brunnerius Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Raczej coś w stylu "Hey boss, why don't we hang out after work. I'd love to shove you something on the back of my car" xD shoving was intentional xDDDDDDDDDDDDDD Już Ci miałem pojechać po bandzie, czwarty browarek utrudnił przeczytanie maczkiem pisanego hehe, jakbym to ja Cię przesłuchiwał to byś "wpadł" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Ja tam bym bardzo chciał, żeby na rozmowie kwalifikacyjnej ktoś mnie faktycznie zagadał o znajomość angielskiego i czy faktycznie umiem się nim płynnie posługiwać. Zafundował bym przyszłemu pracodawcy mały szczękospad Na cztery ostatnie prace , ani razu nie odbyłem częsci technicznei rozmowy po polsku. Uwierz, że niektórzy rekruterzy zafundkwali by opad Twojej szczęki Wszystko zależy od branży, ale w finansach i IT to nawet czasem ludzie mają problem ze znalezieniem polskiego słowa, które coś opisuje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Wykazał się asertywnością i postanowił nie odpowiadać na pytanie Ja bym go przyjął. Eeeee. Nieudzielenie odpowiedzi to nie jest asertywne zachowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vaiet Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Ja tam bym bardzo chciał, żeby na rozmowie kwalifikacyjnej ktoś mnie faktycznie zagadał o znajomość angielskiego i czy faktycznie umiem się nim płynnie posługiwać. Zafundował bym przyszłemu pracodawcy mały szczękospad Na cztery ostatnie prace , ani razu nie odbyłem częsci technicznei rozmowy po polsku. Uwierz, że niektórzy rekruterzy zafundkwali by opad Twojej szczęki Wszystko zależy od branży, ale w finansach i IT to nawet czasem ludzie mają problem ze znalezieniem polskiego słowa, które coś opisuje. Domyślam się, że jakiś wybitny to ja nie jestem, ale daję radę dogadać się zawsze i wszędzie. Mówię o wyjazdach za granicę Sam się czasem łapię na tym, że umiem coś lepiej nazwać po angielsku, niż po polsku, bo nie ma takiego słowa, które idealnie oddaje tę rzecz. W gruncie rzeczy często tak mam, a nawet myślę po angielsku... Zboczenie jakieś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rfzb Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 To znaczy tylko, że jesteś kiepski z polskiego, a nie dobry z angielskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 (edytowane) @rfzb o, to proszę wskaż mi Kolego odpowiednik w języku polskim angielskiego słowa "weekend" w 100% oddający jego znaczenie Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez brunnerius Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rfzb Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Proste - koniec tygodnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimmi Dragon Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 "Koniectygodnia"? Akurat język angielski sprzyja tego typu łączeniu dwóch wyrazów. Ale chyba nie chciałbyś, żebyśmy wzorem naszych zachodnich braci, tworzyli nienaturalne słowne bohomazy, tylko po to, żeby zawrzeć znaczenie jakiegoś faktu, zaistniałeś sytuacji, w jednym, pokracznym wyrazie. Inna sprawa, że w naszym języku mamy mnóstwo niedomówień. Ot, już przy pisaniu tej wypowiedzi, zastanawiałem się, czy użyć słowa "wyraz", czy wyrazu "słowo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 (edytowane) Skoro weekend = koniec tygodnia, a tydzień ma 7 liter to powinniśmy mówić "eń" albo "ień", licząc piątek.Sucharki językowe zawsze w modzie. Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawindyk Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Ja tam bym bardzo chciał, żeby na rozmowie kwalifikacyjnej ktoś mnie faktycznie zagadał o znajomość angielskiego i czy faktycznie umiem się nim płynnie posługiwać. Zafundował bym przyszłemu pracodawcy mały szczękospad Na cztery ostatnie prace , ani razu nie odbyłem częsci technicznei rozmowy po polsku. Uwierz, że niektórzy rekruterzy zafundkwali by opad Twojej szczęki Wszystko zależy od branży, ale w finansach i IT to nawet czasem ludzie mają problem ze znalezieniem polskiego słowa, które coś opisuje. Czasem? Czasem to nie maja Kiedys chodzilo tylko o slownictwo fachowe a teraz coraz czesciej lapie sie na tym ze latwiej mi cos ogolnego powiedziec po angielsku niz po polsku ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 (edytowane) Proste - koniec tygodnia Aaaa ti ti ti troliku no nie takie proste, weekend oznacza nie koniec tygodnia, weekend oznacza koniec tygodnia z dwoma nadchodzącymi dniami wolnymi, w większości wypadków, jak się jankes jankesa pyta "co robisz bracie w weekend" to ma na myśli "co robisz bracie w sobotę i/lub w niedzielę", więc Twoje proste "koniec tygodnia" to błędna odpowiedź Więc jaki jest polski odpowiednik tego określenia? Nie ma, więc niektóre rzeczy łatwiej wyrazić po angielsku, może podrzucę Ci kolejne słowo, powinno być łatwiej "draft" lecisz ale pojedynczego słowa w języku polskim zamykającego znaczenie nie znajdziesz... itd z mojej strony EOT edit: "Koniectygodnia"? Akurat język angielski sprzyja tego typu łączeniu dwóch wyrazów. Ale chyba nie chciałbyś, żebyśmy wzorem naszych zachodnich braci, tworzyli nienaturalne słowne bohomazy, tylko po to, żeby zawrzeć znaczenie jakiegoś faktu, zaistniałeś sytuacji, w jednym, pokracznym wyrazie. Inna sprawa, że w naszym języku mamy mnóstwo niedomówień. Ot, już przy pisaniu tej wypowiedzi, zastanawiałem się, czy użyć słowa "wyraz", czy wyrazu "słowo" Nie, nie, nie chodzi mi o stworzenie słowa tylko wskazanie koledze rfzb że nie jest się słabym z polskiego "myśląc" niektóre rzeczy po angielsku Edytowane 9 Kwietnia 2016 przez brunnerius Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micbud Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Aczkolwiek szerokie plecy i znajomosci to wg mnie tylko wymowka usprawiedliwajaca osoby, ktorym nie chce sie postarac w zyciu, zeby np.znalezc lepsza prace. A spoleczenstwo patrzy na takie osoby i kiwajac glowa, potwierdza tylko: "no tak, wszedzie znajomosci, bez tego ani rusz"Jak tu nie potwierdzić tej tezy o znajomościach? Skoro dziś się dowiedziałem, że była radna, a obecnie "zwykła" specjalistka w mojej firmie została dyrektorem . A ty człowieku buduj karierę latami. Taki mamy klimat .Firma prywatna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
retter Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 (edytowane) Ja często CV-łki czytam i tam ludziska piszą "zaawansowana znajomość pakietu MsOffice" kuna, człowiek się zastanawia, czy oni mają świadomość potęgi choćby samego Excela? Bo, że w odpowiedzi na ogłoszenia "zatrudnię speca do obsługi sprzedaży online" wpisują w umiejętnościach "odbyty kurs krav magi" to byście nie uwierzyli a to fakt niezbity Sytuacja przy mnie, chłop ma w CV exel na poziomie dobrym okej, masz 2 minuty zrób kalkulator. Chłop siedział i nic nie wymyślał, a mi i dla "rekrutera" kopara z wrażenia opadła , rekruter opieprzył i pogonił do szkoły Edytowane 9 Kwietnia 2016 przez retter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 "Mi i dla rekrutera" - wiesz, że 99% polonistów od razu Co powie, że jesteś z Białegostoku? Mój stary też tak mówi, mnie się czasem zdarza. A excelem się ni popisał 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Sytuacja przy mnie, chłop ma w CV exel na poziomie dobrym okej, masz 2 minuty zrób kalkulator. Chłop siedział i nic nie wymyślał, a mi i dla "rekrutera" kopara z wrażenia opadła , rekruter opieprzył i pogonił do szkoły No, to to to to jak poprosiłem o zrobienie prostego aktywnego arkusza zbierającego dane z innych arkuszy (akurat potrzebowałem gościa do ogarnięcia magazynu zwrotów, uszkodzonych i poreklamacyjnych towarów a tam w excelu się fajnie robi zestawienia i ogarnia "system", dałem na to 30 minut) gościa co przy excelu wpisał zaawansowane to zbaraniał i się spytał "a to się da w excelu" :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 z wykształcenia milioner z zawodu bezdomny. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rfzb Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Proste - koniec tygodnia Aaaa ti ti ti troliku no nie takie proste, weekend oznacza nie koniec tygodnia, weekend oznacza koniec tygodnia z dwoma nadchodzącymi dniami wolnymi, w większości wypadków, jak się jankes jankesa pyta "co robisz bracie w weekend" to ma na myśli "co robisz bracie w sobotę i/lub w niedzielę", więc Twoje proste "koniec tygodnia" to błędna odpowiedź Więc jaki jest polski odpowiednik tego określenia? Nie ma, więc niektóre rzeczy łatwiej wyrazić po angielsku, może podrzucę Ci kolejne słowo, powinno być łatwiej "draft" lecisz ale pojedynczego słowa w języku polskim zamykającego znaczenie nie znajdziesz... itd z mojej strony EOT edit: "Koniectygodnia"? Akurat język angielski sprzyja tego typu łączeniu dwóch wyrazów. Ale chyba nie chciałbyś, żebyśmy wzorem naszych zachodnich braci, tworzyli nienaturalne słowne bohomazy, tylko po to, żeby zawrzeć znaczenie jakiegoś faktu, zaistniałeś sytuacji, w jednym, pokracznym wyrazie. Inna sprawa, że w naszym języku mamy mnóstwo niedomówień. Ot, już przy pisaniu tej wypowiedzi, zastanawiałem się, czy użyć słowa "wyraz", czy wyrazu "słowo" Nie, nie, nie chodzi mi o stworzenie słowa tylko wskazanie koledze rfzb że nie jest się słabym z polskiego "myśląc" niektóre rzeczy po angielsku Podążając tym samym tokiem rozumowania: jeżeli nie ma polskiego odpowiednika angielskiego "taint" to tak się od dzisiaj powinno mówić na obszar między odbytem a moszną. To nie ja tu jestem trolem - chodziło mi o typowe korporacyjne upośledzenie językowe typu contenty, checklisty itd., a nie o wyrazy, które weszły do powszechnego użycia 20 lat temu jak weekend czy grill. PS. Przeciąg 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
retter Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 "Mi i dla rekrutera" - wiesz, że 99% polonistów od razu Co powie, że jesteś z Białegostoku? Mój stary też tak mówi, mnie się czasem zdarza. A excelem się ni popisał Bo ja jestem z Białegostoku, mojego kochanego zielonego Podlasia !!! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 A to nie był przytyk! Fajne miasto - sam chętnie wrócę na ojca śmieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VanCas Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Z wykształcenia socjologia i zarządzanie, z zamiłowania psychologia, z zawodu wolny strzelec. Obecnie praca na Uniwersytecie do tego przeważnie badania marketingowe, zarządzanie procesami rekrutacyjnymi, ostatnio coraz częściej szkolenia. Za nie długo przechodzę na własne śmieci to może się dorobię w końcu na Staxy Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Podążając tym samym tokiem rozumowania: jeżeli nie ma polskiego odpowiednika angielskiego "taint" to tak się od dzisiaj powinno mówić na obszar między odbytem a moszną. To nie ja tu jestem trolem - chodziło mi o typowe korporacyjne upośledzenie językowe typu contenty, checklisty itd., a nie o wyrazy, które weszły do powszechnego użycia 20 lat temu jak weekend czy grill. PS. Przeciąg Buhahhahaa odcinek odbyt moszna, rozbawiłeś mnie, oplułem monitor i inne takie, wygrałeś, peace and love A w kwestii "korpo upośledzeń" to tak, dla mnie są one rażące również Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Najlepsze jest jak ktoś "czelendżuje taski z czeklisty codziennie", a jak przyjedzie ekipa z zagramanicy, to próbując sklecić poprawne zdanie po angielsku, poci się jak pedofil w disneylandzie. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 odcinek odbyt moszna, pedofil w disneylandzie, przestańcie! Człowiek się kawy spokojnie napić nie może Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micbud Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Sorry za ciagniecie, ale czemu draft nie ma odpowiednika? U mnie w robocie to zawsze byl zamiennik slow: zarys lub szkic 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 @micbud dla mnie draft ma szersze znaczenie i nie tylko dla mnie, ale w sumie niech będzie szkic i utnijmy "offtopa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.