Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 24.10.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
Zakup biletów na wczorajsze muzyczne wydarzenie Royal Symphony Orchestra Tribute to Hans Zimmer, Ennio Morricone, John Williams w Arena Gliwice. Moc wrażeń, ale raczej melomanskich niż audiofilskich. Granie z petardą, ale bardziej w głośności niż jakości brzmienia, separacje i wybrzmienia instrumentów mam lepsze na swoim zestawie głośnikowym🙂6 punktów
-
Kabelki 4.4 do Fianal A4000 oraz usbc. Jak to czasami bywa z majfrendami coś nie pykło… w tym srebrnym kabelku: wtyki 2 pin były za szerokie o 0.4mm i nie wchodziły do gniazd w A4000 no i brakowało śrubki w tulei rozdzielacza, którą musiałem dorobić, obudowy we wtykach 4.4 odkręcały się . Na szczęście mam piłkę do metalu, śrubki 2.5mm (zostały po montażu maliny), nóż, klej do gwintów- niebieski Loctite, pilnik, papier scierny i wkrętak…no i gitara.6 punktów
-
5 punktów
-
Przyjechały! Moje ci one znów! Okropnie srebrne ale z dwojga złego lepiej mieć sreberka niż nie mieć wogóle słuchawek Grają pięknie i wydaje się że nie mają żadnych wad. Oby tak zostało już do końca (albo do następnego audio króliczka do dogonienia) Dla niewtajemniczonych wróciły z reklamacji Shuoer S12 kupione z linsoula Łyżka dziegciu na dziś - 22zl opłaty pocztowej (fakju PP), przy pierwszym egzemplarzu z reklamacji nie doliczyli ani grosza. Podsumowując: Każdemu kto popełnił ten błąd i kupił cokolwiek z Shuoera od linsoula polecam atakować mailowo bezpośrednio przez stronę lub na support via WhatsApp Każdemu kto zaangażował się w temat dziękuję za miłe słowo i pomoc. Po ponad miesiącu postu od muzyki w uszach wracam do słuchania4 punkty
-
Antoni testuje i weryfikuje każdą parę przed wysyłką więc jest dodatkowy QC a chińczyk sprzedaje jak leci4 punkty
-
W tym tygodniu W skrócie to mniej więcej to co opisywałem już jak je dostałem tutaj kilka stron (?) wcześniej - bardzo uzależniające funowe brzmienie, świetny, wypełniony dół z dociążeniem (charakterem przypomina mi dół, który stroi BQEYZ, ale z większym kopem na subbasie), intymne wokale i lekko wycofana, ale ciepła i przyjemna średnica. Wysokie nie sybilizują dla mnie, ale są obecne w brzmieniu na tyle, że napowietrzają całość i dodają powiewu świeżości. Słychać, że robi to inny driver (BA) i że bez niej Gumiho brzmiałyby na pewno bardziej wąsko i misiowato (choć jestem ciekawy tego scenariusza, a podobno mają zrobić model bez BA, z samym "planarem"). Scena jest szeroka i jest "efekt wow" Wykonanie bardzo dobre jak na "plastikowe obudowy", fajny faceplate, który na zdjęciach wydawał się być kiepski i chciałem brać ten bez nadruku, ale zaryzykowałem i dobrze zrobiłem Kabelek fabryczny porządny, jak na tą cenę naprawdę fajny zestaw z nietuzinkowym strojeniem. Na pewno przypadną do gustu basolubom, albo jako odskocznia od "spokojnego grania"4 punkty
-
Sprzedam kupiony tu na forum odtwarzacz Sony NW-A55L wraz z dwoma etui typu miter (jedno standardowe silikonowe, drugie pancerne) oraz fabrycznym kompletem opakowanie + okablowanie i dokumentacja. Stan praktycznie idealny, szybka bez jednej skazy, minimalne widoczne pod światło zarysowania z tyłu (odtwarzacz był zawsze w etui). Odtwarzacz nigdy nie doprowadzony do 0% baterii, trzyma ona bardzo ładnie (ponad tydzień w trybie czuwania), zawsze w opcji ochrony baterii (tj. ładowanie ograniczone do 90%). Dodatkowo dodaje plastikową szybkę ochronną. Na odtwarzacz wgrany customowy firmware Mr. Walkmana symulujący sygnaturę dźwiękowa z wielokrotnie droższego Sony WM1Z. Sam używałem z wieloma IEMami i zawsze byłem zachwycony (najlepiej pasował mi do Unique Melody Mest). W razie czego mogę wgrać bez problemu oprogramowanie firmowe Sony. Sprzedaję, bo zupgradowalem go do wyższego modelu Sony z podobnej rodziny - ZX300A, bo potrzebuje więcej mocy do moich pchełek 500Ohm. Możliwy odbiór osobisty w Poznaniu lub wysyłka paczkomatem OLX. Cena zestawu 650zl, lub do negocjacji w przypadku zakupu z Unique Melody Mest na innej mojej aukcji.3 punkty
-
@roger987 - dziękuję! Oglądałem wczoraj prezentację Wattsa z Chorda na YT i nie wyłapałem tej tabelki. /edit Tylko kurna coś te kolorki w tabeli nie pokrywają się ze stanem faktycznym. Przedział od 0dB do +18dB nie jest przecież cały na biało. Nawymyślali jakichś kulek cholera jasna /edit2 Ja pierdykam, jednak jest ok. Sorki za zamieszanie. Na białych kulkach można sobie poklikać jeszcze 18 razy i dobić do +18dB. Modżuś, czym Ty mnie jeszcze zaskoczysz. Po przeklikaniu sie więc 10000 razy w jedną i w drugą stronę, stwierdzam że tabela jest poprawnie rozpisana 🤯3 punkty
-
Szkoda tylko że Astell o CA1000 zapomniał i nie wypuszcza już updatów FW.3 punkty
-
Dzięki! Szybka konsultacja ze zdrowym rozsądkiem i... znów nie posłuchałem ;/ we wtorek przyjdzie paczka 😜3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Audiofil jest postacią tragiczną - kupi tanio to marudzenie że co to za bida itd, kupi drogo i porządnie i sami-wiecie-kto rozpocznie kolejną część wywodu na temat drogich zakupów audio2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Od rana testuję DT770, bo mi przyszły dziś, więc powrót do beyerów. Powiem szczerze, że jestem miło zaskoczony. Bardzo obszerna scena jak na zamknięte. Wysokie tony super - nie kłują w uszy a jednocześnie nie mają kocyka i bardzo dobrze wybrzmiewają. Całkiem fajnie i przyjemnie grające całościowo. Brak nudy Bardzo dobrze się zgrywają z Earstream Kombo, co było do przewidzenia Pora na walkę z Robinami. Jedne z nich pójdą na sprzedaż zapewne.2 punkty
-
Martin Stürtzer Polecam twórcę https://phelios.bandcamp.com/album/the-omarion-nebula https://phelios.bandcamp.com/album/relativity kilka albumów znajdziecie za name your price2 punkty
-
Czyżby XINHS zaczął sprzedawać swoje Erasmusy? https://www.head-fi.org/threads/the-discovery-thread.586909/page-4407#post-17207462 https://pl.aliexpress.com/item/1005004859832761.html?srcSns=sns_Copy&spreadType=socialShare&bizType=ProductDetail&social_params=20680414526&aff_fcid=3b42e28b518e49bd993172f4220ffc86-1666596200505-09135-_mMy7CSk&tt=MG&aff_fsk=_mMy7CSk&aff_platform=default&sk=_mMy7CSk&aff_trace_key=3b42e28b518e49bd993172f4220ffc86-1666596200505-09135-_mMy7CSk&shareId=20680414526&businessType=ProductDetail&platform=AE&terminal_id=87325019c4874642847cfbebf0703bbf&afSmartRedirect=y&gatewayAdapt=4itemAdapt2 punkty
-
Wiem, okolice 10 dB to szelest spadających liści - właściwie to już traktuję jako bliskie 0. Żeby nie było, że jestem jakiś anty-Sennheiser: HD595 bardzo fajnie grały, HD280 Pro, HD 380 Pro i HD485 też (wiem, stare modele - ale ze mnie też stary dziad ). Ale przez 7 lat męczyłem się z HD500 - słuchawki za nieco ponad 300 zł, grały gorzej niż Koss Porta Pro, zakupione, jak jeszcze byłem zielony w temacie słuchawek i jeszcze nastawiony bardziej głośnikowo. Dopiero po ślubie nastawiłem się bardziej na słuchawki2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Będą w poniedziałek, moje Moonlight właśnie zeszły z cła. ----- Tymczasem, przyszedł planar i niby-planar. Gumiho jeszcze nie słuchane, wyposażenie ok jak na cenę, fajny miękki kabel, szkoda, że zakończony 3.5mm. Stellaris dają radę, tylko nie wnoszą za dużo nowego ponad to co mamy z innymi planarami na rynku. Dobre wyposażenie, tipsy SoftEars, futerał i kabelek pod kolor.2 punkty
-
"Kind Of Blue" Milesa Davisa to dziedzictwo światowej sztuki, arcydzieło, niedościgniony wzór gatunku. Mógłbym rozmawiać o tej płycie godzinami, przesłuchałem ją taką ilość razy, że znam dosłownie każdy dźwięk... Mało tego - każde nowe słuchawki, kabel, wzmacniacz, DAC muszą przejść u mnie test "Kind Of Blue". Jeśli ów album na nowym nabytku źle zabrzmi - nie ma szansy, aby został. Taki mały off top.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
A ja lubię jedno i drugie, choć ten cały okres o którym piszesz to mój ulubiony fragment twórczości Milesa.1 punkt
-
Prawda, prawda. Zakryłem termistor wielowarstwową folią aluminiową, i zrobiłem obręcz aluminiową do zakrycia otworów wentylacyjnych.1 punkt
-
Panie, Nine Inch Nails to ja ze 20 lat temu słuchałem Teraz to jakieś dziwne free dżezy, awangardy a'la Anthony Braxton Normalny, klasyczny jazz rzecz jasna też (Davis, Coltrane itp) - generalnie głównie jazz, muzyka klasyczna, elektronika ambient bez perkusji, głównie Berlin School, no i folk, world music. Tak sądząc po wspomnianych przez Ciebie wykonawcach to mocno się różnimy co do słuchanej muzyki. Ale dzięki za podzielenie się uwagami, czuję się zobowiązany @marekhall dzięki, może jednak DT150 kupię sobie kiedyś - ale bez presji, raczej z ciekawości.1 punkt
-
Całkiem zapomniałem o tym albumie, a kumpel dziś odkopał. Premiera była w 2018. Bardzo fajne, dzięki za wrzutkę!1 punkt
-
Ja miałem. Świetne i bardzo wygodne słuchawki, ale nie tego szukasz. Sygnatura odprężona, dosyć gęsta, basy luźne.1 punkt
-
1 punkt
-
Są bardzo dość wygodne ale mają dość płytkie pady, więc moje ucho dotyka gąbki na przetworniku. Ogólnie mniej wygodne niż T1ki, bo tam jest trochę mniejszy docisk i dodatkowo ucho "oddycha" i mniej się grzeje, ale w T1 jak założyłem pady welurowe z siateczką to też dotykały, więc wymiana padów w DT770 powinna załatwić sprawę. Rzadko mi się zdarza słuchać dłużej niż godzinę ciągiem, więc się nie wypowiem co do kilkugodzinnych odsłuchów. DT770 mam tylko do sytuacji kiedy żona w salonie ogląda TV, a ja muszę się skupić na tym co robię na kompie albo do słuchania w łóżku, jeśli planuję słuchać czegoś głośniej. Przez 90% czasu to Cleary będą lądowały na uszach, bo to jest jednak zupełnie inna liga grania. Ogólnie wygodę oceniam bardzo wysoko i spokojnie mogę sobie wyobrazić, że ktoś przesiedzi w nich cały dzień.1 punkt
-
Zacząłbym od DT700 Pro X, mogą ci podpasować. Mam otwartą wersję DT900 X i bas jest dynamiczny, sprężysty. Dla niektórych może być nieco słaby, ale być może zamknięta wersja pod tym względem wypada lepiej (nie sluchałem). Jeśli chodzi o DT 900 Pro X, to podobały się każdemu z moich znajomych, którzy nie siedzą w audio. Co ciekawe, często droższe konstrukcje robiły na nich gorsze wrażenie (np. DT 1990 Pro które brzmią bardziej "technicznie", przez to raczej mniej rozrywkowo). Uznałbym więc 900 Pro X za dość uniwersalne1 punkt
-
1 punkt
-
Po kilku dniach z beyerkami 900 pro x w skrócie: Przykładowo: Muzyka filmowa, jazz, lo fi, trance (kalbrenner "7"), elektronika (JMJ AERO) - tu brzmią świetnie. Wysokie tony soczyste i czyste Bez naleciałości. Środek zwarty, wysunięty do przodu - mam tu wrażenie, że jest "suchy", "kartonowy" - nie wiem czy ktoś zrozumie o co mi chodzi Dół - nie ma się do czego przyczepić. Ładnie schodzi, dobrze kontrolowany, niczego nie przysłania. dolne pasma przyjemniejsze niż w robinkach Zaś przy rammsteinie, linkin park czy innej muzyce gdzie pojawiają się gitary elektryczne.. Mam wrażenie, że jest sucho, mało energicznie. Bez porywu. Mam też wrażenie, że z dźwięku bliżej im do półotwartych aniżeli do otwartych słuchawek. przestrzeń jest zdecydowanie większa niż w robinach, ale.. jest niedosyt. Co do wygody.. Nooo słuchawki robią za imadło - trzeba będzie wrzucić na książki Pady mogły by być głębsze (dotykam uszami tej gąbeczki od przetwornika) - boli mnie serduszko, że nie da się za bardzo ich wymienić (mam w szufladzie zapasowe fajne pady ) Generalnie uczucia mieszane. Chyba głównie przez pady, które mi totalnie nie podchodzą :/ Wolałbym to jednak wymienić na skórę lub po prostu coś głębszego.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
https://tidal.com/album/252471708 Ścieżka autorstwa Oliviera Deriviere do A Plague Tale: Requiem (2022)🎶1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00