Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Astell&Kern A&ultima SP1000


Rekomendowane odpowiedzi

  • Bywalec

No na razie czekam aż będzie dostawa. QP2R z targów już dobrze brzmiał bo miałem go wcześniej w domu. Ale ten targowy nie miał nawet najnowszego firmwaru.

W kazdym raZie czekam aż będzie jakaś dostawa. Zamówiłem jeszcze w prEdsprzedaZy.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ochłonąłem...

Spokojnie wygrzewam mój egzemplarz SP1000 Copper, zwracając jednak uwagę, co się zmieniło, i muszę stwierdzić, że z tym wygrzewaniem 300 godzin, o których można poczytać np. na forum Head-Fi to przesada. Moim zdaniem SP1000 Copper pełnię możliwości osiąga już po około 100. godzinach grania.

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Jak ktoś chce przekształcić swojego SP1000 SS w Coppera to polecam ALO Audio CDM. Co prawda grubasek wiec raczej nie przenośnie, tylko w domu.

Choć dla upartego i tak nie będzie stanowić większych trudności aby zabrać go na miasto. CDM praktycznie się nie grzeje więc możliwe, że niegroźne mu plecaki i torby.

W każdym razie sprzęt spokojnie można zabrać ze sobą gdziekolwiek się nie pojedzie.

 

 

1.png

2.png

3.png

4.png

5.png

6.png

7.png

8.png

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczygiel-> OK, ale... po co kupować SS, skoro można od razu kupić Coppera?

Nawet Waldek "Pegaz" Nowak "wybrał" Coppera i nie bał się o tym otwarcie napisać: http://www.infoaudio.pl/test/1382,astell-kern-a-ultima-sp1000

Jestem dokładnie tego zdania, co on, że na SS męskie wokale brzmią (za) wysoko. Od siebie dodam jeszcze, że fortepian na SS nie brzmi jak fortepian, tylko jak pianinko.

W zasadzie główną zaletą SS w stosunku do Coppera, są detale na górnym skraju pasma, które mienią się ferią barw (szczegóły, plankton dźwiękowy), ale już sama jakość wysokich tonów (i detali na górze) moim zdaniem jest lepsza w Copperze. I to spooooro. Przynajmniej na Laylach II. Na ww. słuchawkach (i nie zdziwię się, że nie tylko na nich) w współpracy z SS na górnych rejestrach pojawia się pewno sztuczność/nachalność/podbarwienie, której nie ma (lub jest w bardzo znacznym stopniu redukowana) w Copperze.

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Cześć Wulkan. Faktycznie nie był to prosty wybór tym bardziej ze stoisz przed wyborem gdzie musisz wybrać jedna rzecz. Obydwa modele są świetne. Ostatecznie poszedłem w w wersje SS pomimo ze na poczatku kierowałem się bardziej w stronę Coppera. Możliwe ze to trochę kwestia przyzwyczajenia do takiego brzmienia studyjnego. I to może być przyczyna ze aż tak bardzo mi to nie przeszkadza. Aczkolwiek zgodzę się ze Copper ma ta swoja naturalność w przekazie która SS prEkazuje w inny sposób. Chyba wybierając SS , jednym z powodów była szczegółowość w każdym paśmie oraz jego szeroki wachlarz.
Zamiast Coppera mam Questyle QP2R którego cenie sobie niemal identycznie. I tego uważam za przeciw wagę SSa.


Sent from my iPhone using Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, barl napisał:

Problem z AKripperem jest taki, że nie trzeba go mieć aby słuchać dobrze brzmiącej muzyki.

Barl, a te płyty, które Ci zrippowałem do porównań (ripper z laptopa vs. AK Ripper w pierwszej wersji), nie dają Ci do myślenia...?

Ja w tej chwili zbieram na AK Rippera MKII. Wizualnie mi się nie podoba (wolałem AK Rippera w pierwszej wersji), ale wierzę, że dźwiękowo jest udany (Wojtek go miał i coś na jego temat może napisać).

26 minut temu, saudio napisał:

Mnie ciekawi czy poza napędem i rozdzielaczem zasilania jest coś jeszcze.

Wystarczy, że ma pancerną obudowę i podkładki antywibracyjne (wszystko przetestowane i dostosowane pod konkretny produkt) i już rippy mogą wyjść brzmieniowo lepiej, niż z dowolnego napędu komputerowego, którego obudowa może "dzwonić" w takt rippowanej płyty...

Mnie już nic nie zdziwi po obejrzeniu na zdjęciach, co w samym środku ma (a raczej czego nie ma - bo w zasadzie tam nic nie ma) np. listwa sieciowa Verictum Cogitari, kosztująca 22.800 zł, a (podobno) brzmiąca jak marzenie... Tu chodzi, bowiem, o obudowę, materiały tłumiące, antywibracyjne, itd.

http://highfidelity.pl/@main-2900&lang=

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wulkan, brzmi to fajnie nie powiem, tylko przekonać do tego ludzi jest jak orka na ugorze. Niektórzy ludzie, którym będzie zależało na wyciąganiu z dźwięku co się da, wiedzą że takie cuda się przydają. Ale...  Kiedyś jak jeszcze nie wiedziałem co to dobrze brzmiące utwory myslałem, że jak kupię odtwarzacz cd to będzie to brzmiało super. Potem dojrzałem i wiedziałem już, że dźwięk zależy w ogromnym stopniu od jego realizacji. Teraz każdy kto czyta te wątki z górnej półki, wie, że żeby słuchać na najwyższym poziomie musi dobrać odpowiednie albumy. A tych, z których da się wyciągnąć maxa jest relatywnie niewiele. Ja jestem tego świadom i dla kilku albumów lepszych jakie mam w swoim zbiorze nie kupie akrippera. Sam rozumiesz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, saudio napisał:

Wulkan nie będę komentował zwlaszcza amortyzacji.

Saudio, zastanawia mnie, jaki masz stacjonarny sprzęt audio (ten oparty na kolumnach) i z ilu rzeczy nie zdajesz sobie nawet sprawy, jak można go brzmieniowo udoskonalić tzw. akcesoriami audio...

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, saudio napisał:

I jaki jestem szczęśliwy:)

Dobre:D

Na początek polecam kupić np. używany (nawet z ogłoszenia, żeby za dużo nie zapłacić) krążek Finite Elemente Resonator i położyć go na obudowie, nad transformatorem odtwarzacza CD;)

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
Szczygiel-> Ciekaw jestem, jaki byłby odzew (i zainteresowanie), jakby Super(T)ata zrobił akcję promocyjną na forum dla właścicieli odtwarzaczy Astell&Kern (nie tylko SP1000) odnośnie AK Rippera MKII...


Ja się pozbyłem płyt pół roku temu wiec nie potrzebuje ale podejrzewam ze dla dobrych klientów MP3store jest w stanie zrobić wiele ?
W sumie trochę żałuje bo może kiedyś płyty przydałyby mi się do zsamplowania jakiś starych rzeczy. Ale było minęło.

CD-Ripper na pewno fajna rzecz nawet jako czytnik do kompa. Ten nowy model ma mega design jak dla mnie.
Jeśli ktoś chce rippowac płyty to akurat może wydać się dziwne ale to najlepsze rozwiązanie na rynku i najtańsze.

Rzecz niesłychana jak na Astella


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież już sprawdzalismy że ten ripper AK to nic tylko oszustwo. Skrót zripowanych płyt różni się od ripowanycj na zwykłych CD (a na tych są takie same).
Wiec jedyne co on robi to softowo ingeruje w nagranie. Takze ten tego... Lepsze zgrywanie cd nie tylko dla orłów wypadało by przeczytać :)
A jak chcesz mieszać w nagraniu to lepiej zainwestować w porządny soft do tego. Wyjdzie taniej i lepiej niż ten oszukany ripper. Bo on nie daje Ci zrzutu nagrania wiarygodnego i takiego jak został nagrany. On w niego ingeruje.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, grubbby said:

Przecież już sprawdzalismy że ten ripper AK to nic tylko oszustwo. Skrót zripowanych płyt różni się od ripowanycj na zwykłych CD (a na tych są takie same).
Wiec jedyne co on robi to softowo ingeruje w nagranie. Takze ten tego... Lepsze zgrywanie cd nie tylko dla orłów wypadało by przeczytać :)
A jak chcesz mieszać w nagraniu to lepiej zainwestować w porządny soft do tego. Wyjdzie taniej i lepiej niż ten oszukany ripper. Bo on nie daje Ci zrzutu nagrania wiarygodnego i takiego jak został nagrany. On w niego ingeruje.

wszystko się zgadza bo to jest AK Ripper a nie CD Ripper

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, westberg napisał:

 

A co to znaczy? Nie znam tematu.

Kiedyś dawno grubby przetestował zwykłe CeDeki i rippera. Wszędzie się sumy kontrolne zgadzały poza AK Ripperem - więc plik wyjściowy jest w jakiś sposób inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności