Arturos1967 Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 @micbud dla mnie draft ma szersze znaczenie i nie tylko dla mnie, ale w sumie niech będzie szkic i utnijmy "offtopa" Żeby doprecyzować : wersja robocza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gapcza Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Po wielu perypetiach zdobyłem tytuł mgr.inż. kierunek-informatyka a specjalizacja-sieci komputerowe/Cisco. W zawodzie na szczęście nigdy nie pracowałem Zawodowo zajmuję się obróbką skrawaniem. Jestem technologiem\programistą cnc(frezarki 5 osiowe) a do tego sam zajmuję się operatorką, dzięki czemu nie jestem na stałe uwiązany w biurze. W papierach mam też wpisane konstruktor ale to stare dzieje. I tak to moje życie bez przerwy związane jest z metalem, w pracy obróbka metalu, w domu słuchanie metalu, a w plenerze od niedawna zabawa z wykrywaczem metalu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Po wielu perypetiach zdobyłem tytuł mgr.inż. kierunek-informatyka a specjalizacja-sieci komputerowe/Cisco. W zawodzie na szczęście nigdy nie pracowałem Zawodowo zajmuję się obróbką skrawaniem. Jestem technologiem\programistą cnc(frezarki 5 osiowe) a do tego sam zajmuję się operatorką, dzięki czemu nie jestem na stałe uwiązany w biurze. W papierach mam też wpisane konstruktor ale to stare dzieje. I tak to moje życie bez przerwy związane jest z metalem, w pracy obróbka metalu, w domu słuchanie metalu, a w plenerze od niedawna zabawa z wykrywaczem metalu Praca przy obrabiarkach zawsze mi się wydawała wymagająca, ale fajna. Oglądanie działania tych zaawansowanych sprzętów to taki inżynierskie porno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gapcza Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Po wielu perypetiach zdobyłem tytuł mgr.inż. kierunek-informatyka a specjalizacja-sieci komputerowe/Cisco. W zawodzie na szczęście nigdy nie pracowałem Zawodowo zajmuję się obróbką skrawaniem. Jestem technologiem\programistą cnc(frezarki 5 osiowe) a do tego sam zajmuję się operatorką, dzięki czemu nie jestem na stałe uwiązany w biurze. W papierach mam też wpisane konstruktor ale to stare dzieje. I tak to moje życie bez przerwy związane jest z metalem, w pracy obróbka metalu, w domu słuchanie metalu, a w plenerze od niedawna zabawa z wykrywaczem metalu Praca przy obrabiarkach zawsze mi się wydawała wymagająca, ale fajna. Oglądanie działania tych zaawansowanych sprzętów to taki inżynierskie porno Praca jest ciekawa ale tak jak napisałeś wymagająca, gdyż maszyny CNC nie wybaczają błędów. Wystarczy wpisać w youtube "cnc crash" aby obejrzeć tak zwane "koszmary inżyniera". Ale jak to mówi stare chińskie przysłowie "jak nie przpier... to się nie nauczysz" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 @rfzb o, to proszę wskaż mi Kolego odpowiednik w języku polskim angielskiego słowa "weekend" w 100% oddający jego znaczenie Po polsku to będzie "wolne ku**a!!" 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALTON Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Tak sobie czytam ten wątek i zdaję sobie sprawę jaki cienki bolek ze mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Dużo u nas "techników", a jacy wrażliwi... Ciekawe, że muzyka może być tak ważna dla ludzi z roznorakim wykształceniem, charakterem, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturos1967 Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Muzyka czy jej sposób aplikacji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 No chyba nie jaramy się samym sprzętem? Czegoś trzeba na nim słuchać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturos1967 Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 I tu mnie osobiście często rzeczywistość zaskakuje gdy dowiaduję się czego słuchają ludzie którym absolutnie do pięt nie dorastam jeśli chodzi o stronę techniczną, wybór sprzętu, umiejętność opisania wrażeń słuchowych, itd no ale to nie ma większego znaczenia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 mnie osobiście, mój charakter, mój styl trwania, moje przyzwyczajenia, moje życie ukształtowała słuchana przeze mnie muzyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 I tu mnie osobiście często rzeczywistość zaskakuje gdy dowiaduję się czego słuchają ludzie którym absolutnie do pięt nie dorastam jeśli chodzi o stronę techniczną, wybór sprzętu, umiejętność opisania wrażeń słuchowych, itd no ale to nie ma większego znaczenia ...Ale Ty Waść masz gust -wiele godzin mi umiliły Twoje polecanki w paru wątkach tutaj 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micbud Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Tak sobie czytam ten wątek i zdaję sobie sprawę jaki cienki bolek ze mnie Aha, ciekawe w jakim kontekscie ja w zyciu nie bede mial takiej gory DAPow, AMPow, czy nie wiem, co tam jeszcze lezy na tej kupce;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Tak sobie czytam ten wątek i zdaję sobie sprawę jaki cienki bolek ze mnie Aha, ciekawe w jakim kontekscie ja w zyciu nie bede mial takiej gory DAPow, AMPow, czy nie wiem, co tam jeszcze lezy na tej kupce;-) Zaraz, zaraz ... nie mierzmy wartości człowieka stanem jego konta, bo każdy z nas jest tyle wart ile chce ( zważcie, że piszę ile chce, a nie ile może ) pomóc drugiemu człowiekowi. A wartość tej pomocy jeśli już ja mierzyć, powinna być weryfikowana tym jak cenna jest dla tego kto ją daje, a nie bierze ... Takie odniesienie do "wdowiego grosza" trochę ... natomiast życie płata różne figle, bo czasem trudniej byłoby oddać komuś swój chleb niż samochód 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micbud Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Nie pisalem tego w sensie materialistycznym, bo cos mi sie zdaje, ze ta kupka wcale nie jest az taka droga;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturos1967 Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 I tu mnie osobiście często rzeczywistość zaskakuje gdy dowiaduję się czego słuchają ludzie którym absolutnie do pięt nie dorastam jeśli chodzi o stronę techniczną, wybór sprzętu, umiejętność opisania wrażeń słuchowych, itd no ale to nie ma większego znaczenia ...Ale Ty Waść masz gust -wiele godzin mi umiliły Twoje polecanki w paru wątkach tutaj Każdy ma swój i preferencje. Nikogo nie należy za to oczywiście krytykować i oceniać. Niemniej wielką sprawiasz mi frajdę, że w czymś mogłem komuś pomóc w swoich własnych poszukiwaniach. Ja też przede wszystkim - ze swych egoistycznych powodów - po to tu jestem obecny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Nie pisalem tego w sensie materialistycznym, bo cos mi sie zdaje, ze ta kupka wcale nie jest az taka droga;-) Przecież wiem, że nie pisałeś w owym materialistycznym sensie Co nie przeszkadzało mi absolutnie żeby napisać co myślę na temat człowieczeństwa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 (edytowane) Mam za sobą Filologię Polską na UWr, która do tej pory nie dała mi nic oprócz nostalgicznych wspomnień o czasach studiów i znajomości wówczas nawiązanych (no i nerwowego drżenia rąk na dźwięk słów - gramatyka historyczna ). Z zamiłowania fotograf i grafik (chociaż sporo w tej materii odpuściłem ostatnimi czasy). Obecnie pracuję jako kucharz w jednej z restauracji w Milton Keynes w UK. To jesteśmy po tym samym kierunku i uczelni. Ja tam nostalgicznych wspomnień ze studiów nie mam. Nie lubiłem ich, chociaż problemów z gramatyką nie miałem. Fotografię też lubię i chciałbym się tym kiedyś zająć, chociaż czasami sobie myślę, że to tak jak z filologią - za dużo luda się tym interesuje. Z wykształcenia korektor. Pracuję jako sprzedawca RTV/AGD. Studia w niczym mi nie pomogły. Edytowane 9 Kwietnia 2016 przez Saiya-jin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kerebron Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Z wykształcenia korektor. Błagam Cię - szukaj pracy w zawodzie! To, co się dzieje teraz ze słowem drukowanym, zasługuje na miano zbrodni przeciwko ludzkości. Każda para oczu i każdy zwój mózgowy jest na wagę złota. Nie mówię tu już o internecie (przegrana sprawa) ani drukowanych periodykach, ale o książkach, w których jakość polszczyzny jest z roku na rok gorsza. Błędy merytoryczne, stylistyczne, gramatyczne i ortograficzne (!) są już na porządku dziennym. Apokalipsa według śfjentego Patafiana. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Ktoś kiedyś powiedział że w PL kierunki humanistyczne to produkcja bezrobotnych, z wyjątkiem medycyny i prawa.. Medycyna jako kierunek humanistyczny?... Ciekawe podejście. Należałoby wtedy traktować jako humanistykę choćby biologię, ale w sumie i fizykę - chyba wszystko, co nie jest czystą matematyką... Jestem lekarzem. Uprawiam czasami zawód lekarza, a oprócz tego zarabiam na życie po ciemnej stronie mocy, jako ekspert medyczny dla farmabiznesu. Co ciekawe, w obu tych rolach da się robić fajne rzeczy i pomagać ludziom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 (edytowane) Wiem, ale niestety wydawnictwa mają to gdzieś. Pisałem do wielu po lekturze książek/czasopism, ale rzadko które w ogóle odpisywało. Zresztą teraz to już chyba po ptakach. Studia skończyłem 5 lat temu, nie pracowałem w zawodzie... Edytowane 10 Kwietnia 2016 przez Saiya-jin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregdezet Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 (...) Gdybym mógł to bym cofnął czas i poszedł na informatykę eh, story of my life Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 (...) Gdybym mógł to bym cofnął czas i poszedł na informatykę eh, story of my life Ja pracowałem już z dyplomowanym lekarzem, który był jednym z najlepszych menadżerów projektu IT z jakimi miałem do czynienia. Nie ma co szukać wymówek IT jest tak szerokie, że są poloniści, co wymiatają w testingu na przykład. Ekonomiści - analiza biznesowa, zwłaszcza w BI. Jeden z lepszych programistów C#, czy ogólnie .NET u mnie w zespole jest po inżynierii produkcji. Także głowa do góry, zwłaszcza, że najlepsza polibuda świata, czyli MIT, wystawia na youtube i innych courserach, cały przebieg studiów za DARMO. Jest przypadek gościa w US, co się zawziął i w dwa lata, za $2000 zrobił inżyniera na MIT : uczył się w domuz tych lekcji online i płacił tylko za egzaminy. Zaoszczędził jakieś 100tys dolców i zdobył jeden z najbardziej cenionych dyplomów na świecie. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawindyk Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 (...) Gdybym mógł to bym cofnął czas i poszedł na informatykęeh, story of my life Ja pracowałem już z dyplomowanym lekarzem, który był jednym z najlepszych menadżerów projektu IT z jakimi miałem do czynienia. Nie ma co szukać wymówek IT jest tak szerokie, że są poloniści, co wymiatają w testingu na przykład. Ekonomiści - analiza biznesowa, zwłaszcza w BI. Jeden z lepszych programistów C#, czy ogólnie .NET u mnie w zespole jest po inżynierii produkcji. Także głowa do góry, zwłaszcza, że najlepsza polibuda świata, czyli MIT, wystawia na youtube i innych courserach, cały przebieg studiów za DARMO. Jest przypadek gościa w US, co się zawziął i w dwa lata, za $2000 zrobił inżyniera na MIT : uczył się w domuz tych lekcji online i płacił tylko za egzaminy. Zaoszczędził jakieś 100tys dolców i zdobył jeden z najbardziej cenionych dyplomów na świecie. Z tym wymiataniem polonistow jako testerow bylbym bardzo ostrozny - praca testerow jest ostatnio coraz bardziej zblizona do pracy programistow (automatyzacja testow) a testy manualne wymagaja dobrej znajomosci biznesu i zrozumienia dzialania systemu. Wyksztalcenie nie jest natomiast zadnym wyznacznikiem mozliwosci danej osoby bo tu liczy sie tylko potencjal i checi. Zwykle ulatwia tylko rozwoj i ew. daje lepszy start ale nie determinuje w zadnym stopniu czy jakas osoba moze pracowac w danej brazy czy nie (no moze specyficznymi branzami wymagajacymi wyksztalcenia kierunkowego do rozpoczecia pracy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Tak się składa że siedzę w automatach Funkcjonalnych paru po polonistyce poznałem. A dwoje z nich (dziewczyna i chłopak) ogarnęło JMetera w 3 miesiące. Potem dawali już radę z googlem. Także nie muszę być ostrożny bo to nie znajomi znajomych tylko ludzie z którymi pracowałem/pracuję (rozbijałem i rozbijam się po korpo, gdzie jest 100+ testerów wszelkiej maści - od eksploracyjnych gui, po code review) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.