FLC Technology FLC8 i FLC8S - 36 brzmień w jednym

[andi]

Mam trzy kable do flc8, ten nowy niebieski (z zestawu), ten sprzedawany osobno czarny i kabel na czystym srebrze od Jimiego.

Mnie najlepiej pasuje czyste srebro, niedaleko zanim jest "czarny", potem już duża przepaść do niebieskiego kabla który był w zestawie.

[LuQi]

Jak już Wam się te słuchawki znudzą za tydzień czy dwa to zgadnijcie kto odkupi jednego sztukasa Albo podmianka...

 

Myślę że możesz trochę dłużej poczekać

[Gość]

a niech Was... biore hybryde od FAW. Te cudenka zasluguja na odrobine srebra :-)

[ententa]

 

Jak już Wam się te słuchawki znudzą za tydzień czy dwa to zgadnijcie kto odkupi jednego sztukasa Albo podmianka...

Myślę że możesz trochę dłużej poczekać

 

 

Znając Touoka, może jeszcze ze dwa tygodnie ;-)

[Gourney]

Takie słuchawki zmienia się tylko z nudów, przez niektórych zwane także głupotą .

[ententa]

Takie słuchawki zmienia się tylko z nudów, przez niektórych zwane także głupotą .

Liczę na Was ;-)

[Gourney]

Ja to napisałem już jako BYŁY posiadacz .

[touok]

ja też jestem były. ale pewnie kiedyś jeszcze się skuszę na nie

[ORGDYNIA]

To teraz ja no z tego co pamiętam były dość słabe nawet nie stały blisko mdr ex1000 , triple fi 10 nie mówiąc o se5 ult po prostu słabe ..

[all999]

 

 

To teraz ja no z tego co pamiętam były dość słabe nawet nie stały blisko mdr ex1000 , triple fi 10 nie mówiąc o se5 ult po prostu słabe ..

Oj, stały i to obiektywnie:) Stały obok EX1000, a wg mnie są lepsze od TripleFi.

[Gość]

ja tam jestem pod wrazeniem, mowimy tutaj o dokach za 300 zielonych . Z opusem graja duzo lepiej niz cztery razy drozsze noble django .

[touok]

Filtry zmieniają mega dużo. Jeśli @Orgdynia dorwałeś je u kogoś i nie przerobiłeś wszystkich filtrów, to nie znasz ich.

Tu istotne są preferencje, np. dla mnie tylko niebieski filtr był do zaakceptowania, reszta słabo, ale za to na niebieskim rewela. I do tego pozostałe filtry na najmniejszy bas. To była dla mnie optymalna konfiguracja, ale ludzie marudza, że na niebieskim mało góry, na złotym, który jest chyba najczęściej wybierany przez Polaków (OBOP) dla mnie góra była zbyt agresywna i instrumenty akustyczne nie brzmiały naturalnie. Każdy słyszy chyba trochę inaczej albo nie wiem ki diabeł. Chyba że to na podstawie bardzo różnej muzyki

[ententa]

Filtry zmieniają mega dużo. Jeśli @Orgdynia dorwałeś je u kogoś i nie przerobiłeś wszystkich filtrów, to nie znasz ich.

Tu istotne są preferencje, np. dla mnie tylko niebieski filtr był do zaakceptowania, reszta słabo, ale za to na niebieskim rewela. I do tego pozostałe filtry na najmniejszy bas. To była dla mnie optymalna konfiguracja, ale ludzie marudza, że na niebieskim mało góry, na złotym, który jest chyba najczęściej wybierany przez Polaków (OBOP) dla mnie góra była zbyt agresywna i instrumenty akustyczne nie brzmiały naturalnie. Każdy słyszy chyba trochę inaczej albo nie wiem ki diabeł. Chyba że to na podstawie bardzo różnej muzyki

To jest przerażające jak różnie nagrywane są nawet te same utwory.

Przewalałem na apple music np. ze 40 różnych wersji Requiem Mozarta i tak 1 na 10 mi w miarę podchodzi. Często nagrane beznadziejnie zamulasto (klasykę nagrywa się inaczej jak wiesz, specyficzna szkoła), a perełki mam dwie lub trzy...

Tymczasem niektóre utwory są tak nagrane, że na niemal najsłabszym sprzęcie brzmi super. (raczej nie klasyka, chyba że filmowa symfonia studyjna typu John Williams i jego gwiezdne wojny)

Najwięcej zawsze zależy od nagrania, ale to pewnie wiecie.

[touok]

Gdyby ten czas spędzony na poszukiwanie lepszego sprzętu poświęcić na szukanie lepszych nagrań, to pewnie zmiany byłyby większe Ale zawsze ktoś powie, że chodzi o to, żeby wycisnąć z nagrania jak najwięcej i to ma sens, ale pod warunkiem, że też szuka się najlepszych nagrań.

 

Choć tak jak piszesz, te najlepsze nagrania na "byle czym" brzmią super, a na ekstra sprzęcie jest opad szczeny.

 

Jednak nagranie to jedno, a wykonanie to drugie. Co z tego, że nagranie super jeśli artyści umiarkowanej klasy, a najwybitniejsze nagranie ma 40 lat i jest marne od strony realizacyjnej?

[artif]

@touok ma rację, bardzo dużo dobrze zagranej muzy jest niestety niezbyt rewelacyjnie nagrana. I tutaj z pomocą przychodzą dobre sprzęty. Jak jest wystarczająco dobry, to często okazuje się, że dość lipne nagranie zaczyna pokazywać pazur, o który nigdy byśmy go nie posądzali. Konkluzja - nie ma złych nagrań, tylko masz za słaby sprzęt .

A ja FCLi słucham na czerwonym szarym i szarym, choć na złotym też to nieźle grało. Ale na razie szkoda mi się przełączać.

[all999]

@touok ma rację, bardzo dużo dobrze zagranej muzy jest niestety niezbyt rewelacyjnie nagrana. I tutaj z pomocą przychodzą dobre sprzęty. Jak jest wystarczająco dobry, to często okazuje się, że dość lipne nagranie zaczyna pokazywać pazur, o który nigdy byśmy go nie posądzali. Konkluzja - nie ma złych nagrań, tylko masz za słaby sprzęt .

A ja FCLi słucham na czerwonym szarym i szarym, choć na złotym też to nieźle grało. Ale na razie szkoda mi się przełączać.

 

No to ja mam odwrotne wnioski. Im lepszy sprzęt, tym mniej słuchalna jest źle / przeciętnie zrealizowana muzyka.

Edytowane 17 Listopada 2016 przez all999

[touok]

Czasem jest też tak jak pisze all. Kij ma 2 końce

[Spawn]

Ja mam inne sluchawki do dobrych nagran a inne do slabych ktore je upiekszaja do sluchalnego poziomu (meze i d7000)

Edytowane 17 Listopada 2016 przez Spawn

[ententa]

 

@touok ma rację, bardzo dużo dobrze zagranej muzy jest niestety niezbyt rewelacyjnie nagrana. I tutaj z pomocą przychodzą dobre sprzęty. Jak jest wystarczająco dobry, to często okazuje się, że dość lipne nagranie zaczyna pokazywać pazur, o który nigdy byśmy go nie posądzali. Konkluzja - nie ma złych nagrań, tylko masz za słaby sprzęt .

A ja FCLi słucham na czerwonym szarym i szarym, choć na złotym też to nieźle grało. Ale na razie szkoda mi się przełączać.

 

No to ja mam odwrotne wnioski. Im lepszy sprzęt, tym mniej słuchalna jest źle / przeciętnie zrealizowana muzyka.

 

 

Cóż, ja dziś dostałem kable Audioquest Niagara i ciągle zbieram szczękę z podłogi słysząc, jak nagle wszystkie te nagrania, które przewijałem, zaczęły mi się podobać... To co gryzło w ucho przestało gryźć, okazało się, że tam była jakaś głębia czy brzmienie, którego tańszy kabel nie potrafił wydobyć, albo dźwięki na siebie nachodziły, teraz zostały rozdzielone, itd. itp. W sumie jestem w szoku. Przed chwilą pisałem do Touoka:

 

 

Nie ma co się bawić w przepinanie kabli przed chwilą na Crysisowym słuchałem sobie i tak stwierdzam, nic mi się nie podoba… przerzucam… może mam zmęczenie materiału już na dziś… i sobie przypomniałem, że właśnie słucham na Crysisowym, a nie na Audioquest szybka podmianka i wiesz co… musisz w końcu wpaść posłuchać co zmajstrowałem z Twoim sprzętem

Kabel robi cuda normalnie…

 

Także zgadzam się z Artifem...

[touok]

To może inaczej. Słabe nagrania słabo brzmią na dobrym sprzęcie. Ale nagrania z niską kompresją dynamiki są bardzo wymagające i da się z nich wiele wycisnąć, jednak potrzeba top sprzetu

Edytowane 18 Listopada 2016 przez touok

[hibi]

lepsze Vki i cała tajemnica słuchania tych słabych albumów + sprzęt z filtrami obcinającymi skraje pasma co jest jakimś! ratunkiem

[coolmen77]

FLC8S dają możliwość spersonalizowania dźwięku, pomimo dużej możliwości zmiany filtrów ja właściwie przez ponad rok słuchałem na jednej konfiguracji , czasami "podnosiłem" lekko dół - to ich największa zaleta, ale okazało się, że B2 lepiej zgrywały się się z Clipem i OP3, na których najczęściej słucham - takiej średnicy nie znalazłem w FLC, a jak chcę więcej dołu (szczególnie podczas porannego słuchania) to wolę DGS100 - w jednym i w drugim przypadku FLC nie są lepsze,

całościowo jednak to BDB słuchawki

[ARoiv]

Nie chwaliłem się bo w środę już przyszły ale DHL zawalił i odebrałem dopiero dzisiaj.
Jak najbardziej bezproblemowo i mega szybko przyszła przesyłka z Lend Me UR ears i gdyby ktoś się wahał tak jak ja wcześniej to zapewniam że warto.
A teraz za odsłuch się biorę.

 

 

Ożesz w pupke Jak to gra i to zaraz po wyjęciu z pudełka! Na pewno lepiej jak IE80 które złe nie są ale jakoś tak... jest jakby czyściej w wszystkich pasmach - słyszę to czego wcześniej nie słyszałem za bardzo. Naprawdę nie ma przesady w tym co pisaliście wcześniej. Grają super. Trochę szumią na X3 ale i senki też więc może kablem to zniweluję. Ciekawe jak zagrają z S7

A co dopiero na lepszym kablu i po wygrzaniu będzie whooohooo!

Izolacja i komfort trochę lepsze jak w IE80. Efekt mikrofonowy niby większy ale i tak puszczam zawsze kabel po plecach pod ubraniem więc z tym problemu nie będzie. Kabel też lepiej się układa jak ten w senkach więc jestem zadowolony.

Jaram się Pany!

 

aha! Zapomniałbym... ten tego... to co z tym całowaniem?

 

 

 

Dzięki! LuQi - to najbardziej dzięki Tobie ten zakup

 

 

 

 

[LuQi polubił przed tym jak edytowałem posta z 8 razy, żeby nie było ]

Dziwna sprawa. Te słuchawki są tak dobre, że nawet z S7 gra to po prostu ładnie i tak jakbym oczekiwał. Na pewno lepiej jak z senkami. Po prostu nie mam się do czego przyczepić. Nawet nie ma żadnego szumienia które mam na X3. I w końcu nie ma mulenia charakterystycznego dla S7. Nadal jest ciepło ale w końcu tak fajnie przyjemnie jak być powinno Z senkami jest tylko dobrze ale to nadal nie było to i teraz wiem, że nie było synergii (też mi odkrycie - to i to ciepłe).

A to niespodzianka

Edytowane 18 Listopada 2016 przez ARoiv

[mykupyku]

FLC8s mają tę zaletę, że nawet z ziemniaka zagrają dobrze... a im lepsze źródło tym lepiej

[ARoiv]

Niesamowite ale to prawda. Jutro muszę ziemniaki kupić Powyciągam resztę grajków i porównam sobie bo to się w pale nie mieści