Osobiście, na chwilę obecną, mogę uznać, że dla mnie najlepszy okres w metalu to tak do 1996 roku włącznie (a przynajmniej tego metalu co słucham). Chociaż dziwnie się z tym czuję, bo później też powstawały i nadal powstają płyty, które mogę śmiało wrzucić do worka z napisem "najlepsze w swoim gatunku".
Sap2 (modyfikowany) vs Aune x7s. Słuchawki Beyerdynamic "piła" T90.
Dla mnie sprawa przedstawia się następująco.
Sap2 ma: większą precyzję; rozdzielczość; poukładanie dźwięku; lepsza barwa dźwięku; wokale lepiej brzmią; lepsza kontrola basu; sybilanty mniej piłują (lepsza jakoś, hehe); ogólna klarowność/przejrzystość i skupienie w dźwięku (cisza pomiędzy poszczególnymi dźwiękami granymi w tym samym czasie, na Aune jakby coś tam było co rozprasza uwagę); Aune ma bardziej szpilkowaty dźwięk (chuda krecha, ostrzejsza). Sap2 całościowo lepszy technicznie i przyjemniejszy w odbiorze. To tyle.
A tutaj jak dt150 na Sap2 (modyfikowany) vs Aune x7s (aby nie przepadło):
W pierwszej chwili myślę sobie co z profanacja. Ale po opamiętaniu się doszedłem do wniosku, że czemu nie. Całkiem zgrabnie oddają hołd muzyce metalowej.
Ten mały z gitarą chyba grał małego Mayersa w jednym z tych nowych Halloween, jakiś taki podobny trochę
Podobno to ten sam
Z potkiem mam jeszcze tak, że zwykle jak ustawię głośność to muszę lekko obrócić w przeciwnym kierunku, dosłownie prawie w miejscu, aby wyrównać głośność na kanałach. Bo robiąc głośniej lewa słuchawka gra głośniej, a cofając prawa.
@MrBrainwash @audionanik też taką minkę strzeliłem, gdy pierwszy raz pokręciłem potencjometrem
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności