AudioQuest NightHawk

[Karmazynowy]

 

Ktoś słuchał ich z Pionkem XDP100 lub Onkyo X1?

 

No ja, nawet po balansie. Fajnie, ale wolałem z Mojo albo Opusem.

 

 

O, hm myślałem, że z jaśniejszym Pionkiem powinno być lepiej. To dobrze w sumie, bo jakieś dziwne pomysły mi chodzą po głowie..

[all999]

 

 

 

 

Ktoś słuchał ich z Pionkem XDP100 lub Onkyo X1?

No ja, nawet po balansie. Fajnie, ale wolałem z Mojo albo Opusem.

O, hm myślałem, że z jaśniejszym Pionkiem powinno być lepiej. To dobrze w sumie, bo jakieś dziwne pomysły mi chodzą po głowie..

No dziwne pomysły, bo one nie potrzebują rozjaśniania

[Karmazynowy]

Ale potrzebują ściągnięcia kilku db na basie dlatego się wstrzymam aż welury się pojawią. A Ty masz je, czy sprzedałeś? Bo chyba sprzedawałeś?

 

A te dziwne pomysły to w sensie sprzedać wszystko i przejść na zestaw portable dobry DAP + łatwe nauszniki do chaty + doki.

Edytowane 17 Lipca 2016 przez Karmazynowy

[Soundman1200]

Nie zaszkodziłoby trochę rozjaśnić Hawki...welurowe pady powinny sporo w tym temacie pomóc.

[Perul]

Nie zaszkodziłoby trochę rozjaśnić Hawki...welurowe pady powinny sporo w tym temacie pomóc.

Pewnie aż za bardzo pomogą - welury rozjaśniają bardziej niż hybrydy, a z tego co tu pisano, to hybrydy nie pasują.

[Karmazynowy]

Welury od HM5 zmasakrowały dźwięk. Ale audioquest ma coś innego niż welury, nazywają to inaczej. No i ma ściągnąć 3db, to nie dużo przy tej ilości basu. Ale one dobrze reagują na zmiany padów, więc mając 3 różne pary będzie sobie można wachlować sygnaturą.

Edytowane 17 Lipca 2016 przez Karmazynowy

[all999]

Ale potrzebują ściągnięcia kilku db na basie dlatego się wstrzymam aż welury się pojawią. A Ty masz je, czy sprzedałeś? Bo chyba sprzedawałeś?

 

A te dziwne pomysły to w sensie sprzedać wszystko i przejść na zestaw portable dobry DAP + łatwe nauszniki do chaty + doki.

To właśnie mają zrobić nowe pady. Ja sprzedałem, ale na jesień pewnie znów je kupię i będzie zestaw DAP - doki - hołki. No i Staxy:)

[Soundman1200]

No ładnie, all999 sprzedał Hołki, na razie na wygnaniu jak tak, przyjmiemy go jak znowu kupi...

[audionanik]

 

Soundman, miało być ostro u Synthaxa na blogu - a jest jakoś tak delikatnie

No tak,myślałem że ostrzej je potraktuje...

Na razie u mnie nadal T1 rev2 lepsze od NightHawk....

Głównie bliższa średnica w T1 rev2 mnie przekonuje, ale wygrzewamy dalej...

 

 

Ja o mało co nie kupiłem t1v2 - no niby miały parę wad (które słuchawki ich nie mają?), ale od kiedy je odesłałem, to czuję ciągle niepokój...

[ZenekHajzer]

Ale potrzebują ściągnięcia kilku db na basie dlatego się wstrzymam aż welury się pojawią. A Ty masz je, czy sprzedałeś? Bo chyba sprzedawałeś?

 

A te dziwne pomysły to w sensie sprzedać wszystko i przejść na zestaw portable dobry DAP + łatwe nauszniki do chaty + doki.

<Tryb gdybania>

To myślę, że pionek plus er4xr (chociaż w Twoim przypadku to strzelałbym i er4s) oraz r70x może Ci pieruńsko podejść.

Jakoś nie potrafię sobie Ciebie wyobrazić z Hawkami na dłużej (patrząc na sygnaturkę) </tryb gdybania>

Sam muszę się gdzieś spiknąć na odsłuch jastrzębi, bo mimo wszystko coś mi nadal podpowiada, że to dokładnie naprzeciw moich preferencji. Ale skala tego hype tutaj nie pozwala o dziadach zapomnieć i odrzucić ich a priori.

Z dapów r70x podobają mi się okrutnie. Już nawet fiio x5ii robi robotę.

[Gość]

 

 

Soundman, miało być ostro u Synthaxa na blogu - a jest jakoś tak delikatnie

No tak,myślałem że ostrzej je potraktuje...

Na razie u mnie nadal T1 rev2 lepsze od NightHawk....

Głównie bliższa średnica w T1 rev2 mnie przekonuje, ale wygrzewamy dalej...

 

 

Ja o mało co nie kupiłem t1v2 - no niby miały parę wad (które słuchawki ich nie mają?), ale od kiedy je odesłałem, to czuję ciągle niepokój...

 

 

Są świetne ale wymagają super toru. Ja wzmacniacz miałem dobry do nich ale już na daca funduszy nie starczyło a ten powinien być naprawdę dobry. Bo z T1 są dwie szkoły: albo ta wyczynowa super wzmak i dac albo dajemy lampy i czary mary w zaokrąglenie, spowolnienie transjentów w T1, podbarwienie niższej średnicy i zabrudzenie dźwięku

[audionanik]

Nie no, samą górę to ja wolę hołkową, jest czystsza i bardziej naturalna; ale ta poukładana przestrzeń, gradacja planów w t1v2 (bez zgrzytania zębami jak w wersji 1) przypomina mi sr507 pędzone srm717.

[Soundman1200]

No tak, scena i pozycjonowanie na niej to wielka zaleta T1 rev2, potem jak się posłucha inne słuchawki to czuć jak strasznie kuleją w tym temacie...

Ale muszę przyznać że Hołki, nie całkiem wygrzane ale dają sobie radę w tym temacie.

[Gość]

E, Q701 mają większą scenę niż T1 Gen.2

[Soundman1200]

Dla mnie już by była za wielka i otwarta scena w Q701...

Wolę mniejszą scenę , pół cienisty klimacik, jak popołudniowy zachód słońca.

Coraz lepsze te Hołki się robią,dzisiaj już nawet Trance zacząłem słuchać z przyjemnością,

gdzie na początku elektronika zabijana była przez zbyt mocny bas oraz scena zbyt środkiem grana.

[audionanik]

E, Q701 mają większą scenę niż T1 Gen.2

 

Większą, ale w porównaniu do T1 to sorki, panuje tam bałagan, radosny impresjonizm, nie ma tej gradacji planów. K/Q701 grają plamami dźwiękowymi. Miałem K701(jeszcze made in Austria ) najdłużej ze wszystkich słuchawek (ponad 6 lat) i zmolestowałem je na wiele sposobów; ich wariacje - Q701 i K702 też. W swojej wadze cenowej są spoko, ale już bym do nich ani ich młodszych sióstr nie wrócił.

Edytowane 18 Lipca 2016 przez audionanik

[ZenekHajzer]

Boś się osłuchał Waść. Ja po paru tygodniach w Indiach curry w mordę nie wezmę

Tutaj już wchodzimy w preferencje IMO. Przyznam, że przydymione ale detaliczne otwarte coraz bardziej kuszą do spróbowania.

[bakus1233]

Masakra mieć sześć lat jedne słuchawki

[audionanik]

Masakra mieć sześć lat jedne słuchawki

Mówiłem na nie "nieśmiertelne", bo i leżały mi wtedy brzmieniowo, i bardzo trwałe, jeśli nie liczyć gumek paska nagłownego..

...a hd600 pięć lat, he he; imo k701 lepsze, do senków jeszcze bardziej bym nie wrócił .

[Soundman1200]

Boś się osłuchał Waść. Ja po paru tygodniach w Indiach curry w mordę nie wezmę

Tutaj już wchodzimy w preferencje IMO. Przyznam, że przydymione ale detaliczne otwarte coraz bardziej kuszą do spróbowania.

Oj warto ,warto spróbować te Hołki

Wreszcie gra muzyka a nie jakieś wyśrubowane technikalia...

Słucham Guns and Roses ,Metalllica...to dopiero brzmi jak należy teraz ,na T1 brakowało wykopu,za grzeczne są do Rocka..Imponuje ten brak zniekształceń, analogowość Hołków, idealne do Metalu...

Edytowane 18 Lipca 2016 przez Soundman1200

[folab]

Hołki grają trójwymiarowo z gęstą bliską i namacalną średnicą (przynajmniej u mnie) Zauważyłem że dobrze jest ich słuchać na wysokich poziomach głośności ,wtedy więcej słychać i jest moc i czysto jest ,żadnych przykrych doznań związanych z dużą głośnością .Myślę że kiedyś dokupię T1 dla płyt nagranych gęsto.

[gabler]

Tak jak myślałem kabel w NH wprowadza tą bułę na średnim basie i swoje brzmienie na reszcie pasma,miałem kabel z moich leciwych hd 477,ma dokładnie 2.5mm wtyki no to go wpinam i objawienie .Wszystko się zmienia ,jest o wiele równiej ,znika buła na dole,średnica się poprawia itp.Wiadomo kabel z hd 477 jest z marnej miedzi i to słychać ale chodzi o balans,to jest to.Mam inne Howki:)widać tędy droga .

[mojo_aka_jojo]

Tak jak myślałem kabel w NH wprowadza tą bułę na średnim basie i swoje brzmienie na reszcie pasma,miałem kabel z moich leciwych hd 477,ma dokładnie 2.5mm wtyki no to go wpinam i objawienie .Wszystko się zmienia ,jest o wiele równiej ,znika buła na dole,średnica się poprawia itp.Wiadomo kabel z hd 477 jest z marnej miedzi i to słychać ale chodzi o balans,to jest to.Mam inne Howki:)widać tędy droga .

 

Potwierdzam - Hołki podatne na zmianę okablowania.

Szykują się testy ze srebrem.

[all999]

To mnie z tym kablem zaskoczyliście, bo ja z hybrydą nie odnotowałem żadnej rewolucji.

 

[Adam 76]

No i audioquest nie potrafi dobrac kabli do swoich nausznikow, hmmm...