AK120 vs AK120 II vs FIIO X5 vs iBasso DX90

[Fatso]

Jasne, tylko ja, bo za kolegów się nie wypowiem, miałem (znaczy byłem w posiadaniu, na własność, dłużej niż do pierwszej raty za sprzęt) zabawek z tej właśnie górnej półki cenowej przenośnego audio. Ale jak się pojawiła opcja na sprzęt, który zapewnia mi 120% tego co chcę, za 20% to chyba bym w kategorii idioty roku obok Paligłupa musiał startować, żeby wybrać inaczej...

[Lord Rayden]

No w sumie tak... jak ja lubię ipoda czy iModa z SMSL. A inni mówią, że dużo temu brakuje. A mi nie...

[miaziol]

Hmm dorzuce 3 grosze i podgrzeje atmosfere. X5 fajny muzykalny na nowych betach rzekł bym transparentny. Z limonkami robi robote. Jako jedyny dap działa mi na macbooku tego nie potrafi ani dx90 ani ak120, ma dwa sloty na karty w aucie dzięki kółku mega wygodny. Acha i mnie akr03 nie zachwyciły, limonki wygodniejsze i wcale nie gorsze brzmieniowo. Moim skromnym zdaniem gdyby x5 nie był od fiio tylko od iriviera i kosztowal 2x tyle to by miał zupełnie inną pozycje na rynku. Pliki hd nie robią na nim wrażenia, latencje ma malutką w trybie dac, działa na usb 3.0 do tego jest najtańszy

 

 

 

Klepane mobilnie......

[MrBrainwash]

na nowych betach

 

Chodzi Ci o nowy firmware, czy coś się zmieniło we wnętrzu (nie śledziłem tematu X5) ? lol przeczytałem bebechach xD

 

 

 

Kuropie-> Czyli Fatso słuchał jednak Piano Forte VIII?

Jeśli tak, to jestem w stanie zrozumieć, że coś porównywalne cenowo, zabrzmiało gorzej, niż Lime Ears, ale w życiu nie uwierzę, że prawie pięć razy droższe Final Audio Piano Forte X-CC są gorsze, niż Lime Ears. Tak samo nie wydaje mi się, że moje Roxanki są gorsze dźwiękowo od Lime Ears. Może jedynie charakterem dźwięku nie wpasowują się w czyiś gust, ale jakość dźwięku raczej powinny mieć lepszą, niż Lime Ears.

 

Fatso-> Tak, moim zdaniem cena jest prawie zawsze wyznacznikiem jakości.

 

Mistrzu - jak zdefiniujesz jakość dźwięku? Powyżej pewnego poziomu jest tak jak Fatso napisał prestiż + emocje wywołane ceną. Kwestia charakteru to całkiem odmienna sprawa i również wcale nie skorelowana z ceną.

 

im słabszy wzrok i to co widzimy ma mniejszy wpływ na słuch, ładne rzeczy jak się dobrze nastroić lepiej grają

dlatego się ciemy art robi pod swój gust, jako narzędzie są "gładkie" IMO oczywiście

 

Tak, choć to idzie raczej tak wygląd -> komfort psychiczny (nastrój, nastawienie) -> Dźwięk. Choć powiedziałbym że tutaj też są pewne granice, placebo nie trwa wiecznie, dlatego też ciągłe te gonienie króliczka.

Edytowane 22 Lipca 2014 przez MrBrainwash

[Fatso]

No w sumie tak... jak ja lubię ipoda czy iModa z SMSL. A inni mówią, że dużo temu brakuje. A mi nie...

Czyli jednak rozumiesz o co mi chodzi

Hmm dorzuce 3 grosze i podgrzeje atmosfere. X5 fajny muzykalny na nowych betach rzekł bym transparentny. Z limonkami robi robote. Jako jedyny dap działa mi na macbooku tego nie potrafi ani dx90 ani ak120, ma dwa sloty na karty w aucie dzięki kółku mega wygodny. Acha i mnie akr03 nie zachwyciły, limonki wygodniejsze i wcale nie gorsze brzmieniowo. Moim skromnym zdaniem gdyby x5 nie był od fiio tylko od iriviera i kosztowal 2x tyle to by miał zupełnie inną pozycje na rynku. Pliki hd nie robią na nim wrażenia, latencje ma malutką w trybie dac, działa na usb 3.0 do tego jest najtańszy

 

 

 

Klepane mobilnie......

that's the point !

[szczygiel]

Ja osobiście już wiem co kupię.

AK120 II. Słuchałem i jestem pod niezłym wrażeniem. Brzmienie rasowe w stylu AK240. Nie ma co porównywać do starej serii.

Teraz zbieram tylko kaskę.

 

A czemu Ak120 II a nie AK100 II. Bo kiedyś już kopiłem Ak100 ze względu na brak kasy a nie chciało mi się czekać aż uzbieram na AK120. Zakladam że różnica w brzmieniu miedzy AK100 II do Ak120 II to tak jak miedzy Ak100 i AK120.

 

Juz niewiele brakuje i Ak120 II będzie mój. Na Audezee LCD-X brzmi bosko, na Byerach DT880 też.

[Fatso]

Ja osobiście już wiem co kupię.

AK120 II. Słuchałem i jestem pod niezłym wrażeniem. Brzmienie rasowe w stylu AK240. Nie ma co porównywać do starej serii.

Teraz zbieram tylko kaskę.

 

A czemu Ak120 II a nie AK100 II. Bo kiedyś już kopiłem Ak100 ze względu na brak kasy a nie chciało mi się czekać aż uzbieram na AK120. Zakladam że różnica w brzmieniu miedzy AK100 II do Ak120 II to tak jak miedzy Ak100 i AK120.

 

Juz niewiele brakuje i Ak120 II będzie mój. Na Audezee LCD-X brzmi bosko, na Byerach DT880 też.

I super. Tak trzymac!

[wulkan]

Fatso-> Czytałem kiedyś o tym Goldmundzie.

W moim odtwarzaczu CD (Bladelius Freja Mk.II) również "siedzi" odtwarzacz DVD za 300 zł, choć Bladelius kosztował ciężkie pieniądze.

I co z tego, jeśli jest w środku prawie (słowo "prawie" jak wiadomo robi wielką różnicę) powietrze, skoro nie dość, że z pierwowzorem nie ma brzmieniowo nic wspólnego, to w dodatku kasuje odtwarzacze za około 20 kzł?

Edytowane 22 Lipca 2014 przez wulkan

[Fatso]

Widze ze u Ciebie kwota przeslania zdrowy rozsadek. Trzeba bylo kupic ten za 300. Tez by kasowal te za 20kilo. One zreszta pewnie tez zostaly zrobione z biedronkowcow i sprzedane za mega kase. Nie chce nikomu nic udowadniac ale jest granica absurdu ktorej nie nalezy przekraczac. Boje sie pomyslec jak dawno straciles ja z oczu.

[wulkan]

Fatso-> 8 lat temu poszukiwałem odtwarzacza CD do mojego systemu.

Sporo odtwarzaczy pożyczałem i były to naprawdę drogie klocki. Problem jednak polegał na tym, że... nie słyszałem pomiędzy nimi różnicy i odnosiłem wrażenie, że mój stary odtwarzacz brzmiał nawet lepiej od dwukrotnie/trzykrotnie od niego droższych, nowych odtwarzaczy CD.

Któregoś pięknego dnia znajomy pożyczył mi naprawdę drogi kabel sieciowy i połączeniowy i co się okazało? Nagle różnice po podłączaniu tych nowych odtwarzaczy CD stały się czytelne jak na dłoni, a te drogie kable pokazały braki mojego starego odtwarzacza CD, które tak skrzętnie maskowały moje kable.

 

Czy zatem uważasz, że gonienie króliczka jest absurdalne?

Edytowane 22 Lipca 2014 przez wulkan

[miaziol]

W pewien sposób jest absurdalne bo nie można wykluczyć wpływu interkonekta na brzmienie o tyle kabel zasilający czy super złote bezpieczniki to temat dla mnie absurdalny i nie mający żadnego wpływu.

 

 

Klepane mobilnie......

[wulkan]

Miaziol-> No widzisz... A w moim systemie kabel sieciowy daje więcej zmian, niż interkonekt XLR, czy kabel głośnikowy.

Ale wszystko oczywiście zależy od systemu.

[Fatso]

Oczywiscie. Szukales coraz drozszych sprzetow. Zamiast coraz lepszych. Zauwazasz roznice?

W moim swiecie istnieje fizyka, matematyka i chemia. Romantyzm zostawilem pani od polskiego. Skoro kabel zasilajacy wprowadzil takie zmiany to szukalbym szybko problemow z elektryka. I sluch nie ma tutaj nic do rzeczy.

[wulkan]

Fatso-> No, ale przy droższych kablach te droższe, nowe odtwarzacze CD brzmiały zdecydowanie lepiej, niż mój stary odtwarzacz CD (nawet na tych pierwotnych kablach, z którymi tak fajnie się zgrywał). Nagle ogólnie dobrze moim zdaniem brzmiący stary odtwarzacz CD, okazał się mniej rozdzielczy i sporo informacji zwyczajnie ginęło (jak mawia mój znajomy: "gorzej czytał") w bezpośrednim porównaniu z tymi droższymi odtwarzaczami CD.

Stary odtwarzacz najzwyczajniej w świecie tworzył zlepek dźwięków (bez różnicowania).

Edytowane 22 Lipca 2014 przez wulkan

[miaziol]

Jasne bo w twoim systemie fizyka rządzi się innymi prawami. Trafo to nic innego jak dwie cewki nakręcone na feryt nie mają ze sobą kontaktu oddzielone są galwanicznie. Cały syf z sieci dzięki takiemu kabelkowi też nie zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Trochę grzebie się w elektronice miałem okazje przemierzyć mnóstwo kabli reflektometrem i śmiem twierdzić że różnice w brzmieniu na interkonektach to nie efekt voodoo to piękna robota marketingowa. Kazdy kabel rozni sie pojemnoscia sa roznice w opornosci w charakterystyce częstotliwościowej to pięknie widać na analizatorze widma. Jeśli chodzi o kable zasilające to sorki nikt mi nie wmówi że ma to jakikolwiek wpływ. Z kumplem testowaliśmy jakiś taki za 15k i różnicy nie słychać. Dlaczego to już napisałem wcześniej podstawy fizyki. Po za tym to należało by jeszcze podciągnąć sobie osobną linie z podstacji no i koniecznie tam założyć konkretne trafo audiofilskie zamiast tego czegoś co tam siedzi.

 

 

Klepane mobilnie......

[Fatso]

@Wulkan, byvie romantykiem nie jest zabronione. Ale niestety bardzo kosztowne. Twoj system jest jak auto z dziurawym kolem, w ktorym zamiasy wymienic kolo zatrudniles dzwig samobiezny zeby Ci auto unosil. Awarii nie zlikwidowales, ale za to jaki lans na dzielni. Tylko wez pod uwage ze wlasciciel dzwigu teraz juz Ci nie odpusci i jak tylko bedzie mogl to wykreci kierownice i silnik, zeby tylko moc wkleic jakies kolejne bezsensowne substytuty. A sprawa z audio wcale nie jest skomplikowana. Tylko humanisci tak uwazaja bo nie potrafia zrozumiec zaleznosci fizycznych.

[wulkan]

Miaziol-> Tak, jak powyżej pisałem, wszystko zależy od konkretnego systemu. W niektórych kable sieciowe "słychać" świetnie, w innych w ogóle. Fizyka nie ma tu nic do rzeczy.

[Fatso]

Fizyka powoduje, ze ten Two "system" w ogole dziala. Jesli chcesz ja pominac to zatrudnij wrozki i smoki. Inaczej sie nie da.

[wulkan]

Fatso-> Jasne, że zestawienie synergicznie brzmiącego systemu audio klasy hi-end nie jest wcale łatwe. Ba! Moim zdaniem jest sporo trudniejsze, niż zestawienie systemu klasy średniej, bo coraz więcej informacji jest przez system najwyżej klasy eksponowane i często trudniej nad tym wszystkim zapanować, żeby uzyskać odpowiednią równowagę tonalną. Często zdarza się tak, że brzmienie takiego systemu przez ilość wydobywanych szczegółów w całym pasmie akustycznym jest przy dłuższym odsłuch wręcz męczące. Kolejna kwestia jest taka, żeby nie doprowadzić do sytuacji, że poprzez wydobywane szczegóły, zatracamy obraz całości.

Edytowane 22 Lipca 2014 przez wulkan

[maciux]

Fatso, nie przeradzaj tego w konflikt pomiędzy humanistami a ścisłowcami, bo nie każdy humanista to audiofil i wcale nie potrzeba do słuchania muzyki znajomości fizyki

[Mecin]

Dajcie spokój, lepiej niech ktoś mi napisze swoje odczucia, porównanko X5 z DX90 na najnowszych oprogramowaniach, w silikonie i w tej samej pozycji geograficznej . Albo się sam w sumie przejdę może na sklep porównać.

Lepiej wróćmy na temat, bo bardzo mnie zaciekawił.

[Fatso]

@Maciux, moze nie trzeba znajomosci. Ale pisanie, ze fizyka z pradem elektrycznym nie ma nic do rzeczy jest ... nawet nie wiem jak to nazwac.

 

@wulkan, nie zamierzam Cie nawracac, wez tylko pod uwage, ze musisz sprawdzic instalacje w domu.

[Dawindyk]

Fatso, nie przeradzaj tego w konflikt pomiędzy humanistami a ścisłowcami, bo nie każdy humanista to audiofil i wcale nie potrzeba do słuchania muzyki znajomości fizyki

Niestety wśród scislowcow tez zdarzają się "slyszacy inaczej" którzy neguje całą posiadaną wiedzę bo przecież słyszą. Albo jeszcze gorzej - pokazują wykresy w paśmie nieslyszalnym dla nietoperzy byle dało się pokazać że jest roznica

 

Sent from my HTC One_M8 using Tapatalk

[Play]

serio ten Pionek jako transport jest taki dobry?

[Fatso]

Yep. Zebesciak. Po modzie.