Jeśli oczekujesz mniej wylewającego się basu, a więcej naturalnego brzmienia z lekko podrasowanym basem, to bierz te 30-tki. Sam je mma i wcześniej miałem m.in. PL11 i bardziej mi odpowiadają, a słucham często trance, house i oczywiście tego co w radio dyktuje.
Mam 390 i nie narzekam. Grają równo [jak na słuchawki do 200zł], a i basem potrafią dobrze przywalić jeśli zechcemy [np ustawienie rock w playerze].
Wygodne są, zakrywają całe małżowiny, ale mają jeden minus - gąbki się lekko ubijają, a raczej dopasowują do jednej głowy.
Tak tak, zakupiłem i jestem zadowolony.
Krotko mówiąc: wszystko jest na swoim miejscu, bas się nie wylewa, góra nie syczy, a słuchawki same dostosowują się do głowy. Trochę dziwne gąbki mają, bo takie cienkie, ale dobrze izolują.
Kabel porządny i nie przeszkadza, kiedy sięw niego stuka czy ciągnie.
No to tyle na początek, więcej będę mógł powiedzieć, jak będę miał lepszą dźwiękówkę.
Podstawowe pytanie: czego oczekujesz? Basu? PL11 będą dobre, co prawda bas nawet trochę nachodzi na inne tony, ale ujdzie za tą cenę.
Ewentualnie rozejrzyj sie za Sony EX85, miałem je i wiem, że ładnie gają w trancowych i housowych kawałkach. Też lubię ten typ muzyki, ale mi zależy bardziej na naturalnym graniu takich utworów, dlatego obecnie używam PL30 z basem ustawionym na max, ale to słuchawki >70zł.
HTX7 widziałem w jakimś e-sklepie za 115zł + przesyłka [14 - 20zł kurier], więc imho warto.
Ewentualnie za ~105zł Philipsy SHP2700. Ewentualnie jeśli lubisz dużo bassu to są SHP2500 z 6m kablem i regulatorem głośności lub SHP2000 to samo, bez regulatora.
Jak się zakręcisz po marketach, to może znajdziesz Philipsy SHP2000 lub 2500, ale uprzedzam, że mają trochę podbite basy, ale jak za tą cenę, to może być nawet +.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności