Skocz do zawartości

Philips Shp2700 - Krótka Recenzja


Karol1990

Rekomendowane odpowiedzi

A jak się mają do Pioneer ów M390 albo Panasonic ów HTX7?

Szukam czegoś do domu PC i TV, ale nie lubię, gdy bas wylewa sięna pozostałe partie dźwięku, ale jedyne 2700, które słuchałem w MM brzmiały dosyć równo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jestem użytkownikiem SHP2700 od jakichś 3 lat. Zbyt dużego doświadczenia nie mam niestety i to były moje najdroższe zakupione słuchawki i nie chcę ich porównywać do czegokolwiek pod względem dźwięku, bo dla mnie grają wystarczająco przyjemnie. Ogólnie jestem bardzo zadowolony i nie chcę się z nimi rozstawać, ale jak to ze wszystkim w dzisiejszych czasach, planowane postarzanie produktu ma się dobrze. Niestety czas niezbyt dobrze wpływa na poszczególne elementy słuchawek, ale po kolei:

1. Kabel przy słuchawkach na odcinku ok. 30cm od słuchawki stał się wyraźnie bardziej sztywny od reszty. Wnioskuję, że izolacja źle reaguje z ludzkim potem i przez to szybciej się starzeje, inne wyjaśnienie nie przychodzi mi do głowy...

2. Napisy ścierają się w trybie przyspieszonym, już po miesiącu napisy ze słuchawek zaczęły schodzić.

3. Skóra na pałąku niestety również źle znosi kontakt z ludźmi i jest spękana. Po przejechaniu paznokciem, czy nawet po przyciśnięciu nieco palcem odpadają drobinki tej czarnej skóry.

4. Szwamki też mają mocowanie z tej pseudo skóry i też już wyglądają okropnie i tylko czekam aż odpadną.

5. Dzisiaj przy prawej słuchawce tam gdzie pałąk wchodzi w słuchawkę pękł kawałek plastyku i słuchawka wysunęła się, i wisiała mi tylko na cieniutkim kabelku. Musiałem zastosować akcję ratunkową i pokleiłem klejem butapremem, i taśmą izolacyjną wszystko. Stwierdziłem, że i tam ja tylko z nich korzystam to po ta regulacja nie jest mi potrzebne i drugą stronę też unieruchomiłem.

 

Użytkuję je dosyć intensywnie, bo ostatnie pół roku prawie codziennie. Najgorsze jest to, ze nie cisną mi na uszy, mogę w nich siedzieć 4-5 godzin i jest znośnie (coś tam potem się czuje, no to już tak jest) i dobrze grają. Szkoda mi będzie ich wyrzucać, a co najgorsze w tym przedziale cenowym do 100PLN nie ma chyba nic ciekawszego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

To i parę słów ode mnie jako, że dziś promocja w biedronce i można nabyć za 59zł

Może hi-endowe nie są ale jak na swoją kasę to grają świetnie. Bardzo mocny bas i pięknie rozciągnięta i wybrzmiewająca góra ale nie aż tak mocna jak w Takstarach (wieczorem będę mógł bezpośrednio porównać jak nie zapomnę Philipsów z pracy do domu zabrać). Basu na pewno jest więcej (trochę z dużo jak dla mnie, taki kinowy jest ten bas), środka mniej, ale przez to granie jest podkoloryzowane i bardziej emocjonalne. Po wygrzaniu pewnie trochę się zmienią. Szczegółowość i separacja mniejsza niż w HD440 (do których aktualnie mam bezpośrednie porównanie). Góra fajniejsza w SHP, przestrzeń zbliżona choć HD440 grają trochę dalej od głowy co daje wrażenie większej. Pędzone z integry poprzez wzmacniacz P113 (transparentny brzmieniowo ale nie hi-endowy). Na pewno mają inną charakterystykę średnicy, bo na philipsach jest wrażenie, że wokal jest o "pół tonu" wyżej.

Na razie zostawiam, niech się grzeją.

 

Jak się wygrzeją napiszę pewnie coś jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się wygrzeją, to góra się nieco uspokoi. Mi w nich przeszkadzała jedna rzecz - troszeczkę za małe pady jak na moje uszy, przez co męczyły przy dłuższym słuchaniu. Ale dźwiękowo wspominam je bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy na tych słuchawkach "czuć" bass ? Miałem kiedyś słuchawki na uszne ( no-name ) i bass bardzo przyjemnie wibrował po uszach.

Szukam właśnie takich słuchawek. Do tej pory znalazłem tylko JBL ON-EAR ale kosztują ponad 200 zł.

 

Jak jest w przypadku tych słuchawek ?

Nadadzą się pod laptopa z integrą i/lub nokii xpress music ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i byłem w biedrze i kupiłem... i martwię się o swój słuch trochę. Wprawdzie wrażenia na szybko, słuchawki niewygrzane, ale one na pewno nie mają ostrej góry. Góry generalnie jest mało, a basu wcale nie ma bardzo dużo. W szybkich ustawieniach rockboxa po podbiciu trebble na +4dB i zdjęciu bass na -1dB zrobiło się przyzwoicie i bardziej jasno niż ciemno. Trochę jestem przeziębiony więc to też może mieć znaczenie na odbiór, ale wg mnie to są ciemne słuchawki ze sporą ilością basu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również kupiłem, bardzo fajne nauszniki jak za tę cenę. Jakość wykonania zdaje się w porządku, ludzie narzekali na gąbkę na pałąku i jej gubienie farby - zobaczymy jak to będzie. Pady ok, chociaż nie rewelka - osobiście wolę takie od pseudoskóry czy też ceratki. Czuć, że to szkoła grania Philipsa, scena bardziej nastawiona na głębię, acz szerokości jej nie brakuje. Na pewno nie jest mniejsza niż w HI2050, dżwięk mniej bezpośredni, faktycznie czuć jakby lekkie wycofanie średnicy. Chyba bardziej szczegółowe od moich HS900, ale to musiałbym bardziej się wsłuchać. Zgodzę się z Perulem - bardzo fajne wysokie tony, od razu przykuły moją uwagę, ale nie tyle ich ilością czy przejaskrawieniem, co wybrzmiewaniem. Są bardzo naturalne, ja osobiście chciałbym, aby było ich więcej. Jeśli z wygrzewaniem będzie ich mniej, to niedobrze. Basu dla mnie troszkę za dużo, szczególnie na Marantzie CD52 (coś a'la Sony X), z Sonym J nieco łagodniej. W obu przypadkach da się słuchać z przyjemnością. Dodając do tego fakt, że w biedronce można je kupić za te 59 zł, to jeszcze bardziej potęguje on to wrażenie.

 

 

Teraz je zostawiam co by trochę pograły i zobaczymy, co będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, pisałem w tym wątku trzy lata temu :)

 

Mimo, że słuchawki w sygnaturze mam wyszarzone to... wciąż je mam i działają :D Są w tragicznym stanie, pady odpadły od pałąka i trzymają się tylko na kablu, ale grać grają. Zniszczyły się bo używałem ich bardzo intensywnie, do przydomowych prac :)

 

Pisałem w tym wątku, że są gorsze od KSC75 i dalej tak uważam, ale są od nich dużo wygodniejsze, są też dużo wygodniejsze od V-Jays. Wygoda to dla mnie bardzo ważna rzecz zwłaszcza teraz gdy noszę okulary.

 

Mają zauważalnie więcej basu od V-Jays, ale mniej szczegółów i góry.

 

Mogę w tym momencie napisać: Miałem SHP zanim stało się to modne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie oparłem się pokusie i po raz drugi stałem się ich posiadaczem.

Pierwsze wrażenie - albo coś zmienili, albo mnie mocno pamięć zawodzi. Kiedyś to były słuchawki z dość ostrą górą i brakiem solidnego basu, a teraz góry jakoś specjalnie dużo nie ma, za to basu sporo (szkoda, że dość mulącego).

Trzeba będzie je rozebrać i coś pozmieniać w muszlach ;)

 

Tylko żeby były wygodniejsze... Na co dzień Filipy SBC HP1000 i Senki HD530 jednak przyzwyczaiły mnie do nieco wyższych standardów...

Edytowane przez Inszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja w takim razie sobie pluję w brodę, że nie kupiłem ostatecznie HP 1000 z Allegro wczoraj :P Przypuszczam, że pady mają więcej miejsca? Jak dla mnie 2700 są bardzo wygodne już, a noszę okulary właśnie. Ale HD 570 i tak nic nie przebije chyba.

 

 

Takie trochę z nich miśki, ale tragedii jak w KPP to nie ma. Góry dużo nie ma, racja, ale jest bardzo przyjemna według mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Inszy

Mam na głowie egzemplarz trzyletni i góry tutaj dużo nie ma, wręcz przeciwnie i tak jak mówisz mulący basik.

 

A koledzy na "Status Updates" mi nie wierzą, że one mulą.

 

Mimo wszystko polecam jako pierwsze, droższe słuchawki.

 

Jeśli to mają być pierwsze droższe słuchawki to ile kosztują tańsze? Poza tym prawda z tą górą, ja jej muszę szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tańsze słuchawki kręcą się do 30 zł.

A Filipy chyba powoli zaczynają się otwierać, jakby dynamika większa i mniejszy muł na basie. Mam nadzieję, że wygrzanie mocniej je rozwinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaki jak na 60zł są bardzo fajne. Ale mnie osobiście nie przekonały, nie moja bajka. Nie wiem co mnie podkusiło żeby je kupić :lol: I w sumie oddam do sklepu 2 pary a nie jedną. Wolę siostrze kupić pod choinkę retro DJ. Lepsze allroudery, lepszy dźwiek i w dodatku przenośne.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To szybko żeś zmienił co do nich opinię :P

 

 

 

Ja tam daję im jeszcze trochę pograć, w międzyczasie słucham. Też mi się wydaje, że jakby lekko ubyło basu, ale nie wiem, czy to prawda, czy raczej mój słuch się przestawił - na początku jak je założyłem, to mi prawie łeb urwały tym basem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przyznam się - znów mnie moja psychika nabrała. Takstarom to filipy mogą buty czyścić :). Nawet K860 grają lepiej, chociaż zauważyłem że po dłuższym graniu i zmianie padów zaczęły mi trochę mulić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@all999

 

Jak moi koledzy dowiedzieli się, że kupuję słuchawki za 150zł to myśleli, że oszalałem. Dla większości słuchawki ze sklepu elektronicznego za 8zł są ok.

Poważnie, raz chciało mi się śmiać jak kumpel kupił pchły za 8zł, dał posłuchać innemu i mówi "niezłe co?" :D

 

@MrBrainwash

To teraz odkręcaj, że SHP2700 w niczym nie ustępują V-Jaysom :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V-jaysy to zupełnie inne granie. Jeśli dla kogoś ważna jest scena i nie przeszkadza mu nadmuchany bas to może iść w shp. Ale prawda, V-jaysy zagrają chyba trochę lepiej. Lecz z kolei to, że KSC zagraja lepiej to już przesada, KSC grają słabiej, mają słabszą cenę i mniej przekazu w sobie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj porównałem te Philipsy z moimi HS900 i jednak te drugie dla mnie fajniejsze. Basu jest faktycznie zbyt dużo w SHP, gdyby nie to, to nie miałbym specjalnie jakichś zastrzeżeń do nich. Bo jednak wrażenia akustyczne jak za tę cenę to dają one naprawdę bardzo dobre. Cóż, dam im jeszcze trochę czasu, ale najprawdopodobniej będę czekał aż ktoś wymyśli jakiegoś fajnego moda, co by im uciąć ten bas, a mogą być naprawdę fajne słuchawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności