Skocz do zawartości

Domowe zestawy audio


MrSheep

Rekomendowane odpowiedzi

@up co to za monobloki? znaczy kto je robił?

To dzieło Pana Odrobińskiego.

 

Kurde, zes poszalal, wlasnie tak sie zastanawialem, czy te Hifiman-y podlaczasz do monoblokow :D. Drugie zdjecie z klimatem, uwielbiam takie foty z zarzacymi lampami ...ehh ;).

A są plany żeby je do nich podłączyć. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem używkę i jak dla mnie to zdecydowanie warto. ;) Wcześniej miałem D03k z dobrym zasilaniem i X3 także, nie mogę porównać do sprzętów z wyższej pułki. Henry gra lepiej - klarowniej, przestrzenniej, ma lepszą separacje i jest jaśniejszy. Choć jak się uda to może wyminie go na coś na lampach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...
  • 4 tygodnie później...
  • Bywalec

Tak na szybko:

IMG_3048.jpg

 

Taki głośnik dynamiczny ze środkiem i górą z elektrostatów.

IMG_0778.jpg

 

8cm kopułka średniotonowa Yamahy - JA0801. Berylowa membrana o masie drgającej poniżej 1 grama (źródła japońskie podają, że to jest 0.6 g) i kilkunastocentymetrowy magnes o masie powyżej 1.5 Kg. Tak się kiedyś robiło głośniki.

1941511_10203046882555018_965982262_o.jpg

...od pierwszego planu: Pro-Ject RPM 1.3... wzmiacniacz S-E (hybryda) Audio-Lot'a. Na razie - chwilowo raczej - jest coś innego. A pewnie jeszcze i to się zmieni.

 

IMG_0411.jpg

 

Audio-Lot z bliska. Lampki i FET. No i Single-Ended 20WPC z dławikami na wyjściu.

 

1900739_10203047158761923_538489525_o.jpg

...no i Mytek.

 

I jeszcze zestaw Staxa, na etapie rozmnażania ;)

IMG_2965.jpg

Edytowane przez Swordfish_
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Bywalec

Swordfish_ , masz fajne, kultowe kolumny :) Czy ten Audiolot pędzi je należycie, bo różne opinie słyszałem o ich wymaganiach ?

 

Tak i nie - to są takie kolumny, które są dość, że tak powiem - wymagajace, jeżeli chodzi o wzmacniacz, jak i tor. Ja już trochę wzmacniaczy z nimi przetestowałem i Audio Lot sobie jeżeli chodzi o moc (prawie) radzi, natomiast nie do końca jestem pewien, czy akurat jest to bardzo synergiczne zestawienie. Yamaha swego czasu polecała ich końcówkę - B2, ale przyznam, że tego akurat zestawienia nie testowałem. Natomiast na pewno wymagają one wzmacniacza grającego bardzo, bardzo czysto, bo pokazują wszystkie "zabrudzenia" w torze. Jest jeszcze jedna kwestia - NS1000(M) mają bas "przesunięty" względem reszty pasma tak o -2 dB, bo były projektowan, aby można je było montować blisko ściany (wtedy niskie częstotliwości są wzmocnione). Wzmacniacz, który sam z siebie ma mało basu, w sensie, że gra bardziej środkiem, czy górą - może się tutaj nie do końca sprawdzić.

 

EDIT: Widzę, że masz Spendory, też fajne kolumny.

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się zastanawiałem, czy Yamahy i Mytek to nie za dużo szczęścia, jeśli chodzi o analityczność i przejrzystość, ale chyba Audiolot robi robotę i trochę hamuje ich zapędy :)

A Spendory, dziękuję, no cóż, chyba na dłuższy czas mam spokój z kolumnami. Mówią, że nie ma elektroniki, która jest dla nich zbyt dobra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Trochę dużo ale to ocenię niebawem, jak ogarnę kilka innych rzeczy z torem. Zaskakujące jest porównanie Yamah do Staxów, to tak swoją drogą.

 

A Spendory, no cóż - są takie kolumny, które skalują się wraz z elektroniką lepiej, niż inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Nieco rozruszam (być może) wątek, choć nie ukrywam że chodzi mi bardziej o słuchawkowe, stacjonarne audio.

 

 

Czego używacie i dlaczego? DIY(FM) czy sprzęty sklepowe?

 

 

Czemu pytam? Co prawda mniej ostatnio przeglądam forum, ale od jakiegoś czasu zauważyłem, że coraz mniej osób chwali się najnowszym DAC'iem DIY na Wolfsonie, Sabre, Cirrusie czy innym AK. Większość chyba poszła w stronę "masówki", a już na pewno w pełni firmowego sprzętu. Schiit, Audiolab, Cayin, Aune. Nierzadko są to stacjonarne comba DAC + AMP. Sam nie miałem nigdy sprzętów firmowych może poza FiiO D03k czy Behringer'em SRC2496, ale ten był mocno modyfikowany, więc raczej się nie liczy. Headonic to Ear Stream, doskonale wiem, i jest to świetny wzmacniacz, ale mi chodzi o takie większe firmy i sprzęt produkowany bardziej masowo.

 

 

Może też mam mylne założenie DIY(FM). Wydawało mi się, że to sprzęty, które miały być wyprodukowane jak najmniejszym kosztem i możliwie wykonane jak najbardziej pod użytkownika. No i przynajmniej według pewnego forum na "A" takie sprzęty zawsze kopią tyłki sprzętom sklepowym w podobnej cenie. A nie raz tu na forum widziałem, że np. mocno chwalony, ale nietani (przynajmniej dla mnie) Citrone Tube DAC (którego słuchałem ok. tydzień i mi się bardzo podobał) przegrywał rywalizację z firmowymi sprzętami w podobnej cenie (i do tego combo), czy też z HA info U2 V2 (o ile dobrze pamiętam). Przynajmniej jeśli chodzi o preferencje.

 

 

Bo jak to jest? Wszystko na koniec rozbija się o preferencje i zgranie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Nieco rozruszam (być może) wątek, choć nie ukrywam że chodzi mi bardziej o słuchawkowe, stacjonarne audio.

 

 

Czego używacie i dlaczego? DIY(FM) czy sprzęty sklepowe?

 

 

Czemu pytam? Co prawda mniej ostatnio przeglądam forum, ale od jakiegoś czasu zauważyłem, że coraz mniej osób chwali się najnowszym DAC'iem DIY na Wolfsonie, Sabre, Cirrusie czy innym AK. Większość chyba poszła w stronę "masówki", a już na pewno w pełni firmowego sprzętu. Schiit, Audiolab, Cayin, Aune. Nierzadko są to stacjonarne comba DAC + AMP. Sam nie miałem nigdy sprzętów firmowych może poza FiiO D03k czy Behringer'em SRC2496, ale ten był mocno modyfikowany, więc raczej się nie liczy. Headonic to Ear Stream, doskonale wiem, i jest to świetny wzmacniacz, ale mi chodzi o takie większe firmy i sprzęt produkowany bardziej masowo.

 

 

Może też mam mylne założenie DIY(FM). Wydawało mi się, że to sprzęty, które miały być wyprodukowane jak najmniejszym kosztem i możliwie wykonane jak najbardziej pod użytkownika. No i przynajmniej według pewnego forum na "A" takie sprzęty zawsze kopią tyłki sprzętom sklepowym w podobnej cenie. A nie raz tu na forum widziałem, że np. mocno chwalony, ale nietani (przynajmniej dla mnie) Citrone Tube DAC (którego słuchałem ok. tydzień i mi się bardzo podobał) przegrywał rywalizację z firmowymi sprzętami w podobnej cenie (i do tego combo), czy też z HA info U2 V2 (o ile dobrze pamiętam). Przynajmniej jeśli chodzi o preferencje.

 

 

Bo jak to jest? Wszystko na koniec rozbija się o preferencje i zgranie?

 

Ciekawy temat poruszyłeś. Mam wrażenie, że tutaj wiele sprzętów DIY porównuje się akurat z dość udanymi konstrukcjami, może nie tyle masowymi, co jednak - seryjnymi. Ale to oczywiście tylko jedna strona medalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z udanymi to raz. Dwa - na diy kilka osób się przejechało: a to upalony driver, a to dym z obudowy, a to potek trzaskający niemiłosiernie. To raz. Dwa - audio-gd, aune i kilka innych, zaczęły te mocne kości (DAC) pchać w urządzenia naprawdę fajnie wycenione, które już ten mnożnik do diy mają korzystniejszy. Widziałem niedawno jak ktoś tutaj mówił, że wzmacniacz diy kupił poniżej 2tys, gdzie pierwotnie wyceniony był na 4tys(chyba), a chodzą słuchy, że niektórym autor zrobił go za kwotę bliżej 1.5tys zł. Dodaj ieszcze brak gwarancji i masz :)

Ja np. Scarlett 2i2 uważam za całkowitą rewelację do monitorów. Nie będę modził klocka za 3tys, bo wiem że mam gwarancję i za tak śmieszną kwotę mam solidny DAC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sprawa prozaiczna - piszę recenzję. A koro piszę to czytelnik musi je rozumieć. A skoro ma rozumieć co piszę, to musi mieć punkt zaczepienia. I nie może nim być sprzęt mojej produkcji. Musi to być coś czego da się posłuchać w sklepie, nawet daleko ode mnie.

 

A zrezygnowałem z wytwórstwa wcale nie dlatego, że komuś się coś stało czy spaliło. Nie tyle ktoś się przejechał na moim sprzęcie co ja się przejechałem na rynku i założeniach.

 

 

Może też mam mylne założenie DIY(FM). Wydawało mi się, że to sprzęty, które miały być wyprodukowane jak najmniejszym kosztem i możliwie wykonane jak najbardziej pod użytkownika. No i przynajmniej według pewnego forum na "A" takie sprzęty zawsze kopią tyłki sprzętom sklepowym w podobnej cenie. A nie raz tu na forum widziałem, że np. mocno chwalony, ale nietani (przynajmniej dla mnie) Citrone Tube DAC (którego słuchałem ok. tydzień i mi się bardzo podobał) przegrywał rywalizację z firmowymi sprzętami w podobnej cenie (i do tego combo), czy też z HA info U2 V2 (o ile dobrze pamiętam). Przynajmniej jeśli chodzi o preferencje.

Są 2 grupy sprzętu - 1 to tzw. polowanie na leszcza. Drogie guano, ładnie zapakowano, byle jak grano, byleby było. A Leszcz i tak łyknie. No i 2ga, wyceniona rzetelnie, dobrze zrobiona i zapewniająca jakość na poziomie kwoty za którą się to kupuje. Czyli dokładnie to co miało zapewniać DIY. Z tą grupą DIY ciężko jest konkurować, bo produkcja seryjna zawsze będzie tańsza.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Dużo racji macie Panowie. Ja się wypowiem tak teraz na szybko, jeżeli chodzi o DIY, konkretnie głośnikowe, bo tutaj parę razy padł taki wątek (np.tutaj: http://forum.mp3store.pl/topic/134693-kolumienkimonitory-grajace-jak-hd800/). Otóż, żeby się zabrać za DIY w na tej akurat płaszczyźnie to naprawdę trzeba mieć niezłe ogarnięcie w temacie, zarówno od strony detali (a tych jest cała masa), jak i także od strony całościowego ogarnięcia tematu. Mało ludzi to ma. Naprawdę. Do tego trzeba mieć podstawowy sprzęt pomiarowy (już nawet nie CLIO ale cokolwiek co sensownie mierzy). Jeżeli dodać do tego czas oraz środki spędzone na zdobywanie tej wiedzy, plus czas i środki na składanie danego sprzętu i zakładając, że zazwyczaj za pierwszym razem nie wyjdzie do końca tak, jak miało (co nie znaczy, że wyjdzie źle) - to faktycznie te rzetelnie wycenione sprzęty mogą się same bronić.

 

Inna kwestia jest jeszcze taka, że mamy rynek wtórny - i tutaj używane, gotowe urządzenia też są jeszcze bardziej atrakcyjne cenowo od nowych.

 

Dla mnie pewnego rodzaju paradoksem (a może nie?) jest to, że DIY sprawdza się w przypadku konstrukcji wyczynowych, gdzie np. mogę sobie zastosować przetworniki średniotonowe, które normalnie są w kolumnach za 20 tyś. Euro i cały projekt zamyka mi się w 5 tyś (łącznie z pomiarami, projektowaniem i tak dalej). Albo kiedy chcę zastosować rozwiązanie mało popularne, bo adresowane do wąskiej grupki użytkowników, np. topologia SE na tranzystorach puszczająca 300 W na kanał z ciepłem ale oddająca ponad 70 mocy w czystym Single-Ended. Przy DIY mam też dowolność, mogę np. zastosować rodowane gniazda tu, rodowane tam, taki kabel tu, taki tam, zrobić filtrację zasilania tak, jak chcę etc. etc. Ale to oczywiście temat rzeka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale diy na swsach tudzież fcl się nie kończy. Druga sprawa - rejestrując firmę, to już coś pokroju earstream, więc problem odpowoedzialności za urządzenie rozwiązany. Jak wiemy było jeszcze inne, dobrze brzmiące diy. Mam jeden egzemplarz: dobrze że Cefi go reanimował, bo już by zasilił złom. A rynek u nas za mały, żeby od zera wystartować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Ale diy na swsach tudzież fcl się nie kończy. Druga sprawa - rejestrując firmę, to już coś pokroju earstream, więc problem odpowoedzialności za urządzenie rozwiązany. Jak wiemy było jeszcze inne, dobrze brzmiące diy. Mam jeden egzemplarz: dobrze że Cefi go reanimował, bo już by zasilił złom. A rynek u nas za mały, żeby od zera wystartować.

 

Są firmy, które startują niemalże od zera. Tylko właśnie cała różnica polega na tym "niemalże".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności