Skocz do zawartości

Fanklub pchełek


Play

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli zauważyłeś, że są to podróbki to nie mogą być to są stare monki :rolleyes:

Ciekawie by było gdyby kupowali od VE same przetworniki, i dodawali od siebie lepszy kabel.

Edytowane przez Sound John
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pchełki co drugie/co trzecie pchełki mają właśnie taką obudowę. Jeżeli opierasz się na ohmach, to słuchawek z 32ohm są tysiące.

Niewiem czy VE produkuje przetworniki, czy je kupuje, tak samo jak nie mam pewności, że w tych które podałeś siedzi ten sam przetwornik co w zwykłych monkach.


Ale jak widać kabel jest inny, a to już sprawia, że nie będą grały identycznie ;)

Edytowane przez Sound John
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znowu swoje ;)

Byłem w tkmaxxie dziś, przy kasie wiszą po circa about 8 dych "pchełki" i dokanałówki BT. W tym model brutalnie "inspirowany"Bose IE.

Co ciekawe, inspiracją jest tak dokładna, że gluty od Bose pasują bez zarzutu - i dobrze, bo jedyne dołączane do tych słuchawek gluty są w rozmiarze XXL. Efektem wykorzystania takiej technologii jest to, że dobrze się trzymają, a kiedy nie grają, to są akustycznie niemal przezroczyste i można ich nie wyjmować z uszu.

Jak toto gra?... Zaskakująco dobrze. Trochę mało góry o dziwo, a wyższy bas nieco zalewa resztę pasma, przy ewidentnych brakach na samym dole, tudzież jest szum w spoczynku, ale w aplikacji takiej, do jakiej mogę ich używać (jako handsfree i do plumkania w tle w czasie truchtania albo w biurze ) są całkiem ok.

Minus - brak volume na słuchawkach, trzeba ze smarkfona. Edit: Jednak jest, tylko źle opisana w instrukcji. Klik guzika przesuwa utwór, przytrzymanie reguluje głośność.

W tej cenie grzech nie brać, jeśli ktoś ma ochotę na tanie bt.20161228_132755.jpg

Edytowane przez hammerh34d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Tikeju w moim mieście przez ostatnie 2 m-ce było tych BT zatrzęsienie, w cenie jak powyżej.

Gdyby nie to, że nie są mi takie potrzebne, pewnie kupiłbym.

Do TKmaxxa warto zaglądać.Czasami można coś fajnego wyhaczyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i doszły dzisiaj Senfery pt15. Fajne ale jednak wolę Monk classic. W metalu monki dają lepsze dociążenie, są cieplejsze i ciemniejsze. Słychać, że są gorsze technicznie od senferów ale dają więcej przyjemności, więcej mięcha, a to w metalu dla mnie najważniejsze. Senferki super wykonane, nie wygladają jak słuchawki za 10 zł z kiosku. Mają odpowiednią wagę, fajny kabel jack i super pudełeczko do przenoszenia na zamek. Zaczynam wątpić, że uda mi się dorwać coś fajniejszego dla mnie od monków w cenie do 100 zł. Senferki mogę oddać po kosztach jak ktoś chętny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i doszły dzisiaj Senfery pt15. Fajne ale jednak wolę Monk classic. W metalu monki dają lepsze dociążenie, są cieplejsze i ciemniejsze. Słychać, że są gorsze technicznie od senferów ale dają więcej przyjemności, więcej mięcha, a to w metalu dla mnie najważniejsze. Senferki super wykonane, nie wygladają jak słuchawki za 10 zł z kiosku. Mają odpowiednią wagę, fajny kabel jack i super pudełeczko do przenoszenia na zamek. Zaczynam wątpić, że uda mi się dorwać coś fajniejszego dla mnie od monków w cenie do 100 zł. Senferki mogę oddać po kosztach jak ktoś chętny.

Próbowałeś Candy? Tak z pamięci to mają lepszy bas i scenę niż Monki v1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i doszły dzisiaj Senfery pt15. Fajne ale jednak wolę Monk classic. W metalu monki dają lepsze dociążenie, są cieplejsze i ciemniejsze. Słychać, że są gorsze technicznie od senferów ale dają więcej przyjemności, więcej mięcha, a to w metalu dla mnie najważniejsze. Senferki super wykonane, nie wygladają jak słuchawki za 10 zł z kiosku. Mają odpowiednią wagę, fajny kabel jack i super pudełeczko do przenoszenia na zamek. Zaczynam wątpić, że uda mi się dorwać coś fajniejszego dla mnie od monków w cenie do 100 zł. Senferki mogę oddać po kosztach jak ktoś chętny.

Też dzisiaj mi doszły Senfery i co mogę powiedzieć... fajne. Dobrze wykonane, fajny bajer z odpinanym kablem, ładne pudełeczko, wygodne, fajne gąbeczki ale... ale to nie Monki. Na pewno Senfery mają większą scenę i lepszą górę ale brak dociążenia powoduje wrażenie jakby połowy dolnego pasma im brakowało w porównaniu do Monków.

 

Kupiłem zwykły czarny kabel. Candy nie słyszałem. Czuję, że Zeny by mi sie spodobały ale drogie skurczybyki.

Jakbyś się zdecydował to daj znać jak to brzmi, czy rzeczywiście upgrade dla Monków bez + bo ile pchełek nie przerobiłem zawsze wracam do pierwszych Monków. Najgorsze jest to, że wiem, że Monki tak na prawdę są słabe i jest dużo, wiele lepiej brzmiących pchełek ale jakoś mi nic nie podchodzi. Urzekło mnie w Monkach to, że są takim małym substytutem pełnych, nausznych słuchawek.

 

Dla mnie Monk 1.0 brzmiały jak za dychę z kiosku, nic po dociążeniu i energii w metalu jak technicznie jest nędza i słyszę głównie trzask. Senfery to zupełnie inna, wyższa półka jakością dźwięku.

Tu się zgodzę ale to jest trochę jak z aluminiowymi membranami w głośnikach a starych, papierowych Unitry. Aluminiowe brzmią krystalicznie ale nigdy nie oddadzą brzmienia jak oddawały stare, paierowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chamelleon Dla mnie jest to update, ale brzmią zdecydowanie bardziej audiofilsko niż monki, dla mnie monki grały dźwiękiem bardzo przyjaznym w odbiorze, wręcz prostackim. Zeny chyba miały więcej basu z tego co pamiętam, ale był on duuuuużo lepszej jakości niż ten w monkach.

Tanie granie potrafi być przyjemne np ja mam substytut pchły za 8.5 $ których przyjemnie mi się słucha, ale widać spore braki względem droższych słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i doszły dzisiaj Senfery pt15. Fajne ale jednak wolę Monk classic. W metalu monki dają lepsze dociążenie, są cieplejsze i ciemniejsze. Słychać, że są gorsze technicznie od senferów ale dają więcej przyjemności, więcej mięcha, a to w metalu dla mnie najważniejsze. Senferki super wykonane, nie wygladają jak słuchawki za 10 zł z kiosku. Mają odpowiednią wagę, fajny kabel jack i super pudełeczko do przenoszenia na zamek. Zaczynam wątpić, że uda mi się dorwać coś fajniejszego dla mnie od monków w cenie do 100 zł. Senferki mogę oddać po kosztach jak ktoś chętny.

Też dzisiaj mi doszły Senfery i co mogę powiedzieć... fajne. Dobrze wykonane, fajny bajer z odpinanym kablem, ładne pudełeczko, wygodne, fajne gąbeczki ale... ale to nie Monki. Na pewno Senfery mają większą scenę i lepszą górę ale brak dociążenia powoduje wrażenie jakby połowy dolnego pasma im brakowało w porównaniu do Monków...

Ja dzisiaj swoje PT15 odebrałem z poczty - w pełni się zgadzam z powyższym opisem - jasne słuchawki. Póki co się wygrzewają.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja nie wiem, chyba tak na bas się już wyczuliłem do tego stopnia, że chwilami mi go nawet w senferach za dużo... W takim razie od teraz bierzcie o to poprawkę na moje wypowiedzi ;)

Zauważalnie lepiej z basem i mniej góry jest po założeniu gąbek.

Tak mi się wydaje, że to głównie kwestia ułożenia ich w uchu - jeśli tylko są blisko kanału słuchowego to bas jest. Może po prostu dobrze Ci w uchu leżą, mi do tej pory żadne pchełki idealnie nie leżały.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności