Astell&Kern T8iE by Beyerdynamic

[grubbby]

No takie czasy. Ale nie dajmy sie zwariowac i mowmy o tym otwarcie, a nie wierzmy w bajki o smerfach "placicie za jakosc i technologie".

[WojtekC]

Comply - słabo, za dużo obcina. W sumie wróciłem do oryginalnych gumek.

[szczygiel]

Dla mnie oryginalne świetnie się sprawdzają. Za Comply nie przepadam do końca - ale zależy.

 

Comply też drogie, można kupić pianki innych producentów taniej - i nawet lepsze. Mialem okazje kiedyś sprawdzić, hehehehhe

 

A co do T8 - jeśli te śluchawki graja jak słuchawki za 1000-2000zl to chyba muszę iść do lekarza. jakoś IE800 ktore kosztują 2,5k nie na wiele się zdają przy T8.

No, ale pewnie faktycznie jakiś chinczyk coś wydłubał co gra lepiej - pytanie czy oprócz garści ludzi, którzy zainteresowali się produktem - usłyszy o nim świat.

[grubbby]

Ie800 nje sluchalem. Custom art czy lime ears chinczykami nje nazwe... Troche trudu i rozeznania na rynku zamiast slepej wairy w marke i sie na,pewno obejdzie bez lekarza.

Xba a3 sluchales? Um,30pro? Se846?

[szczygiel]

Miałem przyjemność też co nie co posłuchać w życiu.

 

SE846 - fajne monitory ale do codziennego słuchania nie koniecznie

Z Westonów - W40 lub W4 juz nie pamietam - porażka - nie dalbym nawet 200zl

W60 - bardzo fajne, ale na dłuższą metę odrzuciłem - żrodło też nie było dobrze dopasowane.

UM30 PRO - kiedyś przez chwilę, z tego co zapamiętałem to całkiem niezle - chyab sluchalem na AK100

 

Final Audio Heaven V lub VII - nie pamiętam też mi sie podobały

 

Roxanne - fajne, ale duże

Angie - podobnie

Layla - tutaj cena ogromna, ale niezłe - znowu można się doczepić do ceny. W tym wypadku wybieram T8

[Dawindyk]

Miałem przyjemność też co nie co posłuchać w życiu.

 

SE846 - fajne monitory ale do codziennego słuchania nie koniecznie

Z Westonów - W40 lub W4 juz nie pamietam - porażka - nie dalbym nawet 200zl

W60 - bardzo fajne, ale na dłuższą metę odrzuciłem - żrodło też nie było dobrze dopasowane.

UM30 PRO - kiedyś przez chwilę, z tego co zapamiętałem to całkiem niezle - chyab sluchalem na AK100

 

Final Audio Heaven V lub VII - nie pamiętam też mi sie podobały

 

Roxanne - fajne, ale duże

Angie - podobnie

Layla - tutaj cena ogromna, ale niezłe - znowu można się doczepić do ceny. W tym wypadku wybieram T8

 

I dobrze - T8 Ci podpasowaly wiec masz sie z czego cieszyc. Z tego co widze wiekszosci innych nie i cieszy ich cos innego. Patrzac na oceny sluchawek wyglada na to ze podobaja Ci sie sluchawki dynamiczne a armatury niekoniecznie

[grubbby]

poza tym srednio wyglada Twoja ocena sluchawek - sluchalem krotko i mi sie nie podoba. albo fajne ale niekoniecznie. To patrzac tylko na gust to juz zupelnie nie ma o czym rozmawiac.

Powiedz co bylo lepsze / gorsze niz w T8iE wtedy mozemy merytorycznie podyskutowac. Bo tak chwile sluchajac to wole rokit r50 od T8iE...

[szczygiel]

Sorry ale nie mam teraz ochoty rozpisywac sie na temat kazdej sluchawki i porownywac. Mam tez inne zajecia niz siedzenie 24h na forum.

Fakt - armatury to nie do konca moja bajka.

 

Najbardziej z tych wszystkich to jednak shure.

 

A dlaczego T8 - mysle ze z mojego opisu wynika co nie co - w tamtych sluchawkach mi akurat tego brakowalo.

 

A cenie sobie realizm, czar i i moc. T8 sa dla mnie mega prawdziwe.

 

 

Mobile device

[grubbby]

Jesli T8 sa prawdziwe to nawet LCD2/3 sa rozjasnionymi zaklamywaczami rzeczywistosci nie mowiac od hd800, T1, T90, HE500, HE5LE, LEA, LE3SW, CA 330/M1/M2/Ei.3... oj i wiele innych.

JEsli nei masz czasu porownywac, to ok. Nikt nie zmusza. Tylko potem duza doza niewiarynodnosci po opinaich po lebkach...

[szczygiel]

Chyba troche inaczej rozumiemy słowo prawdziwość w tym wypadku.

 

Dla mnie to słowo nabiera innego znaczenia przy monitorach a całkowicie innego znaczenia przy T8.

 

W tym wątku pozwolę ograniczyć się szerszą wypowiedzią do T8. Nie wiem czy dla wielu osób ma znaczenie jak inne słuchawki wypadają przy t8.

Biorąc pod uwagę zróżnicowane opinie - trzeba pójść i posłuchać i wtedy podjąć właściwą decyzje dla siebie.

 

 

ps. ani Audeze ani HIFimanem sie nie zachwycam. Ale cenie sobie za to bardzo HD800.

Edytowane 29 Września 2015 przez szczygiel

[Lord Rayden]

http://hd-opinie.pl/26698,aktualnosci,w-testach-2-beyerdynamic-astellkern-t8ie-tesla-w-uszach.html

[Dawindyk]

Jesli T8 sa prawdziwe to nawet LCD2/3 sa rozjasnionymi zaklamywaczami rzeczywistosci nie mowiac od hd800, T1, T90, HE500, HE5LE, LEA, LE3SW, CA 330/M1/M2/Ei.3... oj i wiele innych.

JEsli nei masz czasu porownywac, to ok. Nikt nie zmusza. Tylko potem duza doza niewiarynodnosci po opinaich po lebkach...

Kazdy ma inna prawde Jesli ktos lubi "gruby" dzwiek i mocne lupnecie basem to faktycznie dynamiki czesciej oferuja taki dzwiek. Pytanie tylko czy trzeba koniecznie kupic takie sluchawki bo z opisu nie wynika ze oferuja cos wiecej niz np. Monstery Pro

[wulkan]

Gooru-> Najsłabsza 240-tka?->

[pankracy_waw]

Gruby widzę powtórka z wątku AK. Idźcie do oftopu. Moja prawda jest najmojsza. 846 kosztują 4.5k a3 2.5k (ceny oficjalne ) wiec dajcie spokój bo już zakrzywianie rzeczywistość.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

 

Jesli T8 sa prawdziwe to nawet LCD2/3 sa rozjasnionymi zaklamywaczami rzeczywistosci nie mowiac od hd800, T1, T90, HE500, HE5LE, LEA, LE3SW, CA 330/M1/M2/Ei.3... oj i wiele innych.

JEsli nei masz czasu porownywac, to ok. Nikt nie zmusza. Tylko potem duza doza niewiarynodnosci po opinaich po lebkach...

Kazdy ma inna prawde Jesli ktos lubi "gruby" dzwiek i mocne lupnecie basem to faktycznie dynamiki czesciej oferuja taki dzwiek. Pytanie tylko czy trzeba koniecznie kupic takie sluchawki bo z opisu nie wynika ze oferuja cos wiecej niz np. Monstery Pro

Ale farmazony piszesz. Tak ja preferuje dźwięk dynamiczny od armatur. Zdecydowanie. I co jestem przypadkiem beznadziejnym. Przestańcie imputować swoje preferencje.

M.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Baele]

Chyba troche inaczej rozumiemy słowo prawdziwość w tym wypadku.

 

Dla mnie to słowo nabiera innego znaczenia przy monitorach a całkowicie innego znaczenia przy T8.

 

W tym wątku pozwolę ograniczyć się szerszą wypowiedzią do T8. Nie wiem czy dla wielu osób ma znaczenie jak inne słuchawki wypadają przy t8.

Biorąc pod uwagę zróżnicowane opinie - trzeba pójść i posłuchać i wtedy podjąć właściwą decyzje dla siebie.

 

 

ps. ani Audeze ani HIFimanem sie nie zachwycam. Ale cenie sobie za to bardzo HD800.

No tak, to wiele tłumaczy. . . .

[grubbby]

Gruby widzę powtórka z wątku AK. Idźcie do oftopu. Moja prawda jest najmojsza. 846 kosztują 4.5k a3 2.5k (ceny oficjalne ) wiec dajcie spokój bo już zakrzywianie rzeczywistość.

Bo to dalej watek o AK

a tak serio - nie chodzi o mojsza prawde. Bardzo po prostu bym chcial poznac odbior innych, bo to tez mi pomaga przy pisaniu recenzji. Widze jak ten dziwny "fitting" moze wplywac na odbior. Ty napisales wprost co uwazasz. Ze dla Cb T8iE o ile nieco z podbitym midbasem to maja wg Ciebie bardzo dobry dol, zroznicowany. Ja sie z tym nie zgadzam, ale przynajmniej konkretnie wiem co i jak.

Ale jak slysze ze one sa prawdziwe swietne itd. To sie pytam co to znaczy - pytam tez zestawiajac inen sluchawki. Natomiast jak czytam ze maja swobode sceniczne to pisze wtf?!?! i przyrownuje do innych sluchawek. Cos mi sie nie zgadza - ale moze iny odbior. Prosze wiec o dokladniejsze info w czym one niby takie super. Porownania.

Niestety z drugiej strony dyskusja konczy sie na "sa super, nie mam czasu wiecej powiedziec". No to to jest troche zakrzywianie rzeczywistosci. Puste slowa. Jak mowilem Mazda 6 tez jest super... ale w kwocie 300k pln mozna duuuzo lepiej.

 

846 i a3 kosztuja jak piszesz. Nigdy temu nie przeczylem. H3 kosztuja mniej. CA Ei.3, LE3 rowniez. I w m.in. tym porownaniu wyceniajac jakosc T8iE wlasnie powiedzialem, ze widze je w sluchawkach polecanych w przedziale 1000-2000k pln. Ale ze producent dal duza marze metkowa to w swoim przedziale 4000k+ nie znajda sie na mojej liscie polecanych sluchawek.

http://hd-opinie.pl/26698,aktualnosci,w-testach-2-beyerdynamic-astellkern-t8ie-tesla-w-uszach.html

damn... "To ma scenę, to ma przestrzeń, do tego ten gładki, niesamowicie naturalny dźwięk. Cholera!"

nie moge sie doczekac recenzji

[WojtekC]

Customy to inna bajka i nie ma co porównywać. Ja po jednorazowej przygodzie chyba nigdy do nich nie wrócę. Dodatkowo dynamik ma wielu zwolenników.

[grubbby]

oczywiscie... i ostatnio wychodza znakomite dynamiki wycenione rozsadniej. z reszta mamy kilka hypow na forum.

[WojtekC]

Gdyby kosztowały wszystkie tyle samo czy grały by nadal porównywalnie lub lepiej od AK?

Mnie się jakoś w dynamikach nic na podobnym poziomie grania nie trafiło.

[aallen]

Co to za ciagła maniera rozróżniania przetwornika. Mnie jako konsumenta (gdybym takim zwykłym był) interesować powinien efekt końcowy a nie co one mają w środku. Mogą mieć armature, dynamika, cokolwiek.

Ciągle słuchamy dźwięku i muzyki i już wielokrotnie sparzyłem się na stwierdzeniach "szkoła gry elektrostatów", "szkoła gry dynamików", "ortodynamików" itd gdzie w każdej grupie znalazło się po prostu świetnie brzmiące słuchawki różniące się podług siebie ale zaprzeczające jakimś dziwnym twierdzeniom jak te powyżej lub np. Sennheiserowska szkoła grania.

Dla mnie osobiście nie ma czegoś takiego a każdy może sobie dorabiać odpowiednią ideologie. STAX MKI 007 np. wogóle zaprzecza elektrostatycznej szkole grania do której przypięta jest np. łatka. Brak basu.

Może by więc zacząć konsumencko podchodzic do tematu. Są słuchawki lepsze (załóżmy) od bohatera tego tematu a tańsze o 2k to wybór jest oczywisty. Jeśli ktoś jednak lubi i jest poniekąd melomanem to nie widzę problemu. Będziecie przez kolejne 20 stron przerzucać się argumentami.

Wniosek z dotychczasowej lektury tematu ?

Słuchawki są bardzo drogie, bardzo kontrowersyjne, jest na ich temat dużo mieszanych opinii czyli można wywnioskować nie jest to produkt idealny w którym płaci się za znaczek ale może się niektórym podobać i nieistotne są powody. Jeżeli mnie słucha się lepiej białych słuchawek niż czarnych to jest to moja opinia. Wygłaszam ją a ktoś kto próbuje sie czegoś dowiedzieć ma moją opinie i inne opinie dzięki czemu może wyciągnąć średnią.

Jak to mówi Evil operujemy na subiektywizmach i tu leży problem

[grubbby]

Gdyby kosztowały wszystkie tyle samo czy grały by nadal porównywalnie lub lepiej od AK?

Mnie się jakoś w dynamikach nic na podobnym poziomie grania nie trafiło.

Cena nie gra roli jak porownuje jakosc - dopiero po porownaniu i ocenie moge sobie wysnuc teorie w jakim segmencie je pozycjonuje.

Wiec tak - gdyby A3, se846, CA ei.3, AKR03 i T8iE kosztowaly wszystkie tyle samo - to T8iE by byly na ostatniej pozycji po moich testach, jako oferujace moim zdaniem najslabsza jakosc dzwieku. Mimo ze barwowo bardzo wpisuja sie w moje preferencje...

[szczygiel]

Grubby. Mi po prosu odpowiada brzmienie T8. Odpowiada to nawet za mało powiedziane. I nie widze też zbytniego sensu żeby się rozpisywać pomiędzy różnicami w poszczególnych modelach. Nie jest to mój żywioł. Nie robie zapisek/notatek w przeciwieństwie do Ciebie na temat każdego modelu. Pamiętam mniej więcej charakter brzmienia. A charakter, który najbardziej odpowiada mi na obecną chwilę znajduję w tym modelu. Kiedyś miałem model marki DUNU, który miał pewne wspólne cechy z T8 -czarował. Oczywiście nie ta sama klasa co w T8, ale właśnie T8 w pewnym sensie przypominają mi młodsze lata.

Dla mnie T8 mają to coś - i chyba powinieneś wiedzieć o czym mówię. Podobnie dzieje się z ludźmi, samochodami itp. Ale przytaczając słowa z wielu piosenek "nobody is perfect" - stwierdzenie to pasuje do każdego człowieka, samochodu i elektronicznego ustrojstwa.

Ja nie wyszukuję specjalnie wad, niedoskonałości bo to można znaleźć zawsze - dla mnie liczy się ostateczny przekaz - a ten sprawia mi mega rozrywkę - chyba o to w życiu chodzi..

 

 

Baele. Odnośnie Twojego skwitowania mojego postu. Nie uważam że produkty Hifimana czy Audeze są złe. Choć mają modele nieudane a niektóre również niekiedy przewartościowane . Natomiast nie pieję z zachwytu nad Nimi bo tak samo tutaj można znależć tańsze i ciekawsze konstrukcje. Poza tym jest to całkowicie inne granie niż dynamik. Osobiście jestem zwolennikiem celulozowej membramy a nie stworzywa sztucznego czy manetycznej. Oczywiście wszystko sprowadza sie do konkretnych konstrukcji.

 

Widzę jak rozwija się wątek o HE1000 i widzę, że m.in. Ty zachwycasz się tymi słuchawkami. Nie dziwie się zresztą skoro do tej pory śluchałeś beznadziejnie nudnych Staxów. Miałem okazje przesłuchać HE1000 dosłownie przez kilkanaście minut bo akurat kiedy odwiedzałem MP3Store w Wawie, mieli odsłuch tego modelu na wzmaku EF6. Rzeczywiście granie nieprzeciętne, potrafi zaintrygować i wciągnać (pytanie ciągle czy za taką cenę). Słuchało się naprawdę przyjemnie, choć nie na wszystkim potrafiły pokazać swoje walory. Ale tak jak mówie , słuchałem krótko i w zasadzie mi wystarczyło. Niestety w moim przypadku działanie pól elektrostatycznych powodowało to, że niemal "straciłem przytomność" . Napie... w mózg falami jakby ostrzeliwały inwazję kosmitów. Ja dziękuję za taką dawkę promieniowania.

Inna kwestia to wykonanie - dla mnie bardzo słabo jak na słuchawki za 14k. Wiele produktów znacznie tańszych jest lepiej zrobionych.

 

Poza tym dźwięk bardzo mi się podobał na poszczególnych nagraniach. I tutaj zaskoczenie - elektronika w postaci Depeche Mode mnie zmiażdżyła. Dobre nagranie i rewelacyjnie zabrzmialo na HE1000 - byłem pod sporym wrażeniem.

 

Dobrej Nocki

Edytowane 30 Września 2015 przez szczygiel

[Baele]

 

Baele. Odnośnie Twojego skwitowania mojego postu. Nie uważam że produkty Hifimana czy Audeze są złe. Choć mają modele nieudane a niektóre również niekiedy przewartościowane . Natomiast nie pieję z zachwytu nad Nimi bo tak samo tutaj można znależć tańsze i ciekawsze konstrukcje. Poza tym jest to całkowicie inne granie niż dynamik. Osobiście jestem zwolennikiem celulozowej membramy a nie stworzywa sztucznego czy manetycznej. Oczywiście wszystko sprowadza sie do konkretnych konstrukcji.

 

Widzę jak rozwija się wątek o HE1000 i widzę, że m.in. Ty zachwycasz się tymi słuchawkami. Nie dziwie się zresztą skoro do tej pory śluchałeś beznadziejnie nudnych Staxów. Miałem okazje przesłuchać HE1000 dosłownie przez kilkanaście minut bo akurat kiedy odwiedzałem MP3Store w Wawie, mieli odsłuch tego modelu na wzmaku EF6. Rzeczywiście granie nieprzeciętne, potrafi zaintrygować i wciągnać (pytanie ciągle czy za taką cenę). Słuchało się naprawdę przyjemnie, choć nie na wszystkim potrafiły pokazać swoje walory. Ale tak jak mówie , słuchałem krótko i w zasadzie mi wystarczyło. Niestety w moim przypadku działanie pól elektrostatycznych powodowało to, że niemal "straciłem przytomność" . Napie... w mózg falami jakby ostrzeliwały inwazję kosmitów. Ja dziękuję za taką dawkę promieniowania.

Inna kwestia to wykonanie - dla mnie bardzo słabo jak na słuchawki za 14k. Wiele produktów znacznie tańszych jest lepiej zrobionych.

 

Poza tym dźwięk bardzo mi się podobał na poszczególnych nagraniach. I tutaj zaskoczenie - elektronika w postaci Depeche Mode mnie zmiażdżyła. Dobre nagranie i rewelacyjnie zabrzmialo na HE1000 - byłem pod sporym wrażeniem.

 

Dobrej Nocki

 

Kolego Szczygieł,

cieszę się, że spodobało się Tobie brzmienie HE1000, ale musiałbyś ich trochę więcej posłuchać. No i przede wszystkim muszą pograć minimum 100 godzin. Co do ich wykonania, to mi osobiście najbardziej nie podoba się ...kuferek :-) Co do reszty, to nie narzekam.

Wierz mi, że oprócz Staxów SR-009, które posiadam i nie zamierzam się jednak ich pozbywać, to słuchałem/posiadałem sporo innych słuchawek różnej klasy. Tak więc mam troszeczkę osłuchania.

[saudio]

Hmmmm, wydawało mi się że HE1000 to ortodynamiki a nie elektrostaty ?

Więc jakie pole elektrostatyczne?

 

Jarku nie przesadzaj, kuferek jest ładny, tylko nie można w nim trzymać słuchawek

No chyba że się zrobi odpowiednie wycięcia, aby nie trzeba było spędzać 5 min. na włożenie

i kolejnych 5 na wyjęcie, nie ma jak pudełko od HD800, choć ten zapach powodował

że jest równie nie przydatne jak to od HEk.

Edytowane 30 Września 2015 przez saudio

[Baele]

Jarku nie przesadzaj, kuferek jest ładny, tylko nie można w nim trzymać słuchawek

No chyba że się zrobi odpowiednie wycięcia, aby nie trzeba było spędzać 5 min. na włożenie

i kolejnych 5 na wyjęcie,

 

1000% racji