audionanik

Nie liczylem dokladnie, sluchales moze dwustugodzinnych pi x drzwi.

Dzisiaj zakładam ci ja holki po trzydniowej przerwie, a te grają jak zepsute. Już raz tak z nimi miałem jakieś 100h wstecz . Normalnie dźwięk z kartonu..

http://sklep.rms.pl/hifiman-he-6-he6-sluchawki-przewodowe-audiofilskie-planarne-ortodynamiczne-powystawowe

w instrukcji napisali że 150h tylko codziennie rób przerwy aby efekt się utrwalił opyl meze skoro kupiłeś prawie 2x droższy sprzęt i chcesz aby się spodobał dente instrumenty grają bliżej w meze? Chodziło Ci o to, czy dęciaki potrafią zagrać twardo, półtwardo, al dente?

Kurde! Ciebie tez? Mi dali tylko 50

Pojawiło się kilka ciekawych pozycji do kupienia i bliższego poznania, więc foszteksy znów lądują w komisie. 1600pln Szczegóły na pw.

Nooo, Soundman znowu w formie Taki sklepowy odsluch raczej nic Ci nie da. Moze Ci pozycza na dluzej?

Chyba że wcześniej ogłuchnie

Uwierz mi, że za 600 juro nie kupisz nawet dobrej ramy ( chyba, że po znajomości w pewnych firmach ), a wiem co mówię, bo za długo w tym już siedzę. Dobre ramy ma choćby festka bike. Jeżeli chodzi o koszty wyprodukowania topowych słuchawek beyerdynamic to podejrzewam, że nie przekraczają 500zł ale na ogólną cenę nie składa się jedynie koszt wyprodukowania, ale technologia, marketing, pomysł itd... A to, że ostateczną ceną producenci niekiedy robią sobie z Nas jaja to inna sprawa ale mimo wszystko uważam, że beyerdynamic ma najlepiej wycenione słuchawki. Tak w ogóle to dt880 600ohm były jednymi z pierwszych "lepszych" słuchawek, które bardzo dobrze wspominałem do czasu gdy posłuchałem ich kilka miesięcy temu... Człowiek za bardzo przywiązuje się do lepszego. Jednak w dalszym ciągu ślinię się na hd800..... Przejdzie Ci po kilku miesiącach użytkowania, jak większości byłych właścicieli. Na szczęście mało lecą z ceny, jeśli kupić już używki. Tak, rzeczywiście Bajer najmiłościwiej kroi, ale kroi - 500pln to koszt z r&d i z pajacami od marketingu chyba

Taki masz gust, świetnie.

Takie tylko 2 grosze ode mnie. To nie słuchawki się zmieniają tylko Twój nastrój, pogoda, zmęczenie lub wręcz przeciwnie itd itp. Słuchawki nie zmieniają się co kilka godzin a co najwyżej co kilkadziesiąt lub kilkaset. Dobrze mieć pod ręką inne słuchawy do porównania lub po prostu wstrzymać się opiniami na gorąco. Mnie armatury czy inne elektrostaty też nie zawsze grają a one się nie wygrzewają tak że tego... No nie! Niech nas Soundman tego nie pozbawia Ale faktycznie odbiór hołków zmienia się niemal każdego dnia.

Firmowy jest poczarowany - góra jak pupcia niemowlaka, osłabienie tej pneumatyki na wyższym basie, ale i lekkie V - no ma swój charakter

A ja chyba wrócę do oryginalnego kabla, tylko z pominięciem mikrojacków; zatęskniłem za czarami Audioquesta. Sprawdzę jeszcze tylko skrętkę LAN.

Co Wy z tym małym basem w Staxach? Miałem u siebie ze dwa tygodnie sr507 (monitorowe niby), owszem melasy to one nie mają, ale jak jeb..ł bas, to oczy wyleciały mi na szypułkach. Słuchałem ich i na srm717, i srm252, i nie rozumiem jak można narzekać na bas w Staxach? Ja nie wróciłbym już za cholerę do hd 800, prędzej do k701

Ale sie dajesz wypuszczac

To ja mam najlepszy tor do NH !!!! ...i nie tylko No ba, Headonik i to w dodatku zbalansowany...aż strach myśleć jak to gra u tego Audionanika... Balantine, już od dość dawna - jeszcze lepi; równie ważny (jak nie bardziej) jest mój dac i to, że jest poskładany/lutowany przez SławkaR, z odpowiednio dobranym zasilaniem i częściami, że o ic xlr nie wspomnę - okazały się bardzo ważne w tym całym torze. Soundman, Ty wiesz, że jak mu nie siądą to jesteśmy do odstrzału, z Tobą na czele?

To ja mam najlepszy tor do NH !!!! ...i nie tylko

Ja to juz doszedlem do takiego etapu, ze moge sluchac holkow zaraz po gradosach gs1000 i na odwrot . To sa inne swiaty, ale nauczylem sie w nie wchodzic

Takie granatowe, z materiału coś jak welur, bardziej mięsiste, mniej przepuszczające, z mniejszym otworem na ucho niż sztoki; Majkel je kupił na ebayu od gościa z nick'iem Audio123 bodajże. Dam se jajka uciąć, że z oryginalnymi VB od BD też będzie nieco więcej basu. Tylko, że ja gram ciągle na fabryce - tak do klasyki najlepiej; imo smyki tracą na wyrazistości z tymi padami co to je Majkel ma.

Według mnie dt880 600ohm, ewentualnie 250ohm to model bazowy beyera, od którego należałoby zacząć....i raczej skończyć na nim. Bardzo zrównoważone, dokładne brzmienie; bas nieco lekkawy, ale ja szybko się przyzwyczaiłem (mimo posiadania NH!), bo schodzi wystarczająco nisko, no i wystarczy ewentualna zmiana padów, i ta sprawa jest załatwiona. Generalnie grają świetnie z fabryki - nie trzeba im żadnych modów. Używki łykniesz za jakieś 500pln - ale na moje nie licz.

Soundman walnąłbyś tu jaką emotkę, bo jeszcze ktoś weźmie to na serio

Spróbuj umówić się prywatnie, a nie z NFZ-u, to będzie na pewno szybciej. Umówiłem się pół-prywatnie. Pan w sklepie był tak uprzejmy, że zaprosił mnie we wrześniu do specjalnie przygotowanej salki odsłuchowej, żebym posłuchał obu Audioquestów Dla mnie obecnie są one poza zasięgiem finansowym i nawet gdybym miał kasę, to nie byłoby szans, żebym tyle wydał na sprzęt. Nie no, po prostu ten odlegly termin skojarzyl mi sie z wizyta u endokrynologa co najmniej

Spróbuj umówić się prywatnie, a nie z NFZ-u, to będzie na pewno szybciej.

Właśnie dopiero co napisałem, że chodzi mi bardziej o zniekształcenia typowe dla dynamików, a nieobecne w hołkach. Szczerze wątpię aby wytłumienie coś pomogło bez znacznej utraty jakości dźwięku. Wzmak? nie sądzę, wtykałem je również do Majkelowego - ok. 2W na kanał. Do mojego domowego nie miałem możliwości (brak właściwego kabla).