Cały czas nie robię "łeb w łeb" porównań, TS-671 grzeją się... ale też ich słucham. I daje mi to moc przyjemności i frajdy. Słucham też d7100 i też dają mi moc przyjemności i frajdy. Jeszcze większą. Mam przeczucie, łeb w łeb nie było przeca, że w mym subiektywnym parametrze, podobania się, lubienia, ukochania w nich muzyki słuchania ts671 wygrają z k701 i srh1440... W związku z tym będę łeb w łeb musiał dać im konkurenta w postaci d7100. Tu wiem, że wygra d7100, to jest dla mnie jasne. Ale czy w tym subiektywnym parametrze "moich ulubionych słuchawek do słuchani muzyki" też wygra d7100? Mam nadzieję!
A jeśli nie to d7100 do komisu - najtaniej na świecie. (Ja kupiłem w promocji gwiazdkowej w Londynie prawie 100 funciaków taniej niż teraz w av home direct i oddam bez zysku) Ale mam nadzieje, że qrwa nie oddam.