Ranking

To zależy czego oczekujesz, bo jednak Staxy to inne granie niż NH, LCD, HD600, etc. Elektrostaty to coś dla fanów raczej szkoły AKG z większą naturalnością, realizmem i przenikliwością dźwięku. Na początek i w zasadzie już na stałe najlepsze będą Lambdy Signature, do tego jakiś wzmak, jak z tanich to SRM-Xh lub SRM-1, drożej T1 lub 006t. Jak wolisz jednak bas i wybitną detaliczność kosztem mniejszej sceny to SR-507, a jak połączenie dociążenia 507 z sceną i zwiewnością Signature to wtedy najlepszym miksem są L700. Jak ma być ciepło, w stylu planarów ale jednak najmniej Staxowo to 404LE.

W sumie nie wiem, czy to dobre miejsce, ale podziękować wypada. Kupowałem słuchawki przez stronę sklepu i zależało mi na czasie, a ponieważ sklep stanął na wysokości zadania i po jakichś 2-3 godzinach od złożenia zamówienia wysłał towar, to i zadowolony jestem. Dzięki!

Umyj uszy

Raczej poziom techniki "wymuszał" brzmienie ciemne i powolne, bo jak w odtwarzaczach z połowy lat 80-tych były np. przetworniki 14-bitowe, to nie mogło być inaczej. Szczytem osiągnięć było 16-bitów z 2-krotnym oversamplingiem, i to w sprzęcie studyjnym jak np. Technics SL-P1200 i SL-P1300. Natomiast co do zasady, że wszystko tak grało, to Kolega chyba żadnego CD NADa nie słyszał. Poza tym - co to jest brzmienie winyla? Bo nie jest to na pewno dźwięk mroczny, ani spowolniony, może czasem klimatyczny, ale dobry winyl i dobre CD grają podobnie, a przynajmniej ja nie słyszę zasadniczej różnicy, o ile płyta winylowa nie trzaska. Co do pytania autora wątku - do Espressivo kup cokolwiek, bo poza "lampowym" klimatem sporo aspektów dźwięku w tym "wzmacniaczu" zwyczajnie leży, szczególnie kontrola basu i przestrzeń. Lepszości jednego odtwarzacza nad innym i tak nie usłyszysz. @audionanik już to pisał.

Obejrzyj więcej odcinków Czasami przypominają jego opisy alkoholi nasze opisy sprzętu

Przeczytane w 2017: Dzicy detektywi / Roberto Bolano Ubik / Philip K. Dick Mechaniczna pomarańcza / Anthony Burgess Noc wyroczni / Paul Auster Nemezis / Philip Roth Człowiek z Wysokiego Zamku / Philip Dick Atlas chmur / David Mitchell Płyńcie łzy moje, rzekł policjant / Philip K. Dick Timbuktu / Paul Auster Okaleczenie ciała / Margaret Atwood Rzeźnia numer pięć / Kurt Vonnegut jr. Oskar i Lucynda / Peter Carey Wieżowiec / J.G. Ballard Kompleks Portnoya / Philip Roth Solaris / Stanisław Lem Buszujący w zbożu / J. D. Salinger Sto lat samotności / Gabriel García Márquez Przez ciemne zwierciadło / Philip K. Dick Hańba / J. M. Coetzee Mistrz i Małgorzata / Michaił Bułhakow Pogarda / Alberto Moravia Życie Pi / Yann Martel Lolita / Vladimir Nabokov Beksińscy : portret podwójny / Magdalena Grzebałkowska Widmopis : powieść w dziewięciu częściach / David Mitchell Trylogia nowojorska / Paul Auster Czerwone Gardło / Jo Nesbø Doktor Bluthgeld / Philip K. Dick Tysiąc jesieni Jacoba De Zoeta / David Mitchell Trzeci klucz / Jo Nesbø

YYY pierwsze skojarzenie witamy witamy kolegę

Witaj, Jeżeli zrobiłeś ze mną jakiś deal to skrobnij słówko

Dokładnie. v1 ma dzianinę v2 jakiś poliester v3 ponoć jest stalowa.

Też się szarpnąłem na KZ-ZS6, a co, stać mnie . No dobra, żarty żartami, ale w wersji stock są dla mnie niesłuchalne, serio, taka jasność, jak w żadnych znanych mi słuchawkach. Efekt taki, jakby podkręcić wysokie w Beyer-ach DT990 spokojnie na jakieś +4db . Średnica jest przez to bardzo otwarta, klarowna, mega szczegółowa, i tutaj również chyba w żadnych słuchawkach nie spotkałem się z taką ilością szczegółów, pełen szacun. Bas wykastrowany, płytki, brak mu wypełnienia, co oczywiście przekłada się na średnicę, chudą i nienaturalną. O scenie się nie wypowiem, bo ciężko mi ją ocenić w tego typu konstrukcji, małe obudowy, to i mała scena, nie ma szans do pełnowymiarowych odpowiedników i tyle. Ogólnie słuchawki w tej postaci oceniam bardzo dobrze, poza powyższymi wadami, bądź też zaletami, zależy, co kto lubi ;). Jako, iż dźwiękowo to nie jest mój target, przystąpiłem do korekty dostępnymi pod ręką materiałami. W ruch poszły gąbki różnej gęstości, aksamit, welur itp. ustrojstwa, jednak najlepszy efekt według mnie uzyskałem za sprawą 3mm, miękkiego filcu artystycznego. Najpierw włożyłem do tipsa "kółeczko", ale dźwięk nadal był zbyt ostry i chudy, więc wyciąłem prostokąt i złożyłem go na pół, a następnie umieściłem w tipsie. Oczywiście, można w łatwy sposób wyregulować sobie moc tłumienia, poprzez zmniejszanie wysokości owego filcu, co też uczyniłem i najlepszą wysokość znalazłem tuż poniżej krawędzi tipsa. Po tym zabiegu, dźwięk stanowczo się uspokoił na górze, nabrał masy, barw, już nie jest tak masakrycznie sterylny, przypomina teraz trochę ten z HD600, właściwie... zmieniłem je nie do poznania . Z wiadomych względów, degradacji uległa wielkość sceny, już nie jest taka otwarta, swobodna, no niestety, albo rybki, albo akwarium, wybór należy do Was ;). Ps. KZ ZS6 są bardzo łatwo napędzalne, z LG G3 łeb urywają, po modzie grają trochę ciszej, ale i tak wielbiciele mocnych wrażeń nie będą zawiedzeni ;). Edit. Zapomniałem napisać, stosunek jakości do ceny - Wybitny! Testowane na oryginalnych tipsach, kablu od UE, a same słuchawki są bardzo wygodne ;).

Głośnik BT Philips BT7900A/00 za około 215 zł z przesyłką. Trzeba aktywować rabat 20% na amazonie pod ceną. Nie wiem jak to gra

@audionanik spokojnie, ja nie śmieje się z niego jako osoby, tylko z jego piosenek, które są dla mnie nawet zabawne. A te piosenki, to chyba nie Gracjan? Śmianie się z takich osób jest rzeczywiście słabe jest jaki jest, ale sprawia wrażenie szczęśliwej osoby. Kto wie.

https://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/04/280598.php

Chyba kolega HD800 nie słyszał.

Eeee ale odwrotnie jest pewnie ciekawiej. Najlepiej zainwestowane złotówki w poprawę odbioru muzyki i sprzętu audio

To Ty tworzysz tezy na temat tego, co było kiedyś, nie ja. Ja to tylko dementuję. Pierwsze odtwarzacze CD tak grały - ciemno i powolnie, a Ty pisałeś, że wzorowano się na winylu. Na niczym się nie wzorowano, tylko produkowano tak, jak umiano. NADy nie dziwię się, że nie podeszły, bo one sieką uszy i nie mają nic wspólnego z graniem analogowym. Ja pisałem o graniu na poziomie grubo powyżej 10kzł i tam dla mnie różnicy nie ma, a trzaski biorą się z rys na płycie lub śmieci. Dla mnie to jest rzecz nie do przejścia, jak mi płyta trzaska, stąd gramofony w ogóle mnie nie interesują. Poza tym nie podoba mi się sprzęt, którego brzmienie zależy od nastaw, a tak ma każde urządzenie analogowe - gramofony czy wszelkie magnetofony. Na dźwięk wpływa równomierność i prędkość obrotów, siła docisku igły (regulowana) albo skos głowicy (też regulowany). Podniety takimi atrakcjami mam od kilkunastu lat za sobą.

Kolejny kabelek ( srebro, balans, IEM) , kolejny majstersztyk. Na pewno wrócę po następny.

Słuchałem k702 z Burona Soloista 2. Bardzo ładnie dociążał całe dolne pasmo.

Jak się boisz że możesz coś uszkodzić, to ślij do Perula z forum, on Ci spokojnie za butelkę zrobi taki modzik.

zjebiste

KEF M400 za 234,95zł http://www.ibood.com/pl/pl/product-specs/33083/99907/suchawki-kef-m400.html?utm_source=email&utm_medium=newsletter&utm_campaign=PL_template_0&emh=c8c6e194e9e56952f542dc089fbb1129

Odpowiedź prosta, posłuchaj K701 i po problemie, niska cena za nowe ,scenowo zjadają konkurencję do kilku tysięcy... Dopiero HD800s są konkurencją... Nadają się do każdego rodzaju muzyki, bas nie zalewa całości...wygodne i lekkie.

Ale te DT nie mają wcale dużej sceny. Jak chcesz dużą scenę to wersja tania - Pionki SE-A1000, wersja droższa - jakieś AKG z serii 7, jak ma być detalicznie to K702, jak średnicowo to Q701, jak z dociążeniem to K712. Ok, wychodzi na to, że A1000 nie są już do kupienia. Wtedy Philipsy 9500 będą OK. Z zamkniętych AKG K550, lub trochę gorzej B&O H6v2.

Równo rok temu zaadaptowałem "bardzo" używany pokój crosfitpoledaceorbitrekgym na bardziej użyteczne pomieszczenie a w nim: Accuphase P-7100 (klon DIY) Marantz SR6011 + UD7007 Sony KDL-75 Media Player: HiMEDIA Q10 PRO TVBOX 4x Heco Clean GT 102 F + GT Center 42 Fronty: Illuminator 4 (DIY) SUB: Perrless XLS10 + MB w rurze tekstolitowej (DIY) Na ścianach panele akustyczne. Doszedł jeszcze PS4 Stolik lita sosna DIY 50Kg Podłoga korkowa (+10 do ogólnej akustyki ) I od tego czasu nawet chętnie się tam chodzi.

Audeze nie mają swojego tematu? Kurna fajne te Sine ale radzę nie patrzeć na te 20 Ohm na pudełku bo potrzebują sporo soczku żeby zagrać dobrze. Warto kupić lepszy kabel, 2.5mm BAL? Sporym minusem jest wygoda, ucisk padów na uszy jest duży i mogą boleć po dłuższym odsłuchu. No i dziwne jest to że nawet przy ruszaniu szczęką zmienia się dźwięk a przy przesuwaniu padów na uszach to już w ogóle jakieś cuda się dzieją. Porównuje sobie HE-4XX i M1060 i to te drugie bardziej mi się podobają, HE-4XX grają ciut za sucho, brakuje mi większej ilości basu którą Monolithy mają gdzie w HE-4XX to głównie średnica i taka sobie góra. Bas głębszy i mocniejszy w M1060, średnica bardziej dociążona w Monolitach a bardziej neutralna i szczegółowa w HE-4XX, góra wydaje mi się lepsza w M1060, scena także trochę lepsza w M. Na średnicy Hifimany lepiej oddają brzmienie gitar a Monolithy wokale. HE-4XX raczej do ciepłych/neutralnych systemów gdzie M1060 do jasnych.

Driver v1, materiał ramki foremki etc v2 jak dla mnie jak dla mnie to ktoś tu chyba coś pomieszał ...

Instrukcja obsługi samochodu dla kobiety... no dobrze, nie tylko dla kobiety

Jaką masz wersję FW? Próbowałeś po factory reset ponownie zainstalować FW?

V-ki w teslach bardzo nie czuć, frequency response to nie wszystko

Karty chodzą identycznie jak w dx200, clipie plus, dx80, ak300 i jest to zależne bardziej od rodzaju plików. Specjalnie rano to sprawdziłem. Pliki audio gęste potrafiły zwolnić do 7 a max przesyłać do 23, pliki typu dane obraz płyty ISO od 13 do 25 na wszystkich 4 grajkach. Mam sie czepiać to czas uruchamiania trochę przydługi. Czas skanowania karty 64 szybszy minimalnie niż w dxach i AK ale tak minimalnie ze nie ma co wspominać. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odczyt z pamięci wbudowanej w porządku, ze slotów kart słaby. Za takie pieniądze, jakie Fiio chce powinno wszystko chodzić jak w zegarku. Lipa. Hm, jak na razie wszyscy zgodnie podkreślają, że za ten sprzęt Fiio spokojnie mógłby wołać więcej. Wg recenzenta: "I put my fastest Micro SD into the player, my Sandisk 128GB Extreme Plus rated for 95MB/s read and 90MB/s write, and the player did only managed to pull sequential read/write speeds of 12.33MB/s and 11.79MB/s which is very disappointing. By comparison, my HTC 10, which currently has the fastest non-UHSII SD slot on the market, managed to pull 86.60MB/s read speeds and 57.47MB/s write speeds from that same card." Czyli wybitnie słabo.

Oczywiście. Masz o tym nawet cały temat.