AudioQuest NightHawk

[audionanik]

Tysiąc zeta za 2m to trochę sporawo.

[saudio]

Z tego co pamiętam to P.Ryka poleca Tonalium, ale żadne pocieszenie bo to już ponad dwa.

[LuQi]

Kabelki może i dobre, ale nie każdy pozwoli sobie wydać na nie połowę albo i równowartość ceny słuchawek

[Palpatine]

No własnie o tym mowa. Aby poprawić SQ trzeba wydać min. tysiąc złotych (a i to jest kwestia wątpliwa).

[saudio]

Nie trzeba aż tyle tysiące nie grają.

[LuQi]

Jeżeli chodzi o ten oryginalny kabel i jego SQ to jest naprawdę dobrze, ale jeśli chodzi o ergonomię to nie jest to szczyt marzeń. Grubość akceptowalna, ale jest zdecydowanie zbyt sztywny.

[Vaiet]

Oryginał to jak pamiętam Solid Core. Kiedyś rozmawiałem ze Smokiem i ponoć dźwiękowo kabel super, ale konstrukcyjnie padaka, bo łamie się jak szalony.

[saudio]

i krótki, nie da się z dużego wzmaka posłuchać nie można się odwrócić.

Trzeba odróżnić o którym się pisze starym czy nowym od Carbonów,

ten się nie łamie i nie jest chyba solid core.

Edytowane 18 Czerwca 2017 przez saudio

[lolomanolo]

Kabel do pierwszych hołków jest solid core, ale nie powiedziałbym że się łamie. Problem miałem tylko z tym elastycznym jackiem.

[LuQi]

Ten od Carbonów się nie łamie, ale kabel słuchawkowy nie może być tak sztywny jak on, bo ergonomii praktycznie brak.

[saudio]

Może byłby dobry gdyby był dwa razy dłuższy, może lepiej by się układał.

[Soundman1200]

Coby nie mówić ale jak podnieśli cenę do 3tys za Carbony i dali kabelek ,JEDEN SŁOWNIE, i to 1,2m tylko...to stracili moje poważanie...

Firma specjalizująca się głównie w wyrobie kabli, to się nadaje na żart roku....

[hibi]

tej, sugerują że już w carbonach można na miasto wyjść 

a kabel inne pady to se dokupią po taniości 

[chronic_pl]

Byłem sobie w Tophajfaju w Wawie przesłuchać 3 słuchawek AQ. Dwie z nich to coś okropnego - i tu nie chodzi o gust - te słuchawki grają tak strasznie źle, duszno, bez wyrazu, że aż dziwnie - fakt są jedyne w swoim rodzaju bo po prostu ktoś coś ostro skaszanił w konstrukcji i dorobił do tego teorię o niepowtarzalności. W recenzjach niektórzy z forumowiczów pisali o efekcie zadymionego klubu - ja w żadnym klubie takiej charakterystyki nie słyszałem. Bardziej opisał bym ten efekt jako zadymionej toalety. Dźwięki są stłumione + spotęgowane przez reverb.

Niektórzy pisali, że Nighthawki są dużo gorsze od Carbonów - to nie prawda. Rożnicę na padach skórzanych są pomijalne, a welury już totalnie zabierają z nich życie (którego i tak nie mają), ale dalej te słuchawki są złe. Dźwięk sprawia ciągle wrażenie ulepionego, strasznie ciemnego, nadwyraz gładkiego z brakiem powietrza.

Na plus bas - jest świetny. Tylko przełom średnich z górą - a właściwie jego brak niszczy wszystko.

W cenie od 600pln wzwyż nie znam drugich tak złych słuchawek.

 

NighOwl to juz inna bajka - lepsze słuchawki, grają nieco jaśniej, rzetelniej, Dźwięk dalej jest zbity, ale mimo to można rozdzielić sobie w uszach wszystkie pasma. Mimo to i tak nie są warte swojej ceny.

 

Fajnie ktoś napisał na forum superbestaudio, że mają sygnature jak " ''speakers playing in another room '' oraz " Will never buy anything from a company that markets audiophool network cables. I cannot trust a company that does that.". Mogę się tylko pod tym podpisać.

 

 

[Palpatine]

No widzisz...wątek 140 stron i tyle samo zwolenników jak i przeciwników modelu. Dobrze,że masz swoje zdanie. Ja z większością tej argumentacji zgodzić się nie potrafię ale subiektywne oceny zostawmy na boku. Z jakim źródłem słuchałeś?

Sporo emocji w tej wypowiedzi i chyba podczas sluchania również skoro różnica pomiedzy padami welurowymi a skórzanymi jest pomijalna

 

 

[chronic_pl]

1 godzinę temu, Palpatine napisał:

No widzisz...wątek 140 stron i tyle samo zwolenników jak i przeciwników modelu. Dobrze,że masz swoje zdanie. Ja z większością tej argumentacji zgodzić się nie potrafię ale subiektywne oceny zostawmy na boku. Z jakim źródłem słuchałeś?

Sporo emocji w tej wypowiedzi i chyba podczas sluchania również skoro różnica pomiedzy padami welurowymi a skórzanymi jest pomijalna

 

 

 

Totalnie bez emocji :-) Bardziej ciekawość.

Nigdzie również nie napisałem, że różnica pomiędzy padami welurowymi, a skórzanymi jest pomijalna. Pomijalna jest wartość dodana przy odsłuchu (dla mnie) przy używaniu welurów bo według mnie zabrały one z Nighthawków to co najlepsze - czyli dobry bas, a resztę nadal zostawiły przymuloną w porównaniu do innych słuchawek.

Słuchałem z Audeze Deckard (zrobiony specjalnie pod ciemne LCD).

 

[Palpatine]

Różnicę między poszczególnymi padami są znacznie głębsze, opisałem to kilka stron wcześniej,ale możliwe że w salonie nie da się tego uchwycić w kilka minut. Różnicę pomiędzy hybrydami a skórzanymi sa również bardzo wyczuwalne o czym pisało już wielu, a wszystko zaczęło się od modow padów welurowych. Znacznie mniejszy poglos oraz czystszy przelom dołu ze srednimi.

Ja porównując jeden do jednego z R70x, He400i, Listen nie słyszę żadnego przymulenia, ale to pewnie również kwestia preferencji. 

[hibi]

Byłem sobie w Tophajfaju w Wawie przesłuchać 3 słuchawek AQ. Dwie z nich to coś okropnego - i tu nie chodzi o gust - te słuchawki grają tak strasznie źle, duszno, bez wyrazu, że aż dziwnie - fakt są jedyne w swoim rodzaju bo po prostu ktoś coś ostro skaszanił w konstrukcji i dorobił do tego teorię o niepowtarzalności. W recenzjach niektórzy z forumowiczów pisali o efekcie zadymionego klubu - ja w żadnym klubie takiej charakterystyki nie słyszałem. Bardziej opisał bym ten efekt jako zadymionej toalety. Dźwięki są stłumione + spotęgowane przez reverb.
Niektórzy pisali, że Nighthawki są dużo gorsze od Carbonów - to nie prawda. Rożnicę na padach skórzanych są pomijalne, a welury już totalnie zabierają z nich życie (którego i tak nie mają), ale dalej te słuchawki są złe. Dźwięk sprawia ciągle wrażenie ulepionego, strasznie ciemnego, nadwyraz gładkiego z brakiem powietrza.
Na plus bas - jest świetny. Tylko przełom średnich z górą - a właściwie jego brak niszczy wszystko.
W cenie od 600pln wzwyż nie znam drugich tak złych słuchawek.
 
NighOwl to juz inna bajka - lepsze słuchawki, grają nieco jaśniej, rzetelniej, Dźwięk dalej jest zbity, ale mimo to można rozdzielić sobie w uszach wszystkie pasma. Mimo to i tak nie są warte swojej ceny.
 
Fajnie ktoś napisał na forum superbestaudio, że mają sygnature jak " ''speakers playing in another room '' oraz " Will never buy anything from a company that markets audiophool network cables. I cannot trust a company that does that.". Mogę się tylko pod tym podpisać.
 
 

Podpisuję się pod tym, tylko można krócej
Zaraz ci uświadomią że coś jest nie tak z twoim słuchem/sprzętem.

[Palpatine]

20 minut temu, hibi napisał:

Podpisuję się pod tym, tylko można krócej
Zaraz ci uświadomią że coś jest nie tak z twoim słuchem/sprzętem.

Skąd takie przekonanie skoro wszyscy piszą że trzeba ich posłuchać przed kupnem? Jednemu się spodobaja innemu nie,zwykła kolej rzeczy jak ze wszystkimi słuchawkami. Gust,słuch,oczekiwania i preferencje.

[snuffdbko]

Ponadto NH jednak trzeba słuchać dobrze wygrzanych.

[audionanik]

No weźcie, no...przestańcie wypisywać, że gust, że oczekiwania, że źródło, wygrzanie itp. Niektórzy tyle czasu czekali na podobny wpis, a Wy psujecie im tą małą chwilę radości; tak się ucieszyli, że pewnie nie zwrócili uwagi na to:

7 godzin temu, chronic_pl napisał:

Na plus bas - jest świetny.

z czym np ja akurat się nie zgadzam.

Edytowane 19 Czerwca 2017 przez audionanik

[hibi]

No weźcie, no...przestańcie wypisywać, że gust, że oczekiwania, że źródło, wygrzanie itp. Hibi tyle czasu czekał na podobny wpis, a Wy psujecie mu tę małą chwilę radości; tak się chłopina ucieszył, że nie zwrócił uwagi na to:woot::
z czym np ja akurat się nie zgadzam.

dalej osobowe wyjazdy luz

[audionanik]

No co Ty, Hibi, po tylu "starciach" myślałem że przymrużysz se oko.

Ale jak nie, to modyfikuję.

[Soundman1200]

Jednak Hawki w sklepie słuchać to nie jest za dobry pomysł, ja bym tak samo napisał jak Chronic pl,

bo miałem podobne odczucia w pierwszym dniu odsłuchu. Miałem jednak szczęście gościć je kilka dni u siebie w domu.

Z każdym dniem moja niechęć znikała a zaczynałem doceniać ich zalety.

Są na prawdę ciemne i do tego trzeba się przestawić, potem jest tylko lepiej.

Mnie najbardziej podobał się nie bas,nie średnica ale góra w tych słuchawkach,

jedna z lepszych takich planarnych gór jakie słyszałem...

A bas ,no tak,dobry bas to mają TH610...he,he.

Edytowane 19 Czerwca 2017 przez Soundman1200

[Palpatine]

 @Soundman1200 dobrze prawi. Góra to największa ich zaleta, taka perlista i szczegółowa, plus wybrzmiewanie instrumentów. Ja bas Hawków bardzo lubię, zresztą póki co podobał mi się bas wszystkich słuchawek na biocelulozie. Moje pierwsze wrażenia po pierwszym odsłuchu w TOPHIFI były podobne. Pierwsza myśl 1799 zł za takie coś? Posłuchałem ich drugi raz ponad 2h i wtedy zrozumiałem, że muszą być moje. W domu po kilku miesiącach słuchania gdy założyłem Listeny te wydały mi się "chropowate" na średnicy, jak założyłem 400i to zdjąłem po 5 min bo były powolne, bez życia, wyprane z emocji.

Edytowane 19 Czerwca 2017 przez Palpatine