Fanklub Stax i słuchawek ES

[FeX]

Nie, elektronikę.

[EvilKillaruna]

Spawn: może czas zebrać środki i szukać SR-4070? Może właśnie to jest to czego szukasz?

 

FeX: no to jest nas dwóch, pijemy

Dla mnie elektronika w Lambdach to było naprawdę coś, zwłaszcza holo. Nawet K1000 nie do końca są w tym względzie w stanie ująć człowieka, ale nadrabiają otwartością, czystą wolnością.

[Spawn]

4070 rzadkie, drooooogie i ponoc niewygodne wiec to raczej nie ta droga

[FeX]

Potem nie ma się, co dziwić, że człowiek krąży

[EvilKillaruna]

No że rzadkie i trochę niewygodne na dłuższą metę to słyszałem, choć i na to byśmy pewnie patent znaleźli. Ogólnie współczuję niemożności używania ulubionych słuchawek w takiej sytuacji, szczerze. U mnie są same otwarte, także byłbym zmuszony do korzystania z doków. A tu nawet z S-EM6 nie do końca jest to ta jakość i klimat co obecnie posiadane modele. Prędzej takie DT990 PRO.

[saudio]

Ale dyskusja, a prawda jest taka że gusta są rożne, rożnej muzyki słuchamy, inne mamy też oczekiwania, wiek też.

No i jak się to wszystko przecałkuje to wychodzi że nie ma idealnych słuchawek dla każdego.

Hmm a 009, no cóż dobre słuchawki, czy można słuchać dynamików jak sie posłuchało STAXów? można, czy można słuchać jak sie ma STAXy ? można.

Czy można mieć uniesienia jak Fex? można i nie tylko ze STAXami;)

Także słuchajmy muzyki a nie sprzętu i tego wszystkim życzę.

[FeX]

Ostatnio się VE MONKami jarałem

[Spawn]

Także słuchajmy muzyki a nie sprzętu i tego wszystkim życzę.

 

Ty tak na serio? Na forum o sprzęcie tak z muzyką wyjeżdżać? Phi! Jeszcze samplery to rozumiem....

 

 

 

 

[FeX]

saudio zbłądził, ale jeszcze wyjdzie na ludzi, dajmy mu czas

[hechlok]

A jakimi Staxami poza 007 i 009 warto się zainteresować? Tak, żeby zmieścić się poniżej 6 tys. z kompletem.

[saudio]

Dobra wszystko tyczyło sie słuchawek i w tym aspekcie ja prawie mogę powiedzieć że już nie szukam:)

[touok]

Ja bym interesował się Lambdą Signature, Lambdą Pro, 507 lub ew. 404.

[saudio]

Tylko pamiętaj Hechlok nie ma czegoś takiego że wszystkie STAXy grają tak samo;)

[Baele]

Dobra wszystko tyczyło sie słuchawek i w tym aspekcie ja prawie mogę powiedzieć że już nie szukam:)

 

Będziesz na odsłuchu Orfeuszy? Ja już się zaopatrzyłem w waleriankę

 

Może się okazać, że oddasz wszystko co masz, żeby mieć nowego Orfiego

[hechlok]

Wiem, bo słyszałem 3 i każde grały inaczej

[saudio]

To mi nie grozi, a czy bede to zależy pracy.

[minczin]

Z całym szacunkiem ale właśnie dlatego opinie ludzi którzy gdzieśtam coś posłuchali na szybko są G warte.

 

FeX teraz uważasz że się zagalopowałeś a moim zdaniem jak byś ten sprzet miał u siebie na dłużej to byś nerke sprzedawał żeby go kupić. Przede wszystkim staxy nie są efekciarskie więc jak sie je założy posłucha 10 minut i stwierdzi że szału nie ma no to jest mega błąd. Poużywaj staxów przez tydzień a potem zobacz jak karykaturalne i nie naturalnie brzmi 95% sprzętu w innej technologii niż elekstrostatyczna. Mamy realizm i prawdziwość, a to że trawa za oknem nie jest tak soczyście zielona jak ta na zdjęciu po photoshopie to już inna sprawa

 

Mnie obcowanie i porównania z dynamicznymi flagowcami uświadomiły tylko to że moje lambdy nie są jednak idealne bo można być jeszcze równiejszym (hd800), mieć znacznie większą i efektowniejszą przestrzeń (T1) lub upiększać słabe nagrania (D7000) ALE samo oddanie dźwięku, szczególnie wysokich tonów których jest ogrom i mają fakture kryształu i to jednocześnie będąc gładkimi bez wyostrzeń, niemęczące pokazanie detali, Holografia i Namacalność (celowo z dużych liter) kiedy to widzimy (po zamknięciu oczu jakkolwiek głupio by to nie brzmiało) jak na dłoni dany instrument i możemy go niemal dotknąć. Do tego super szybkość i Dynamika (znowu celowo z dużej). Oddanie najcichszych super delikatnych szmerów i pełnego ataku całej baterii instrumentów dętych które to mogą przyprawić o zawał to znam tylko ze Staxów.

 

To nawet nie jest tak że te powyższe cechy są troche lepsze niż w tym czy tamtym flagowcu. To jest kompletnie inny poziom.

 

Zgadzam sie z tym opisem. Różnica jest jednak taka, że to wychodzi dopiero po jakimś czasie, który spędzimy z danymi słuchawkami i zakładamy na uszy nowe, których jeszcze nie słuchaliśmy. Będąc na meecie i zamieniając Lambdy z 507, HD800, GS1000i, LCD-3/2; właściwie wszystkie grają tak samo. Różnice prezentacji, więcej/mniej basu, inna scena.

Jedyne co mocniej wyróżnia Staxy sposród innych słuchawek, to z pewnością góra pasma i swoboda grania.

[Chickenek]

Taki urok - każda technologia ma swoje plusy i minusy. Ideału nie ma, dopiero grafen mógłby sporo, naprawdę sporo namieszać na rynku - włącznie z powstaniem nowych firm, które mogłyby wygryżć obecnych potentatów. Nie zgodzę się z tą holografią, bo nie stoi ona na tym najwyższym poziomie, który mogą zaprezentować inne słuchawki. Namacalność to także określenie, które zupełnie mi nie pasuje do STAX'a, bo ten dźwięk po prostu jest - nie ma tam efektu mega wypełnienia (aż do przesady) w brzmieniu instrumentów i podania tego w nietypowy sposób. Raczej zastąpiłbym namacalny słowem realistyczny lub bezpłciowy (wiem, że to ostatnie brzmi źle) bo słuchając ich nie staram się doszukiwać szczegółów, ulokowania instrumentów - dźwięk po prostu jest. Szmery delikatne jak wiersze P. Ryki i atak, jak shitstormy na naszym forum można spotkać także w innych słuchawkach - dobrze napędzone K1000 chociażby. Nie wynosiłbym tej technologii na jakąś zupełnie inną ligę, tym bardziej, że nie wyciśnięto z niej jeszcze wszystkiego. Przykładowo w STAX'ach Minczina zawsze mi czegoś brakowało - jedną z tych rzeczy było dociążenie dolnego pasma. Ale zrobiliśmy upgrade Energizera, potem wszedł odpowiedni DAC i już jest naprawdę bardzo fajnie - ale żeby mówić o bezkonkurencyjności/zupełnie innym poziomie wypadałoby zsumować koszt tego wszystkiego (i to nie cenę używek, bo większość rzuca sobie cenami używek STAX'a i porównuje je do cen nowych dynamików/orto) i porównać z kilkoma synergicznymi zestawami innej technologii. Strzelam w ciemno, że już nie byłoby bezkonkurencyjności, tylko góra na rzecz STAX'a, dół na rzecz zestawu A, środek na rzecz zestawu B itd.

 

Trzeba mieć realne podejście do sprawy, a jak sami dobrze wiemy nakręcenie się na coś, nowość, fanatyzm i ostatnio przywołane przez FEX'a (lub Spawna już nie wracam się by znaleźć) różne inne okoliczności mogą mieć diametralny wpływ na naszą ocenę

Edytowane 3 Lutego 2016 przez Chickenek

[Fatso]

@saudio - jeszcze kiedyś usłyszysz co potrafią Twoje SR-009. Życzę Ci z całego serca. Baele był krok od szczęścia, ale nie wytrzymał i posprzedawał.

 

@hechlok - każde Staxy grają inaczej. 404Le w kierunku Ortho, 507 to najlepsza analityka jaką słyszałem, coś w stylu T90, tyle, że równiejsze. Zestaw od Karmazyna pierwsza klasa, sam o nim co jakiś czas myślę.

[Baele]

@saudio - jeszcze kiedyś usłyszysz co potrafią Twoje SR-009. Życzę Ci z całego serca. Baele był krok od szczęścia, ale nie wytrzymał i posprzedawał.

 

@hechlok - każde Staxy grają inaczej. 404Le w kierunku Ortho, 507 to najlepsza analityka jaką słyszałem, coś w stylu T90, tyle, że równiejsze. Zestaw od Karmazyna pierwsza klasa, sam o nim co jakiś czas myślę.

 

Wolę HE-1000 od SR-009

[Fatso]

Jarek, wiem, słyszałem i jedne i mam drugie. Problem w tym, że chociaż miałeś SR-009 to nie wiesz co potrafią.

 

Jeśli napiszę, że potrafię spowodować, że zagrają jak HEK to pewnie nie uwierzysz. SR-009 są jak kameleon, albo jak aparatura pomiarowa. Pokażą bezwzględnie to co masz w torze. Wszystko czego słuchasz musi przyjść z toru. To jest aparatura wykrywająca różnicę pomiędzy kablami (zamieniłem przy przemeblowaniu kable prawy z lewym i okazało mi się, że jeden ma źle polutowany - glut - do czego się przyzwyczaiłem i czego nie słyszałem w innych słuchawkach). Baa słychać wymianę prostownika w Eurydice, słychać praktycznie każdą zmianę w torze. Jak chcę porównać i mieć pewność co do różnic to nawet wzmacniacze podłączam jako PRE do Eurydice.

 

Aktualnie Mam tor tak ustawiony, że słyszę idealnie to co widzę na spektrometrze, ale @Fex świadkiem jaka kolosalna różnica była po wpięciu LST i PMA-560 zamiast Eurydice. To nie była zmiana, to był całkowicie inny tor. Inna prezentacja, inna tonalność.

 

Koledzy na AVS też byli zdziwieni, jak się okazało, że zmiana lamp sterujących to nie tylko lekka zmiana. Emil (ten z Lime Ears) dobre 20 minut opowiadał o różnicach i co wg. niego w jakim torze lepsze.

Edytowane 3 Lutego 2016 przez Fatso

[FeX]

Różnica miedzy Eurydyką a Denonem + LST była bardzo znacząca, tutaj akurat Fatso nie kłamie. Z tym, że na Eurydyce były dla mnie dobre, a na LST trafiły w punkt

[touok]

Można w rozsądnych pieniądzach zbudować świetny system Stax, często ludzie mają utopione w tor 5 czy 10 tysięcy a nic tam wielkiego nie ma, no gra sobie. Da się złożyć wybitny system za 5 czy nawet 4 tysiące.

Dla mnie dynamiki grają jak popsute a Staxy rządzą!!

@Chickenek A poszukiwania wśród dynamików nie kosztują? Pogoń za nowymi coraz droższymi i od czapy wycenionymi słuchawkami, wzmakami, jak jeszcze do tego dołożymy daci kosztujące fortunę to się dopiero robi kosztowna żonglerka.

Trzeba mieć łeb na karku i dobierać właściwie elementy, inaczej płaci się frycowe. Nihil novi (1505)

[minczin]

Można w rozsądnych pieniądzach zbudować świetny system Stax, często ludzie mają utopione w tor 5 czy 10 tysięcy a nic tam wielkiego nie ma, no gra sobie. Da się złożyć wybitny system za 5 czy nawet 4 tysiące.

 

Dla mnie dynamiki grają jak popsute a Staxy rządzą!!

 

@Chickenek A poszukiwania wśród dynamików nie kosztują? Pogoń za nowymi coraz droższymi i od czapy wycenionymi słuchawkami, wzmakami, jak jeszcze do tego dołożymy daci kosztujące fortunę to się dopiero robi kosztowna żonglerka.

Trzeba mieć łeb na karku i dobierać właściwie elementy, inaczej płaci się frycowe. Nihil novi (1505)

 

Tutaj ja moge być przykładem, co prawda Mytek nie był najtańszy, ale z innymi DACami też to gra. Swego czasu słuchałem z QNKTC(300zł) i też grało dobrze.

[touok]

@touok

Ja nie twierdzę, że nie kosztują. Rozmowa zaczęła się od stwierdzenia, że 009 pokazują doskonale każdy element toru, co można dwojako interpretować i w rzeczywistości ma też "+" i "-". Nie wsadzałbym tylko całej technologii do jednego worka - bo z tego co piszesz to Dharma rządzi i jest popsuta jednocześnie

To tak pół żartem

Co do toru. Mój dac ma 20-30 lat i jest wybitny, wzmacniacz też tyle i jest dobry, nie kosztowały fortuny, a wzmak wręcz grosze. Wszystko zależy od podejścia i dobry tor nie musi kosztować zawrotnych kwot.

LST jest drogie, no ale cóż, warto, bo wtedy dopiero zaczyna się zabawa

Edytowane 3 Lutego 2016 przez touok