Skocz do zawartości

Fanklub słuchawek bezprzewodowych (wireless)


Lord Rayden

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, chico99 napisał:

O senkach tws 2, klawiatur trochę plecie he, he ale zawsze coś ...

Ja w każdym razie nie planuję jedynek zamienić na dwójki. Senki TWS 1 poza zasięgiem konkurencji,z jaką do tej pory miałem styczność.

 

 

Ale z powodu recenzji ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie dogadałem - męczyły mnie przy dłuższym użytkowaniu. Wygrzanie pomaga (moje miały z 80 godzin przebiegu), ale ciągle rozdmuchana scena i wysilona armatura mnie drażniły, mimo że początkowo mają fajny efekt "wow".
Myślę, że u mnie będzie podobnie, albo nawet tak samo. Czego teraz używasz@Inszy? Może coś podpowiesz :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy czego oczekujesz ;)

 

Z tych, które aktualnie mam w domu:
HELM TWS - Do łupania basem. Dół zdecydowanie dominuje, choć słychać, że przetwornik jest dobrej jakości i średnica oraz góra są na miejscu, mimo że ciemniejsze w barwie. Przy mocniejszej elektronice zdecydowanie robią świetną robotę. Jak słucham industrialu, aggrotechu czy czegoś innego w tych klimatach, to nie biorę nic innego. Dość podatne na korektor. Obudowy duże, ale całkiem wygodne. Nie do ruszenia jeśli chodzi o stabilność.

 

1More Stylish - Mniej łupania, trochę braku na subbasie, ale na wyjściach zupełnie mnie nie męczą (choć również nie porywają). Grają V, choć jest ciemniej niż jaśniej, ale dużo można korygować tipsami, bo są na nie bardzo wrażliwe. Takie bezpieczne i trochę bez ekscytacji, niczym nie zaskakują, ale praktycznie wszystko grają dobrze. W zestawie trzy rodzaje silikonowych nakładek utrzymujących słuchawki w uchu, ale akurat dla mnie żadna nie jest w pełni odpowiednia, więc przy większym ruchu co jakiś czas muszę je poprawiać. Bonus, to praktycznie brak szumów.

 

MEE X10 - Trochę jaśniejsze od powyższych, bardziej zrównoważone, ale mniej detaliczne i trochę szorstkie. Nie tak jak TRN, ale w porównaniu z 1More i HELM brakuje mi czasami gładkości, choć głównie w domu, a nie na zewnątrz. Tonalnie najbardziej w moim guście, choć jeszcze nie ta jakość. Konstrukcja mała, ot, rozmiar średnich doków OTE. W uchu siedzą nieźle, gdzieś pomiędzy HELM i 1More.

 

I patrząc mocno przez palce, bo działa tylko jedna słuchawki (i przez blokadę wysyłek do Chin jeszcze trochę tak zostanie...), to mam jeszcze Geekfly GF8. Z tego co mniej więcej wyłapałem, to granie V, jak TRN, tylko na zdecydowanie wyższym poziomie. Co prawda przy włączonym przetworniku piezo może być za dużo dobra na górze, ale można go wyłączyć, żeby armatura przejęła górę.

 

Czekam też na Edifiery TWS6, ale będą dopiero na początku tygodnia, więc się nie wypowiadam, mimo że nadzieje mam duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy czego oczekujesz

 

Z tych, które aktualnie mam w domu:

HELM TWS - Do łupania basem. Dół zdecydowanie dominuje, choć słychać, że przetwornik jest dobrej jakości i średnica oraz góra są na miejscu, mimo że ciemniejsze w barwie. Przy mocniejszej elektronice zdecydowanie robią świetną robotę. Jak słucham industrialu, aggrotechu czy czegoś innego w tych klimatach, to nie biorę nic innego. Dość podatne na korektor. Obudowy duże, ale całkiem wygodne. Nie do ruszenia jeśli chodzi o stabilność.

 

1More Stylish - Mniej łupania, trochę braku na subbasie, ale na wyjściach zupełnie mnie nie męczą (choć również nie porywają). Grają V, choć jest ciemniej niż jaśniej, ale dużo można korygować tipsami, bo są na nie bardzo wrażliwe. Takie bezpieczne i trochę bez ekscytacji, niczym nie zaskakują, ale praktycznie wszystko grają dobrze. W zestawie trzy rodzaje silikonowych nakładek utrzymujących słuchawki w uchu, ale akurat dla mnie żadna nie jest w pełni odpowiednia, więc przy większym ruchu co jakiś czas muszę je poprawiać. Bonus, to praktycznie brak szumów.

 

MEE X10 - Trochę jaśniejsze od powyższych, bardziej zrównoważone, ale mniej detaliczne i trochę szorstkie. Nie tak jak TRN, ale w porównaniu z 1More i HELM brakuje mi czasami gładkości, choć głównie w domu, a nie na zewnątrz. Tonalnie najbardziej w moim guście, choć jeszcze nie ta jakość. Konstrukcja mała, ot, rozmiar średnich doków OTE. W uchu siedzą nieźle, gdzieś pomiędzy HELM i 1More.

 

I patrząc mocno przez palce, bo działa tylko jedna słuchawki (i przez blokadę wysyłek do Chin jeszcze trochę tak zostanie...), to mam jeszcze Geekfly GF8. Z tego co mniej więcej wyłapałem, to granie V, jak TRN, tylko na zdecydowanie wyższym poziomie. Co prawda przy włączonym przetworniku piezo może być za dużo dobra na górze, ale można go wyłączyć, żeby armatura przejęła górę.

 

Czekam też na Edifiery TWS6, ale będą dopiero na początku tygodnia, więc się nie wypowiadam, mimo że nadzieje mam duże.

Dzięki[mention=21694]Inszy[/mention] za opinie default_wink.png Jednak żaden opis mnie nie zachęcił ;p

 

Pobawiłem się dzisiaj nakładkami do słuchawek i zauważyłem, że zmiana aktualnych Symbio W Peel na hybrydy Sony (bez pianki) trochę poprawiły sytuację. Symbio wyraźnie wiostrzają dźwięk, wyciągają ze słuchawek górę kosztem dociążenia na basie. Lubię je, używam ich w Creative i tam bardzo mi lezą.

 

Na tą chwilę ma pod ręką wspomniane nakładki od Sony, od Bomakerów, SpinFit BiFlange, od Creative, klasyczne Comply i pianki z zestawu Creative i najlepiej wypadają te od Sony oraz pianki Creative.

 

Wniosek taki, że pasowało by mi znaleźć nakładki które jeszcze bardziej przyciemniają i dociążają dźwięk kosztem góry i może być bardzo ciekawie default_smile.png Jakieś propozycje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2020 o 01:54, Inszy napisał:

 

Czekam też na Edifiery TWS6, ale będą dopiero na początku tygodnia, więc się nie wypowiadam, mimo że nadzieje mam duże.

https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-edifier-tws6-true-wireless/

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Lord Rayden napisał:

Recenzja jak to Jakuba, szczegółowa i fajnie napisana.

Przyglądam się od pewnego czasu rynkowi pod względem jak najmniejszych TWS, bo mi dobrze w uszach leżą, ale tutaj ten skromny bas trochę dyskwalifikuje używanie na zewnątrz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Inszy napisał:

Zależy gdzie - ja z reguły spacery ogarniam poza miastem, więc nie trzeba kompensować basu tłumionego dźwiękami z zewnątrz. 

Chyba zamówiłeś ? 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Inszy napisał:

Zamówiłem? TWS6? No tak - zamówiłem i dziś mają być, a czemu? 🤔

Nie, nie ... nic złego na ich temat, uchowaj Boziu 🙂

Po prostu w Twoim wpisie było dużo optymizmu "zamówieniowego".

Oby trafiły w Twój gust, oby spacery były niczym nieskrępowane, bez maseczek i całej tej zwariowanej korony 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, paratykus napisał:

Nie, nie ... nic złego na ich temat, uchowaj Boziu 🙂

Po prostu w Twoim wpisie było dużo optymizmu "zamówieniowego".

Oby trafiły w Twój gust, oby spacery były niczym nieskrępowane, bez maseczek i całej tej zwariowanej korony 😉

Bo ja wiem czy optymizmu? Po prostu mam co do nich duże nadzieje :) HELM pokazały, że można zrobić bardzo dobre basowe TWS, więc czemu by nie bardziej równe.

 

A spacery głównie ogarniam na polnych drogach, na których znacznie łatwiej o sarny niż ludzi, więc tam maseczki mi niestraszne ;) 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Inszy napisał:

 

 

A spacery głównie ogarniam na polnych drogach, na których znacznie łatwiej o sarny niż ludzi, więc tam maseczki mi niestraszne ;) 

a misie brunatne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misie nie, ale czasami można trafić na dziki, więc trzeba uważać, szczególnie o wczesnych godzinach. I kilka razy widziałem ślady wilków, bo mamy ich trochę w okolicy, ale całe szczęście na żywo co najwyżej lisy się zdarzały.

A jak mają być misie, to najlepiej w Bieszczady - powinny już łazić :D 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Inszy napisał:

Misie nie, ale czasami można trafić na dziki, więc trzeba uważać, szczególnie o wczesnych godzinach. I kilka razy widziałem ślady wilków, bo mamy ich trochę w okolicy, ale całe szczęście na żywo co najwyżej lisy się zdarzały.

A jak mają być misie, to najlepiej w Bieszczady - powinny już łazić :D 

Wilk unika człowieka jak tylko może. Jest baaardzo ostrożny. Nawet nie stanie śladzie człowieka, a węch ma znakomity.

Tak więc nie ma się czego obawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy któreś TWSy umożliwiają dzwonienie do ostatnio wybranego numeru ? Taka funkcjonalność z pojedyńczych słuchawek BT...

Czy tylko ten Asystent Google ?

W dniu 18.04.2020 o 21:29, Lord Rayden napisał:

Ale z powodu recenzji ?

https://www.tabletowo.pl/recenzja-sennheiser-momentum-true-wireless-2/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, chico99 napisał:

 

Chyba, że wataha ...

 

Zamówiłem Edifery TWS1 i TWS5. Zobaczymy.

a czemu nie TWS 6 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności