SHP2700 Philips SHP2700 - biedronkowy hit

[Dusty_PL]

I tak i nie. Tak, bo przeważnie cena pozycjonuje słuchawki jeśli chodzi o jakość grania. Nie bo są słuchawki które mimo małej ceny grają wybitnie i są słuchawki które w swojej cenie jak i niższej grają beznadziejnie

Nie zrobiłaś nic innego jak tylko przyrównałeś jakość do ceny. I o to chodzi!

 

Ogólnie się zgadzam, chociaż wmieszałeś w to trochę filozofii,

 

Nie ma tu żadnej filozofii. Albo słuchawki grają neutralnie albo nie, albo odtwarzają albo kolorują, albo się nadają do każdego gatunku muzyki albo tylko do wybranych. Tylko te uniwersalne IMO to dobre słuchawki. Pozostałe są tylko częściowo dobre

 

A co do podbarwiania - jak dla mnie duży wkład wnosi źródło.

 

Jeśli źródło podbarwia to jest tak samo "dobre" jak podbarwiajace słuchawki.

Edytowane 15 Grudnia 2012 przez Dusty_PL

[MrBrainwash]

To twoje zdanie i ok...

 

Ja zawsze byłem zwolennikiem produktów o dobrym stosunku jakość/cena. Nie twierdzę, że takstary zagrają lepiej od HD600 czy jakiś vintegowych AKG, ale stosunek jakość/cena mają nie do pobija IMO (podobnie jak superluxy, ale ich charakter nie bardzo mi odpowiadał). A że sam mam trochę odmienne zdanie od Ciebie to u siebie stawiam na duet słuchawek lekko i ciężej grających. Jako lekko grające słuchawki mam takstary i nie zamierzam tego zmieniać, bo nie bardzo widzę konkurencji, a wolę sobie oszczędzić pieniądze. Z ciężej grających to mam zamiar kupić sobie monitorowe beyerdynamiki, decyzje przypieczętowały D2000 - najwidoczniej audiofilskie granie nie jest dla mnie. W przyszłości zamierzam uderzyć już mniej ekonomiczne rozwiązanie - orthodynamiki, ale wtedy gdy kasy mi trochę przybędzie.

 

Natomiast przestały mnie interesować interesować słuchawki z zakresu do 500zł. Po prostu, tutaj jak dla mnie jest za dużo kompromisów. Pewnie jest dużo fajnych słuchawek w przedziale 1000-2000zł, z tym, że ich współczynnik jakość/cena jest przechylony w stronę jakości, a nie dobrej ceny. A na słuchawki powyżej 2k na razie mnie nie stać i właśnie jak już będą to zapewne orthodynamiki

Edytowane 15 Grudnia 2012 przez MrBrainwash

[Undertaker]

Się wywiązała dyskusja, nie ma co Philipsy 2700 jakie są, takie są. Może się nie znam na rzeczy, ale jak dla mnie to całkiem porządne i wygodne (a miałem HD 570, które są dla mnie wyznacznikiem komfortu użytkowania).

 

 

Co to ja chciałem: co dokładnie robią te płatki higienniczne w muszlach, tj. jakie jest ich zadanie? Bo nie wiem, czy znowu rozkręcać te biedne słuchaweczki, dla mnie to zawsze trochę roboty, bom niewprawiony, najgorzej to potem te pady nawlec z powrotem.

 

 

Jakby ktoś jeszcze na coś ciekawego w kwestiach modowania wpadł, to piszcie. Jak dla mnie teraz już jest fajnie, przestrzeń pozostała bardzo duża, basu wyraźnie mniej (przydałoby się trochę tego wyższego), wysokich więcej, co akurat mi odpowiada.

[eternia]

A ja topię się z Milesem Davisem w sluchawkach

[Perul]

...W ogóle to nie wiem, czy mi się słuch stępił czy co, ale wysokie już mi się nie podobają tak jak na początku ;/ Żeby nie było, przed modem też jakoś tak straciły na blasku. Zresztą HS900 też mi się nieco obrzydziły, chyba pora sobie jakąś przerwę zrobić od słuchania

Ta ilość wysokich jaka odpowiada to zalezy od predyspozycji danego dnia i do jakiego dźwięku jesteśmy przyzwyczajeni - przynajmniej ja tak mam, że z reguły w niektórych słuchawkach mam wysokich wystarczająco, a czasami ich nieco brakuje.

 

 

...Co to ja chciałem: co dokładnie robią te płatki higienniczne w muszlach, tj. jakie jest ich zadanie? ...

Wata "pochłania" bas, więc jeśli jego ilość nadal jest za duża to wiesz co robić

[Inszy]

Przede wszystkim zmniejsza pogłos w muszli. Bym powiedział, że naprawia scenę i poprawia barwę. Do południa zobaczę jak zareaguje bas gdy zamiast płatków wrzuci się nieco rozciągniętej waty i wrzucę ze trzy zdjęcia.

 

MrBrainwash, D1100 zawsze będą miały upośledzoną górę choćby przez jej niedostatek.

Zamknięty vintage orto nie cierpi na taką przypadłość i kosztuje podobnie, a nieraz i mniej ;-)

[MrBrainwash]

Spoko, nie będę nikogo przekonywał. Zauważyłem zresztą, że nie tylko w tym przypadku nasze spostrzeżenia się różnią. Skoro dla Ciebie jest upośledzona to niech tak będzie, dla mnie nie jest. Mi mniejsza ilość góry nigdy nie przeszkadzała, co nie znaczy że jej nie lubię, bo uwielbiam jasne takstary.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez MrBrainwash

[Gość Barthuss]

http://amplifier.narod.ru/articles_SHP.htm

 

Dokładny , profesjonalny opis modyfikacji SHP2700;

Chyba się skuszę... jest potencjał w tych zabawkach.

Kolega A_men z forum audiohobby donosi iż przetworniki pochodzą z tej linii produktowej co przetworniki grado...modował i porównywał ze swoimi grado 325, jego wrażenia były pozytywne.

[Dusty_PL]

Kolega A_men z forum audiohobby donosi iż przetworniki pochodzą z tej linii produktowej co przetworniki grado

 

Sądzisz, że te panie w "garażu" na Brooklynie produkują również przetworniki do milionów Philipsów sprzedawanych w Biedronce? Albo przetworniki do masmarketingowego modelu SHP2700 montowane są do Grado? Nawet gdyby (w co wątpię) przetworniki do Grado były produkowane na tej samej linii produkcyjnej co inne przetworniki używane w Philipsach to nic nie oznacza.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez Dusty_PL

[Perul]

http://amplifier.narod.ru/articles_SHP.htm

 

Dokładny , profesjonalny opis modyfikacji SHP2700;

Chyba się skuszę... jest potencjał w tych zabawkach.

Kolega A_men z forum audiohobby donosi iż przetworniki pochodzą z tej linii produktowej co przetworniki grado...modował i porównywał ze swoimi grado 325, jego wrażenia były pozytywne.

Właśnie o tej przeróbce pisałem w innym wątku odnośnie przetworników w SHP 2700. Dzięki za linka bo mi się zapodział.

Co do upośledzonej góry to dla mnie jej niedostatek nie jest upośledzeniem, za to niepełne pasmo jak najbardziej. Odkąd więcej słucham na HD600 i K172 to jakoś tą wadę coraz bardziej zauważam w innych słuchawkach, a kiedyś mi to tak nie przeszkadzało.

 

Wystukane z tabletu.

[Airbolt]

Witam mam problem i proszę o pomoc. A więc dzisiaj znów otworzyłem pudełko z tymi słuchawkami bo ogólnie miały być pod choinke to leżały w szafie i okazauje się że po podłączeniu do telefonu/laptopa jak porusza się kablem przy jacku to słychać traszki raz grają normalnie raz tylko lewy kanał. Sądzę że to nie jest normalne i raczej muszę udać się do biedry po wymiane słuchawek lub zwrot kasy. Miał ktoś tak?

[bakus1233]

Ma ktoś porównanie tych philipsów do modelu sbc hp 200 ?

Ciekawi mnie jakie są różnice w brzmieniu.

Posiadam philipsy sbc hp 200 już jakieś 4 lata, to były moje pierwsze słuchawki nauszne i muszę przyznać, że są to naprawdę dobre słuchawki w tej cenie.

Przesiadłem się z nich na Creative Aurvana Live i jakoś nie była to duża przepaść (chociaż prawdą jest, że CAL-e oferują lepszej jakości dźwięk), jednak spodziewałem się sporej przepaści miedzy tymi słuchawkami

Na początku jak CAL-e nie były wygrzane i podłączone tylko pod integre miałem wrażenie, że philipsy grają tak samo, albo nawet przyjemniej

[MrBrainwash]

Airbolt - biegniej do biedry

 

No właśnie - tak jak Perul. - jak przechodzę z jasnych słuchawek na ciemne to różnica jest odczuwalna, ale po jakimś czasie przestaje sie na to zwracać uwagę. Denonki nie każdemu podpasują, ale mówić, że nie nadają się do słuchania muzyki to tak jak mówić, że te filipsy nadają się tylko jako ocieplacze na uszy w zimę.

 

SHP2700 grają fajnie jak za 60-100zł ale nie twórzcie mitów, że grają jak grado. Po za tym grado też jakieś wybitne nie są... IMO

 

BTW. SHP5401 też sporo brakowało do grado.

[Inszy]

Spokojnie możemy mówić, że D1100 nie nadają się do słuchania muzyki - to akurat sprawa czysto indywidualna co się komu podoba.

Mi na przykład przeszkadza nadmuchana przestrzeń i uboga góra. Dość efekciarskie granie, ale nie tego oczekuję w muzyce.

 

I wieczorem wrzucę mały poradnik do modów. Zdjęcia już porobione, ale aktualnie siedzę na komórce.

[MrBrainwash]

w shp2700 jest jeszcze bardziej nadmuchana...

 

i mniej dokładna.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez MrBrainwash

[Inszy]

Po modach nie jest :-) A bez modów są takie sobie.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez Inszy

[MrBrainwash]

jasne... napewno ^^

 

dla mnie to efekt placebo. "coś się poprawiło, to grają już super"

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez MrBrainwash

[Inszy]

To nie kwestia "coś się poprawiło". One po prostu inaczej grają i nie mam wątpliwości, że nie każdemu się to spodoba.

[MrBrainwash]

No w sumie masz rację. Poprawiło to złe słowo, "zmieniło" lepsze

 

Sorry inszy za taki naskok ale ja tego po prostu nie kumam. D1100 które dla mnie kładą te filipy na łopatki Ty nie możesz słuchać, a shp2700 które grają po prostu przeciętnie, to dla Ciebie są uber ... bo zmodowane.

 

Tak samo twoje ortho skręcone przez Gorasa, tak je zachwalałeś, to myślałem że mnie zwalą z nóg. Były dobre, ale nie lepsze niż PX360 - przynajmniej w cechach które tak chwaliłeś.

 

Jak dla mnie to jedna wielka autosugestia, że jak coś jest modowane to musi być lepsze.

 

Ja np. miałem rekabling CAL, którego efekt mi się w ogólne nie podobał, ale jeśli mialbym analogiczne skłonności to bym pewnie napisał, że poszły 2 klasy w górę i kopią tyłek D2000

[MrSheep]

Czemu uparcie porównujecie D1100 do SHP2700? Nie ta klasa cenowa...

 

Ja cały czas zgadzam się z Inszym, D1100 nadają się tylko do niektórych gatunków muzyki. Wcale nie twierdzę, że SHP2700 są lepsze, ale nie zmienia to faktu, że Denony z całą pewnością uniwersalne nie są (słuchałem na Benchmark DAC1, Samsungu Wave i Touchu 4G, więc mam w miarę neutralny obraz tego, jak grają).

[Inszy]

A czy jak gdzieś napisałem, że SHP2700 są "uber"? Do Filipów HP1000, to one startu nie mają. Ale po modach wolałbym na nich słuchać muzyki niż na D1100, bo wolę taki sposób prezentacji dźwięku.

Teraz to są dla mnie słuchawki do zabawy, nic więcej.

 

I orto od Górasa kosztowały 120 zł, a po ile chodzą te Senki? Choć mam przeczucie, że i tak bym wybrał swoją parę. Ewidentnie nie zgadzamy się w tym co fajnie brzmi ;-)

[MrBrainwash]

D1100 nadają się tylko do niektórych gatunków muzyki

 

W niektórych zagrają lepiej, a w niektórych gorzej..

 

Denony z całą pewnością uniwersalne nie są

 

To co innego niż napisać, że się w ogóle nie nadają...

 

Wcale nie twierdzę, że SHP2700 są lepsze

 

Jeśli się nadają, a denony nie... to jest jednoznaczne ze stwierdzeniem, że są lepsze.

 

 

Ale dobra już się nie czepiam i kończę debatę bo to donikąd nie prowadzi

 

I orto od Górasa kosztowały 120 zł,

 

Jak za 120 to spoko Dobra alternatywa da CAL, chociaż ja bym pewnie wolał CALe

 

Ewidentnie nie zgadzamy się w tym co fajnie brzmi ;-)

 

Nie chodzi o to co fajnie brzmi a co nie, tylko jak coś się przedstawia i jak się to nazywa.

 

Nie wątpię że wybory innych są podyktowane są bardzo dziwnymi kryteriami.

Sam wolę słuchać na beyerach za 500zł niż ultrason za 1500zł.

 

W tym wypadku mając wybór zrobiłem dosłownie odwrotnie,

mając słuchawki za 200zł które grają świetnie (powiedzmy spokojnie konkurują z srh750dj za 450zł) i tylko trochę słabiej w niektórych gatunkach -to wolałem sobie darować słuchawki za 60zł które grają po prostu dobrze w swojej półce i które po modowaniu są bardziej znośnie. I szczerze powiedziawszy shp2700 jakościowo są dla mnie niewystarczalne i nie chodzi tu o charakter bo ten mają nawet dość fajny.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez MrBrainwash

[Gość Barthuss]

Widzę że wielu jest tutaj fantastycznych "piłkarzy bez piłki". Gratuluję dobrego samopoczucia niektórym, najlepsza dyskusja to taka w której macie rację

Ocena na zasadzie iż jeśli A>B a B>C to zawsze A>C ?

Matematycznie się zgadza, ale tu mówimy o subiektywnym często odbiorze muzyki i dźwięku i nie jest, cholera, tak prosto.

 

 

1.SHP 5401 po WŁAŚCIWYM zmodowaniu zagrać mogły tylko dobrze wzmocnione, nie smartfonem ani żadnym badziewnym mp3.

 

2. SHP 2700 mają lepszą konstrukcję muszli, reszta znowu do poprawki.

 

3. Grado kupuje przetworniki w Chinach(tylko je ponoć modyfikują), to Państwo o tym nie wiedziało ?

 

4. A propos ortho to u mnie kiedyś Yamaha YH-100 z amplitunerem CR-820 pogoniło na drzewo DT-150 w torze symetrycznym z dedykowanym ampem.

I tamten cały tor sprzedałem bez żalu (słuchałem go 4 lata).

[Undertaker]

Nie ma sensu się kłócić i wmawiać drugiemu, że akurat jego para jest do kitu - każdy ma inne wyznaczniki dobrego dźwięku, każdy inaczej słyszy, itp. itd.

 

 

Wracając do SHP 2700, to ciekawie sprawa wygląda z tymi "profesjonalnymi modami" - szczególnie fajnie słuchawki prezentują się z metalowymi grillami.

 

 

 

Ja tymczasem walnąłem sobie te płatki do obu muszli i zrobiłem po jednej dziurce w bassreflexach. Jak dla mnie teraz dźwięk jest bardzo przyjemny w barwie, basu jest wystarczająca ilość, nie za mało, nie za dużo, na pewno mniej niż w stockowych, scena faktycznie zdaje się być bardziej poukładana a średnica bliższa, choć to wciąż nie HI2050 w tym aspekcie. Tak samo dynamika, te słuchawki (zresztą jak każde Philipsy, które miałem) w tym jakoś specjalnie nie błyszczą, bardziej takie spokojne, nieagresywne granie prezentują. Wysokie podobają mi się tak, jak na początku (może dlatego, że się wyspałem )

 

 

Ot solidne słuchawki się zrobiły, nie ma już tego problemu z nadmuchanym basem po założeniu ich na głowę, tak samo jak lekkiego efektu studni i "odbarwienia" po wywaleniu samej fizelinki. Teraz grają podobnie do stockowych, acz jakby wszystko jest nieco bardziej poukładane i jest czytelniej, czyściej. Teraz faktycznie już wiem, że na początku to miały taki jakby kocyk.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez Undertaker43

[MrBrainwash]

SHP5401 to bardzo przyjemne słuchawki - słuchałem ich na 4 odmiennych wzmacniaczach. Wierzę, że SHP2700 po mogach mogą zagrać tak samo dobrze tylko z lepszą sceną. Jednak to wciąż nie grado

 

Ocena na zasadzie iż jeśli A>B a B>C to zawsze A>C ?

Matematycznie się zgadza, ale tu mówimy o subiektywnym często odbiorze muzyki i dźwięku i nie jest, cholera, tak prosto.

 

4. A propos ortho to u mnie kiedyś Yamaha YH-100 z amplitunerem CR-820 pogoniło na drzewo DT-150 w torze symetrycznym z dedykowanym ampem.

 

Jak na mój logiczny gust to sam sobie właśnie zaprzeczyłeś .

Po za tym oba zestawy się różnią pod względem technicznym, są jak dzień i noc i zapewne też inaczej brzmią