Skocz do zawartości

RHA MA750


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Serio mają problem z sylabizacją? :o

 

Nie mają ;) To popularna przypadłość nowych membran.

No nie wiem - ja tam nigdy nie spotkałem słuchawek z sylabizacją :P
Chyba się nie rozumiemy. Mówię, że sporo słuchawek prosto z pudełka potrafi sylabizować przez wzgląd na ich "dziewicze" membrany. Ogólnie same RHA nie sylabizują. Edytowane przez SzymciO20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylabi ... sybala ... sylaba ??? Sebulba !

 

Sylabizacja to potocznie "dukanie" czyli czytanie sylabami, brak płynności w czytaniu

 

;)

Edytowane przez paratykus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chyba się nie rozumiemy. Mówię, że sporo słuchawek prosto z pudełka potrafi sylabizować przez wzgląd na ich "dziewicze" membrany. Ogólnie same RHA nie sylabizują, a jeżeli nie spotkałeś się ze sylabizacją to polecam przesłuchać DT770 na jasnym źródle ;)

 

Ja natomiast, absolutnie nie złośliwie, polecam sprawdzić czym jest sylabizacja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chyba się nie rozumiemy. Mówię, że sporo słuchawek prosto z pudełka potrafi sylabizować przez wzgląd na ich "dziewicze" membrany. Ogólnie same RHA nie sylabizują, a jeżeli nie spotkałeś się ze sylabizacją to polecam przesłuchać DT770 na jasnym źródle ;)

 

Ja natomiast, absolutnie nie złośliwie, polecam sprawdzić czym jest sylabizacja ;)

Hmm jak widać popularne stwierdzenie zasłyszane gdzieś w Internetach wbiło mi się do głowy...

No cóż mogę tylko podziękować za rozjaśnienie ;) Mam też w swoim słowniku frazę "syczenie głosek". Lepiej? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiofilomaci dorwali kolejną ofiarę.

Ehh szczerze wolałbym dowiedzieć się o swoim błędzie poprzez normalne wytłumaczenie a nie przez słowne zabawy. Ale wiadomo - nowy to można ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze.

Posłuchałem, powygrzewałem, myślę, że grały już ze 30-40h.
Seala łapię w Lkac, więc nie sprzedaję.

 

Kilka słów o komforcie - słuchawki w ogóle nie są cieżkie. OTE jest bardzo wygodne w użytkowaniu. Nie jest to jednak idealny produkt pod tym kątem - odcinki kabla od słuchawek do splittera powinny być wykonane z bardziej elastycznego materiału. Źle się układają z klipsem do koszuli, też problem jest taki, że ze względu na swoją w sumie sztywność, można kablem podnieść lekko słuchawkę. Niby dalej siedzi w uchu, ale jak ktoś ma nerwicę natręctw, to pomimo braku zmiany wrażeń przy odsłuchu, będzie chciał od razu poprawić RHA w uchu ;)

Izolacja jest, ale nie wybitna.

 

Odnośnie dźwięku - bas faktycznie staje się bardziej wyraźny wraz z wygrzaniem, przez co automatycznie nabiera szybkości. Nie są to demony szybkości w tym paśmie, może jest to spowodowane pewną nieliniowością tego pasma, przewagą subu, i tym, że sub słychać lepiej lub gorzej w zależności od całości produkcji danego kawałka. Jak to zwykle bywa z dobrymi słuchawkami, im lepsza produkcja danej muzyki, tym lepiej grają. Bas w żadnym wypadku nie jest za mocny. MIE miały mocniejszy, to na pewno.

Średnica - jest pełna na moim źródle. Nawet trochę ocieplona, choćby względem Tenore (ale trochę!), słychać to przede wszystkim w damskich wokalach. Dzięki temu na pewno nie ma problemów z "nosowym" brzmieniem niektórych wokalistek.

Góra - na pewno nie syczy. W sumie nie wiem co tu pisać o górze, talerze i cymbałki brzmią dobrze, ale nigdy nie miałem porządnych armatur, i zawsze moje słuchawki miały nieostrą górę, więc trudno mi porównywać. Jeszcze muszę dużo sprzętu poznać :) Mi się podoba.

 

Ogólnie o nich:

Dla mnie to taka MOCNO funowa odmiana naturalnego grania. Charakterystyka tych słuchawek w żadnym wypadku nie jest na tyle jasna, czy na tyle ciemna, żeby szufladkować ich brzmienie pod jednym z tych terminów. Żadne pasmo jest niewystarczająco głośne, żeby można było mówić o złej średnicy/górze/dole.
Słuchawki mają rozmach jeśli chodzi o scenę. Głębia i efekty 3d są świetne. Lepsze niż w EPH100, bo EPH100 miały mniejszą scenę w ogóle. Pozycjonowanie lewo/prawo jest trochę za dobre - jeśli dany wokal na nagraniu jest odrobinę przesunięty, to może to irytować ;)

 

Być może pomaga mi dość płytkie (ale nie za płytkie! słuchawki są stabilne w uchu, czuję głębokość basu, MAM seala) ułożenie iemów w kanale. Jeśli nosicie je dość głęboko i narzekać na przejście średnicy w górę, albo za mocny bas, proponuję wszystkim sprawdzić jak grają na gumkach o rozmiar większych od obecnie założonych.

 

Szczegółowość - zupełnie dobra. Czasem usłyszę coś nowego, ale nie jest to takie wrażenie szoku jak przy Tenore. To tylko dowodzi klasy tych małych japońskich cudeniek ;)

Na RHA słychać super "teksturę" np. w jakichś syntezatorowych podkładach. Dużo mięsa ;) Faktycznie idealne do elektroniki. Ale z tym rockiem bym nie przesadzał, zależy od produkcji, dzisiaj słuchałem w nich płyty Wish You Were Here i brzmi jak zwykle rewelacyjnie.

Z jakim rockiem macie na nich problemy?

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się co do tych odcinków do OTE. Niby jest to dobre, mamy bez dodatkowych plastików, prawidłowe ułożenie kabla na uchu. Jednak kiedy na chwilę wyjmiemy słuchawki z ucha (płacimy za coś, gadamy z kimś), słuchawki potrafią łatwo zsunąć się z ucha. W Vsonic siedzą na uszach dzieki tym "zauszniczkom" plastikowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w sumie z większością się zgadzam. Ja wypunktuję:

  • świetne wykonanie, jak dla mnie słuchawki są dosyć ciężkie jednak, ale mi to nie przeszkadza a nawet daje poczucie wyższej klasy sprzętu
  • są super wygodne, bajka
  • kabel jest za gruby i za sztywny, może chociaż wytrzymały będzie...
  • izolacja przeciętna, dla mnie jako użytkownika Etymotic od 2 lat jest wręcz słaba i ciężko mi się przestawić
  • basu nie ma bardzo dużo, a tego się obawiałem, trochę powyżej neutralności, czasami bardziej niż trochę - zalezy od utworu
  • bas mógłby być bardziej zwarty
  • granie lekko pogrubione, duże i z wykopem
  • średnica jest jednak ciut wycofana, ale nie mocno bo inaczej bym już je sprzedał, na niektórych utworach jest pełna i bardzo blisko, na innych ciut cofnięta (a może właśnie przez to dobrze różnicuje?)
  • nie ma ostrości, która była na początku, dla mnie góry jest nawet trochę za mało, mogłaby być też lepiej rozciągnięta - w zasadzie to góra to najsłabszy ich element
  • scena jest świetna, po przesiadce z Etymotic jest szeroko, bardzo dużo powietrza, super
  • fajne, w miarę równe, ciepłe granie z wykopem
  • z pamięci to upgrade względem świetnych EPH-100
  • żałuję, że nie wziąłem T20
  • za cenę ze zbiorówki chyba warto :)
Edytowane przez Karmazynowy
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No w sumie z większością się zgadzam. Ja wypunktuję:

  • świetne wykonanie, jak dla mnie słuchawki są dosyć ciężkie jednak, ale mi to nie przeszkadza a nawet daje poczucie wyższej klasy sprzętu
  • są super wygodne, bajka
  • kabel jest za gruby i za sztywny, może chociaż wytrzymały będzie...
  • izolacja przeciętna, dla mnie jako użytkownika Etymotic od 2 lat jest wręcz słaba i ciężko mi się przestawić
  • basu nie ma bardzo dużo, a tego się obawiałem, trochę powyżej neutralności, czasami bardziej niż trochę - zalezy od utworu
  • bas mógłby być bardziej zwarty
  • granie lekko pogrubione, duże i z wykopem
  • średnica jest jednak ciut wycofana, ale nie mocno bo inaczej bym już je sprzedał, na niektórych utworach jest pełna i bardzo blisko, na innych ciut cofnięta (a może właśnie przez to dobrze różnicuje?)
  • nie ma ostrości, która była na początku, dla mnie góry jest nawet trochę za mało, mogłaby być też lepiej rozciągnięta - w zasadzie to góra to najsłabszy ich element
  • scena jest świetna, po przesiadce z Etymotic jest szeroko, bardzo dużo powietrza, super
  • fajne, w miarę równe, ciepłe granie z wykopem
  • z pamięci to upgrade względem świetnych EPH-100
  • żałuję, że nie wziąłem T20
  • za cenę ze zbiorówki chyba warto :)

 

Ja też troszkę żałuję. Wydaje mi się, że T20 były by dla mnie ostatecznym rozwiązaniem kwestii słuchawek dokanałowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać też o źródle, Ma750 jednak potrzebują więcej mocy niż przeciętny smartphone.
Mi najlepiej zagrało z iPhone 6 bardzo szczegółowe granie, dobra scena i punktowy bas, góra wyraźna, ale nie ostra.
Z iphonem 5s zagrało trochę gorzej, brakowało trochę mocy w porównaniu do 6- ogólnie jaśniejsze granie, bas nie schodził tak nisko.

Podobno z Dragonem 1.2 grają idealnie.

Kilka stron wcześniej Noise opisał granie z E12A.

Jeśli chodzi o wygrzewanie to one potrzebują min 40h (imo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

750 w porównaniu z Vsonic to takie "mięsiste" słuchawki, z dużą ilością muzycznej informacji. Dźwięk "grubszy" (lub cięższy) niż w Vsonic, które wydają się lżejsze, chudsze, bardziej przestrzenne i zwiewne. A w 750 i szczegółowość i dociażenie jest. I to nie basem ale ogólnie . Rzec można "jest Moc".

 

Gdyby T20 okazały sie lepsze , zachowując dobre cechy i kierunek 750, byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

750 w porównaniu z Vsonic to takie "mięsiste" słuchawki, z dużą ilością muzycznej informacji. Dźwięk "grubszy" (lub cięższy) niż w Vsonic, które wydają się lżejsze, chudsze, bardziej przestrzenne i zwiewne. A w 750 i szczegółowość i dociażenie jest. I to nie basem ale ogólnie . Rzec można "jest Moc".

 

Gdyby T20 okazały sie lepsze , zachowując dobre cechy i kierunek 750, byłoby super.

 

To ciekawe co piszesz, a jak wypada średnica w takim porównaniu? Czyżby Vsonic były mi bliższe... ? <_< No właśnie, i o których VS piszesz?

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z produktów Vsonic, wszystkie dla mnie mają charakter lżejszy od 750 oprócz wersji basowej Trójek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności