Skocz do zawartości

Nationite s:flo2


Siekiera

Rekomendowane odpowiedzi

ale macie problem....... podałem sposob jak nawigowac i jak dla mnie nie ma problemu, jesli dla Was jest przeciez nikt nie namawia Was do kupowania. Cos kosztem czegos, mi taka nawigacja nie przeszkadza, bo zwykle w konkretnym katalogu mam max 20 utworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak już się wejdzie do katalogu, gdzie są utwory, to można przewijać?

W życiu nie widziałem tego playera na oczy, ale czytanie ze zrozumieniem i trochę logicznego myślenia daje odpowiedzi na tak głupie pytania...

 

Widać tylko 6 pozycji, więc 7 utworu nie ujrzysz w przeglądarce plików i folderów, ale włączając utwór 6 i klikając 2 razy na coś w stylu 'next' włączysz sobie utwór znajdujący się w tym folderze pod numerem 8...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak już się wejdzie do katalogu, gdzie są utwory, to można przewijać?

 

Utwory można przewijać bez problemu, problem w tym, że nie ma paska przewijania i czasem możesz przez przypadek włączyć piosenkę.

Nie mam pojęcia jak jest z folderami, bo za krótko go miałem. Przewijanie odbywa się na następującej zasadzie: przytrzymujesz palec na jakiejś piosence po czym energicznie przesuwasz palec w górę lub dół (na logikę z folderami powinno być tak samo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu nie widziałem tego playera na oczy, ale czytanie ze zrozumieniem i trochę logicznego myślenia daje odpowiedzi na tak głupie pytania...

 

właśnie, jak byś czytał ze zrozumieniem, to byś takiej głupiej odpowiedzi nie udzielił. Pisząc przewijanie, mam na myśli... właśnie przewijanie (takie w stylu ipod touch), czyli ruch palcem i lista się przesuwa. Klikanie czegoś w stylu next dwukrotnie by się z na 8 przełączyło i inne czary to dla mnie nie przewijanie, tylko dość skomplikowana procedura, biorąc pod uwagę dzisiejsze standardy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu nie widziałem tego playera na oczy, ale czytanie ze zrozumieniem i trochę logicznego myślenia daje odpowiedzi na tak głupie pytania...

 

właśnie, jak byś czytał ze zrozumieniem, to byś takiej głupiej odpowiedzi nie udzielił. Pisząc przewijanie, mam na myśli... właśnie przewijanie (takie w stylu ipod touch), czyli ruch palcem i lista się przesuwa. Klikanie czegoś w stylu next dwukrotnie by się z na 8 przełączyło i inne czary to dla mnie nie przewijanie, tylko dość skomplikowana procedura, biorąc pod uwagę dzisiejsze standardy.

Posty poprzedzające twoje pytanie odpowiadały na nie, a ja to rozjaśniłem, skoro nie mogłeś tego odczytać wcześniej Sherlocku.

 

koniec tego offtopa

Edytowane przez KOLEŚ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak już się wejdzie do katalogu, gdzie są utwory, to można przewijać?

W życiu nie widziałem tego playera na oczy, ale czytanie ze zrozumieniem i trochę logicznego myślenia daje odpowiedzi na tak głupie pytania...

 

Widać tylko 6 pozycji, więc 7 utworu nie ujrzysz w przeglądarce plików i folderów, ale włączając utwór 6 i klikając 2 razy na coś w stylu 'next' włączysz sobie utwór znajdujący się w tym folderze pod numerem 8...

W życiu nie widziałem tego playera na oczy, ale czytanie ze zrozumieniem i trochę logicznego myślenia daje odpowiedzi na tak głupie pytania...

 

właśnie, jak byś czytał ze zrozumieniem, to byś takiej głupiej odpowiedzi nie udzielił. Pisząc przewijanie, mam na myśli... właśnie przewijanie (takie w stylu ipod touch), czyli ruch palcem i lista się przesuwa. Klikanie czegoś w stylu next dwukrotnie by się z na 8 przełączyło i inne czary to dla mnie nie przewijanie, tylko dość skomplikowana procedura, biorąc pod uwagę dzisiejsze standardy.

Posty poprzedzające twoje pytanie odpowiadały na nie, a ja to rozjaśniłem, skoro nie mogłeś tego odczytać wcześniej Sherlocku.

 

koniec tego offtopa

Nie miałeś nigdy playera w ręku i nie masz pojęcia o jego obsłudze, a naskakujesz na innych, że się dopytują?

 

Wszystko widać, nie ma problemu tego rodzaju, że trzeba "nextować" utwory jakimś przyciskiem, żeby od 6 dostać się do 25. Po prostu na ekranie w przeglądarce plików i folderów mieści się tylko 6 pozycji.

 

Problematyczne jest natomiast samo przewijanie, bo jest dość powolne i nie ma bocznego paska, dlatego trzeba jeździć palcem po folderach i łatwo coś kliknąć. A jak już się wejdzie w jakiś folder, to wracając powraca się na sam początek listy - brak zapamiętywania pozycji - i trzeba wyszukiwać od nowa. Nie można też po prostu machnąć palcem jak w Sony X, żeby się przewinęło od razu kilkadziesiąt folderów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo, podczas mojej krótkiej zabawy z tym playerem zauważyłem, że przycisk next nie działa podczas odtwarzania utworów w formacie FLAC.

Poprawcie mnie jeśli piszę głupoty i wcale tak nie jest ;)

 

Działa , działa .. o ile ktoś ci nie przełączył zeby odtwarzać całość a nie 1 utwór .. mi na meecie ktoś tak ustawił i grał tylko 1 kawałek , więc next nie mogło działać ...

 

Problem z przewijaniem folderów i utworów podczas wyszukiwania polega na tym że trzeba palcem przejechać cały wyświetlacz w pionie żeby zobaczyć kolejne 6 pozycji .. jeśli złapiemy gdzies wyżej niż na końcu to nam prawie nic nie przewinie .. i bieda , i od nowa

 

Poza tym największa wada tego firmwaru to tak jak ktoś wspomniał kretynizm poprzez brak zapamiętania ostatniej pozycji ...

Edytowane przez Yedi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie słucham sobie sflo2, no i przyznaję, że jestem pod dużym wrażeniem dźwięku, najlepiej player gra z Shure 840, to naprawdę dobre i chyba niewybredne słuchawki, bo zarówno z Touchem, Sony X, i teraz z sflo2 nie ma się do czego przyczepić, co więcej można się zachwycić. W porównaniu do Sony X, z sflo2 jest więcej basu, a do tego ten bas ma konkretne uderzenie (tu wyraźna przewaga nad Sony X), na szczęście ilościowo nie jest to poziom IE8, ale dość blisko. Poza tym bas IE8, oprócz tego dolnego basu, czasem buczy i zalewa średnicę, a Shure mają bas związany we właściwym miejscu, z sflo2 brzmi to fenomenalnie. Średnicę oceniam równie naturalną jak na Sony X, góra dokładna, bez żadnych sybilantów, co jeszcze - świetna separacja, no i scena naprawdę duża. Tak jak kiedyś, po przesiadce z S10 na V39, zachwyciłem się rozmachem i mocnym dźwiękiem V39, tak sflo2 teraz chyba jeszcze spotęgowało te wrażenia. Ten player jest rzeczywiście trochę ciepły, ale z umiarem, nie tak ciepły jak np. Sony NWZA, czy iRiver E10 - na tych playerach z CAL nie dało się słuchać, a tu z CAL jest całkiem znośnie, żadnych sybilantów, jednak średnica trochę kolorowa (jak to w CAL), ale bas nie zapędza się tak natarczywie na średnicę jak było to słychać np. na E10.

Ergonomia bardzo dobra, czułość na poziomie Sony X, dla mnie bez zarzutu, tylko przy przewijaniu utworów można przypadkowo coś włączyć.

 

Niemiła niespodzianka, nie można słuchać z AKG K370, trzeba włączyć przycisk na słuchawkach ten od funkcji mikrofonu i trzymać go włączonego, bo inaczej dźwięk jest skaszaniony, o co tu chodzi???

Edytowane przez olsztyniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że na wtyku są trzy pierścienie (jeden dodatkowy odpowiadający za mikrofon). Spróbuj wysunąć jacka nieco, o jeden mm mniej, więcej aż brzmienie będzie poprawne.

 

Wyjściem z tej sytuacji jest założenie na wtyk słuchawek dystansera w postaci np. kawałka tulejki od pianki Comply T-130/T-140. Sprawdziło się to przy ADDIEM i jakiejś Nokii. Jeżeli wtyk AKG nie będzie wypadał to także powinno być dobrze. Jeżeli będzie to pozostaje zrobienie przejściówki na normalnego jacka (wystarczy przerobić oryginalna przejściówkę z zestawu - zamiast jacka 2,5 mm wstawić 3,5 mm).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj wysunąć jacka nieco, o jeden mm mniej, więcej aż brzmienie będzie poprawne.

To tak nie działa. Do s:flo potrzebna jest przejściówka która załatwia problem 4 styków. Z tego co wiem dołączona jest taka w komplecie do K370 niestety na micro jacka.

 

S:flo nie przyjmuje żadnych 4-o stykowych jacków

Edytowane przez piotrus-g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnoście regulacji głośności w s:flo 2, która wzbudza moje wątpliwości.

 

wiem, że potencjometr jest w formie kółka, ale działa on płynnie czy skokowo?

a poza tym czy mam y na wyświetlaczu jakiś informacje na temat poziomu głośności, i jej zmiany

czy wszystko odbywa się intuicyjnie.?

 

 

 

 

dzięki, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potencjometr działa płynnie ale z należytym oporem, możesz ustawić głośność zdecydowanie bardziej dokładnie niż na każdych innych potencjometrach obecnie stosowanych w playerach.

Też byłem początkowo bardzo sceptyczny jednak teraz jestem bardzo zadowolony z takiego rozwiązania.

Nie ma żadnego oznaczenia poziomu głośności wszystko ustawiasz na słuch. Jeśli boisz się że jest rozkręcone na maksa to skręcasz do zera i potem sobie pogłaśniasz, aż dojdziesz do satysfakcjonującego poziomu :)

Edytowane przez piotrus-g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czego słuchasz i jaki dzwiek Ci odpowiada ale ja ostatnio bylem w MM i Starunie i dla mnie srednio pasowały HD438 do S:flo2 .

Ja sobie kupiłem K518DJ bo dla mnie najlepiej sie sprawdzily w muzyce jakiej slucham (HH, RnB, set'ciki Armina van Buuren'a) no bylo bosko dlatego je wzialem. Ale niekoniecznie Tobie moze podejsc takie zestawienie. Dodam ze ja lubie bass'ik....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności