PsiCore Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 No fajnie, odebrałem Vibeza, podłączyłem do kompa i klapa... pojawia się ikonka, instaluje mi się, ale w "Moim komputerze" nie widzę jego ikonki. Mam Windowsa XP "dla ubogich", więc problem leży w tym? Da się zaradzić? Swoją drogą prosiłbym o instrukcję przerobienia na UMS, bo przekopałem się przez posty, ale muszę być ślepy, gdyż nie odnalazłem jej. Jeśli chodzi o sam wygląd (bo tylko tyle mogę na razie "przetestować" ) podoba mi się - łądny, zgrabny, świetnie leży w ręce - wygląda prawie jak komórka, hehe. I takie pytanko - wam też kółko "trze" i chodzi jakoś ciężko? Jak próbowałem Vibeza w MM to kółko chodziło gładziutko - kwestia "wyrobienia"? Kurde, tak mnie ciśnie by wypróbować brzmienie, a tu taka kiszka z tym wykrywaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawindyk Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 No fajnie, odebrałem Vibeza, podłączyłem do kompa i klapa... pojawia się ikonka, instaluje mi się, ale w "Moim komputerze" nie widzę jego ikonki. Mam Windowsa XP "dla ubogich", więc problem leży w tym? Da się zaradzić? Swoją drogą prosiłbym o instrukcję przerobienia na UMS, bo przekopałem się przez posty, ale muszę być ślepy, gdyż nie odnalazłem jej. Jeśli chodzi o sam wygląd (bo tylko tyle mogę na razie "przetestować" ) podoba mi się - łądny, zgrabny, świetnie leży w ręce - wygląda prawie jak komórka, hehe. I takie pytanko - wam też kółko "trze" i chodzi jakoś ciężko? Jak próbowałem Vibeza w MM to kółko chodziło gładziutko - kwestia "wyrobienia"? Kurde, tak mnie ciśnie by wypróbować brzmienie, a tu taka kiszka z tym wykrywaniem 1. Open Windows' Device Manager 2. Find the vibez in the list of devices 3. Right-click and select "Update Driver..." 4. Choose "Install from a list or specific location (Advanced)", then click Next 5. Choose "Don't search. I will choose the driver to install.", then click Next 6. Make sure that "Show compatible hardware" is checked 7. There should be two "Models" available, "MTP Device" and "USB Mass Storage Device", choose whichever one you want to switch to, then click Next 8. Wait for Windows to do it's thing then click Finish I masz UMS ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Wielkie dzięki, Dawindyk, bo przez chwilę byłem podenerwowany. Teraz wszystko ładnie śmiga i zabieram się za testy (wreszcie!). A propos jeszcze montażu to o ile otwieranie tylnej klapki jest proste, o tyle jej ponowne zakładanie jest tragiczne. Najlepsze, że sposobem z instrukcji nie szło jej zamknąć - musiałem "wymyślić" swój własny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 28 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Otwierasz po kolei > Panel sterownia > System > Sprzęt > Menadżer urządzeń 1). Odszukaj Vibeza w liscie urządzeń ( masz go pewnie oznaczonego krzyżykiem jako nieskonfigurowane urządzenie MTP ) 2). rozwiń zakładkę " aktualizacja sterowników " i nacisnij prawym przyciskiem 3) na pytanie czy komputer ma połączyć się z siecią odpowiadasz "nie tym razem " 4). wybierz > wybór sterownika z konkretnej lokalizacji 5) jesteś w zakładce "Wybierz opcje wyszukiwania i aktualizacji" > wybierasz "Nie wyszukuj wybiorę sterownik do zainstalowania 6) jesteś w zakładce " Pokaż zgodny sprzęt (sterowniki ) "> Windows wyświetla Ci dwie możliwości > masz do wyboru : "MTP Device" oraz "USB Mass Storage Device", > wybierasz oczywiście to drugie 7) Komputer istaluje sterowniki i konfiguruje Vibeza jako urządzenie UMS . Koniec PS. Trochę sie spózniłem - ale najwyżej umieszczę to jako temat przyklejony - tak aby nie trzeba było odszukiwać tego postu - w jak by nie było 70 stronicowym wątku o Vibezie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 No dobra, trzeba cosik naskrobać. Na razie miałem okazję porównać Vibeza z T10 i biorąc pod uwagę moje preferencje wygrywa... T10. Dlaczego? Przede wszystkim bas. Słuchając "Nookie" Limp Bizkit (by dać coś, co wszyscy chyba znają) w zwrotkach czułem jak "ziemia drży". Vibez ustępował, był jakby "grzeczniejszy" - i co gorsza, to przy najwyższym podbiciu basu na EQ, a na T10 przy 8. Owe "drżenie" było jeszcze wyraźniej słyszalny w kawałkach, które posiadają subwooferowe wejście basu, czy mocny "impact" (vide Taster's Choice "Out of Society", czy Fear Factory "Shock") - pod tym względem Vibez brzmi tylko poprawnie. Ponadto T10 jest cieplejszy (jeśli dobrze rozumiem to słowo), żywszy, jakiś taki bardziej przyjazny. Vibez z kolei faktycznie szczegółowy i trochę chłodniejszy. Jestem w stanie uwierzyć, że Vibez zdecydowanie lepiej sprawdza się w muzyce kameralnej, wokalnej, jazzie, gdzie ważny jest każdy najmniejszy szczegół, a nie muzyka jako całość. T10 ma tego powera, którego szukam w muzyce (liczę na to, że D2 będzie miał więcej, szczególnie pod względem basu). Plusem Vibeza jest mniejsza metaliczność - przy T10 często drażnią mnie metaliczne talerze, które kłują w uszy. Ale wielką zaletą Vibeza jest zdecydowanie gapless - słuchając Korna "Unplugged" i nie słysząc tych denerwujących przerw... mniam No ale nie można mieć wszystkiego, nieprawdaż? U mnie na pierwszym miejscu zawsze były preferencje brzmieniowe, a tych niestety Vibez nie spełnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 28 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Na Twoim miejscu poeksperymentowłbym z ustawieniami EQ. Według mnie UM 2 potrzebują podbicia niskiego basu ( 80 Hz 2.2 Q ) , wycofania wysokiego basu i niskiej srednicy( 350 Hz 2.4 Q ) , i podbicia 1.8 khz ( 1Q) / 4 khz ( 1 Q )? i 11kHz (1 .4 Q) kHz . Możesz też skorzystać z opcji podbicia dzwięku przez AGC ( najlepiej od razu włącz wysoki AGC ) > to przybliży dzwięk " do uszu" i spowoduje że stanie sie on bardziej bezpośredni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cpu Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Hmm jeszze jest cos takiego jak autosugestia Mogles sie po prostu przyzwyczaic do T10 i podswiadomie robisz go za wzor - to tak jak z partnerami -> przyzwyczajamy sie do nich i potem ciezko sie rozstac Wg mnie znajdziesz prawie identyczne elementy na Vibezie jesli sie pobawisz EQ ktory jest najmocniejsza strona tego odtwarzacza. Co do porownania D2 - Vibez - hmm wydaje mi sie ze ten bas z D2 bedzie Ci bardziej pasowal akurat nie mam pod reka T10 zeby sprawdzic to wszystko na goraco ale z tego co pamietam to moze byc to. W ogole bas w D2 jest dla mnie inny - ten z Vibeza mi sie zdecydowanie bardziej podoba jest taki uksztaltowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camilos Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 PsiCore, jesli będziesz chciał sprzedać Vibeza, to daj znać :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Zwracam honor Vibezowi i dzięki getz za nakierowanie - jakiś cudem nie zwróciłem uwagi na EQ Setup, bawiłem się tylko Set Levels. Teraz sprawa wygląda całkiem inaczej i tutaj faktycznie można się ładnie pobawić. W podświadomości wiedziałem, że mogę na was liczyć i odpowiednio mnie nakierujecie To idę się bawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Gdyby co będę pamiętał, bo decyzja jeszcze nie zapadła - trzeci kandydat jeszcze nie doszedł Ale Vibez zaczyna mi się coraz bardziej podobać, hehe - juz widzę, że wybór będzie nie będzie najłatwiejszy. EDIT. A macie coś takiego, że czasami (nie zwróciłem jeszcze uwagi, czy w jakich momentach) utwór na początku jest bardzo głośny, a później się ścisza do normalnego poziomu. To są te ograniczenia dla Francuzów? Bo zdawało mi się, ze wybrałem "nie", ale z tymi podświetlonymi ikonami to nigdy nie wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 28 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Gdyby co będę pamiętał, bo decyzja jeszcze nie zapadła - trzeci kandydat jeszcze nie doszedł Ale Vibez zaczyna mi się coraz bardziej podobać, hehe - juz widzę, że wybór będzie nie będzie najłatwiejszy. EDIT. A macie coś takiego, że czasami (nie zwróciłem jeszcze uwagi, czy w jakich momentach) utwór na początku jest bardzo głośny, a później się ścisza do normalnego poziomu. To są te ograniczenia dla Francuzów? Bo zdawało mi się, ze wybrałem "nie", ale z tymi podświetlonymi ikonami to nigdy nie wiadomo. Zapomniałem jednak dodać że jak masz muzykę nagraną na wysokim poziomie > - 5 dB dBFS - to jednak nie jest dobrze używac AGC na najwyższym poziomie wzmocnienia . Poziom wyższy AGC dodaje najnizszemu bitowi + 6 dB > a Vibez ma zainstalowany automatyczny mechanizm antyclippingowy , ponieważ - 5 dB + 6 dB = + 1 dB FS ( a w dodatku dochodzą do tego podbicia EQ ) to przy piku głośności mielibysmy clipping cyfrowy , procesor Vibeza żeby do tego nie dopuścić potrafi sam zredykować poziom wzmocnienia . Dlatego przy rocku niższy poziom AGC ( + 3 dB ) jest chyba bardziej wskazany PsiCore - a sprawdz też czy jack słuchawkowy Westone dobrze trzyma sie w gniezdzie słuchawkowym Pamiętam że na początku uzywania Vibeza właśnie z UM 2 miałem potworny kłopot > to gniazdo jest uniwersalne ( in & out ) bardzo w srodku rozbudowane i - przynajmniej w moim egzemplarzu tak było - bardzo ciasne . Jack UM 2 musiałem więc często poprawiać - Vibez go wypychał . (Ale CPU i Radzique nie mieli chyba takich problemów ? - może to UM 2 , albo mój Vibez były akurat wyjątkowo ciasne ) Bo zdawało mi się, ze wybrałem "nie", ale z tymi podświetlonymi ikonami to nigdy nie wiadomo. Chyba to białe podswietlenie ( nie szare , albo czarne ) zawsze oznacza wybór . Ale Vibez ma cztery wersje kolorystyki interface - i w kazdym schemat kolorystyczny wygląda trochę inaczej . Muszę powiedzieć że jeszcze tego nie rozgryzłem . Apropo schematu - to pozwolę sobie wkleić "skórkę" pasującą ( przynajmniej moim zdaniem ) do schematu kolorów "lime ". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Zapomniałem jednak dodać że jak masz muzykę nagraną na wysokim poziomie > - 5 dB dBFS - to jednak nie jest dobrze używac AGC na najwyższym poziomie wzmocnienia . Poziom wyższy AGC dodaje najnizszemubitowi + 6 dB > a Vibez ma zainstalowany automatyczny mechanizm antyclippingowy , ponieważ - 5 dB + 6 dB = + 1 dB FS ( a w dodatku dochodzą do tego podbicia EQ ) to przy piku głośności mielibysmy clipping cyfrowy , procesor Vibeza żeby do tego niedopuścić potrafi sam zredykować poziom wzmocnienia . Dlatego przy rocku niższy poziom AGC ( + 3 dB ) jest chyba bardziej wskazany Faktycznie, w tym tkwił problem, bo format i wybór nie-Francuzów nic nie dał. PsiCore - a sprawdz też czy jack słuchawkowy Westone dobrze trzyma sie w gniezdzie słuchawkowymPamiętam że na początku uzywania Vibeza właśnie z UM 2 miałem potworny kłopot > to gniazdo jest uniwersalne ( in & out ) bardzo w srodku rozbudowane i - przynajmniej w moim egzemplarzu tak było - bardzo ciasne . Jack UM 2 musiałem więc często poprawiać - Vibez go wypychał . (Ale CPU i Radzique nie mieli chyba takich problemów ? - może to UM 2 , albo mój Vibez były akurat wyjątkowo ciasne ) Jest dość ciasne, ale w środku tkwi solidnie - na razie nie zauważyłem by się sam wypychał. EDIT. No i mam nadzieję, że w kolejnym firmware zrobią coś z tym .ogg, bo zamula straszliwie, a większość płyt mam w tym formacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cpu Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Gdyby co b?d? pami?ta?, bo decyzja jeszcze nie zapad?a - trzeci kandydat jeszcze nie doszed? Ale Vibez zaczyna mi si? coraz bardziej podoba?, hehe - juz widz?, ?e wybór b?dzie nie b?dzie naj?atwiejszy. EDIT. A macie co? takiego, ?e czasami (nie zwróci?em jeszcze uwagi, czy w jakich momentach) utwór na pocz?tku jest bardzo g?o?ny, a pó?niej si? ?cisza do normalnego poziomu. To s? te ograniczenia dla Francuzów? Bo zdawa?o mi si?, ze wybra?em "nie", ale z tymi pod?wietlonymi ikonami to nigdy nie wiadomo. Tak taki problem mialem z kazda plyta Paradise Lost ktore sa po prostu glosno nagrane i na dzien dobry dostawalem sciane dzwieku a potem wyciszenie i w rezultacie zrezygnowalem z AGC. PS. Problemow z wypychaniem jacka z gniazda nie mialem. #### Wszystkim uzytkownikom Vibeza (oraz oczywiscie Karmy) proponuje lekture tego: http://www.riovolution.org/thread/21 TITLE: 5-band (fully parametric) EQ Tutorial (and notes on Shure e3 headphones) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radzique Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 @Getz, z ciekawości, na jakich ustawieniach EQ słuchasz e500 ? czy może słuchasz na flat ? co do gniazda, to faktycznie jest ciasne jak cholera, bez problemu mógłbym nosić Vibeza na kablu od słuchawek zamiast smyczy . Co do wypychania, to faktycznie raz mi się zdarzyło przy Westonach, że troche wtyczka wyskoczyła. Na wtyku od shurków takiego problemu nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 29 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 @Getz, z ciekawości, na jakich ustawieniach EQ słuchasz e500 ? czy może słuchasz na flat ? Ja nigdy nie słucham na EQ flat - i to na żadnym odtwarzaczu. Mój problem Radzique - polega na tym że teraz na Vibezie tych ustawień mam zapisanych bardzo dużo . Świetną sprawą w Trekstorze jest to (czego nie miała Karma ) że dla każdego ustawienia można ustawić i zapisać zupełnie inną szerokość filtrów , a nie tylko wielkość podbicia W Karmie Q było wspólne dla wszystkich trzech customów - toteż różnice dzwięku na różnych ustawieniach EQ nie były wcale tak duże > w Vibezie jeżeli masz na przykład 15 , albo 20 różnych zapisanych ustwień > możesz na jakimś utworze szybko po nich "przejechać " i zobaczyć jak bardzo zmienia się dzwięk . Oczywiście w ustawianiu EQ trzymam sie pewnych zasad - ponoć dobrze jest jeżeli do 1.5 - 2 khz charakterystyka dzwieku jest jak najbardziej liniowa > ( wyjątkiem jest oczywiście niski , albo sredni bas ( 60 -180 Hz )który mozna zawsze podbić ) . Dlatego pierwszy podbicie obejmuje u mnie zawsze bas , drugie ( bardzo szerokie 2.5 Q -3.2 Q ) cały zakres środkowy. Z kolei powyżej 2 kHz - liniowosc przenoszenia dla słuchu jest wręcz niewskazana - dlatego dobrze jest podbić to pasmo bardzo wąskimi klinami >najczęściej nie większymi niż 0.8 - 1.4 oktawy . Ostatni słupek zostawiam na górę pasma przenoszenia - Shure E 500 już po 7 Khz mają gwałtowny spadek w dół - dobrze jest więc kiedy czestotliwości 8-10.5 kHz są nieco podbite . Walczesnie EQ o częstotliwości wyżesze niz 10.5 khz na Shure i tak nie ma sensu bo na E 500 spadek skuteczności słuchawek w tym przedziale jest już zbyt duży . Z drugiej strony "strome podbijanie 7.5 -9 kHz może prowadzić do sybilizacji i dlatego może lepiej ustawić ostatnie podbicie własnie na 10 khz ? Ostatnio słucham -starych ale jarych nagrań -Dire Straits które na Vibeza wgrał mi Krecik - i przy takiej muzyce bardzo podoba mi sie następujące ustawienie . 80 Hz- 2.4Q + 6dB 400 Hz -2.8Q + 4 1.6 kHz- 2.0Q + 5 4 KHz - 1 .4Q + 5 10 kHz - 1.4Q + 6 DB AGC: niskie Pasmo przenoszenia E 500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 29 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 A są już panowie dostępne akcesoria - szczególnie chodzi mi o futerał i ładowarkę sieciową. Jeśli tak to gdzie i w jakich cenach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 29 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 A są już panowie dostępne akcesoria - szczególnie chodzi mi o futerał i ładowarkę sieciową. Jeśli tak to gdzie i w jakich cenach? Dwa rodzaje pokrowców na Vibeza ( oba po 35 zł ) sprzedawał już na Allegro facet od którego Radzique kupował swój egzemplarz. ( i być może sprzedaje dalej - sprawdz ) Ładowraka nie jest przewidywana - bo Trekstor cały czas odgraża sie że wypusci do Vibeza stację dokująca z prawdziwego zdarzenia z pilotem . >> http://www.trekstor.de/en/products/detail_...d=66&page=4 Ale czekamy , czekamy - a stacji dokujacej jak nie było tak nie ma . Można do ładowania playera uzywac oczywiscie dowolnej ładowarki USB ( na Allegro od 10 zł ) - ale to jednak nie to samo co dock . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cpu Opublikowano 29 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Wired remonte ma byc w jet mall dostepny na dniach takze cos sie rusza w koncu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radzique Opublikowano 29 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Ładowraka nie jest przewidywana - bo Trekstor cały czas odgraża sie że wypusci do Vibezastację dokująca z prawdziwego zdarzenia z pilotem . ależ jest ładowarka sieciowa dedykowana do vibeza. sprzedający wysłał mi takiego maila : Witam, Dostępne są już ŁADOWARKI SIECIOWE 210V dla odtwarzaczy VIBEZ. Cena brutto 39 zł. Pozdrawiam, ja sam, używam ładowarki sieciowej od telefonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 29 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 To pewnie uniwersalna ładowarka oferowana przez Trekstora do wszystkich playerów MP 3 z portem mini-USB. >>> http://www.trekstor.de/en/products/detail_...pid=7&cat=3 Ale 40 zł za taką ładowarke to trochę za dużo . Za 1/3 tej kwoty da się kupić na Allegro inną - na pewno nie gorszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 30 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 A mnie sprzedawca poinformował, ze ta sama ładowarka kosztuje 29 zł - ale i tak o wiele bardziej opłaca się kupić za 1/3 ceny na allegro - chyba nie ma żadnej różnicy? A macie panowie futerały do Vibeza? Mógłby ktoś zarzucić zdjęciami? Bo dostałem info o jakimś skin bag i strech bag (po 24 zł), ale tylko z promocyjnymi czarno-białymi zdjęciami i nie wiem jak to wygląda w realu. Niestety w ciągu ostatniej doby nie miałem czasu dużo potestować Vibeza, ale muszę przyznać, ze podoba mi się coraz bardziej. Nawet słuchając na flat EQ jest pięknie. Ja słucham aktualnie na jedynie maksymalnie podbitym niskim basie 40 Hz (12) i jest miód - nadal wszystko brzmi pięknie, czysto i wyraźnie, a bas cudownie drży w uszach. No i gapless! Niecierpliwie czekam na dostawę D2, ale już widzę, że wybór będzie diabelnie ciężki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cpu Opublikowano 30 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 Gapless to duza rzecz - szkoda ze D2 nie jest gapless ale moze im sie uda to zrobic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PsiCore Opublikowano 30 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 Ale co mi się w Vibezie nie podoba (i boję się, że to samo będzie w D2), że nie ma takiej możliwości, jak chociażby w T10, by włączyć odgrywanie od danego utworu i później player odtwarza po kolei każdy album. Jest albo "graj cały album", albo pojedynczą piosenkę. Jest co prawda "odgrywaj wszystkie foldery", ale nie podoba mi się ta opcja. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale jeśli mam po skończeniu każdego albumu sięgać po player i wybierać kolejny album to na razie ta perspektywa jakoś nie bardzo mi się uśmiecha. Niby jest wiele innych możliwości (albumy danego wykonawcy), ale nie ma tej najprostszej i najbardziej oczywistej - wielka szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 30 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 kwestia przyzwyczajenia albo zrobienia sobie "szybkiej playlisty" z trzech (czy ilu) albumów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radzique Opublikowano 30 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 no ale masz przecież dynamiczne playlisty, chyba, że źle sie rozumiemy Możesz, dajmy na to, zapuścić trzy piosenki z jednego albumu, potem np. cały drugi album i jeszcze piec różnych utworów itp. itd. Możesz dodać co chcesz albo na koniec kolejki, albo zaraz po aktualnie granym utworze, albo w dowolnym miejsce. na dodatek możesz zapisać sobie sesje i kontynuować kiedy tylko chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.