Skocz do zawartości

Ciekawe droższe słuchawki z Chin


retter

Rekomendowane odpowiedzi

35 minut temu, jouhou napisał(a):

Słuchawki sprzed 2-3 lat stare, serio? Ja rozumiem że od tamtej pory pojawiło się sporo nowości, ale nie widziałem żeby nastąpił jakiś przełom który by zostawił H40 w tyle. Wręcz przeciwnie, moim zdaniem nadal świetnie się bronią - osobiście stawiam je wyżej niż choćby Shuoery S12.

Podpisuję się pod tym jak najbardziej. Nie nastąpił żaden znaczący przełom, który by zostawił H40 w tyle. Do tej pory nic im nie zagroziło, a naprawdę przesłuchałem tego towaru ogromną ilość.

 

Shouer S12 to zupełnie inne granie, sporo jaśniejsze, nie tak dociążone i poukładane jak H40. Po prostu H40 dają ogromną przyjemność odsłuchu, można się zanurzyć i tak siedzieć godzinami ;)

26 minut temu, dweet napisał(a):

Ok, to skoro idziemy tak daleko... Słuchawki prawie idealne strojeniem, kulejące tylko nieco wygodą, nad którą trzeba popracować tipami i zmienić kabel: Sony XBA-N3. Zaraz ktoś tu będzie narzekał, że sygnatura Sony :), ale moim zdaniem to referencja ciepłego, dynamicznego i przestrzennego brzmienia. I mówie to jako wieloletni posiadacz H40!

Wybacz bracie, ale muszę przestrzec potencjalnych nabywców: Sony XBA-N3 mają koc na średnicy: ciemno i nienaturalnie się robi w tym paśmie. Prawda, sygnatura Sony, ale czy to jest plus? Za taką kasę można wyczarować sporo lepszych pozycji, a nawet dużo taniej, chociażby wspomniane przez Ciebie wcześniej iBasso IT01x.

 

Jeśli ktoś chciałby mieć coś łudząco podobnego do Sony XBA-N3, ale bez koca na średnicy to polecam Creative Aurvana Trio LS, które są 8x tańsze: https://pl.creative.com/p/headphones-headsets/creative-aurvana-trio-ls

Ja bym je zdecydowanie wyżej ustawił niż Sony XBA-N3. Jeśli dobrze pamiętam to kiedyś też o nich wspominał @Jaro54 to może również powie parę słów.

41 minut temu, Nazar70 napisał(a):

Jako pierwszy włściciel H40 w Polsce - potwierdzam - świetne doki. Ja bardzo żałuję, że moje tak mocno katowałem, że się w końcu rozleciały ;)

 

Co do IT01x - generalnie łatwiej mi w nich było o seal, niź w Olinach, aczkolwiek i jedne i drugie lubię, chociaż grają zgoła odmiennie.

 

Kupować H40 - nie H50, nie nowe H30 (bo tam jakiś zonk jest) - Haczterdzieści 👍

A Ty też razem z kolegą @Najnerbyliście tymi, którzy mi polecili wtedy H40. Jestem Wam bardzo za to wdzięczny do dzisiaj, swoim poleceniem daliście mi naprawdę ogrom szczęścia :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, SeagaL napisał(a):

Wybacz bracie, ale muszę przestrzec potencjalnych nabywców: Sony XBA-N3 mają koc na średnicy: ciemno i nienaturalnie się robi w tym paśmie.


Sennheisery HD650, czy nawet Audeze LCD-2 też mają koc na średnicy, a jednak dla wielu są najbardziej czarujące :)
Nie każdy jest taki wrażliwy :P
Dla mnie H40 miały dość słabe wysokie, brakowało im trochę detalu i brzmiały nie do końca naturalnie. Sony moim zdaniem, choć oczywiście ciemniejsze, są lepiej poukładane. Ten sam problem mają zresztą ISN EST50.

EDIT: poza tym, jak mówiłem: zmiana kabla i np SpiralDoty i robi się dużo lepiej

Edytowane przez dweet
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, dweet napisał(a):

Dla mnie H40 miały dość słabe wysokie, brakowało im trochę detalu i brzmiały nie do końca naturalnie. Sony moim zdaniem, choć oczywiście ciemniejsze, są lepiej poukładane. Ten sam problem mają zresztą ISN EST50.

EDIT: poza tym, jak mówiłem: zmiana kabla i np SpiralDoty i robi się dużo lepiej

Fakt, one w górze są mocno oszczędne, co nie zmienia faktu, że to dość uniwersalne doki, idealnie nadające się do relaksu w trakcie długich odsłuchów.

Takie doki, które, kiedy wracasz po ciężkim w dniu w robocie, siadasz, zakładasz i odpoczywasz. I tyle :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, dweet napisał(a):


Sennheisery HD650, czy nawet Audeze LCD-2 też mają koc na średnicy, a jednak dla wielu są najbardziej czarujące :)
Nie każdy jest taki wrażliwy :P
Dla mnie H40 miały dość słabe wysokie, brakowało im trochę detalu i brzmiały nie do końca naturalnie. Sony moim zdaniem, choć oczywiście ciemniejsze, są lepiej poukładane. Ten sam problem mają zresztą ISN EST50.

Zgadzam się jak najbardziej, tutaj już wchodzą zdecydowanie kwestie gustu, osobiste preferencje, potrzeby i oczekiwania.

Trzeba po prostu posłuchać i sobie wybrać co bardziej pasuje.

 

Za całokształt prezentacji i wszystkiego co robią z człowiekiem H40 można wybaczyć te delikatne niedociągnięcia w detalach ;) Za to jak grają to cena jest naprawdę śmieszna.

Teraz, Nazar70 napisał(a):

Fakt, one w górze są mocno oszczędne, co nie zmienia faktu, że to dość uniwersalne doki, idealnie nadające się do relaksu w trakcie długich odsłuchów.

Takie doki, które, kiedy wracasz po ciężkim w dniu w robocie, siadasz, zakładasz i odpoczywasz. I tyle :)

Otóż to. I to jest sedno sprawy - dają ogrom przyjemności i relaksu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, absolutnie się zgadzam, że H40 to słuchawki świetne i bardzo wygodne. Faktycznie ciężko im coś więcej zarzucić. Fajnie się też parowały z większością moich źródeł (btr5, m11, hiby r6 pro).
Mi po prostu Sony podeszły ciut bardziej ;) ☮️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, robertos napisał(a):

mnie w nich denerwował ten peak na 8khz

https://banbeu.com/graph/tool/?share=Harman_2019_Target,ISN_H40

 

 

To się dało ściać właśnie tipami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój głos również na ISN H40. Kupiłem je bezpośrednio po FH3 i był to znaczy krok do przodu, a jak jeszcze założyłem tipsy JVC Spiral Dot++ to było to ! :) ISN EST50 ogólnie lepsze ale różnica w dźwięku nie jakoś przełomowo wielka, za to znacznie większa w cenie. Drugi raz podejmując decyzję o zakupie EST50 raczej pozostałbym z H40 :) Esencja muzykalności z bardzo dobrą techniką. Pode mnie wypadły też lepiej od FH5.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, x86 napisał(a):

Mój głos również na ISN H40. Kupiłem je bezpośrednio po FH3 i był to znaczy krok do przodu, a jak jeszcze założyłem tipsy JVC Spiral Dot++ to było to ! :) ISN EST50 ogólnie lepsze ale różnica w dźwięku nie jakoś przełomowo wielka, za to znacznie większa w cenie. Drugi raz podejmując decyzję o zakupie EST50 raczej pozostałbym z H40 :) Esencja muzykalności z bardzo dobrą techniką. Pode mnie wypadły też lepiej od FH5.

EST50 nie mają tej magii co H40. Po prostu są dobre, ale nic nadzwyczajnego tam się nie dzieje. Jakbym miał wybrać pomiędzy tymi dwoma modelami to też bym zdecydowanie postawił na H40 - jest ciekawiej i przyjemniej za 2.5x taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, SeagaL napisał(a):

EST50 nie mają tej magii co H40. Po prostu są dobre, ale nic nadzwyczajnego tam się nie dzieje. Jakbym miał wybrać pomiędzy tymi dwoma modelami to też bym zdecydowanie postawił na H40 - jest ciekawiej i przyjemniej za 2.5x taniej.


Ode mnie głos zdecydowanie na H40. Nawet gdyby ESTy były w tej samej cenie albo tańsze. Góra EST50 to lekka pomyłka.

Edytowane przez dweet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, dweet napisał(a):

No tak, seal to bardzo osobista sprawa. Na wielu zachwalanych pod niebiosa iemach (np. Olinach) się już przez niego sparzyłem. Zresztą it01x też mi dopiero przypasowały z tipami spinfita do tws :) Kwestia też sparowania, bo np z fiio m15, czy hidizsa s9 pro grały dla mnie wybitnie, ale już z btr5 tak sobie. W sumie cena taka, że myślę, że warto spróbować.

Czy seal - jak tomu rozumie -   jest glownie sprawa tipsów (typ, rozmiar), sprawnego umiesczienia (zasuniencia) sluchawek w przewód sluchowy czy coś innego, pls?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, linecur napisał(a):

Czy seal - jak tomu rozumie -   jest glownie sprawa tipsów (typ, rozmiar), sprawnego umiesczienia (zasuniencia) sluchawek w przewód sluchowy czy coś innego, pls?


Dla mnie seal to przede wszystkim szczelność w uchu, czyli tipsy i kszałt shella muszą dobrze izolować, żeby np. bas nie uciekał i nie rozwalała się stereofonia. Niemniej ważne jest też jak głęboko wchodzi sama słuchawka, np. w niektórych przypadkach, mimo że było szczelnie, to słuchawka mi leżała za płytko i przetwornik był tak odsunięty od ucha, że brzmiało to gorzej. Słabszy bas, oddalone i mniej wyraźne wysokie, a czasami odwrotnie - stawały się kłujące. Po siłowym wciśnięciu głębiej było lepiej. Szczególnie na to podatne były UM Mest MK2, które mają przetwornik kostny i jak słuchawka mocno nie siedziała w uchu, to bas był słabszy. Chociaż akurat im to basu nie brakowało nigdy :) Podobno Sony IER-Z1R też musza być głęboko wciśnięte, żeby z nich wydobyć maksa (co przy nich podchodzi już pod BDSM!). Kąt wchodzenia do ucha też potrafi sporo zmienić... Dlatego wolę pełnowymiarowe, bo nie trzeba tak kombinować :D

Edytowane przez dweet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, dweet napisał(a):


Dla mnie seal to przede wszystkim szczelność w uchu, czyli tipsy i kszałt shella muszą dobrze izolować, żeby np. bas nie uciekał i nie rozwalała się stereofonia. Niemniej ważne jest też jak głęboko wchodzi sama słuchawka, np. w niektórych przypadkach, mimo że było szczelnie, to słuchawka mi leżała za płytko i przetwornik był tak odsunięty od ucha, że brzmiało to gorzej. Słabszy bas, oddalone i mniej wyraźne wysokie, a czasami odwrotnie - stawały się kłujące. Po siłowym wciśnięciu głębiej było lepiej. Szczególnie na to podatne były UM Mest MK2, które mają przetwornik kostny i jak słuchawka mocno nie siedziała w uchu, to bas był słabszy. Chociaż akurat im to basu nie brakowało nigdy :) Podobno Sony IER-Z1R też musza być głęboko wciśnięte, żeby z nich wydobyć maksa (co przy nich podchodzi już pod BDSM!). Kąt wchodzenia do ucha też potrafi sporo zmienić... Dlatego wolę pełnowymiarowe, bo nie trzeba tak kombinować :D

OK, rozumie, czyli tipsy co najwieksze co do ucha dostane i gleboko, jak ida:) Najlepie to rura aka Etów... ale jaka jest optymalna glebokość i jak zabezpieczyć kat wchodzenia, a wlaściwie jak poznam źe jest sprawny? To źe nie slychać plener?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.10.2022 o 08:42, hubercik12311 napisał(a):

No i w większości kretyńskie wymogi jak w linsoulu - nagraj usterkę. Ciekawe jak nagrasz driver flex albo cykanie przetworników w moich S12. Inna sprawa, że gdyby takie s12 jak je kupowałem nie były sporym ułamkiem mojej pensji to wziąłbym je w Polszy i nie byłoby problemu z reklamacją - a przynajmniej mam taką nadzieję.

 

BTW 

Nowe S12 opuściły UK wczoraj, więc teraz pozostaje liczyć na pocztę polską, że ogarnie temat w rozsądnym czasie.

To pewnie fabrycznie sprzedają i nie sprawdzają przetworników czy tym podobnych? To jakby kupić coś co reklamowane jest jako dobrze grające a to loteria jaką sztukę się dostanie i takie przetworniki z czego robią że tak pada. Raz miałem zasilacz oryginalny ale made in china. I co się okazało jak go rozebrałem? W srodku elektronika wszystko zardzewiałe jakby ten zasilacz jakąś powódź przeszedł aż oczom nie wierzyłem że takie coś może działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, robertos napisał(a):

mnie w nich denerwował ten peak na 8khz

https://banbeu.com/graph/tool/?share=Harman_2019_Target,ISN_H40

 

Ten peak pojawia się na wszystkich praktycznie słuchawkach i jest to rezonans w przewodzie słuchowym (bądź couplerze). Jak spojrzysz na którąkolwiek bazę squig to zobaczysz, że on się zawsze pojawia +/-0.5khz

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marco-polo napisał(a):

To pewnie fabrycznie sprzedają i nie sprawdzają przetworników czy tym podobnych? To jakby kupić coś co reklamowane jest jako dobrze grające a to loteria jaką sztukę się dostanie i takie przetworniki z czego robią że tak pada. Raz miałem zasilacz oryginalny ale made in china. I co się okazało jak go rozebrałem? W srodku elektronika wszystko zardzewiałe jakby ten zasilacz jakąś powódź przeszedł aż oczom nie wierzyłem że takie coś może działać.

Ciężko mi powiedzieć jak u nich wygląda QC. Może mają słabu sprzęt dla kontroli albo ja mam wyjątkowe szczęście;)

Życiowo to mógłbym być crash testerem rzeczy teoretycznie niemożliwych 😁😁😁😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna wersja modelu NX7 od NiceHCK. Obudowy kształtem są bardzo podobne do któregoś z w miarę świeżych modeli z berylowym przetwornikiem, który chyba nie był zbyt udany. Ja miałem od nich model M6 i był taki sobie oraz NX7, ale nie pamiętam którą wersję i była beznadziejna, bo na sprzedaż zdecydowałem się dosłownie na następny dzień. Oba modele grały jakoś sucho oraz przesadnie detalicznie/sztucznie z nieprzyjemną górą, choć to głównie tyczy się NX7. Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że firma jest kiepska, choć na pocieszenie dodam, że miałem od nich jeden tani kabelek i był w porządku, a w relacji ceny do jakości wręcz bardzo dobry.

 

Nowe NX7 MK4 są ładne i tyle mogę o nich powiedzieć.

FaKwF2YVQAE8DoX.jpg:small

 

Edytowane przez Hustler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna wersja modelu NX7 od NiceHCK. Obudowy kształtem są bardzo podobne do któregoś z w miarę świeżych modeli z berylowym przetwornikiem, który chyba nie był zbyt udany. Ja miałem od nich model M6 i był taki sobie oraz NX7, ale nie pamiętam którą wersję i była beznadziejna, bo na sprzedaż zdecydowałem się dosłownie na następny dzień. Oba modele grały jakoś sucho oraz przesadnie detalicznie/sztucznie z nieprzyjemną górą, choć to głównie tyczy się NX7. Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że firma jest kiepska, choć na pocieszenie dodam, że miałem od nich jeden tani kabelek i był w porządku, a w relacji ceny do jakości wręcz bardzo dobry.
 
Nowe NX7 MK4 są ładne i tyle mogę o nich powiedzieć.
FaKwF2YVQAE8DoX.jpg:small
 
Faktycznie, ładne. Trochę jakby szli z wyglądem w kierunku UM MEST Indigo. Taka nieudaczna chińska podróbka

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SeagaL Rzeczywiście bardzo podobne wzornictwo. Obawiam się jednak, że poza wyglądem i akcesoriami nie będą miały zbyt wiele do zaoferowania, ale może się mylę. Tak czy inaczej zakup mi nie grozi, a szczególnie przy obecnym kursie dolara. -_-

 

Na chwilę obecną jedyne droższe dokanałówki, które mnie interesują to Raptgo Hook-X z uwagi na ciekawą konstrukcję i bardzo dobre opinie, ale cena wysoka i firma trochę krzak, a póki co raczej nie ma co liczyć na polską dystrybucję albo chociaż sprzedaż przez europejski Amazon. Poczekam trochę, bo teraz na rynku audio jest jak w Lidlu - co tydzień coś nowego.

 

Może też Raptgo zrobi godnego następce swojego pierwszego modelu, choć równie dobrze może być tak jak z BLON, że po legendarnych już BL-03 (oraz mniej znanych, ale rzekomo równie udanych Cardinal/Bluejay) nic im już za bardzo nie wyjdzie. BLON-05S miały szansę, bo grają bardzo dobrze i nieco "dojrzalej", a przy tym są wygodne i używalne na dołączonych, marnych akcesoriach, ale z tym kolorem pojechali po bandzie i to chyba głównie zaważyło na niezbyt wysokiej sprzedaży.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy miał ktoś przyjemność (lub nieprzyjemność) słuchać zarówno Letshuoer ej07m oraz Moondrop blessing 2 dusk? :) Powoli zaczynam się zbierać do kolejnego zakupu i póki co te dwie propozycje na celowniku 

 

edit: @SeagaL coś kojarzę, ze chyba słuchałeś obu, czy coś pomyliłem ? :)

Edytowane przez marcelmtbmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo i ten tego by było.

Jak chłopaki z brytyjskiego Letshuoer spisali się na medal i ogarnęli temat na momencie tak oczywiście musiała się popisać poczta polska

Słuchawki dziś przyszły w lekko nadngiecionym kartoniku ale środek wydawał się być cały i nienaruszony.

Taki czort - nie działa prawa słuchawka...

Także serdeczne pozdrowienia dla naszej rodzimej poczty 

Kontaktowałem się z UK i jutro idą następne, obiecali zapakować pancernie ale kolejny tydzień zostaję bez słuchawek:( 

Mści się zakup z linsoula bardzo - jakieś fatum wisi chyba...

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś jest zainteresowany słuchawkami Erasmus od Antonio (AKROS) to informuję, że ma świeżą dostawę i na stanie wolnych 15 par do sprzedania. Cena 135 euro z wliczonym szipem. 

 

Kontakt do niego przez Messengera ( https://www.facebook.com/antonio.teixeira.37853 ) albo na maila ( antoniofranciscotg@gmail.com ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo PayPal to złodzieje i oszuści, najgorsza opcja do przesyłania kasy a Antonio jak cywilizowany człowiek powinien sobie założyć konto w banku i przyjmować normalnie przelewy SEPA (które w EUR z Polski są zazwyczaj za darmo) lub skorzystać z wise.com i przyjmować z całego świata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności