Skocz do zawartości

Undertaker

Bywalec
  • Postów

    3455
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez Undertaker

  1. W czasach kiedy tu jeden użytkownik chwalił się Orfim do słuchania Jutuba (jak się okazuje wizjoner wyprzedził swoje czasy i te bzdety o MQA), to może i były. Dzisiaj pamiętają o nich już jedynie Bakusie, ewentualnie chłopcy-hedfajowcy. No i @kartonik, chyba. no też ładne Topping A30 Pro gwara PL do 960 do nego + gość ma jeszcze LCD-XC w nawet niezłej cenie -> jakbym nie miał zbyt wielu sprzętów to pewnie sam bym coś atakował-negocjował.
  2. E, to jak Bakuś to przy okazji może spełni swoje zamarzenie i Sennheisery kupi? Do tego Denony odsprzeda bo wiadomo że już nie-audiofil.
  3. @stefanbatGratulacje! Dobrze wiedzieć, że prawo Murphy'ego niekoniecznie musi się zawsze sprawdzać Piękne są te Crosszone, podobnie zresztą jak mniejsze Dziesiątki. Rzadko się dzisiaj chyba zdarzają firmy które jakby to powiedzieli młodzi ludzie umieją zarówno w design, jak i dźwięk. Miłych odsłuchów
  4. Czy ja wiem? U mnie zawsze było tak że jak słuchałem sobie spokojnie czegoś, to słyszałem różnice. Ale jak już zaczynałem porównywać - no to pozamiatane Kończyło się przepinaniem w te i we w tę i na drugi dzień ból głowy od próby wyłapania różnic na siłę. Dlatego od jakiegoś czasu machnąłem na to ręką i nawet jeśli już coś ze sobą porównuję, to tylko z ciekawości i nie szukam już niczego, nie nastawiam się na ile to możliwe bo jakiś tzw. "bias" to pewnie będzie zawsze W audio to już było tyle sprzecznych ze sobą twierdzeń i założeń że głowa mała -> jeden ci powie że najlepiej porównywać właśnie po kilka sekund najlepiej z jak najszybszym przeskokiem bo pamięć odsłuchowa, drugi że różnice słychać dopiero jak się dłużej posłucha czegoś lepszego i po jakimś dłuższym czasie przeskoczy na to gorsze. Podobnie z tzw. "klasowym" sprzętem. Jedni pisali, że dobry sprzęt pokaże ci różnice między kablami, a inni że wprost przeciwnie, na porządnym żaden kabel nie ma prawa grać inaczej. To tylko przykłady pierwsze z brzegu. Słyszeniem bądź niesłyszeniem i wykresami z audiogramów też można się przerzucać. Jeden powie, żeś głuchy, a drugi wtrąci, że przecież lata odsłuchów to lata doświadczeń w wyłapywaniu tych najdrobniejszych różnic. I na końcu nie wiadomo czy iść do laryngologa czy nie, bo może jeszcze przez jakieś płukanie uszu straci się te lata doświadczeń w audio jak kiedyś komentarze na allegro? Wniosek: słuchać muzyki i jak jest zajawka to żonglować sprzętem, tyle.
  5. Co prawda nie mam / nie miałem Niimbusa ale to co opisujesz zdarzyło mi się raz czy dwa w innych sprzętach, niestety też już nie pamiętam które to były. Ale na pewno miałem takie przypadki że właśnie nawet przy skręconym potku na minimum słychać było muzykę - bardzo cicho ale jednak. Nie wiem na ile jest to jakaś "przypadłość" którą trzeba korygować poprzez naprawę, a na ile zwykła "niedogodność".
  6. Undertaker

    Trochu śmiechu :d

    No ja się nie znam, nie jestem policjantem ale wydaje mi się że po prostu alkohol mógł się skończyć za szybko.
  7. Undertaker

    Trochu śmiechu :d

    https://gazetawroclawska.pl/wroclaw-libacja-na-skwerku/ar/297518
  8. @jacmiszcz92Pomiarami nie ma co się przejmować, przecież doskonale o tym wiesz. Chyba widziałeś, jak tragicznie w pomiarach wypadł Burson Soloist Trzeci? A nie od dziś wiadomo przecież, że Bursony z serii C3 są najlepszymi urządzeniami jakie audio widziało.
  9. Undertaker

    -----------

    Aktualne - możliwa zamiana
  10. S-Logic EX jak najbardziej działa - przynajmniej wnioskuję po słuchawkach Ultrasone Edition 8 EX. Tam oprócz tego, że drivery są zdecentralizowane jak to Ultrasone ma w zwyczaju robić w swoich słuchawkach, to dodatkowo całość wsadzona do takiego jakby lejka/wyżłobienia i umieszczona delikatnie pod kątem. Nauszniki w tym modelu też są wyższe/grubsze niż np. w serii Signature, co dodatkowo potęguje wrażenia przestrzenne. Nie wiem czy to jakieś nowatorskie rozwiązanie czy nie, na pewno sporo w tym marketingu, ale kilka osób tu w fanklubie bardzo sobie słuchawki tej firmy ceni. I ja też je bardzo lubię. Wspominane wyżej przez @RafacioPRO480i to bardzo fajne słuchawki, u mnie np. złapały bardzo fajną synergię z iBasso DX160. Wracając do tematu sceny i przestrzenności to Beyerdynamic od modelu T1 też coś tam zaczął kombinować, no i ostatnio to Crosszone ma bardzo ciekawe efekty w tej przestrzeni (pun intended). Takich tuzów jak K1000 czyli niby nagłownych głośników nie słuchałem, może są jeszcze lepsze.
  11. No właśnie zwykłe Auteur odebrałem od razu jako takie "zwyczajne" ale w pozytywnym sensie, gdzie jednak nie ma nudy i jakiejś zbyt nachalnej techniczności. Bardzo spójne brzmienie, odpowiednio muzykalne. ZMF Eikon na początku nie spodobały mi się. Przeskakiwałem po Audeze LCD2 Shedua i brakowało mi nieco dociążenia, choć muszę przyznać że jak się do nich przyzwyczaiłem to już scena, przestrzeń były lepsze niż w Odezi. Atticusy jak dotarły to od razu stwierdziłem że to jest to - piękna barwa i bas którego brakowało mi w Eikonach. Jednak dłuższy odsłuch i porównania jasno wykazały, że jest buła na basie (Hawki nawet takiej nie mają). Za to Auteur to taki złoty środek i pomost między tymi dwiema parami Były też najwygodniejsze, bo nieco chyba lżejsze i nie tak odstające muszlami od uszu. Teraz chętnie bym dorwał Aeolusy. Rozważałem Verite bo się naczytałem że one przypominają Sennki HD650 ale mają techniczne wysokie. Mogłoby to być ciekawe połączenie. Cena jednak już dla mnie z kosmosu
  12. Pogratulować odsłuchu takich tuzów jak np. Abyssy Swoją drogą ciekawe, że jak rozumiem zarówno one jak i DCA Expanse pomimo teoretycznie grania w wyższej lidze nie oczarowały względem Auteur Classic. Tu ciekaw jestem na ile te ostatnie grają zbliżenie do zwykłych Auteur, które niedawno posiadałem, a które to podobały mi się najbardziej z trójki Atticus, Eikon i właśnie Auteur. Odebrałem je jako bardzo przyjemne, muzykalne granie ale niepozbawione jakiejś tam minimalnej dawki techniczności. Tego ostatniego nie było znowu za dużo, co uznaję za plus. Nawet potem kolejny właściciel mi wspominał, że dla niego lepsze są Hifiman Arya, bo grają bardziej technicznie. Ja Auteur w skrócie nazwałbym "HD600 z lepszym basem" co samo w sobie jest myślę sporym komplementem gdzie mam wrażenie niektórzy producenci chcą wymyśleć koło na nowo, kiedy Sennheiser dawno temu pokazał jaki powinien być dźwięk. To tak pół-żartem-pół serio bo wiem że zaraz mnie tu zjedzą bo jak to tak można takie nijakie słuchawki cenić I do tego ja tak naprawdę krótko owych HD600 słuchałem, a dłużej miałem takie HD580 w tym sztukę modowaną przez Perula (dodanie basu) i w sumie podejrzewam że stylowo one by podobnie do tych Auteur grały. Separacja po kablu XLR z Bursona C3X P naprawdę robiły wrażenie, znowu granie po SE jakieś takie spójniejsze mi się wydało. Właściwie te Auteur podobały mi się na tyle na tej teoretycznie podłej taśmie od Zacha, że minęły ze dwa-trzy tygodnie żeby mi się chciało podpinać ZMF OFC którego też wtedy miałem. Ten kabel moim zdaniem wygładza i dodaje takiej kremowej barwy. #papier_rządzi!
  13. No to powodzenia, daj znać jak to wyszło
  14. Ano tak, zapomniałem No trudno, w razie czego można usunąć i tyle, ewentualnie ktoś może się pokusi o wycieczkę do Niemiec bo widziałem że byli tacy na forum
  15. @lobuz1tyle to tylko za Hawki wykonane ze złota i z padami z owcy etiopskiej długowłosej. @dweet aż tak tam się dzieje? A myślałem że Niemcy uczciwi.
  16. Crosszone High End Kopfhörer Crosszone CZ-1 1000 jurków od Niemca (wysyłka do UE) Cena bajera, niby rok mają, Niemcy niedaleko - może ktoś się kopsnie po nie albo się inaczej dogada DISKLEJMER: Nie wiem co to za strona, nigdy stamtąd nie kupowałem i jak to mówią co złego to nie ja. W razie jakby okazały się legitne to chętnie wezmę za trójkę potem
  17. Undertaker

    ----------------

    ----------------------
  18. Zawsze sobie możesz zdjęcia reklamowe pooglądać Inna sprawa, że po co grzebać w najlepszej integrze na świecie.
  19. @lobuz1tak, nie jest to najlepsze rozwiązanie bo kliknąć przycisk sobie mogę sam a pod listwą mam też inne urządzenia z których np. chciałbym korzystać a niekoniecznie z Burka. Ale dla mnie to w sumie nie jest jakiś wielki kłopot.
  20. No ja ostatnio miałem chyba ze trzy Burki C3 P i wszystkie pierdziały w ten sam sposób, przy czym najnowszy jeszcze ma ten miesiąc gwary. @jacmiszcz92ja to nie wiem co Ty tak wysyłasz te Burki na gwarę ale może masz jakiego pecha i po prostu teraz znowu coś wadliwego dostałeś? Swoją drogą z innych ciekawostek to na 4 sztuki Buraków C3 P/X niemal wszystkie się same włączają po uruchomieniu listwy do której są podpięte; niemal, bo jedną musiałem sam włączać przyciskiem. Ale może to po prostu się jakoś przełącza w opcjach, choć ja generalnie zawsze resetuję ustawienia bo jestem prawdziwym audiofilem który boi się filtr cyfrowy zmienić bo to już by nie był "stock".
  21. Undertaker

    Trochu śmiechu :d

    https://www.facebook.com/reel/1881995855505632
  22. Undertaker

    FT3

    No to może błędnie jakoś nie interesuję się Gradosami (podobnie jak zresztą słuchawkami Audio-Techniki) bo wychodzi na to że przynajmniej mają jakiś patent na gonienie AKG Chociaż Rafacio chyba lubił i jedne i drugie. Pewnie, że niemało. Kilka lat temu można było bez łachy mieć konsolę do gier najnowszej generacji za tyle i fakt faktem, że do tego trzeba mieć jeszcze telewizor, ale do słuchawek przecież potrzeba przynajmniej integry słuchawkowej (na szczęście dzięki Toppingowi czy SMSL nie trzeba dzisiaj wydawać na to fortuny). No ale różnie to bywa w hobby, wiadomo Co do wycinania to wiesz, te legendarne Sony MDR-R10 podobno też nie miały najlepszego niskiego basu nawet pomimo tego że są zamknięte, ale tu też wiadomo że Ci którzy kupują takie słuchawki to raczej w co innego niż ten niski bas celują
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności