Fanklub Stax i słuchawek ES

[szwagiero]

No właśnie Stax'owi udało się w pewnym momencie wyprodukować dac'a, ma go zresztą mój kolega, który nomen omen używa go jako źródło do... ortodynamików Pytanie czy ktoś z Was go słuchał / posiadał?

[Fatso]

No to w sumie, można by do dyskusji wrócić.

 

Od kilku tygodni Lambda Pro, od dzisiaj SR-007 MK1. Enerdźajzet to SRM1/MK2.

 

Lambdy są bardzo równe, naturalne i super szczegółowe. Dźwięk bardzo spójny.

Omegi grają jak na razie badam. Mam wrażenie lekkiego braku synergii z moimi klockami. Najpewniej z SRM1. Na pewno niesamowita holografi i hiperszczegółowość. Ale ani nie sypią górą, ani nie są przesadnie jasne. Na pewno ciemniejsze od Lambd. Lepiej dociążone. Ale póki co nie tak spójne brzmieniowo.

 

Poszukiwania właściwego wzmaka czas zacząć.

Dobra, Cayin w roli Preampa sprawił, że szczęka moja straciła zawias...Ależ to się wszystko wyrównało...I ten bas...

[Spawn]

Z tego co wiem (wyczytalem) omegi potrzebuja przynajmniej srm-717. Nizsze modele (np z moj 006ts) sa zwyczajnie za slabe wydajnosciowo.

[Chickenek]

Wysłałem już do Fatso mój projekcik, który zawiesiłem, na wyjściu daje do 1600Vpp, więc nie będzie problemów z wysterowaniem nawet SR-009

[Fatso]

Z tego co wiem (wyczytalem) omegi potrzebuja przynajmniej srm-717. Nizsze modele (np z moj 006ts) sa zwyczajnie za slabe wydajnosciowo.

Eeee, z Cayinem na pre to urywa zad...

Poza tym SRM1 po Sławkowych zabawach aż tak bardzo od SRM 717 się nie różni. Jak przejrzałem schematy tych wzmaków to wyglądają jak kolejne wcielenia klona Jeden projekt i pomysł i tylko delikatne szlify. No i cena x2 zawsze

 

Wysłałem już do Fatso mój projekcik, który zawiesiłem, na wyjściu daje do 1600Vpp, więc nie będzie problemów z wysterowaniem nawet SR-009

Dzięki, siadam do niego.

[Jimmi Dragon]

Byłem dzisiaj u Miłosza z moim BiedAMPem do poprawek i przy okazji posłuchałem sobie nowych jego zabawek Porównałem LCD3, Lambda Pro oraz SR-007.

Audeze nigdy mnie do siebie nie przekonały, podobnie było i tym razem. Nie lubię ich ciężkiej konstrukcji oraz ciężkiego brzmienia. Nie doceniam w nich nawet tego ponoć świetnego basu. Ot, kwestia gustu

Lambda Pro natomiast to niesamowicie otwarte słuchawki. Tak otwarte, że w zaciszu Miłoszowego domostwa, ledwie słyszałem, co one do mnie grały. Natomiast doskonale wyłapywałem rozmowy wokół. Po chwili skupienia doszedłem jednak do wniosku, że są naprawdę świetne, lepsze od audeze i w cichym pomieszczeniu odsłuchowym spiszą się doskonale.

SR-007 to najlepsze słuchawki, jakich mi dane było słuchać do tej pory. Ot tak po prostu. Niczego w tym ich brzmieniu nie brakuje. Żadne pasmo nie jest wycofane, żadne podbite. Rewelacyjna góra, genialny dół. Jak to mawia nasz prezydent... Można? Morzna! Tym niemniej w życiu bym ich nie kupił. I to wcale nie dlatego, że są drogie, tylko że trzeba się z nimi obchodzić jak z jajkiem. Bawi mnie niesamowicie, że po każdym stosunku...ekhm odsłuchu trzeba je odkładać na stojak i przykrywać plastikowym kloszem... żeby się biedactwa nie zakurzyły Grają świetnie, rewelacyjnie, wspaniale, ale moje YH-100 są w stanie dostarczyć mi równie wiele radości i wcale nie muszę tak na nie chuchać i dmuchać, choć swoje lata już mają. Nie lubię robić ze słuchania muzyki ceremoniału, obrządku który trzeba za każdym razem wykonywać, aby móc czerpać radość ze wspaniałego brzmienia naszego zestawu. Dlatego też zrezygnowałem z lamp. Za dużo z nimi pieprzenia

[SlawekR]

Cóż, poruszyłeś jeden z istotniejszych aspektów, który i mnie spędza sen z powiek i uważam go za jedyną wadę elektrostatów. Znaczy ich delikatność. Jednak ta membrana tam to jest tak jakby jej nie było, taka cieniuteńka folijka. Ale coś za coś, dlatego to tak dobrze gra, bo ta membrana nic nie waży. W porównaniu z dowolną nieelektrostatyczną konstrukcją, to kompletnie nic. Rozwiązanie tego problemu widzę jedno. Najlepiej mieć Staxy do odsłuchów z "ceremoniałem" jak to określiłeś. I drugie, gniotsa nie łamiotsa, jakieś inne, czy to dobre orto, czy ostatecznie dynamiki do codziennego wbijania gwoździ. Ale na pancerną wersję elektrostatów liczyć nie ma co. Tak się po prostu nie da i już.

[Jimmi Dragon]

A Stax 4070?

[FeX]

Wyglądają, jak dwa połączone pałąkiem głośniki

[Jimmi Dragon]

To k1000

[FeX]

O K1000 nic nie pisałem, tylko o Staxach 4070, w których kształt muszli jest głośnikowy

[Fatso]

Dzisiejsze odkrycie (a raczej potwierdzenie tezy)

Stax SRM-Xh + Omegi to po prostu super synergia. I nie musiał kosztować milionów.

[FeX]

Dlaczego Staxy są takie fajne? Ponieważ kosztują tyle, że nawet o nich nie myślę abstrahując od ich możliwości stricte audio.

[DedSec]

Zmieniłem Wam tytuł na bardziej adekwatny.

 

 

//Zmieniłem fanclub na fanklub, coby bardziej pasowało do reszty tematów z tej "serii" -rev

Edytowane 26 Września 2014 przez rev

[minczin]

Zmieniłem Wam tytuł na bardziej adekwatny.

 

 

//Zmieniłem fanclub na fanklub, coby bardziej pasowało do reszty tematów z tej "serii" -rev

 

Poprzedni tytuł był ciekawszy, teraz to tylko zwykły fanklub..

 

 

Dlaczego Staxy są takie fajne? Ponieważ kosztują tyle, że nawet o nich nie myślę abstrahując od ich możliwości stricte audio.

 

Nie przesadzajmy, czasem można trafić Lambdy ze wzmacniaczem w cenie FCL'a z Takstarami

[Jimmi Dragon]

Ponownie posłuchałem sobie SR-007 u Fatso, tym razem podpiętych pod nową elektrownię... Efekt? Jeśli Cię nie stać, lepiej ich na głowę nie zakładaj. W połowie jednego z moich ulubionych kawałków po prostu zdjąłem słuchawki, bo bałem się, że zacznę na nie odkładać. To nie są niuanse, to jest przepaść. Szkoda tylko, że za tę przyjemność trzeba aż tyle zapłacić... ale i tak warto

[Spawn]

Ponownie posłuchałem sobie SR-007 u Fatso, tym razem podpiętych pod nową elektrownię... Efekt? Jeśli Cię nie stać, lepiej ich na głowę nie zakładaj. W połowie jednego z moich ulubionych kawałków po prostu zdjąłem słuchawki, bo bałem się, że zacznę na nie odkładać. To nie są niuanse, to jest przepaść. Szkoda tylko, że za tę przyjemność trzeba aż tyle zapłacić... ale i tak warto

 

Ja z zasady nie odsłu****e sprzętu na który mnie nie stać bo po co sobie psuć zabawę

[rev]

Ale warto sprawdzić w jakim momencie swojej "drogi" jesteśmy, a 007 jako taki punkt odniesienia sprawdzają się fenomenalnie. Co za słuchawki...

[szwagiero]

Następny cel - Orfeusz

[michauczok]

Nic tylko uzywać takich omeg portable

[Fatso]

No taki enegizer i słuchawki już mam. Mam też taką fajną torbę. Jako źródło spokojnie poradzi sobie X5. Czyli z bateryjki (która wprawdzie przymocowana do Little Bear'a jest, ale urżnę i bydzie) dam radę przenośkę zmontować.

[SlawekR]

No właśnie, też zauważyłem tam SRM-Xh. No proszę, jednak się da

[Fatso]

No właśnie, też zauważyłem tam SRM-Xh. No proszę, jednak się da

Szatan project in progress.

[retter]

A to nie paraliztator ;D przerobiony na wzmak tfu enerjaaajzer do sluchawek? Można Moszna

 

Stax portable tego jeszcze nie grali, a mnie się ludzie dziwią że dynamiki wyprowadzam na spacer.

[Spawn]

Stax portable tego jeszcze nie grali, a mnie się ludzie dziwią że dynamiki wyprowadzam na spacer.

 

Stax srs-002?