Skocz do zawartości

Hifiman HE-6SE, recenzja/test


prolim

Rekomendowane odpowiedzi

Brawo, ładny test, z opisu wychodzi mi, że Arya bardziej by Ci podrasowany, będę miał je na meet 5 października to posłuchasz i  wydasz opinię.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo rzeczowy opis👍.

Nie wiem jak się mają SE do protoplastów, ale u mnie te drugie przeleżały głównie w szufladzie; w ciągu ich niemal miesięcznej wizyty sięgnąłem po nie ledwie kilka razy...bo zwyczajnie nie miałem ochoty na ich dźwięk.

Ciekawi mnie co się działo z basem na oteelu:D. Jeszcze żadne planary nie zagrały mi dobrze z otlem, nawet 100-ohmowe audeze lcd3 grały...dziwnie, delikatnie mówiąc;)...a tu jeszcze na dokładkę niska skuteczność.

Edytowane przez audionanik
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna, konkretna i rzeczowa recka :)

Ten brak powietrza powinno dać się nadrobić welurowymi padami - próbowałeś?

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem welurowych padów, dźwięk był najostrzejszy. Ale to bardzo subtelne zmiany. Tylko, że te pady welurowe od hifimana są utra sztywne - niewygodne. Spróbuję swoich.

 

He-6se z OTL bardzo fajnie się zgrywały, a najlepiej pasowały lampy najjaśniejsze, stąd 802s JJ i 6AS7GE, bo bas w hifimanach jest po prostu FENOMENALNY i nie trzeba go podbijać :P.  @audionanik spróbuj he-4xx z lampą, mi najbardziej podpasowały, ale kwestia gustu.

 

Aha, testowałem na kablu FAW Claire Hybrid XLR. Co do mocy to poniżej 3/4 na cayin, na gainie poniżej 1/2, na otl 3/4, ale wyobrażam sobie, że komuś się może skończyć skala, bo progres głośności jest niewielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd wzięli cenę. Headband sprzedają za 125$, muszle ten sam odlew co he-4xx tylko że z aluminium, connectory, przewody te same co w he-4xx, pady są prawie takie same. Skoro he-4xx kosztują 180$, to mamy 305$, zatem przetwornik to reszta, czyli ponad 1300$ - w teorii, bo wiadomo, podatki, koszty badań, reklamy itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te nowe raczej nie grają jak stare HE-6, bo tam góry było za dużo(są uznawane za zbyt jasne), trzeba było ją temperować, a dźwięk był lekki i zwiewny, dużo powietrza. Jedynie bas został, w sumie głównie chodzi o subbas i kontrolę.

Widać wrzucenie w tą obudowę i w takie pady jeszcze im gorzej zrobiło. Ale nie ma co się dziwić, hifiman nie potrafi zrobić nic poza driverami. Jakość wykonania czegokolwiek w stosunku do ceny to jest po prostu żart - o ile to przejdzie w przypadku 400i kiedyś czy Anand teraz, o tyle w przypadku HE-6SE ( ile oni tam chcą? 1800$ czy coś takiego ) to już jest smutne. 

 

Tak przy okazji to słuchałem i HE-6 i LFFów z Sinusem i Hugo2, więc tor właściwie ten sam, tylko lampy inne - i było tragicznie. Dźwięk się właśnie zamykał, duszno, brak kontroli. Więc może jednak pobawili się z driverem i go "uskutecznili". 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kilka przygód ze starymi HE-6. Ten opis do nich nawet pasuje, pewnie nie jeden do jeden, ale rewolucji na pewno nie ma. Jak już to ewolucja... ewolucyjka?

Scena bez głębi i wypchana na słuchacza, płaska i sucha (czytaj, z wywaloną na wierzch teksturą) średnica to wina tego miedzianego warkocza, który dali do kolejnej generacji HE-6 znowu krzywdząc swój produkt. Nawet głupi Conducfil 3014 w starych HE-6 potrafił nawilżyć i ściemnić średnicę oraz udostępnić trzeci wymiar sceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Perul na welurowych padach, dużych (6cm dziura wewnętrzna, 110 zewnętrzny obrys) i głębokich (2,5-3cm) podkreślane są skraje pasm. Tracimy detal, a bas zaczyna dudnić. Za to góra dostaje powietrza trochę i idzie wyżej, wydaje się lżejszy dźwięk.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, prolim napisał:

@Perul na welurowych padach, dużych (6cm dziura wewnętrzna, 110 zewnętrzny obrys) i głębokich (2,5-3cm) podkreślane są skraje pasm. Tracimy detal, a bas zaczyna dudnić. Za to góra dostaje powietrza trochę i idzie wyżej, wydaje się lżejszy dźwięk.

No to trzebaby się jeszcze dampingiem przetwornika pobawić, żeby ten bułowaty bas w stronę niższego skierować i trochę osłabić - na środek przetwornika, pod grill (czyli od tylnej strony) połóż płatek kosmetyczny (powinien się trzymać po założeniu grilla).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prolim jesteś moim idolem, najlepszy recenzent, całkiem inny niż cała reszta... Czekam na kolejne recki w Twoim wykonaniu, obawiam się, że raczej Hifiman nic Ci już nie wyśle a i inni wybiorą sprawdzonych blogerów, którzy np. kompletny brak muzykalności przez odchudzoną średnicę nazywają referencją wśród DAP-òw ;)

Edytowane przez Adam 76
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności