze mnie sposób mi pasuje i (chyba) się nie zapowiada jego zmiana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczuru Opublikowano 1 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 Hej to znów ja. Zripowałem sobie muzykę z płyty na .ogg Q8 i gra bardzo fajnie, ale jest jeden problem... Bateria w moim Samsungu YP-U2 trzyma krócej od mp3 2-3 razy krócej... Po prostu starcza mi na 2-3 dni, a mp3 mi starcza na ponad tydzień. Jaki polecacie inny format z dobrą jakością?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacques La Fey Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Nowe enc OGG się pojawił tu LAME 3.98 beta 7 released Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 31 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 Tak dla informacji, zrobiłem analizę widma pliku najpierw nieskompresowanego, potem OGG w różnych wariantach. W ślepym teście bym OGG 160 raczej nie rozróżnił od CDA, ale na widmie przy 192 wykres ucinał się na 21,5khz. Dopiero bitrate 320kbps gwarantuje brak żadnego gwałtownego spadku. Ale to raczej nie do wrażeń odsłuchowych, tylko dla spokojnego snu, po czym można dojść do wniosku że OGG 320 to prawie CDA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 1 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2009 No ciekawe. Wychodzi więc na to, że enkoder mp3 Blade gra jak CD w dowolnym bitrate, bo w ogóle nie tnie pasma. Kolejna sprawa - po co mi te 22kHz, jak mi się słyszenie urywa około 18kHz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brestinder Opublikowano 1 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2009 zeby twoja skóra poczuła jak ze słuchawek wydobywa sie kojące 22khz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 1 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2009 Tyle że nie pisalem nigdzie że to jest potrzebne Po prostu teorytyczne założenia. Ja tam 160kbps nie odróżniam od audiocd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.