[ROZWIĄZANE] Słuchawki nauszne do 1000zł

[Ghost007]

K550 nie słuchałem, moja opinie na ich temat wyraziłem tylko po tym co o nich przeczytałem. Poświęciłem swój cenny czas i znalazłem wypowiedzi Panów w tym wątku, proszę poczytać:

 

http://forum.mp3store.pl/topic/86215-akg-k550-made-by-prc/page__hl__k550__st__40

 

Chciałbym wiedzieć jakie autor wątku ma preferencje dotyczące dźwięku. Wildchild czy słuchałeś już jakiś słuchawek w przedziale cenowym który Cię interesuje?

Bez odsłuchów i tak się nie obejdzie a kupowanie na czuja raczej mija się z celem. Opinie na forach traktuj z dużym dystansem, bo z tego co czytam, nie masz jeszcze wyrobionego gustu dźwiękowego (chyba tak to mogę nazwać), nie wiesz tak na prawdę jakiego brzmienia szukasz. Może Ci się tylko wydawać czego szukasz. Ja jak szukałem swojego brzmienia, pierwszych lepszy słuchawek to oczywiście sporo czytałem i czytałem, myślałem że wiem czego chce, później kupiłem słuchawki, potem następne i następne i dopiero teraz mniej więcej wiem co mi się podoba i różni się to znacząco od tego co mi się kiedyś wydawało.

 

Tak jak pisałem: jeśli słuchasz metalu, rocka, HH to IMO słuchawki które mają to mięso w sobie, czyli wyższe Sennheisery, Beyery DT990/DT880, L1 nie słuchałem, nie czytałem, nie wypowiem się. AKG to lekkie granie, pewnie w K550, Q701 jest bardziej dociążone, ale IMO to nie ten tym muzyki. Nikt nie wie co Tobie się spodoba.

[Fatso]

caly widz polega na tym, ze 90% osob swoją opinie o słuchawkach wyraża, albo po przesłuchaniu w sklepie, albo zaraz po zakupie.

A wygrzane K550 grają całkiem inaczej niż te z pudełka. I tak naprawde nic im nie brakuje.

 

Jedynym potwierdzonym faktem jest to, że zagarają z każdym źródłem.

[Ghost007]

Nie ma czegoś takiego jak potwierdzony fakt.

 

Z tego co widzę masz K550 i polecasz je. Możesz mi napisać co Ci się w tych słuchawkach tak bardzo podoba że w metalu i rocku powinny się spodobać autorowi wątku i do jakich słuchawek możesz się odnieść?

[Fatso]

Cóż,

Podoba mi się to że słyszę WSZYSTKIE instrumenty, w "hallowed by thy name" pojedyńcze uderzenia w hihat, galopkę na basie Harrisa i pojedyńczą stopę Nico. W "...and Justice for All" słyszę linię basu, mięcho gitary i wokal, a to wszystko nie zlewa się w ścianę dzwięku, tylko jest selektywne i rozróżnialne.

 

Mogę napisać o smaczku w każdym metalowym kawałku jakiego słuchałem, a opinia o tym, że słuchawki które nie dudnią, mają dynamikę i ostrość, nie nadają się do ostrej muzyki, jest cokolwiek karkołomna. Słucham na tych słuchawkach na zmianę Michael Buble, Gamma Ray, Dimmu Borgir, Clannadu, ZZ TOP, Dire Straits, Depeche Mode, Andre Rieu, Keiko Matsui, Lindsey Sterling i wielu innych. I jakoś nie zwróciłem uwagi, żeby do czegoś się nie nadawały.

 

Słuchałem również niewygrzanych HD650, podłączonego do jakiegoś denona w Saturnie - bardziej kartonowego i płaskiego dzwięku nie słyszałem - ale nie pisze, że HD 650 są do .... Bo tak naprawdę ich nie znam. Mógłbym się wypowiadać po miesiącu słuchania(swoją opinię n/t K550 napisałęm po 2 miesiacach posiadania po raz pierwszy).

 

Mogę porównać do Q701, którym rzeczywiście brakuj mięcha w cięższej muzyce, i nadmiar talerzy może zakłuć w uszy. Mogę porównać do Fidelio F1, które mają inną barwę, bardziej ocieploną, z mniejszą ilością szczegółów, ale nadal selektywną. W Fidelio muzyka tworzy całość, podczas gdy w K550 poszczególne jej elementy są rozróżnialne (słychać różnicę w dzwięku przy ruchu kostką w dół lub w górę struny).

 

Mogę porównać do Sennheiserów HD380 - które po miesiącu grania nadal grają fatalnie i chyba nic nie jest w stanie ich uratować, wrażnie słuchania muzyki pod wodą...

 

Do tego w domu mam na dzień dzisiejszy okolo 11 modeli słuchawek, 3 tory słuchawkowe, a AKG K550 za każdym razem gra dokłądnie tak jak tego oczekuję. Selektywnie, czysto, z szeroką sceną, ciemnym tłem. Przez wiele lat grałem na kontrabasie, później na gitarze basowej. Stałem przed perkusją, i właśnie K550 daje to uczucie jakie masz przy dobrze zestrojonej stopie. Ruch powietrza, niskie uderzenie pod czaszką połączone z dzwiękiem membrany centrali. Wszystko to idealnie słyszalne.

 

ps. Rzeczywiście z "potwierdzonym faktem" się zagalopowałęm. Miała być potwierdzona informacja.

[Maybe97]

@mrowa0700 słyszałem że niby są kozackie, jak do tej ceny, słuchałem z Mini Solo HD i dosyć Ciekawe.

[wildchild]

Chciałbym wiedzieć jakie autor wątku ma preferencje dotyczące dźwięku. Wildchild czy słuchałeś już jakiś słuchawek w przedziale cenowym który Cię interesuje?

 

Tak jak pisałem: jeśli słuchasz metalu, rocka, HH to IMO słuchawki które mają to mięso w sobie, czyli wyższe Sennheisery, Beyery DT990/DT880, L1 nie słuchałem, nie czytałem, nie wypowiem się. AKG to lekkie granie, pewnie w K550, Q701 jest bardziej dociążone, ale IMO to nie ten tym muzyki. Nikt nie wie co Tobie się spodoba.

 

Tak jak już wcześniej pisałem, nie szukam super analitycznego dźwięku, nienawidzę sybilantów, ale też nie chcę, żeby bas był przesadzony albo góra zbyt słodka, po prostu takie słuchawki, których można słuchać godzinami z przyjemnością.

 

Metalu, rocka i HH obecnie słucham najmniej, przerzuciłem się na spokojniejszą muzykę, mój profil last.fm pewnie więcej powie http://www.lastfm.pl/user/stereo_man

 

Od kilku lat mam stacjonarny zestaw stereo, może nie jakiś high-end, ale myślę, że też nie budżetówka Mam kolumny Focala, które właśnie są dosyć jasne i góra potrafi czasem zaboleć za to bas bardzo mi się podoba, punktowy, zróżnicowany.

 

Ghost007, mógłbyś napisać coś o Twoim wzmaku Lovely Cube? Jak się zgrywa z Beyerami?

[retter]

Raz jeszcze powiem warto szukac w tanich chinczykach, mnie k601, hd600, dt931 (starszy brat dt990)jakos nie zachwyciły na tyle aby z nimi zostać, zostały tylko grado do przetestowania.

 

I o dziwo słuchawki tansze 4x mają taki dzwiek, takie proporcje jak lubie. W dodatku spokojnie wystarczy na kolejną pare:)

[wildchild]

Retter6, jakiś konkretny model chińczyków byś mi polecił?

[piotrus-g]

Co do Denonów i CAL. Co jak co, przetworniki nie są te sam, ale wykonane w tej samej technologii, a to już spora różnica.

Bardzo ciekawa teza, szczególnie ze w obu parach siedzi Foster 399317.

Sorki za zasmiecanie wątku.

Ale ja mówiłem o D2000 a nie D1000.

 

Edit: Wróciłem jeszcze raz na poprzednią stronę i już wiem skąd się wzięło to zamieszanie, kolega wildchild pisał że czytał o tym że w D1000 Denon dał przetworniki z CAL, a ja zrozumiałem że rozmawiamy cały czas o D2000.

Edytowane 21 Listopada 2012 przez piotrus-g

[MrBrainwash]

Co do D2000

 

Dla mnie nie są to wcale uniwersalne słuchawki. Są świetne ale do audiofilskich nagrań, niekoniecznie sprawdzą się w metalu i rocku. D1100 można jak najbardziej porównywać do CAL (tych na driverze fostexa) ale D2000 porównywać do CAL to tak jak porównywnywać skuter śnieżny do sanek - zupełnie inna kategoria dźwięku.

 

DT990pro imo do rocka są genialne, lecz potrzebują wzmaka co najmniej klasy BCL (klona lehmana).

 

Co do reszty propozycji to kwestia gustu IMO fajnie mieć łatwe do napędzenia słuchawki.

 

Dziwi mnie, że Pendragon jeszcze nie polecił Fidelio X1 Mogą być dobre jeśli szukasz ciepłego brzmienia.

[PENDRAGON]

 

Dziwi mnie, że Pendragon jeszcze nie polecił Fidelio X1 Mogą być dobre jeśli szukasz ciepłego brzmienia.

 

Piszesz ...masz , polecam Fidelio X1 ! A tak na serio , to swietne sluchawki pod wzgledem dzwieku i wygody . Co prawda bas jest podbity , ale jest miekki i dobrze kontrolowany , bardzo przyjemnie sie komponuje z reszta pasma , ktore rowniez jest wysokiej proby .

 

Podobno Sony MDR R1 , tez brzmia ciekawie (lepiej od Z1000) . Na Alledrogo jest dobra cena na te Sony , 699zl z przesylka , nigdzie w Europie nie ma takiej ceny . X1-ki w Redcon-ie za 1034zl z przesylka , tez najtansza oferta , to samo z L1 .

[westberg]

Ostatnio stałem przed podobnym wyborem. Chciałem zamienić ATH ES 55 na coś kulturalniejszego. Odsłuchałem B&W P5, Philipsa Fidelio L1, Sennheriser Momentum i AKG K 550. Z odsłuchu mi wyszło, że AKG jest absolutnym liderem wśród nich. Gra bardzo pełnym dźwiękiem; szczegółowym, ale nie ostrym. Z dobrą dynamiką i basem, ale bez dudnienia ani kompresji. Naprawdę - są bardzo dobrze zrównoważone. Dużo wstępnie oczekiwałem od Momentum, P5 i Fidelio, ale się rozczarowałem - jak dla mnie zbyt kluchowaty dźwięk. Co z tego, że prezentacja jest ciepła, dźwięk nisko schodzący, kiedy jest on mało szczegółowy, bez błysku, wpadający w kompresję.

 

Do 550 byłem uprzedzony ze względu na ich wielkość. Chciałem kupić słuchawki do cowona, więc maksymalna wielkość słuchawek miała oscylować wokół słuchawek typu Fidelio. AKG były stanowczo za wielkie...a jednak po odsłuchach kupiłem właśnie te. Uznałem, że skoro się dają złożyć, to w sumie nie ma problemu. I rzeczywiście nie ma. Tym bardziej, gdy te słuchawki uniwersalnie obsłużą tak stacjonarne, jak i przenośne źródło. Genialny sprzęt.

Edytowane 21 Listopada 2012 przez westberg

[all999]

Fidelio X1 można kupić sporo taniej jeśli ma się kogoś znajomego np w Niemczech lub we Włoszech. Ten sklep http://www.zercom.eu/index.php?dispatch=products.view&product_id=240939 wysyła do Niemiec, Belgii i Holandii. Nie mam pojęcia do jakich krajów wysyła włoski oddział amazon, ale też mają bardzo dobrą cenę http://www.amazon.it/Philips-X1-00-Fidelio-Auricolari/dp/B008ZW2T7M/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1353494350&sr=8-1

[westberg]

Na marginesie moich powyższych refleksji; nie polecam kupowania słuchawek na podstawie impresji opartych na swobodnym strumieniu świadomości osób trzecich. Recenzje coś wskazują, jednak w indywidualnym odsłuchu dopiero wychodzi jak sprzęt w działa w danej konfiguracji. I często okazuje się, że słuchawki przeznaczone do sprzętu przenośnego, nawet te ekskluzywne, grają w tej konfiguracji przeciętnie, zaś rzekomo stacjonarne słuchawki wręcz przeciwnie.

 

Mówiąc wprost: odradzam zakup bez odsłuchu.

[kartonik]

@westberg. Od dwóch tygodni jestem posiadacze Fidelio L1 i co do szczegółowości to powiem tak: one są szczegółowe ale nie przez wyeksponowaną górę tylko jako całość. Można na nich śledzić każdy instrument z osobna, ich wybrzmiewanie, ale słychać tylko samą muzykę bez zbędnych dźwięku typu sapanie kontrabasisty czy krząkanie widowni . Wg mnie takie granie powoduje, że te słuchawki można słuchać długo i przyjemnie bez zmęczenia. K 550 słuchałem tylko przez chwilę i jak dla mnie grały one zbyt jasno z umiarkowaną ilością basu, innymi słowy zimne granie.

[westberg]

Ad kartonik:

 

Stąd mój apel: słuchać samodzielnie. Biorę przecież pod uwagę to, że każdy ma inne preferencje, oczekiwania i zapatrywania.

 

Do Fidelio podchodziłem ze trzy razy, bo bardzo mi się te słuchawki podobały wizualnie. Po kwerendzie internetowej to była opcja pierwszego zakupu. Ale z s9 grały mało przekonująco. Na dodatek stosunkowo cicho. AKG zagrały dźwiękiem szczegółowym, przestrzennym i jak na mój gust - z całkiem ciepłą średnicą. Naprawdę - w zakupie ustawiałem się pod inne słuchawki; te prestiżowe linie słuchawek przenośnych. Jednak wszystkie one grają podobnym dźwiękiem, tak jakby były projektowane pod kiepskie, suche i zimne plejery. Ponoć tak grają ipod`y...;o) nie wiem, nie słuchałem. Tak więc w sumie nieoczekiwanie dla mnie te AKG stały się najlepszą opcją.

Edytowane 21 Listopada 2012 przez westberg

[MrBrainwash]

Fidelio X1 można kupić sporo taniej jeśli ma się kogoś znajomego np w Niemczech lub we Włoszech. Ten sklep http://www.zercom.eu...oduct_id=240939 wysyła do Niemiec, Belgii i Holandii. Nie mam pojęcia do jakich krajów wysyła włoski oddział amazon, ale też mają bardzo dobrą cenę http://www.amazon.it...53494350&sr=8-1

 

Ty kupiłeś tak w ten sposób? Niby fajna sprawa ale dochodzi jeszcze przesyłki i z gwarancją będzie ciężej. W Polsce mogła by być taka cena .

 

. Ale z s9 grały mało przekonująco. Na dodatek stosunkowo cicho. [...] Jednak wszystkie one grają podobnym dźwiękiem, tak jakby były projektowane pod kiepskie, suche i zimne plejery. Ponoć tak grają ipod`y...;o) nie wiem, nie słuchałem. Tak więc w sumie nieoczekiwanie dla mnie te AKG stały się najlepszą opcją.

 

Sorry za hejterską wstawkę, ale skoro są zaprojektowane pod kiepskie, suche i zimne playery, to z cowonem powinny idealnie zagrać . Z ipodów które znam zimno i twardo grał tylko Video, ale imo wcale nie gorzej od cowona .

 

Spoko, że znalazłeś swoje połączenie. Ja skłoniłbym się do twierdzenia że są słuchawki rozrywkowe i są słuchawki audiofilskie do delektowania się dźwiękiem, kto co lubi, ja lubię takie i takie

[retter]

. Ale z s9 grały mało przekonująco. Na dodatek stosunkowo cicho. [...] Jednak wszystkie one grają podobnym dźwiękiem, tak jakby były projektowane pod kiepskie, suche i zimne plejery. Ponoć tak grają ipod`y...;o) nie wiem, nie słuchałem. Tak więc w sumie nieoczekiwanie dla mnie te AKG stały się najlepszą opcją.

 

Sorry za hejterską wstawkę, ale skoro są zaprojektowane pod kiepskie, suche i zimne playery, to z cowonem powinny idealnie zagrać . Z ipodów które znam zimno i twardo grał tylko Video, ale imo wcale nie gorzej od cowona .

 

No no video i conwon X5L to różnią się dzwiekiem. Jak brzmienie video uwielbiam tak X5L nie umiałem strawić. Grają po tej samej stronie mocy jednak prezentacjia dzwięku jest inna.

 

@wildchild nie umiem ci zaproponowac bo i nie mam co, nie wiem naprawde szukaj czytaj co bedzie pasowało pod twoje gusta.

Wystarczy że poznasz szkołe grania danej marki bedziesz wiedział czy ci to pasuje czy nie.

 

No i ja nie szukam słuchawek do wszystkiego grające dobrze na wiekszosci klimatów jakie słucham, bo takich nie ma.

 

Ja kupiłem TSy jako pierwsze tak bardzo je polubiłem (tak trafiły w moj gust) ze zachecony kupiłem inny model HI2050, a te znane marki jakos nie trafiły.

[Fatso]

K 550 słuchałem tylko przez chwilę i jak dla mnie grały one zbyt jasno z umiarkowaną ilością basu, innymi słowy zimne granie.

Słuchałeś "cudzych" słuchawek, czy w sklepie, niewygrzanych ?

 

Tak z ciekawości pytam tylko...

[kartonik]

Cudzych, na ostatnim meecie śląskim. Zdaję sobie sprawę, że posłuchanie przez chwilę słuchawek nie daje możliwości pełnej oceny ich brzmienia ale jakiś tam ogólny zarys można sobie wyrobić. Były też tam inne słuchawki m.in. AKG K240, które moim zdaniem miały podobny charakter do K550, jednak dźwięk był mniej wyrafinowany.

[westberg]

Spoko, że znalazłeś swoje połączenie. Ja skłoniłbym się do twierdzenia że są słuchawki rozrywkowe i są słuchawki audiofilskie do delektowania się dźwiękiem, kto co lubi, ja lubię takie i takie

 

Zgadzam się. W zasadzie takie muzykalne słuchawki to ja właśnie miałem. Audiotechnika es 55 to idealne połączenie z cowonem do takiego niezobowiązującego słuchania. Grają szerokim dźwiękiem, piękną średnicą, klarownie, wszystkiego jest pod dostatkiem...tylko, że w niektórych sytuacjach, kiedy w utworze mamy do czynienia z dużą dynamiką - tracą przejrzystość i wpadają w kompresję. Plus lekkie sybilanty tu i ówdzie. W zasadzie można to przełknąć w większości przypadków, ale czasami jednak przeszkadza. Natomiast ewidentnym plusem Audiotechniki jest jej "prostolinijność", szczery, otwarty przekaz. No i zdecydowanie łatwiuśkie do wysterowania (nawet trzeba przyciszać, a o amp`ach zewnętrznych można w ogóle zapomnieć). Sam się dziwię, dlaczego są tak mało popularne - bo moim zdaniem powinny. W porównaniu do nich Kossy Porta Pro wciągane są nosem i zjadane na śniadanie...

 

Za to AKG są może mniej spontaniczne, ale tego uporządkowania i kontroli właśnie szukałem.

Edytowane 21 Listopada 2012 przez westberg

[Kluczyk]

Głos na L1. Dzisiaj miałem niewątpliwą przyjemność testować i jestem pod wielkim wrażeniem.

Polecam, wg mnie wpiszą się w twoje wymagania.

[all999]

Ty kupiłeś tak w ten sposób? Niby fajna sprawa ale dochodzi jeszcze przesyłki i z gwarancją będzie ciężej. W Polsce mogła by być taka cena

 

Nie, ja kupiłem swoje na redcoon, ale jak widać da się zdecydowanie taniej.

[wildchild]

Powoli mnie przekonujecie do tych Philipsów, tylko teraz wybrać L1, czy X1. I jak do nich mają się Beyery Custome One Pro / DT880 Pro? Niestety na odsłuchy nie mam zbytnio czasu, więc muszę kupić w ciemno

 

Mam jeszcze możliwość kupna nowych AKG K550 za 660zł, lepiej dołożyć te 300-400 zł do X1?

Edytowane 22 Listopada 2012 przez wildchild

[kartonik]

Mam jeszcze możliwość kupna nowych AKG K550 za 660zł, lepiej dołożyć te 300-400 zł do X1?

 

albo 100 zł do L1