Skocz do zawartości

Final Audio Design fanklub


saudio

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, lobuz1 napisał:

Ja dzisiaj kupiłem Piano Forte X, z wydaje się lekko naruszonym kablem, ale w bardzo dobrej cenie. Byłem w czwartek w Fonnex i były plany odsłuchu Lab II, ale musieliśmy to odłożyć.

 

Ciekawe w takim razie jak zagra E5000 (kupię i sprawdzę). Fibassy są w dobrej cenie- już z tego co wiem ostatnie.

 

83187653-FB80-490D-8DC6-EEC6806F31E5.jpeg

4BB0D9C1-2599-43B7-A996-DE038F691D66.jpeg

5B65D49E-B0A0-4D40-92E2-2B9AF681C8F8.jpeg

 Jak jest w E3000? Z tego co wiem to tego nie ma.

To Piano Forte X z ebay? też je oglądałem :) 

E3000 mają z tyłu siatkę, za którą jest filtr, dzięki czemu basy mają szersze pasmo. Natomiast takiej komory nie ma. Też myślę o kupnie E5000. 3000 z każda godziną grają coraz lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, The Grand Wazoo napisał:

To Piano Forte X z ebay? też je oglądałem :) 

E3000 mają z tyłu siatkę, za którą jest filtr, dzięki czemu basy mają szersze pasmo. Natomiast takiej komory nie ma. Też myślę o kupnie E5000. 3000 z każda godziną grają coraz lepiej. 

Tak, kupiłem z ebay. Zobaczymy co przyjdzie. Dodatkowa komora być może trzyma za mordę ten bas.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu, jako fan E500 postanowiłem kupić sobie wyższy model czyli E5000, bo ładne, metalowe, odłączany kabel i pewnie lepiej grają. Skończyło się na odesłaniu ich po tygodniu Bezosowi ;)

Nie mówię, że nie znajdą swoich fanów, ale ja na pewno do nich się nie zaliczam.

W skrócie to takie E500 tylko z totalnie przegiętym basem wchodzącym na średnicę oraz jeszcze ciemniejszą górą. Kolejny problem to rozdzielczość, w E500 nie ma się czego czepiać, bo jak na słuchawki za 100 zł to jest w porządku, ale E5000 kosztują 1000 zł, w tym przedziale cenowym śmiem twierdzić, że można dostać wyraźnie lepsze technicznie modele.

 

Oczywiście to tylko moja opinia, jak ktoś lubi bardzo ciepłe, bardzo ciemne słuchawki z potężną ilością basu, to może być zadowolony.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Kuba_622 napisał:

Jakiś czas temu, jako fan E500 postanowiłem kupić sobie wyższy model czyli E5000, bo ładne, metalowe, odłączany kabel i pewnie lepiej grają. Skończyło się na odesłaniu ich po tygodniu Bezosowi ;)

Nie mówię, że nie znajdą swoich fanów, ale ja na pewno do nich się nie zaliczam.

W skrócie to takie E500 tylko z totalnie przegiętym basem wchodzącym na średnicę oraz jeszcze ciemniejszą górą. Kolejny problem to rozdzielczość, w E500 nie ma się czego czepiać, bo jak na słuchawki za 100 zł to jest w porządku, ale E5000 kosztują 1000 zł, w tym przedziale cenowym śmiem twierdzić, że można dostać wyraźnie lepsze technicznie modele.

 

Oczywiście to tylko moja opinia, jak ktoś lubi bardzo ciepłe, bardzo ciemne słuchawki z potężną ilością basu, to może być zadowolony.

Dzięki, ten wylewający się bas na średnicę jest zaskakujący. Nie uświadczyłem tego jakoś bardzo w moich Final, żeby miało mi to przeszkadzać. Nie słucham też umpa upa, jakiegoś rapu gdzie te basy są nadmiernie eksponowane tylko głównie jazz o bardzo dobrze się w to wpisują Final. Recenzje też są bardzo pozytywne. Pewnie trzeba dla nich w takim razie jaśniejsze/neutralne źródło. Może mój Lotoo Pw s1 z nimi się dogada. Zaryzykuję 😀

https://headfonics.com/final-audio-e4000-e5000-review/

 

Może tak dla równowagi wezmę też F7200, które podobno są nieciekawe i nie mają basu. To mnie intryguje bo F4100 posiadam i nie narzekam na jego deficyt. 😀

Tak jak napisałeś, każdy ma swoje potrzeby i zupełnie inaczej może też odbierać to co powinno być jednakowe. Ile razy słyszę zupełnie różne opinie o tym samym- jak noc i dzień.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kuba_622

Dla mnie też E5000 to było jedne z największych rozczarowań w słuchawkach ever i najbardziej utopione pieniądze. Te słuchawki sonicznie są warte max ze 200 zl. Cala seria E jest w ogóle bardzo słaba, przesterowana w jakiś sposób i mało rozdzielcza, zdecydowanie odradzam. W przedziale do tysiąca z dokow Final to są tylko warte uwagi wyższe Heaven bo są oparte na zestrojonych armaturach Soniona.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, blueme napisał:

@Kuba_622

Dla mnie też E5000 to było jedne z największych rozczarowań w słuchawkach ever i najbardziej utopione pieniądze. Te słuchawki sonicznie są warte max ze 200 zl. Cala seria E jest w ogóle bardzo słaba, przesterowana w jakiś sposób i mało rozdzielcza, zdecydowanie odradzam. W przedziale do tysiąca z dokow Final to są tylko warte uwagi wyższe Heaven bo są oparte na zestrojonych armaturach Soniona.

Nie doczytałem, że do tysiąca. Możesz mieć rację, bo każdy ma inne potrzeby. Jest tutaj taka osoba co uważa że E500 grają jak kolumny dobrej klasy- tak dla kontrastu. 😀

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, blueme napisał:

 

A8000 to są doki z przedzialu do tysiąca...? Czasem warto przeczytać 2x zanim się włączy tryb drwienia z kogoś....

Nie doczytałem. Odsłuch mp3 czy tam aac ze Spotify z kartofla? Nie ma sensu ulegać wpływowi tych mądrości na forach tylko samemu się przekonać. Wiem z doświadczenia i nie wykluczam, że jest tak jak piszesz. Mam trochę inne podejście- armatury Sonion to ma każdy i to taka kalka, to samo, nuda…doceniam przetworniki in house i własne rozwiązania właśnie dlatego wkręciłem się w Final, który posiada mnóstwo ciekawych modeli. Dodatkowo wykonane jest to z największym pietyzmem, uczciwie, jak biżuteria. Zdaję sobie sprawę, że main stream to zaraz będzie 20 przetworników na słuchawkę i kilka ich różnych typów, basik jest na probsie i musi wyglądać bogato. A Final- rureczka, tubka, 1 max 2 przetworniki…eee nie wygląda za kozacko, specyfikacja krótka, do bani 😀.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, lobuz1 napisał:

Nie doczytałem. Odsłuch mp3 czy tam aac ze Spotify z kartofla? Nie ma sensu ulegać wpływowi tych mądrości na forach tylko samemu się przekonać. Wiem z doświadczenia i nie wykluczam, że jest tak jak piszesz. Mam trochę inne podejście- armatury Sonioma to ma każdy i to taka kalka, to samo, nuda…doceniam przetworniki in house i własne rozwiązania właśnie dlatego wkręciłem się w Final.

 

Final ma długą historię tu na forum i były już fale zachwytu różnymi ich modelami (potem wysyp w komisie...) Pamiętam np hype na E3000. Ich drogie słuchawki dochodzące do 10-15tys rzeczywiscie są w moim odbiorze świetne, ale w tym przedziale jest też ogromny wybór innych nie mniej świetnych. Nie oceniam słuchawek z kartofla, jak jest to odsłuch w sklepie to zazwyczaj ze swoich DAPów i/lub ze sprzętu stacjonarnego z jakim w sklepie poleci sparować sprzedawca, a jak zakupię w ciemno to w domu ocena jest po spędzeniu wielu godzin ze słuchawkami 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, blueme napisał:

 

Final ma długą historię tu na forum i były już fale zachwytu różnymi ich modelami (potem wysyp w komisie...) Pamiętam np hype na E3000. Ich drogie słuchawki dochodzące do 10-15tys rzeczywiscie są w moim odbiorze świetne, ale w tym przedziale jest też ogromny wybór innych nie mniej świetnych. Nie oceniam słuchawek z kartofla, jak jest to odsłuch w sklepie to zazwyczaj ze swoich DAPów i/lub ze sprzętu stacjonarnego z jakim w sklepie poleci sparować sprzedawca, a jak zakupię w ciemno to w domu ocena jest po spędzeniu wielu godzin ze słuchawkami 

Zawsze jest wysyp w komisie, nawet wybitnych dla kogoś sprzętów bo takie jest nasze hobby. Wkrada się nuda, ciekawość, chęć do poznania czegoś nowego. Uważam, że Final jest wyjątkowy pod tym względem (o czym pisałem powyżej), jednak przydałyby się nowe modele a oni ostatnio skupiają się na bezprzewodowych.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, lobuz1 napisał:

Zawsze jest wysyp w komisie, nawet wybitnych dla kogoś sprzętów bo takie jest nasze hobby. Wkrada się nuda, ciekawość, chęć do poznania czegoś nowego. Uważam, że Final jest wyjątkowy pod tym względem (o czym pisałem powyżej), jednak przydałyby się nowe modele a oni ostatnio skupiają się na bezprzewodowych.

 

To prawda, ale nie dziwię się im, chcą przetrwać na rynku, do głosu dochodzi młode pokolenie, dla którego TWSy to jedyne słuchawki, nie wiem czy oni kiedykolwiek przekonają się do kabli. Raczej wróżę schyłek takich słuchawek, będą tylko sprzęty do zastosowań studyjnych i dla garstki w skali ludzkosci frików audiofili, cały popyt konsumencki przejdzie na TWSy lub na jeszcze jakaś nowszą technologię. Na pewno sprzedaż DAPów DACów i drogich słuchawek będzie sukcesywnie spadać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lobuz1 E5000 nie mają w Fonnex na stanie, czekają na dostawę z Japonii. Podobno sprzedają się jak ciepłe bułeczki. W sumie jak przystało na ciepłe słuchawki :) Jest egzemplarz demo do wypożyczenia. Rozmawiałem z Panią Agnieszką (o ile dobrze zapamiętałem) i będę się zdzwaniał w temacie wypożyczenia.

@Kuba_622 i @blueme mogą mieć racje co do E5000. W przypadku E3000 kilka dni ustawiałem brzmienie w Mojo 2, aby osiągnąć pasujące brzmienie. Za to w końcu płyta "TUTU Revisited" Marcusa Millera zagrała tak, że klękajcie narody. Oczywiście mowa tutaj o słuchawkach za 200 zł. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lobuz1 napisał:

Dzięki, ten wylewający się bas na średnicę jest zaskakujący. Nie uświadczyłem tego jakoś bardzo w moich Final, żeby miało mi to przeszkadzać. Nie słucham też umpa upa, jakiegoś rapu gdzie te basy są nadmiernie eksponowane tylko głównie jazz o bardzo dobrze się w to wpisują Final. Recenzje też są bardzo pozytywne. Pewnie trzeba dla nich w takim razie jaśniejsze/neutralne źródło. Może mój Lotoo Pw s1 z nimi się dogada. Zaryzykuję 😀

https://headfonics.com/final-audio-e4000-e5000-review/

 

Może tak dla równowagi wezmę też F7200, które podobno są nieciekawe i nie mają basu. To mnie intryguje bo F4100 posiadam i nie narzekam na jego deficyt. 😀

Tak jak napisałeś, każdy ma swoje potrzeby i zupełnie inaczej może też odbierać to co powinno być jednakowe. Ile razy słyszę zupełnie różne opinie o tym samym- jak noc i dzień.

 

Generalnie nie przepadam za dużą ilością basu i słuchawki które mają go więcej niż Fiio FD5 czy Moondrop Kato, to nie moja bajka. FD5 i Kato to jest taka górna granica basowości słuchawek, którą akceptuję.

Natomiast ciekawe w E5000 jest to, że nie grają V-ką. Niemal każde basowe słuchawki jakie miałem grały V-ką, a tutaj mamy neutralne słuchawki z podbitym basem, więc jak ktoś szuka takiego brzmienia, to mogą to być słuchawki dla niego.

 

Godzinę temu, blueme napisał:

@Kuba_622

Dla mnie też E5000 to było jedne z największych rozczarowań w słuchawkach ever i najbardziej utopione pieniądze. Te słuchawki sonicznie są warte max ze 200 zl. Cala seria E jest w ogóle bardzo słaba, przesterowana w jakiś sposób i mało rozdzielcza, zdecydowanie odradzam. W przedziale do tysiąca z dokow Final to są tylko warte uwagi wyższe Heaven bo są oparte na zestrojonych armaturach Soniona.

 

Nie znam zbyt wielu słuchawek Final, a ich drogich modeli żadnych nigdy nie słyszałem (aż z ciekawości w tym roku na Audio Show posłucham, jeżeli coś będzie). Ale E500 lubię - fajne tanie słuchawki o relaksującym brzmieniu. Niestety E5000 to nie jest rozwinięcie tych cech E500 które ja lubię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, The Grand Wazoo napisał:

@lobuz1 E5000 nie mają w Fonnex na stanie, czekają na dostawę z Japonii. Podobno sprzedają się jak ciepłe bułeczki. W sumie jak przystało na ciepłe słuchawki :) Jest egzemplarz demo do wypożyczenia. Rozmawiałem z Panią Agnieszką (o ile dobrze zapamiętałem) i będę się zdzwaniał w temacie wypożyczenia.

@Kuba_622 i @blueme mogą mieć racje co do E5000. W przypadku E3000 kilka dni ustawiałem brzmienie w Mojo 2, aby osiągnąć pasujące brzmienie. Za to w końcu płyta "TUTU Revisited" Marcusa Millera zagrała tak, że klękajcie narody. Oczywiście mowa tutaj o słuchawkach za 200 zł. 

To muszę się do nich udać i posłuchać. To że są ciepłe i basowe to mnie nie dziwi. Zastanawia mnie tylko ten podobno wylewający się na średnicę, nietrzymany w ryzach bas. Według opisu właśnie dodatkowa komora akustyczna ma wpływać na jego poprawę w jakosci i kontroli. Miałem tak w Koss Porta Pro to Perul przykleił trochę modeliny i jest git. 😀

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos Koss Porta Pro, czytałem recenzję, gdzie autor porównał E5000 do nich i wyciągnął wniosek, że Final to ich rozwinięcie i dużo lepszy dźwięk. A ja miło wspominam Porta Pro, nawet sam zrobiłem recabling :) 

Właśnie słuchałem E3000 na Hugo 2, który jest lepszym wzmacniaczem od Mojo 2 i wolę je na Mojo pomimo dużo gorszej separacji, przestrzeni, dynamiki. Hugo ma na nich potężny bas z niesamowitym kopnięciem, ale jest go za dużo. Na Mojo zdejmując bas dźwięk zyskuje ogłady. Zobaczymy jak zagrają Fibassy ;) 

Syn kupił TWS-y Finala ZE 3000 i grają podobno jasno, klarownie, przestrzennie z dużym detale, ale basu w nich mało. Może to kwestia gumek, które są inne i mogą tak wpływać na dźwięk. Jak mu się "bachor" urodzi, to się zamienimy, dam mu moje Technicsy, które mają ANC, żeby tych wrzasków nie słyszał ;) a ja posłucham ZE. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, The Grand Wazoo napisał:

A propos Koss Porta Pro, czytałem recenzję, gdzie autor porównał E5000 do nich i wyciągnął wniosek, że Final to ich rozwinięcie i dużo lepszy dźwięk. A ja miło wspominam Porta Pro, nawet sam zrobiłem recabling :) 

Właśnie słuchałem E3000 na Hugo 2, który jest lepszym wzmacniaczem od Mojo 2 i wolę je na Mojo pomimo dużo gorszej separacji, przestrzeni, dynamiki. Hugo ma na nich potężny bas z niesamowitym kopnięciem, ale jest go za dużo. Na Mojo zdejmując bas dźwięk zyskuje ogłady. Zobaczymy jak zagrają Fibassy ;) 

Syn kupił TWS-y Finala ZE 3000 i grają podobno jasno, klarownie, przestrzennie z dużym detale, ale basu w nich mało. Może to kwestia gumek, które są inne i mogą tak wpływać na dźwięk. Jak mu się "bachor" urodzi, to się zamienimy, dam mu moje Technicsy, które mają ANC, żeby tych wrzasków nie słyszał ;) a ja posłucham ZE. 

Kupiłeś fibassy?

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem zgłębić ostatnio co nieco świat budżetowych IEMów i kupiłem Finale E500 - bardzo ciekawa propozycja, w zalewie tanich chińczyków grających monstrualną V-ką lub (najczęściej nieudolnie) strojonych pod Harmana naprawdę się wyróżniają swoim neutralnym (z bardzo delikatnym ociepleniem) i niemęczącym brzmieniem. Technikalia oczywiście stosowne dla słuchawek w tym budżecie, ale samo strojenie sprawia, że są jedną z najciekawszych propozycji nawet do kwoty 300 PLN. Szczególnie podoba mi się bardzo naturalna góra pasma, bez żadnych gór i dolin, bardzo rzadkie nawet w modelach ze znacznie wyższej półki. 
 

MrSheep approves :) 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lobuz1 napisał:

Kupiłeś fibassy?

Nie mogłem się oprzeć :) Poczytałem kilka recenzji i bardzo zaintrygowało mnie to przeczytałem, m.in. to co @Spawn  napisał w swoim blogu. A dwa jeżeli seria Heaven znika z oferty, to może być ostatnia szansa na kupno nowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, The Grand Wazoo napisał:

Nie mogłem się oprzeć :) Poczytałem kilka recenzji i bardzo zaintrygowało mnie to przeczytałem, m.in. to co @Spawn  napisał w swoim blogu. A dwa jeżeli seria Heaven znika z oferty, to może być ostatnia szansa na kupno nowych. 

👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzyliśmy sobie dzisiaj plenerowe odsłuchy bo pogoda fajna to po co siedzieć w chacie. Dzisiaj lepiej trafiłem i zabrałem fanty, które się spodobały. Audio Technika musi się raczej podobać Japończykowi 😀.

Posłuchałem pierwszej generacji Piano Forte, ale w porównaniu z modelami VIII-X charakteryzowały się gorszą ergonomią bo wypadały z uszu, dźwiękowo było bardzo dobrze, ale jednak wolę swoje 😀. Za to Lab I zrobił na mnie piorunujące wrażenie nasyconym i detalicznym dźwiękiem o świetnej holografii.

E5000 rzeczywiście mają sporo dołu i graj żwawo i po tej cieplejszej stronie. Niektórzy mogę odczuwać brak dostatecznego oddechu, powietrza. Jest trochę ciasno, bardzo przyjemnie się słuchało. Może za 2 tygodnie pojawią się na stanie. Ja zamówiłem. 😀

F7200 to już przeciwieństwo E5000- jest przestrzennie z fajną średnicą i jak dla mnie wystarczającym basem- trzeba aplikować głębiej i zadbać o dobre tipsy.  
Sonorusy III grają jak petarda i w tej cenie to bardzo ciekawa pozycja… ale generalnie za mało słuchałem i za duuuużo gadałem 😀. Hiby RS2  i Mojo2 grały jak złoto.

 

 

 

92F8F4F3-6436-4190-8617-7059D494D032.jpeg

3E9F71C3-FE22-43FC-9621-4B3C27EF4BD5.jpeg

577700F0-2C8B-4491-9863-C60B9450F19A.jpeg

FCB505C3-CFC2-4CED-A00E-4BCA05CEFD41.jpeg

6D411830-8F16-43E8-9887-069C4EB915F6.jpeg

59969EFE-AA4E-411D-A124-1F59DAB3713D.jpeg

AE4F20D0-F1AF-4BB2-896A-319984688190.jpeg

0B02742E-CF8A-4035-B42E-07B21A46CC77.jpeg

1C817372-3CEC-4A23-BBD7-F1F9BEFB2AC0.jpeg

53324550-87C6-48B9-97AB-B1FC521066FF.jpeg

93B8BFD2-D5A4-4C23-9643-7B1E87F87172.jpeg

476E72A4-FA1D-43BF-BEEE-F604AA93F8BF.jpeg

36682FA2-648A-4549-9918-92A7FB792E3D.jpeg

Edytowane przez lobuz1
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Spytam. Pod koniec roku pewnie będą dostępne i podobno maja kosztować 350 Euro.

 

@The Grand Wazoo według twarzoksiążki mają być na AVS.

8912A636-89A1-4511-90F3-CD75FB76E44C.jpeg

Edytowane przez lobuz1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zagrają tak jak rasowe przewodowe to biere. 

Cytat

Final wypuścił flagowe kompletne bezprzewodowe słuchawki "ZE8000" w fazie rozwoju. Ten produkt został zaprezentowany na targach „HIGH END”, które odbyły się w Monachium w Niemczech w maju. Do tej pory finał wydał ZE3000 i ZE2000. Wyglądają zupełnie inaczej.

 Antena radiowa i obwód cyfrowy są zamontowane na długiej części w kształcie kija. Całkowicie oddzielna część słuchawkowa jest przygotowana w formie połączonej z boku. Innymi słowy, ma konstrukcję akustyczną, która zabezpiecza objętość powietrza jak przewodowe słuchawki i dokładnie bada akustykę. Oprócz standardowych końcówek dousznych trwają przygotowania do mocowania niestandardowych końcówek dousznych, takich jak czarny model po prawej stronie zdjęcia. Dlatego etui ma dużo miejsca.

spacer.png
spacer.png

spacer.png

spacer.png

Edytowane przez lobuz1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności