Fanklub Stax i słuchawek ES

[Karmazynowy]

 

Już nie pierwszy raz słyszę, że Hegel dobrze się dogaduje ze Staxami. Chyba będę polował na HD20. Miałem HD11 i też było spoko.

 

Na giełdzie hifi był ostatnio jakiś za 2700 chyba.

 

 

2200-2400 to jest jego rzeczywista cena.

[Spawn]

Gdzie za tyle można kupić HD20?

[Karmazynowy]

Rok temu widziałem 2 oferty. Jak to z używkami, trzeba polować, 2500 jak z pewnego źródła to jest dla mnie maks, jaki bym zapłacił za HD20.

[Spawn]

Nówka stała 6tys, używki rok temu nie schodziły ponizej 3tys, wiem bo wtedy kupowałem a teraz widzę się za 2750 sprzedał. więc to 2200 to chyba pobożne życzenie, MEGA okazja lub kolejne oszustwo. Jak już jesteśmy w temacie niskich cen 5 lat temu widziałem 2 oferty na system Staxa 4040 za 3tys. Tyle że od tamtej pory cisza

Edytowane 19 Stycznia 2016 przez Spawn

[Karmazynowy]

Polska cena jest nieistotna, i tak połowa egzemplarzy w PL jest ściągana z Norwegii a tam on na dzień dobry jest dużo tańszy. Na 100% widziałem go na giełdzie hifi za 2400zł, bo niewiele zabrakło żebym go wziął. W sklepach wyprzedawali je za lekko ponad 3k, jak się HD25 pojawił. Tak jest z większością Hegli, strasznie lecą z ceny, wystarczy, że nowy model wejdzie, i nagle integra z 16k do kupienia jest za 8. Ok, koniec OT bo zaraz będzie zadyma. ja 2 letniego HD11 kupiłem za 1700, a sprzedawany był po 4000.

 

A porównanie do słuchawek IMO ma niewiele sensu, bo w słuchawkach nie za wiele się dzieje, za to przetworniki bardzo szybko się starzeją. Zobacz na allegro, czasem pojawiają się high endy DACowe, które kosztowały CIĘŻKIE pieniądze w swoich czasach, a teraz są za ułamek ceny i nie idzie tego sprzedać.

Edytowane 19 Stycznia 2016 przez Karmazynowy

[saudio]

Tak jak pisałem, to na razie przygoda z HD30, pierwsze wrażenia są korzystne w połączeniu ze STAXami.

Jakość wykonania lepsza niż H80 z którym maiłem doczynienia, choć to wzmacniacz,

w porównaniu do innych HD z linii Hegla to jednak pełnowymiarowy sprzęt wykonany

bardzo solidnie, nie jest pokryty blachą U od góry tylko, przykręcaną pokrywą, co sprawia

lepsze wrażenie, jest dość ciężki. Wzorniczo to czysty Hegel wygląda dokładnie jak wzmacniacz

H80, z niebieskim cyfrowym wyświetlaczem LEDowym (dla nie wtajemniczonych to po prostu cyfry

LEDowe jak w dawnych zegarach cyfrowych). Pokrętła 2 do wyboru źródła i głośności, odzwierciedlane

na wyświetlaczu, po lewej stronie 3 cyferki kodują wejście po prawej 3 cyferki głośność.

Z tyłu wszystko co trzeba, po sztuce z wyjątkiem optyków których jest 3. Jedno co odróżnia

go od reszty DACów Hegla to pilot, metalowy, solidny, sporo przycisków, dość małych.

Nóżki są trzy z gumowymi końcówkami w odróżnieniu np. od H80 który miał je całe metalowe.

To tyle o wyglądzie na dźwięk przyjdzie jeszcze czas.

[Baele]

Tak jak pisałem, to na razie przygoda z HD30, pierwsze wrażenia są korzystne w połączeniu ze STAXami.

Jakość wykonania lepsza niż H80 z którym maiłem doczynienia, choć to wzmacniacz,

w porównaniu do innych HD z linii Hegla to jednak pełnowymiarowy sprzęt wykonany

bardzo solidnie, nie jest pokryty blachą U od góry tylko, przykręcaną pokrywą, co sprawia

lepsze wrażenie, jest dość ciężki. Wzorniczo to czysty Hegel wygląda dokładnie jak wzmacniacz

H80, z niebieskim cyfrowym wyświetlaczem LEDowym (dla nie wtajemniczonych to po prostu cyfry

LEDowe jak w dawnych zegarach cyfrowych). Pokrętła 2 do wyboru źródła i głośności, odzwierciedlane

na wyświetlaczu, po lewej stronie 3 cyferki kodują wejście po prawej 3 cyferki głośność.

Z tyłu wszystko co trzeba, po sztuce z wyjątkiem optyków których jest 3. Jedno co odróżnia

go od reszty DACów Hegla to pilot, metalowy, solidny, sporo przycisków, dość małych.

Nóżki są trzy z gumowymi końcówkami w odróżnieniu np. od H80 który miał je całe metalowe.

To tyle o wyglądzie na dźwięk przyjdzie jeszcze czas.

 

Gratuluję! Oby Ci przypasował

[saudio]

Dzięki, jak na razie jest na tyle inaczej w stosunku do Vegi że słucham i słucham i jeszcze tylko nie wiem

jak opisać górę, bo reszta jest, hmmmm poczekajmy, no może jedno co od razu słychać na dobrych nagraniach

to holografia i głębia sceny, z czymś takim spotykam się po raz pierwszy.

[Compton]

Własnie to można wyczytać w recenzjach, że holografia to mistrzostwo, nawet przy znacznie droższych konstrukcjach (głównie odtwarzacze CD).

[saudio]

Zwłaszcza na instrumentach smyczkowych tam gdzie grają grupy smyczków, je po prostu widać, bardzo dokładnie gdzie są umiejscowione

i odseparowana od reszty, nie powiem że można je policzyć, choć pewnie ktoś kto ma lepszy słucha mógłby, ja do tej pory

zwykle słyszałem, że grają smyczki że siedzą osobno w grupach, ale nie czułem tych instrumentów, tu jest inaczej słychać nie grupę

tylko instrumenty które graja blisko siebie, to samo z klaskaniem np. na RAM Daft Punk. Dalej kontrabas w gęstych fragmentach

rozlewał się i nie słychać miejsca z którego pochodzi poza tym że jest gdzieś w środku, tu czuć instrument wiadomo gdzie jest.

A scena wystarczy posłuchać Faithless To all new arrivals i można szukać kapci, bo nie wiadomo co się stało.

[Gość Soundman1200]

Gratulacje, z Heglem mam dobre wspomnienia z ich wzmacniaczami stereo,

Brzydkie i toporne ale brzmienie bardzo mi podeszło...

Ten HD30 zapowiada się solidnie...

[Baele]

Zwłaszcza na instrumentach smyczkowych tam gdzie grają grupy smyczków, je po prostu widać, bardzo dokładnie gdzie są umiejscowione

i odseparowana od reszty, nie powiem że można je policzyć, choć pewnie ktoś kto ma lepszy słucha mógłby, ja do tej pory

zwykle słyszałem, że grają smyczki że siedzą osobno w grupach, ale nie czułem tych instrumentów, tu jest inaczej słychać nie grupę

tylko instrumenty które graja blisko siebie, to samo z klaskaniem np. na RAM Daft Punk. Dalej kontrabas w gęstych fragmentach

rozlewał się i nie słychać miejsca z którego pochodzi poza tym że jest gdzieś w środku, tu czuć instrument wiadomo gdzie jest.

A scena wystarczy posłuchać Faithless To all new arrivals i można szukać kapci, bo nie wiadomo co się stało.

 

spróbowałbyś porównać do MCD-550 ?

[saudio]

Za krótko słuchałem MCD i tak z pamięci to raczej nie ma sensu, ale tak coś mi się wydaje

że Hegel jest dokładniejszy, choć cały czas nie potrafię określić jego góry, jest to coś co

się najbardziej zmienia ze zmianą IC, słuchawek, reszta mniej.

[Wiktor]

Może zainteresuje Kolegów ta akcja:

 

 

 

[Karmazynowy]

Recka L700 na hifiphilosophy

http://hifiphilosophy.com/recenzje-stax-sr-l700/?caly-artykul=1

 

A dźwięk? Ano właśnie. Ten zupełnie był inny. Nie naprężony niczym fortepianowa struna, tylko bardziej jak rój muzycznych drobin wszędzie przenikający, kaskadą migotek skrzący się na tle czarnym. Nie jak śnieg, bo ten jest srebrzysty i chłodny, tylko dotykiem pieszczący złocistym i ciepłym. Wszędobylskim, przyjaznym i super efektownym. Efekt biorącym zaś bardziej z szybkości, rozwarcia pasma, czystości medium i tej wszechobecnej migotliwej pulsacji, którą możemy traktować jak rodzaj szczegółowości, chociaż to uproszczenie.

Niestety, połowy nie rozumiem.

[EvilKillaruna]

 

 

Ale chyba podejrzewam po opisie jak grają. Możliwe, że to mocny upgrade ponad SR-507, zwłaszcza w średnicy, ale no właśnie... możliwe. Po takiej poezji wszystko jest możliwe i każdy usłyszy to co będzie chciał usłyszeć. Just as planned.

[Gorionn]

Zalety:

- Sympatyczne

 

 

Czyli co, fajnie jest z nimi iść na spacer, wypić razem kawę?

[all999]

Melduję się ponownie w klubie z niemal tym samym zestawem, który miałem rok temu.

 

SRM-Xh i Lambda Pro napędzane Mojo (rok temu była cytryna). Tym razem już ich nie wypuszczę, to najlepsze słuchawki jakie miałem, a liczą sobie 32 lata

[Spawn]

Sluchawki dzieli sie na slabe, dobre, lepsze, swietne, rewelacyjne, najlepsze a na koncu jest stax

[Lord Rayden]

32 lata ????? Jesteś pewny All999,że jeszcze wydają dźwięki ?

 

A tak juz poważnie - słyszałem tylko okrutnie drogi zestaw 009 Fatso. I ona dawał czadu. Czy te tańsze staruszki też są takie ? Bo jesli tak, to po co przepłacać ?

[michauczok]

Wszystkie są fajne, Lambdy Pro to moje ulubione lambdy, i jedne z najlepszych słuchawek jakie znam. Musiałbym jeszcze posłuchać Lambd Signature, mogą się znaleźć w ścisłej czołówce.

[touok]

Mam Lambda Signature i 007 MK1 i jak ktoś słucha u mnie Signature to często słyszę - skoro te słuchawki tak grają po co Ci te 007? Jednak różnice są i to inna prezentacja, bardziej wyrafinowana, inne doznania

Ja tak ostatnio patrzę na to tak... Jedne Staxy kosztują 2 tysiące, inne 8, jeszcze inne 15... Warto by było mieć je wszystkie, ostatecznie nie ma ich tak wiele

[Spawn]

Myśle że dojdziemy do konsensusu stwierdzając że porównywanie poszczególnych modeli staxa to tak jak dyskusja na temat tego która super modelka jest najbrzydsza

Edytowane 2 Lutego 2016 przez Spawn

[michauczok]

Ja wiem która, SR307. A tek serio to chyba tylko te mi średnio podeszły, mimo że biją na łeb większość dynamików

[hechlok]

Ale kusicie Panowie. Brakuje mi elektrostatów w stadku... coraz bardziej