Skocz do zawartości

Ciekawe droższe słuchawki z Chin


retter

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, jarzyna napisał(a):

Skoro mowa o płatnościach, to mam pytanie. Ile czasu idzie pomiędzy dwoma użytkownikami Revoluta przelew międzynarodowy?

 

Wracając do słuchawek, może nie z Chin, ale dobre recenzje zbierają. 

https://www.tgxear.com/store/products/serratus

 

 

Właśnie przed chwila do mnie dotarły w innej obudowie niż standardowe MX500 (prototyp w obudowie typu dzwonek "Bell").

Nie chcę tutaj naganiać do zakupu i też jest to tylko hot take, bo miałem je w uszach przez 3 minuty, przez to jak dużo atencji moja córka wymaga, ale to chyba najmasywniej, najbardziej podobnie do głośników brzmiące słuchawki jakie miałem i mam, a kosztuja jak na to niedużo (200$, pewnie dużo jak na pchełki).

Jestem zachwycony. 

Z tym że - na pewno nie  będą komfortowe dla każdego, będą wypadać z ucha, są otwarte itp.

Dodatkowo co do tego, że nie są dla każdego moje mają 500ohm przetwornik o czułości 86dB/mW czyli na poziomie hardych planarow, a domyślny przetwornik 300 Ohmowy, wcale nie jest łatwiejszy do napędzenia.

 

Z drugiej strony z niezależnych od siebie powodów zostałem na weekend z najmocniejszym źródłem w postaci Qudelixa 5k i to tylko w wersji SE (kabel w Serratusach jest 4,4mm a mam tylko adapter do 3,5mm przy sobie) - i na pewno przynajmniej wystarczająco głośno grają. W poniedziałek porównam czy są odpowiednio "napędzane" w ten mityczny sposób na źródle prawie 2W :)

PXL_20221014_170329626~2.jpg

PXL_20221014_170117458~2.jpg

PXL_20221014_170338388~2.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2022 o 19:39, marcelmtbmx napisał(a):

Czy miał ktoś przyjemność (lub nieprzyjemność) słuchać zarówno Letshuoer ej07m oraz Moondrop blessing 2 dusk? :) Powoli zaczynam się zbierać do kolejnego zakupu i póki co te dwie propozycje na celowniku 

 

edit: @SeagaL coś kojarzę, ze chyba słuchałeś obu, czy coś pomyliłem ? :)

 

Zgadza się, dobrze pamiętasz - słuchałem obu. To dwa zupełnie inne strojenia, inne kierunki.

 

Moondrop Blessing 2 Dusk grają bardzo równo z lekko podbitym subbasem o przyjemnej, kojącej fakturze. Szczególnie słychać to np. przy kontrabasie. To takie strojenie Harmana z ociepleniem i dodaniem większej przyjemności. Tam wszystko jest na swoim miejscu, nic nie przeszkadza, a jednocześnie niczego nie brakuje. W tej cenie uważam, że to naprawdę bardzo wysoki poziom brzmienia i strojenia. Powiedział bym, że to audiofilskie, profesjonalne strojenie. Scena przeciętna, wręcz intymna. Jakie miałem odczucia po kilku dniach? Znudziły mnie. Miałem je sobie zostawić, ale stwierdziłem, że są tak dobre, że aż nudne. Wszystko stało się w nich przewidywalne, niczym mnie już nie potrafiły zaskoczyć. Ale... są to jedne z niewielu IEM, za którymi tęsknię. Teraz z perspektywy czasu bym je chętnie przygarnął, bo bardzo rzadko spotyka się takie granie za tak niewielkie pieniądze (mam na myśli dolara po 3.30 zł ;))

 

Z tego co pisałeś kiedyś o Softears Volume to Twój opis przypominał mi właśnie Blessing 2 Dusk, więc uważam, że kupując je wszedł byś w ten sam klimat (jeśli nie ten sam, bo cała konstrukcja i wygląd Volume daje do myślenia, że Blessing 2 Dusk mogło produkować wcześniej dla Moondrop właśnie Softears). Nie wiem jak jest dokładnie, sugeruję się tylko i wyłącznie Twoim opisem brzmienia Volume i ich wyglądem, więc to są tylko moje domysły.

 

Jeśli chodzi o Shuoer EJ07M - to granie z bardzo dużą dynamiką, wykopem i energią. Świetny subbas, bardzo dobrej jakości. Wykres trochę sugeruje, że są przebasowione, ale absolutnie tak nie jest - to kolejny przykład, że nie ma co do końca sugerować się wykresem wybierając IEM, bo to może być bardzo złudne. On jest dobrze zaznaczony, miękki i sprężysty, ciepławy i dający dużo relaksu. Przy tym jest bardzo czysty i naturalny. Dobrze nagrana gitara basowa, np. w Dire Straits czy u Allana Taylora, brzmi fenomenalnie. Średnica i góra są również bardzo czyste i bezpieczne, tam wszystko jest dobrze od siebie odseparowane. Ciekawie zaimplementowali przetworniki EST, bo tworzą niesamowitą głębię sceny. Ogólnie jest dużo zabawy i przyjemności na wysokim, technicznym poziomie.

 

Wybierz po prostu te, które bardziej się wpisują w Twoje preferencje, a czy weźmiesz jedne czy drugie - zawiedziony być nie powinieneś.

 

Pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, SeagaL napisał(a):

 

Zgadza się, dobrze pamiętasz - słuchałem obu. To dwa zupełnie inne strojenia, inne kierunki.

 

Moondrop Blessing 2 Dusk grają bardzo równo z lekko podbitym subbasem o przyjemnej, kojącej fakturze. Szczególnie słychać to np. przy kontrabasie. To takie strojenie Harmana z ociepleniem i dodaniem większej przyjemności. Tam wszystko jest na swoim miejscu, nic nie przeszkadza, a jednocześnie niczego nie brakuje. W tej cenie uważam, że to naprawdę bardzo wysoki poziom brzmienia i strojenia. Powiedział bym, że to audiofilskie, profesjonalne strojenie. Scena przeciętna, wręcz intymna. Jakie miałem odczucia po kilku dniach? Znudziły mnie. Miałem je sobie zostawić, ale stwierdziłem, że są tak dobre, że aż nudne. Wszystko stało się w nich przewidywalne, niczym mnie już nie potrafiły zaskoczyć. Ale... są to jedne z niewielu IEM, za którymi tęsknię. Teraz z perspektywy czasu bym je chętnie przygarnął, bo bardzo rzadko spotyka się takie granie za tak niewielkie pieniądze (mam na myśli dolara po 3.30 zł ;))

 

Z tego co pisałeś kiedyś o Softears Volume to Twój opis przypominał mi właśnie Blessing 2 Dusk, więc uważam, że kupując je wszedł byś w ten sam klimat (jeśli nie ten sam, bo cała konstrukcja i wygląd Volume daje do myślenia, że Blessing 2 Dusk mogło produkować wcześniej dla Moondrop właśnie Softears). Nie wiem jak jest dokładnie, sugeruję się tylko i wyłącznie Twoim opisem brzmienia Volume i ich wyglądem, więc to są tylko moje domysły.

 

Jeśli chodzi o Shuoer EJ07M - to granie z bardzo dużą dynamiką, wykopem i energią. Świetny subbas, bardzo dobrej jakości. Wykres trochę sugeruje, że są przebasowione, ale absolutnie tak nie jest - to kolejny przykład, że nie ma co do końca sugerować się wykresem wybierając IEM, bo to może być bardzo złudne. On jest dobrze zaznaczony, miękki i sprężysty, ciepławy i dający dużo relaksu. Przy tym jest bardzo czysty i naturalny. Dobrze nagrana gitara basowa, np. w Dire Straits czy u Allana Taylora, brzmi fenomenalnie. Średnica i góra są również bardzo czyste i bezpieczne, tam wszystko jest dobrze od siebie odseparowane. Ciekawie zaimplementowali przetworniki EST, bo tworzą niesamowitą głębię sceny. Ogólnie jest dużo zabawy i przyjemności na wysokim, technicznym poziomie.

 

Wybierz po prostu te, które bardziej się wpisują w Twoje preferencje, a czy weźmiesz jedne czy drugie - zawiedziony być nie powinieneś.

 

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Tego właśnie obawiam się z B2 Dusk, że będą zbyt spokojne i szybko się znudzą. Na dłuższą metę jednak wole granie z większym wykopem i w coś takiego będę szedł tym razem. A propos EJ07m i basu to tu też mam trochę obawy, że nie będzie odpowiedniego dociążenia przez brak podbicia w średnim basie/niskiej średnicy. O ile subbas wygląda na wykresie super to wolałbym żeby bas zaczął rosnąć trochę wcześniej, powiedzmy ~300Hz. Pewnie szedłbym w Moondrop Variations ale przez ich dołek w średnim basie/niskiej średnicy przestałem je w ogóle brać pod uwagę. Na ten moment Ej07m to moj wybór i poczekam tylko jeszcze chwilę bo może trochę rzeczy się pojawić przed 11.11, tak samo jak dobre oferty na Ej07m. Jak wygląda ta kwestia dociążenia w średnim basie/niskiej średnicy w nich? 
 

Tak czy inaczej dzięki wielkie na super opis 

Edytowane przez marcelmtbmx
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego właśnie obawiam się z B2 Dusk, że będą zbyt spokojne i szybko się znudzą. Na dłuższą metę jednak wole granie z większym wykopem i w coś takiego będę szedł tym razem. A propos EJ07m i basu to tu też mam trochę obawy, że nie będzie odpowiedniego dociążenia przez brak podbicia w średnim basie/niskiej średnicy. O ile subbas wygląda na wykresie super to wolałbym żeby bas zaczął rosnąć trochę wcześniej, powiedzmy ~300Hz. Pewnie szedłbym w Moondrop Variations ale przez ich dołek w średnim basie/niskiej średnicy przestałem je w ogóle brać pod uwagę. Na ten moment Ej07m to moj wybór i poczekam tylko jeszcze chwilę bo może trochę rzeczy się pojawić przed 11.11, tak samo jak dobre oferty na Ej07m. Jak wygląda ta kwestia dociążenia w średnim basie/niskiej średnicy w nich? 
 
Tak czy inaczej dzięki wielkie na super opis 
Ze swojej strony jako lekkiego basoluba i doświadczeń z Ej07M oraz Variations mogę powiedzieć, że żadne nie mają porządnie dociążonego basu ani niższej średnicy.
Variations mają super głęboki i czysty subbas, ale potem jest dziura i robi się trochę za sucho.
Ej07m, a konkretnie, podobno bardziej basowa, wersja Kinda Lava były tylko nieco lepsze, ale za to gładsze na górze i dla mnie po prostu nudne. O ile Variations porywają, a nawet nieco męczą, to Kinda Lava po prostu nudziły. Technicznie wszystko super, ale brak wygaru i pazura.
Miałem je razem z Yanyin Canon i pod moje ucho to "no contest" na rzecz Yanyinów. Za 300$ mniej :)
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.10.2022 o 10:54, marcelmtbmx napisał(a):

Tego właśnie obawiam się z B2 Dusk, że będą zbyt spokojne i szybko się znudzą. Na dłuższą metę jednak wole granie z większym wykopem i w coś takiego będę szedł tym razem. A propos EJ07m i basu to tu też mam trochę obawy, że nie będzie odpowiedniego dociążenia przez brak podbicia w średnim basie/niskiej średnicy. O ile subbas wygląda na wykresie super to wolałbym żeby bas zaczął rosnąć trochę wcześniej, powiedzmy ~300Hz. Pewnie szedłbym w Moondrop Variations ale przez ich dołek w średnim basie/niskiej średnicy przestałem je w ogóle brać pod uwagę. Na ten moment Ej07m to moj wybór i poczekam tylko jeszcze chwilę bo może trochę rzeczy się pojawić przed 11.11, tak samo jak dobre oferty na Ej07m. Jak wygląda ta kwestia dociążenia w średnim basie/niskiej średnicy w nich? 
 

Tak czy inaczej dzięki wielkie na super opis 

 

EJ07M mają wykop i energię, ale tylko w rejonie subbasu. Są dynamiczne, bardzo czyste, rozdzielcze i przyjemne, ale średni bas i niższa średnica nie jest wystarczająco dociążona. Tutaj Kinda Lava się lepiej prezentuje w tym paśmie, ale ich akurat nie słuchałem, więc nie jestem w stanie porównać. No ale coś za coś, tak jak pisał @dweet, w Kinda Lava masz dociążenie, ale gładką górę. Ta zmiana strojenia ewidentnie wpłynie na szerokość sceny i jej głębię. W tym momencie wchodzi głównie kwestia Twoich preferencji. Ja osobiście wolę sam czysty subbas bez większego ciężaru na średnim i niskiej średnicy, bo mam czyściej i wspomniana scena, rozdzielczość i separacja są lepsze, a to jest dla mnie ważniejsze w odbiorze.

 

Jak chcesz dosyć wyjątkowy, analogowy subbas z dociążonym średnim basem i niską średnicą jak z rasowej głośnikowej membrany vintage, z wręcz lampowym charakterem to zdecydowanie również polecę Ci Yanyin Canon, podpisuję się pod słowami kolegi @dweet. Jak ktoś lubi takie granie to zrobili kawał dobrej roboty.

 

A jeśli chodzi o Moondrop Variations to dla mnie są niesłuchalne. Fenomenalna faktura subbasu, rzadko się coś takiego słyszy, jakość tego dołu jest jedną z najlepszych jakie słyszałem. Ale średnica jest takim darciem na twarz, że nie ma się gdzie schować. Ogromny, napastliwy wokal z atakiem. Po jakiś 2-3h tak mnie zmęczyły, że nie byłem w stanie już wytrzymać. Wszystko dookoła masz świetne, a 10 cm przed oczami wokalistę, który jest przygłuchy i drze się przeszywając mózg. Nie da się tego słuchać, wielka pomyłka, która zapowiadała się naprawdę świetnie. Jakby cofnęli to pasmo to były by pewnie jedne z najlepszych w tej grupie cenowej. Także nazwa jest adekwatna, IEM dla wariatów ;)

Edytowane przez SeagaL
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje 2 grosze, w większości się zgadzam z przedmówcami.

 

1. Moondrop Blessing2 (zarówno normalne jak i Dusk) - równo, rowniotko, za równo, za nudnie.

2. Moondrop Variations - migrena po 30 minutach słuchania, za dużo energii.

3. EJ07M (znam tylko Kinda Lava) - nie zgadzam się z @dweet, że są nudne (oczywiście kolega ma prawo do swojej opinii). Zdecydowanie porywające i muzykalne granie, niestety nie do końca konsument dostaje to za co płacił. Shuoer dał ciała i zmieniaj strojenie wg tego 😳 miał być oryginalnie. Mogłobyć ciekawiej. 

 

 

@dweet - lecą do mnie Yanyin Moonlight, podobno rozwinięcie I upgrade do Cannon. Dam znać jak dotrą:)

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje 2 grosze, w większości się zgadzam z przedmówcami.
 
1. Moondrop Blessing2 (zarówno normalne jak i Dusk) - równo, rowniotko, za równo, za nudnie.
2. Moondrop Variations - migrena po 30 minutach słuchania, za dużo energii.
3. EJ07M (znam tylko Kinda Lava) - nie zgadzam się z [mention=40719]dweet[/mention], że są nudne (oczywiście kolega ma prawo do swojej opinii). Zdecydowanie porywające i muzykalne granie, niestety nie do końca konsument dostaje to za co płacił. Shuoer dał ciała i zmieniaj strojenie wg tego miał być oryginalnie. Mogłobyć ciekawiej. 
 
 
[mention=40719]dweet[/mention] - lecą do mnie Yanyin Moonlight, podobno rozwinięcie I upgrade do Cannon. Dam znać jak dotrą:)
 
Dokładnie tak. Ja lubię muzykę podaną mocno i intensywnie. Wolę krótsze sesje i więcej wrażeń, niż długie spokojne odsłuchy. Do tego drugiego Erasmusy od Akrosa mi zamykają temat z IEMów.
Wiem, co może się podobać w EJ i doceniam ich jakość techniczną, ale dla mnie są po prostu za mało rozciągnięte na górze i za lekkie na średnim basie. Za to bez wątpliwości KL wykonane są cudnie.

A Moonlightów sam jestem mega ciekaw i mało nie kupiłem Mahiny... Gdyby nie był to tylko Linsoul :D
Słyszałem, że są nieco spokojniejsze niż Canony.
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając sklep na shopee gdzie kupiłem 7Hz Salnotes Zero, zobaczyłem obniżkę na Tin HIFI T3 PLUS - są po 275zł.

W porównaniu do Salnotes Zero są dużo lepsze?

Czytałem tutaj pozytywne opnie o dźwięku i wygodzie, do 4 stów mają konkurencję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dweet napisał(a):

Ja lubię muzykę podaną mocno i intensywnie. Wolę krótsze sesje i więcej wrażeń, niż długie spokojne odsłuchy.

Hehe, witam w klubie ;)

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, wwd napisał(a):

Przeglądając sklep na shopee gdzie kupiłem 7Hz Salnotes Zero, zobaczyłem obniżkę na Tin HIFI T3 PLUS - są po 275zł.

W porównaniu do Salnotes Zero są dużo lepsze?

Czytałem tutaj pozytywne opnie o dźwięku i wygodzie, do 4 stów mają konkurencję?

 

Jeśli szukasz mega wygodnych IEMów bez basu, to nie mają :D

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Hustler napisał(a):

Mam T3+ i basu im nie brakuje i prędzej bym się przyczepił do wygody, bo obudowy są profilowane z wypustką, a to nie każdemu pasuje. :)

 

Tyle ludzi, ile opinii :D

Dla mnie wygoda była bajeczna, a ta wypustka idealnie weszła gdzie trzeba. Ale basu nie miały za grosz.

Zero nie znam, więc się nie wypowiem, ale daję porównanie z np. Kinda Lava, o których "dociążeniu" już pisałem:

 

 

graph.png

 

Poza tym wykresy wykresami...

Edytowane przez dweet
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, dweet napisał(a):

 

Tyle ludzi, ile opinii :D

Dla mnie wygoda była bajeczna, a ta wypustka idealnie weszła gdzie trzeba. Ale basu nie miały za grosz.

Zero nie znam, więc się nie wypowiem, ale daję porównanie z np. Kinda Lava, o których "dociążeniu" już pisałem:

 

 

graph.png

 

Poza tym wykresy wykresami...

Nie mam dużych uszu, 7hz zero minimalnie mnie uwierają, ciekawe czy ta wypustka nie będzie uwierać.

Szkoda że ktoś nie miał obydwu - było by wiadomo czy warto zamieniać czy upgrade niewielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie wszystkim którzy się wypowiedzieli w kwestii ej07m/dusk. Ehh, człowiek chce wydać pod 3k PLN na IEM i ciężko o strojenie pod swoje preferencje, jak żyć ;). No nic może się coś jeszcze pojawi ciekawego na horyzoncie albo może lepiej od razu dozbierać do Mest'ów...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, marcelmtbmx napisał(a):

Dzięki wielkie wszystkim którzy się wypowiedzieli w kwestii ej07m/dusk. Ehh, człowiek chce wydać pod 3k PLN na IEM i ciężko o strojenie pod swoje preferencje, jak żyć ;). No nic może się coś jeszcze pojawi ciekawego na horyzoncie albo może lepiej od razu dozbierać do Mest'ów...

 

Ale ty się nie sugeruj opiniami tylko dąż do tego żeby spróbować, sprawdzić... Dla mnie opinie ze Blessing 2 mają za mało basu i są nudne są od czapy, tak sobie myślę czy osoby je wypowiadające nie mają czasem zajechanego słuchu, bo te słuchawki maja podbity bas o 4dB. Dla mnie B2 są bardzo funowe i czym dłużej ich słucham w nazwijmy to sesjach tym mam większego banana na twarzy. A V-ka to jest męcząca z zasady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ale ty się nie sugeruj opiniami tylko dąż do tego żeby spróbować, sprawdzić... Dla mnie opinie ze Blessing 2 mają za mało basu i są nudne są od czapy, tak sobie myślę czy osoby je wypowiadające nie mają czasem zajechanego słuchu, bo te słuchawki maja podbity bas o 4dB. Dla mnie B2 są bardzo funowe i czym dłużej ich słucham w nazwijmy to sesjach tym mam większego banana na twarzy. A V-ka to jest męcząca z zasady...
Z basem w IEMach problem jest taki, że duża rolę gra kształt ucha i kanału słuchowego. Dla dwóch różnych osób te same słuchawki mogą brzmieć totalnie inaczej.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, dweet napisał(a):
6 minut temu, blueme napisał(a):
 
Ale ty się nie sugeruj opiniami tylko dąż do tego żeby spróbować, sprawdzić... Dla mnie opinie ze Blessing 2 mają za mało basu i są nudne są od czapy, tak sobie myślę czy osoby je wypowiadające nie mają czasem zajechanego słuchu, bo te słuchawki maja podbity bas o 4dB. Dla mnie B2 są bardzo funowe i czym dłużej ich słucham w nazwijmy to sesjach tym mam większego banana na twarzy. A V-ka to jest męcząca z zasady...

Z basem w IEMach problem jest taki, że duża rolę gra kształt ucha i kanału słuchowego. Dla dwóch różnych osób te same słuchawki mogą brzmieć totalnie inaczej.

 

To pewnie też, dodatkowy argument żeby iść w sprawdzenie samemu a nie jakąś załamkę opiniami na forum 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MrSheep napisał(a):

W Blessingach 2 problemem nie jest moim zdaniem ilość basu tylko bardziej jego jakość - jak na bas generowany przez przetwornik DD są dość suche i mało dynamiczne.

 

No ja tu czytam 90% opinii, że w B2 jest basów za mało (a Dusk przecież mają podbicie jeszcze większe niż 4dB), to co piszesz to pierwsza ocena jakościowa i różna na tle tamtych. W sumie rozumiem co masz na myśli, ale czy takie brzmienie tych DD nie jest spójniejsze z ostrością i suchością armatur? Mnie się wydaje, że tak. Ale fakt, też widzę, że można to zauważyć i mieć z tym jakiś problem szczególnie w porównaniach z innymi bardziej soczystymi DD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, blueme napisał(a):

 

No W sumie rozumiem co masz na myśli, ale czy takie brzmienie tych DD nie jest spójniejsze z ostrością i suchością armatur?


Być może to właśnie przyświecało inżynierom przy strojeniu słuchawek, ale raczej skłaniałbym się do opinii, że to jednak cięcie kosztów. Ze wszystkich przetworników, jakie umieszczono w Blessingach 2 najwyższą jakość prezentują moim zdaniem armatury SoftEars odpowiedzialne za średnicę (myślę, że większość z nas się zgodzi, że średnica w Blessingach 2 stoi na bardzo wysokim poziomie), wysokotonowy Knowles również nie zachwyca (słabe rozciągnięcie powyżej 10 kHz), ale zastosowany przetwornik dynamiczny odpowiedzialny za bas jest po prostu bardzo przeciętnej jakości. 
 

Z tego co czytałem do modelu Variations zaimplementowano przetwornik DD znacznie wyższej klasy, tam z kolei problemem jest odchudzona niższa średnica i krzykliwość, jednakże tutaj opieram się tylko na tym co przeczytałem w recenzjach, w przeciwieństwie do Blessing 2 z modelem Variations nie miałem osobiście do czynienia ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MrSheep napisał(a):

ale zastosowany przetwornik dynamiczny odpowiedzialny za bas jest po prostu bardzo przeciętnej jakości. 

 

To jest też w audio zawsze kwestia punktu odniesienia. Pamiętajmy że one kosztują "tylko" 300 USD, więc jaki bas taka cena czy jaka cena taki bas :D

Ale tak bardziej serio to powiem, że jakościowo ten bas jest dla mnie znacznie lepszy niż w ER4XR, tak samo sopran, ale za to średnica - w obu porównywalnie wyborna

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności