Skocz do zawartości

Muzyczne Zakupy


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

Nie słuchałem d2000. Po kilkunastu minutach odsłuchu z telefonu (kurde jeszcze wzmacniacz trzeba kupić :/) moim zdaniem to najlepsze słuchawki z ligii tysiącdolarowej na świecie JEŚLI chcemy normalny dźwięk, wprost z dziury czegokolwiek bez budowania pod nie toru lub/i wygrzewania przez tysiące godzin.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie dotarł.

Jestem zadowolony

Między Cowonem C2 a tym jest przepaść :D

Niestety z Harman Kardon Cl nie zgrało się tak jakbym chciał.

Troszkę zmulone, ale narazie przeżyję.

Czas kupić doki :)

IMG_0763.png

Edytowane przez Bednar19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie "muzyczne". Albo pośrednio "muzyczne".

 

Bo jednak warczy toto, szumi, czyli siakieś tam dźwięki wydaje ;)

 

Tak, wiem - zwariowałem :E

 

W wieku 20-tu lat tłumaczyłem sobie, że "kierownica do PC do zbędny gadżet, zabawka". Pięć, dziesięć lat później - tak samo.

 

Za pół roku stuknie mi czterdziestka. Kryzys wieku średniego? Na Ferrari mnie nie stać. Na kierownicę do niego chyba (?) też nie. To chociaż na tym Logu sobie pojeżdżę.

 

I powiem Wam tak: ubaw po pachy - "Project CARS", "Asetto...", "Dirt 3" itd.

 

:D

 

 

;)

logitech.JPG

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie ostatnio zafundowałem koncert Richarda BOny w Szczecińskiej filharmonii- powiem Wam, że akustyka jest naprawdę fajna, koncert- wyjątkowo dobry.

Zakupiłem też płytę w/w pana. I jakiegoś starego disturbed. Planuję jeszcze się szarpnąć na Hozier'a i Benjamina Bookera.

Widzę natomiast, że ktoś tam kupił nowego happysada- dobry jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10009997_title_AKG-K-612-Pro_Kopfhoerer.

Jak się mają do TS671? Zastanawiam się nad wymianą, ale muszą się sprawdzać w ambiencie, triphopie i muzyce wokalnej. Muszą nienawidzić żywych instrumentów i szarpidrutów jak TS671:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli potrzeba słuchawek do starszej elektroniki, to K612 Pro się sprawdzą. Jeśli liczy się na potężny subbas i zejście, to nie tutaj. No chyba, że po odblokowaniu bass-portów, ale tego nie wiem. TS-671 nie nadają się do żywych instrumentów i szarpidrutów? Dla mnie właśnie z elektronicznymi brzmieniami było gorzej - mocne średnie, małe zejście. Ogólnie K612 Pro to słuchawki studyjne, wierność i równowaga przede wszystkim, łagodniej niż w Q701. No, chyba że tor solidnie pompuje bas :)

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności