Skocz do zawartości

Hlly SMK-II - Upgrade


MrBrainwash

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie. Bo przeczytałem, że po coax gra znacznie lepiej? Jest jakiś dobry konwerter usb->coax w znośnej cenie? Kabel coax mam od mikołaja (przewód antenowy i 2 wtyki neutrika) go też trzeba byłoby ugrade'ować czy wystarczy?

 

Nie miałem okazji słuchać po coaxie, bo nie mam SPDiF w lapku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie SMK-II dobrze sobie poradzi z DT-150. Napędzić to z pewnością na pędzi, ale one ponoć potrzebują dużo mocy. 150mW/300om wystarczy?

 

Macie jakieś doświadczenia z tymi słuchawkami?

 

jeśli chodzi o konwerter to myślę o czymś takim http://www.ebay.com/itm/NEW-CM6631-USB-to-Coaxial-Optical-SPDIF-I2S-convertor-for-DAC-w-PSU-220V-input-/130800271869?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item1e744dc1fd

 

Ala najpierw zobaczę czy w ogóle warto jakiś dawać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opłaca się go wkładać do DACa za 500zł? :o

 

Ja chcę tylko wyraźniej poprawy względem USB. Liczyłem na coś do 30 dolarów :P

 

BTW wiecie coś o konwerterze JarkaC?

 

bardzo fajny, szczegolnie w jego cenach. mozna tez kilka wersji sobie zamowic - zaleznie od potrzeb.

 

jak bedziesz chcial podpiac konwerter do daca coaxem to mam cos lepszego od wszelakich kabli... odezwij sie nagg.

Edytowane przez Mayster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hlly będzie u mnie prawdopodobnie w środę - formalności na granicy się przedłużyły... opłaty też :/

 

Mam wyjście coax w iPure, zobaczę jak z niego będzie się combo sprawować. Jak rezultaty będą zachęcające to będę myślał. Chociaż najbardziej podoba mi się opcja chińskiego konwertera którego znalazłem, bo ma zdaje się wszystko co trzeba, po małych poprawkach powinien być co najmniej tak samo dobry jak reszta (i tańszy). Ogólnie nie chcę się bawić w płytki, tylko kupić od razu gotowe urządzenie. Ale mówię, to muszę mieć jakąś zachętę. W Valabie nie czułem różnicy w SQ, grało to inaczej ale bez skali lepiej/gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszedł dzisiaj.Jak będę zmieniał to tylko na SMK-III ale nie prędko. Teraz wiem że konstruktor w hlly wie co robi.

 

Na razie słucham na słabym kablu usb (bo w pudełku nie był nawet dołączony), ale już planuje kupić konwerter bo jest lepiej po coax. Po USB nie jest źle. gdzieś na poziomie Icon HDP, po coaxie chyba go wyprzedza pokazując fakora :D A co dopiero z nowymi opami... ^^

 

Zakup spełnił moje minimum i moje 90% maximum :)

 

PS. 100% pewnie będzie z nowymi opampami :D

 

Muszę powiedzieć że jak teraz testuje. to po coax (z iPure) i z wyjścia iPure gra gra to niemal identycznie. (i bardzo mnie to cieszy), po usb jest trochę inaczej, czuć słabszą definicje dźwieku, ale żadna przepaść (chociaż i tak kupię konwerter).

 

Jakość wzmacniacza do hybrydki również jest bardzo zbliżona. Tylko hybrydka ma więcej powietrza i lepszy wykop na basie, chociaż samo wypełnienie dźwięku jest delikatnie słabsze, w smk dźwięk jest też delikatnie szybszy.

 

Zobaczymy jak będzie po wygrzaniu układu i wymianie opampów.

 

Na razie jestem zadowolony bo dostałem w sumie to co chciałem :) i to jest urządzenie które warte jest swojej ceny i do tego gra przyjemnie.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

__________________________________________________________________

 

Właśnie jestem po nieprzespanej nocy. Całą straciłem słuchając muzyki, przelatując całą moją bibliotekę od A do Z, nie mogłem się oderwać. Słuchawki na których słuchałem na zmianę to D1100 i Hi2050

 

Najpierw słuchałem na stocku hlly, było bardzo dobrze. Jednak dzięki porównaniu do wave, zauważyłem, że jednak są pewne braki w graniu DACu. Podobne braki jakie są w taczce, trochę brak głębi trochę słabsza separacja i lekko przymulone brzmienie. Lecz oczywiście są to drobnostki bo granie dalej jest wyśmienite.

 

W końcu się zmotywowałem rozkręciłem SMK i wsadziłem LT1028, który jeden kolega tu polecił a który wyczytałem jest polecany do tego DACa C4398, wywalając OPA275. Na sekcji wzmaka został 5532. Dźwięk się zmienił całkowicie, Trochę pewnie maszyna musiała się dotrzeć, a trochę moje ucho. Ale sobie myślę WOW. Scena zyskała PRZESTRZEŃ, szerokość zresztą też, a separacja i trójwymiarowość dostały zupełnie nowego życia. To nie był już ten sam DAC, ale nie będę opisywał długo bo to nie koniec jeszcze :D. Ogólnie i tak dźwiek na stocku mogłem spokojnie do Icona porównywać, tylko Icon grał po Iconowsku, a SMK po "taczkowsku". Po zmianie tych 20 min. odsłuchu stwierdziłem: no teraz smk stracił swoją "taczkowskość" teraz gra po "Iconowsku", Coś jednak mi tu dalej nie grało. Tzn było bardzo fajnie ale tak za bardzo sztywno w ryzach (co pewnie było wynikiem mojego nieprzyzwyczajenia) i trochę za mało basu było.

 

Ok. To podmieniam 5532 na OPA275 sobie myślę. Ten op jest jak stwierdziłem odrobinę mniej przejrzysty, ze słabszą górą, ale ma więcej basu i jest bardziej muzykalny. No i zacząłem tak słuchać. Kolejna piosenka, kolejna, kolejna. Po 10min zorientowałem się, że słucham z otwartą buzią która nie chce się zamknąć. Powiedziałem do siebie: Co jest, to w ogóle możliwe, aby zmiana była tak duża? I słuchałem dalej.

 

Znów minęło półgodziny a ja zorientowałem się że nie mogę przestać przesłuchiwać nowych kawałków z różnych albumów. Nie mogę sie nasłuchać! Co chwila chcę sprawdzić jak będzie grała kolejna moja stara wysłuchana w szerz i wzdłuż piosenka. Słyszę dźwięki których wcześniej nie było, lub które były w kryły się gdzieś w tle. Dosłownie masakra. Powiem otwarcie bo wiem, że już nie będę sprzedawał tego sprzętu, że kupiłem go w takiej jakby promocji, sklep na ebay wyprzedawał sprzęty i sprzedał mi go 100 dolarów taniej niż normalnie chodzi, zapłaciłem 100zł VATu, ale i tak cena fajna wyszła i muszę powiedzieć, że to był mój najlepszy zakup prócz T4G jaki kiedykolwiek zrobiłem. Ta tania chińska "karta" wydaje mi się rozkłada Icona i Valaba na łopatki. O ile szczegółowość jest podobna do Valaba, to tworzenie planów muzycznych jest nawet lepsze. Świetna trójwymiarowość, światna szczegółowość. A wszystko brzmi tak prawdziwie! D1100 nie są wcale zamulone wszystko brzmi tak jak brzmieć powinno! zapuszczam jazzowego soudtracka (świetna płyta BTW) https://www.youtube....c.1.zIF68KrzEj0 i słyszę odpowiednią proporcje i rozmieszczenie każdego instrumentu, świetną szczegółową naturalną barwę - w końcu pianino jest czyste, trąbka i skrzypce też, denonon nie brakuje wysokich i nie są wcale zamulone! wokal poezja, stopa wali dobrze, ale cała perkusja jest taka prawdziwa, kontrabasik - miodzio. Wszystko niesamowicie żywe, szybkie, wciągające ale neutralnie-naturalne. :D

 

Różnica po wymianie opa pokazała, że hlly na stocku jechał na ręcznym hamulcu pod górę. Szczerze... rozj*bało to mój system i właściwie nic nie musiałbym już zmieniać. Aż grzeje mi się czacha jak pomyślę co się stanie jak na sekcje wzmacniacza zamiast OPA275 włożę AD797BR :o . Teraz myślę, że warto jeszcze dać wyższą gradacje LT do środka i podpiąć pod dobry konweter (mam na oku jeden z asynchronicznym usb i dobrym zasilaniem). Nic po za tym, tylko wybrać high-endowe słuchawki i odpłynąć z muzyką.

 

Osobiście słyszałem już lepsze źródło DAC+AMP za dużo grubsze pieniądze, ale nie miało ono takiej muzykalności, żywiołowości i naturalności jak to chińskie pudełeczko, było lepsze pod kątem rozdzielczości i szczegółowości, ale różnica nie była jakaś wielka.

 

Teraz nie pozostaje mi nic innego jak zebrać swoją szczękę z podłogi i iść spać xD

 

Dzięki jeśli komuś chciało się czytać o moich eargazmach :P

 

Zdrówko.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za fajną cenę go kupiłeś, jeśli się nie mylę to całość wyszła Cię mniej niż 600zł. Jak będę zmieniał słuchawki, to go sobie kupię i uderze do Ciebie z pytaniami jaki op-ampy do niego. Chyba że wogóle będę szedł bardziej w stereo, wtedy chyba lepiej się opłaca lepiej SMK-III.

 

BTW. Witamy w gronie osób, które lubą bardzo Yoko Kanno, a zwłaszcza ost z Sakamichi no apollon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wstawaj szybko i leć do biedronki po SHP2700 ;) . Może hi-endowe nie są ale jak na swoją kasę to grają świetnie. Bardzo mocny bas i pięknie rozciągnięta i wybrzmiewająca góra ale nie aż tak mocna jak w Takstarach (wieczorem będę mógł bezpośrednio porównać jak nie zapomnę z pracy do domu zabrać). Basu na pewno jest więcej (trochę z dużo jak dla mnie, taki kinowy jest ten bas), środka mniej, ale przez to granie jest podkoloryzowane i bardziej emocjonalne. Po wygrzaniu pewnie trochę się zmienią. Szczegółowość i separacja mniejsza niż w HD440 (do których aktualnie mam bezpośrednie porównanie). Góra fajniejsza w SHP, przestrzeń zbliżona choć HD440 grają trochę dalej od głowy co daje wrażenie większej. Pędzone z integry poprzez wzmacniacz P113 (transparentny brzmieniowo ale nie hi-endowy). Na pewno mają inną charakterystykę średnicy, bo na philipsach jest wrażenie, że wokal jest o "pół tonu" wyżej.

Na razie zostawiam, niech się grzeją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@misiek

 

Jak masz blisko do Wrocławia to SMK-III możesz posłuchać. Skoro SMK-II gra to tak wybitnie to SMK-III pewnie miażdży ;)

Pewnie pobawię się jeszcze opampami, ale to dużo później i bardziej z ciekawości niż dlatego że chcę upgredować. Zobaczę jaki efekt będzie z AD797 na wzmacniaczu i jak wszytko będzie cacy to zamawiam jeszcze konwerter i lepszego LT - bo w tym opku sie zakochałem.

 

Na tę chwilę SMK-II odpowiada mi bardziej z tego względu że jest mniejszy i w dźwięku właściwie nic więcej nie potrzebuje, na stocku grało to wystarczająco przyjemnie, a po zmianie opów gra to wzorcowo! No i kasy dużo nie wyłożyłem bo tak jak mówisz interes kosztował mnie ok. 600zł (razem z opampami) :D Jest IMO lepszy od Icona i prawie 3 razy mniej za nie go dałem. No ale dorzucę jeszcze konwerte oraz zamówię stojak aby go móc postawić tak jak HDP - to wtedy będzie tylko 2x niższa, ale warto ;)

 

@Perul miałem iść wcześniej ale spałem, mam nadzieje że nie przespałem ich. :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej że tak jak opisałeś że gra po zmianie podobnie do Icona, a dźwięk Icona mi się podoba. A za to cenę, którą dałeś to i tak nieźle. HLLY na ebayu ma różnice 60$ między SMK II a SMK III, więć to nie jest tak dużo, a do monitorów bliskiego pola, wiadomo wersja SMK III. Więć będzie trzeba pomyśleć nad nim jak dojrzę do stereo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej że tak jak opisałeś że gra po zmianie podobnie do Icona, a dźwięk Icona mi się podoba.

 

Hmmm... nie do końca podobnie, dla mnie lepiej. Icon też gra trójwymiarowo ale skupia to wokół środka, a w Hlly wychodzi to po za centrum. Po za tym, żeby nie było, Icona uważam dalej za świetne combo, tylko on koloryzuje, daje takiej słodkości i mlaśnięcia, a SMK IMO gra prawdziwszą bardziej naturalną barwą, ale ta z icona może się bardziej podobać. Rozdzielczość w hlly może być ciut mniejsza (musiałbym porównać), ale ten zabieg wydaje mi się daje lepszą scenę.

 

Nie mówię o wyższym LT ale o serii A, którą Majkel dokładnie opisał. Dla mnie ten dźwięk nie musi być lepszy, wymienię by mieć spokój.

 

AD797 to nie jest kostka na AMP w zasadzie

 

Pavlo korzysta z 797 w aunie i chwali. To połączenie opamów jest też chwalone w Xonarze. Myślę że AD zagra jednak lepiej od starego 275 i o to chodzi. Po za tym to co mówisz mija się z większością komentarzy na internecie o tej kostce. Ludzie wrzucają ją często do sekcji amp z zadowoleniem. Tutaj konstruktor zaleca kostkę AD627, a 797BR jest uważana, za podobną, ale lepszą kostkę, więc myślę, że będzie w sam raz. Po moim doświadczeniu wydaje mi się, że mam nosa :D skoro z LT trafiłem idealnie, to AD nie sądzę aby był pomyłką :)

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktyka pokaże. :)

 

Nie problem jest wymienić, za to warto spróbować.

 

UPDATE

 

Wydaje mi się że OPA275 tym razem na wzmacniaczu znów mocno ogranicza możliwości, rozdzielczość ma słabszą niż 5532. Nie mogę się doczekać aż dojdzie AD.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Optycznego nie ma... jest wejście coax. A ja mam wyjście coax tylko w iPure. Sprawdzałem na stockowych opach. na nowych muszę jeszcze sprawdzić. Na stockowych było odrobinę lepiej, ale bez przepaści. Lecz właśnie zastanawiam się jakby było z dobrym konwerterem :rolleyes: czy jest sens taki kupować... Chętnie bym od kogoś pożyczył i sprawdził.

 

Na razie dla mnie brzmienie jest ideał. Samo SQ mogło by być lepsze, głownie mogło by być więcej masy w dźwięku i mógłby on być "większy", to pewnie wina przeciętnego zasilania i nie do końca fajnego ampa. Szczegółowość oczywiście też mogła by być wyższa, ale już teraz jest bardzo przyzwoita. Ogólnie za takie brzmienie niejeden audiofil dałby się pociąć :D. Neutralność, ale z bogactwem barwy + łagodna gładkość, ale ze świeżością i IMO wspaniałą naturalnością + świetna dynamika. Pewnie zapytasz jak brzmią kawałki które wszędzie podsyłasz. Powiem tylko - brzmią wspaniale, jak wszystko zresztą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W licytacji tak. Z przesyłką 240$. Dlatego mówiłem, że jak bym płacił pełną kwotę to bym raczej dołożył do klockowatego SMK-III. Jak sobie doliczę do tego VAT to wychodzi ponad 1000zł, ale chyba warto, szczególnie jeśli na VAT się nie załapiemy ;)

 

 

Z drugiej strony nie sądzę by wzmak był dużo lepszy od SMK-II, trochę pewnie jest lepszy, ale pewnie pod kątem jakościowym a nie mocowym (chyba nie ma wyjątkowo dobrego combo z dobrym ampem prócz DA1 i SD-650, ale do nich dochodzi jeszcze zakup dobrego zasilacza opmów ew. wymiana kondów i ostatecznie high-endu też nie będzie raczej).

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchałem go, a do informacji z head-fi i amazonu podchodzę z dystansem, Pewnie fajny jest, ale użyty w nim wzmak nie zapowiada się obiecująco. Ogólnie nie wierzę w kosmiczne różnice, one są tak zaprojektowane-zerżnięte( :P ) aby grać na podobnym poziomie i się sprzedać w swojej cenie. Do wymagających słuchawek przeważnie potrzebny jest zewnętrzny amp wyższej klasy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności