Fanklub Grado

[Roo_Volt]

@Rafacio jeśli nie zauważyłeś to powiem bardziej jasno. Nie zamierzam z Tobą polemizować. Wiedzą powszechną na tym forum jest, że jesteś agresywny i często niezbyt trzeźwy. A przynajmniej takie robisz wrażenie. 

To tak w rewanżu za Twoją opinię na mój temat. 

Co do Grado. Mają swoich wiernych fanów ale ja do nich nie należę. 

[audionanik]

2 godziny temu, kubachim napisał(a):

moim zdaniem separacja leżała

To prawda, jak jest ich więcej to instrumenty włażą na siebie, robi się jazgot, bałagan i japowyjstwo. Separacja w przestrzeni leży, ale ta cecha (wiem że to nie separacja, ale nie mam nazwy), która odpowiada za odróżnianie charakteru, barwy, klimatu, nastroju w jakim wypowiadają się poszczególne źródła jest taka że ho ho! No chyba że znowu pojawi się ich więcej😂...

1 godzinę temu, kubachim napisał(a):

nie jestem w stanie zrozumieć fenomenu tej marki.

Nikt nie jest w stanie.

Pozostajemy zatem z okrzykiem na ustach:

"NIC NIE GRA JAK GRADO!!!!!"

[kubachim]

27 minut temu, audionanik napisał(a):

Pozostajemy zatem z okrzykiem na ustach:

"NIC NIE GRA JAK GRADO!!!!!"

Z tym też pełna zgoda

[Roo_Volt]

Z mojego punktu widzenia, bardziej melomana niż audiofila, to Grado są bardzo dobre dla relatywnie wąskiego repertuaru. Na tym etapie miłości do muzyki raczej ograniczam ilość sprzętu i może dlatego tak surowa ocena Grado. 

[retter]

A Wy dalej toczycie wojenki co lepsze?
Serio nie szkoda Wam życia?

Pytam PO CO?

Tak tylko Wam przypomnę życie jest po to by przeżywać ale nie przez kłotnie. Cieszcie sie! Pozdrawiam.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[audionanik]

6 minut temu, Roo_Volt napisał(a):

Grado są bardzo dobre dla relatywnie wąskiego repertuaru

Nie znajdziesz u siebie jakiejś płyty z transkrypcją King Crimson na ukulele? Na Grado to będzie petarda!

 

8 minut temu, retter napisał(a):

A Wy dalej toczycie wojenki co lepsze?

Nie; chyba nie uważałeś, siadaj.

8 minut temu, retter napisał(a):

Cieszcie sie!

Cieszymy się.

[kubachim]

26 minut temu, retter napisał(a):

A Wy dalej toczycie wojenki co lepsze?
Serio nie szkoda Wam życia?

Pytam PO CO?

Tak tylko Wam przypomnę życie jest po to by przeżywać ale nie przez kłotnie. Cieszcie sie! Pozdrawiam.

Wysłane przy użyciu Tapatalka
 

To przeżywaj, a nie tracisz swoje życie na internetowe fora. 

 

Pozdrawiam cieplutko w ten śnieżny dzionek! 

[Pioj]

W byciu audiofilem nie chodzi o to by wychwalać pod niebiosa wszystko co dużo kosztuje. Ja się w pełni zgadzam że Grado nie są warte ceny

[Rafacio]

Moim zdaniem bardzo wygodne. Mogłem spokojnie ich używać kilka godzin jednym ciągiem.

Edytowane 25 Listopada 2023 przez Rafacio

[audionanik]

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...znaczy korzystał który?..

http://earphonediylabs.com/product-category/grado-headphone-modifications/

[euter]

4 minuty temu, audionanik napisał(a):

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...znaczy korzystał który?..

http://earphonediylabs.com/product-category/grado-headphone-modifications/

 

Oni już tam jadą i to nie będzie miła rozmowa dla konkurencji 😀

[audionanik]

Tiaaa - Kroić to MY, a nie nas.

[Aero79]

Jak powiedział, tak zrobił. Trwa miesiąc miodowy. Kilka przemyśleń po tygodniu słuchania:

- zacznijmy od minusów - kabel to jakaś użytkowa porażka. Nigdy do tego nie przywiązywałem dużej uwagi, ale Grado zmieniło moje podejście. Gruby, sztywny wąż, koszmarnie się układa. W starych SR80 jest dużo bardziej elastyczny i wygodny. I to na tyle!

- czytałem, że strasznie ciężkie i niewygodne. Jako były posiadacz Monolith M1570 stanowczo protestuję. Owszem są cięższe niż plastikowe SR80, ale nie przesadzajmy! Jeśli chodzi o wygodę, to jestem jednym z tych szczęśliwców, którym nic nie przeszkadza. 2h na głowie nie robią na mnie wrażenia, a dłużej po prostu nie mam czasu słuchać
- jest bas! Mówili, że Grado go nie ma, ale SR325x mają go więcej niż stare SR80. No i fajnie kopie, jak to w Grado. Owszem nie schodzi w czeluści subbasu i zapewne do elektroniki nie byłby to mój pierwszy wybór, ale w muzyce, w której grają prawdziwe instrumenty nie mam zastrzeżeń. Jest go więcej niż się spodziewałem i jest świetnie kontrolowany
- średnica!!!! No to jest po prostu bajka. Gęsta, nasycona, pięknie pokazuje fakturę instrumentów. No i nie na żadnego darcia japy!
- góra ładnie rozciągnięta, bardzo rozdzielcza i całkowicie pozbawiona metalicznego nalotu
- SR325x są bardzo detaliczne i bezpośrednie. Tu nie ma subtelności i ukrytych smaczków, których trzeba się doszukiwać, wykładają wszystko na tacę, jak leci, ale robią to w sposób, który nie zamęcza słuchacza. Postarali się, aby nie przekroczyły tej granicy.
- są szybkie i pięknie pokazują kontrasty dynamiczne. W rocku i ostrzejszym graniu czują się jak ryba w wodzie. Ale nie tylko. Jazz, blues, muzyka akustyczna, wokale - wszystko brzmi bardzo PRAWDZIWIE. Właśnie takie słowo przychodzi mi do głowy.

Podsumowując, te słuchawki nie odtwarzają nagrań. One grają muzykę! Happy times!

[marek_m]

23 minuty temu, Aero79 napisał(a):

Gruby, sztywny wąż, koszmarnie się układa. W starych SR80 jest dużo bardziej elastyczny i wygodny. I to na tyle!

 

Pogadaj z kol. @Perul. Wstawi gniazda, kupisz pożądny kabel i happy times będą jeszcze bardziej happy 

[x86]

@Aero79 Mówili, mówili, że jest fajny bas  Zgadzam się z opisem w całej rozciągłości i gratuluję zakupu ! Nie znam innych Gradosów ale model SR325x to wg. mnie bardzo udany i fajny kompan  Elektronikę też mi się na nich dobrze słucha. Mają rozmach s...  W cenie półtora tysiaka za nowe to uważam, że mocno się bronią.

[audionanik]

33 minuty temu, Aero79 napisał(a):

te słuchawki nie odtwarzają nagrań. One grają muzykę!

Ogólnie są do bani, ale mają duszę.

[Play]

Grado dalej trzeba wygrzewać 1000 godzin? Czy jak pojadę do sklepu na odsłuchy i posłucham nówki z pudełka, to już będzie ta audio Walhalla w stylu Grado?

[x86]

Teraz, Play napisał(a):

Grado dalej trzeba wygrzewać 1000 godzin? Czy jak pojadę do sklepu na odsłuchy i posłucham nówki z pudełka, to już będzie ta audio Walhalla w stylu Grado?

Wystarczy schłodzić głowę przed odsłuchem w sklepie.

[Aero79]

[mention=84939]Aero79[/mention] Mówili, mówili, że jest fajny bas  Elektronikę też mi się na nich dobrze słucha.

Dam im szansę!

Ogólnie są do bani, ale mają duszę.

Jeśli sprzęt powoduje, że noga sama zaczyna chodzić to jest to dla mnie pokrewna dusza.

[Weird_O]

Obczajcie jakie fajne pady robi gość z Gliwic:

 

https://www.nyczaj.audio/product-page/nyczaj-earpads-for-Grado-headphones

 

Mieliście może okazję je wypróbować?

Jak nie to ja się skuszę i zdam relację jak wypadną z Grado GS1000 

[Aero79]

Ja się szykuję do wymiany plastikowych gimbali na te od Nyczaja. Ale na razie przyjechały nowe Gradosy, więc skupię się na muzyce.

[audionanik]

2 godziny temu, Weird_O napisał(a):

Obczajcie jakie fajne pady robi gość z Gliwic:

 

https://www.nyczaj.audio/product-page/nyczaj-earpads-for-Grado-headphones

 

Mieliście może okazję je wypróbować?

Jak nie to ja się skuszę i zdam relację jak wypadną z Grado GS1000 

Cena iście gradowska.

Czekam na relację; bo choć swoje rs1x wystawiałem, to jednak bez przekonania - przy wielu mankamentach użytkowych i sonicznych potrafią france mamić naturalnością i żywym przekazem. Na dokładkę po wielu porównaniach muszę stwierdzić, że najlepiej gadają do mnie z mojo2 (czego nie mogę powiedzieć np o t1v1; tzn jest spoko, ale w innym towarzystwie bajery potrafią mądrzej się odezwać). @Weird_O próbowałeś swoich 1000 z mojosem?

2 godziny temu, Aero79 napisał(a):

przyjechały nowe Gradosy

Które?

Edytowane 17 Stycznia przez audionanik

[Tommy66]

Trochę mnie dziwi trzecia fotka ,w tej cenie...

[Aero79]

Które?

Norweska sosna.

[Weird_O]

14 godzin temu, audionanik napisał(a):

@Weird_O próbowałeś swoich 1000 z mojosem?

 

Tak, jest ok ale najgorzej ze wszystkich połączeń jakie próbowałem. Z mojo2 brakuje wypełnienia, jest za chudo no i góra dla mnie za jasna, nie chciało mi się bawić filtrami i dostrajać bo znacznie lepiej grały z DAPa i na stacjonarce.