lobuz1 Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Masz zdrowie kurka wódka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Ale król jest tylko jeden 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 (edytowane) O ile dobrze odczytałem. Ten Gambrinus to Gdańsku chyba niedostępny. A to na spółę z Pilznerem było pierwsze piwo, którym się nawaliłem. W Kościerzynie kupowane. Miałem 16 lat - po pierwszej klasie szkoły średniej. Wtedy miał jakąś ładniejszą naklejkę. Edytowane 20 Sierpnia 2022 przez Rafacio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Heh... Ja się nigdy w życiu nie nawaliłem piwem. Melduję że słowacki wynalazek nie wyniósł mnie na orbite i smakował jak bardzo lekka ipa, z małym ibu, ale jakimś jednak Obiektywnie lepszy od Corala z Madery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 (edytowane) 3 minuty temu, hammerh34d napisał: Heh... Ja się nigdy w życiu nie nawaliłem piwem. To tak jak ja winem. Bałem się konsekwencji. Edytowane 20 Sierpnia 2022 przez Rafacio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Winem też nie. Mogę z czystym sumieniem napisać że stan który określił bym mianem nawalenia osiągnąłem w życiu raptem 2 razy, pierwszy raz w związku ze spożyciem wódki, a drugi raz - whisky. Nie podobało mi się więc konsekwentnie unikam. Nie widzę żadnych zalet bycia nawalonym:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 (edytowane) Ja nawaliłem się pierwszy raz w 89 roku na ostatniej klasowej wycieczce. Było to wino Mistral. Spodobało mi się. Rano w śmietniku ośrodka wypoczynkowego po 8 klasie z Gdańska zostało 20 butelek. Nie wszyscy mieli swoją butelkę. Edytowane 20 Sierpnia 2022 przez Rafacio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Każdemu jego porno.Dopóki nikomu nie dzieje się krzywda... Nie mam nic do tego, a nawet popieram. Życie jest za krótkie żeby nie robić rzeczy które się podobają Zdrówko:)Edit: 89 i klasowa wycieczka?... podstawowkowa, czy ponad? jeśli podstawowkowa, to jestes ode mnie młodszy o jakieś 2 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 8 klasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus1988 Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 U mnie ostatnio taka polecanka z naszej pobliskiej centrali piwnej na ciepłe dni... orzeźwiający, z delikatną goryczką Pils🍻😉 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Grand Wazoo Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 40 minut temu, Tytus1988 napisał: U mnie ostatnio taka polecanka z naszej pobliskiej centrali piwnej W tej centrali wydawałem swego czasu więcej kasy na piwo niż na słuchawki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hustler Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Świetne piwo w dobrej cenie - jeżeli ktoś nie pił to polecam spróbować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Piwo z herbatą to jak pizza z ananasem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Etam.Ipa z Earl Grey bywa dope.Edit: A ja nie lubię IPA! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hustler Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 @Palpatine Tak jak za hawajską nie przepadam, tak za Grodziskim wręcz przeciwnie! Bardzo smaczna jest też Panakeja z Olimpu, ale tam mamy do czynienia z typowym, tanicznym, gorzkim earl greyem, a Grodziskie jest bardziej cytrusowe i kwiatowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2022 (edytowane) 10 godzin temu, Hustler napisał: @Palpatine Tak jak za hawajską nie przepadam, tak za Grodziskim wręcz przeciwnie! Bardzo smaczna jest też Panakeja z Olimpu, ale tam mamy do czynienia z typowym, tanicznym, gorzkim earl greyem, a Grodziskie jest bardziej cytrusowe i kwiatowe. Akurat grodziska earl grey IPA jest najgorsza z trzech, jakie piłem. i nawet nie zamierzam tej czynności powtarzać. Z Grdziska najlepsza jest APA, ta z zieloną etykietką. Wolę earl greya Revolty zdecydowanie mimo, iż mam wstręt do anyżu, a w niej jest lekka nuta tego. O Gwarku nie wspomnę. Chyba dawno temu wklejałem zdjęcie puchy. Ich earl grey to była poezja. Ale był i się zmył. EDIT - Święty Spokój z Browaru za Miastem gorsza (nawet) niż grodziska. Wręcz niedobra, bo grodziska po prostu nieciekawa dla mnie, ale pić się da. Czyli 4 w sumie testowałem. Edytowane 22 Sierpnia 2022 przez majkel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednaar Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2022 W dniu 20.08.2022 o 22:43, Rafacio napisał: Ja nawaliłem się pierwszy raz w 89 roku na ostatniej klasowej wycieczce. Było to wino Mistral. Spodobało mi się. Rano w śmietniku ośrodka wypoczynkowego po 8 klasie z Gdańska zostało 20 butelek. Nie wszyscy mieli swoją butelkę. A ja... na Sylwestrze - imprezę zorganizowali moi Rodzice razem z sąsiadami, równolegle w trzech mieszkaniach. Byliśmy z moją siostrą i z innymi dzieciakami w mieszkaniu sąsiadów, dorośli chyba akurat byli w moim mieszkaniu, ale zostawili Ciociossan, do którego się dorwałem, miałem fajny humorek i lekką głupawkę, miałem skończone 13 lat, 7 klasa podstawówki - czyli to był Sylwester 1986/87. Drugi raz był dwa lata później na pierwszej wycieczce klasowej w liceum. Ze mną było ok, ale kumpel który spał ze mną w pokoju jak się obudził rano, puścił pawia prosto w moje buty A teraz nie piję już od 2015 roku - ani kropli alko. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus1988 Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2022 22 godziny temu, The Grand Wazoo napisał: W tej centrali wydawałem swego czasu więcej kasy na piwo niż na słuchawki Jak najbardziej się Tobie nie dziwię 😉 Szczególnie, że wybór jest spory i kusi, aby wszystko sprawdzić 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2022 (edytowane) Tak sobie czytam niektóre opinie o piwach, rozkładanie w nich tegoż piwa na czynniki pierwsze i od razu kojarzy mi się to ze sprzętem audio, gdzie też wiele osób rozkłada dźwięk na czynniki pierwsze. Czasem spojrzę na wątek o mocnych alkoholach i tam to samo. Nie umita po prostu napić się piwa czy też po prostu posłuchać muzyki??? Ja dziś Martini Rosato, o tak na pożegnanie urlopu. Edytowane 22 Sierpnia 2022 przez Rafacio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirian Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2022 (edytowane) 23 godziny temu, Hustler napisał: Świetne piwo w dobrej cenie - jeżeli ktoś nie pił to polecam spróbować. Również bardzo lubie. Fajne, delikatne piwko w sam raz na wieczór. Wchodzi jak soczek, a może jak herbata? Edytowane 22 Sierpnia 2022 przez Dirian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 25 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2022 Belgijskie specjały, zaczynamy od białego. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Grand Wazoo Opublikowano 25 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2022 Bez historii. Już zapomniałem jak smakowało. Dużo lepsze oryginalne czeskie można u nas dostać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 26 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2022 (edytowane) Dziś taki zestaw. Jestem przy drugim. Na razie lipa. Pierwsze byłoby ok, ale smak rozwodniony. Drugie.... No drugie jest po prostu niezbyt dobre. Jednak niech lepiej niektórzy nie biorą się za pilsa. Niech robią takie, gdzie brak umiejętności warzenia piwa można nadrobić dodatkami., No, ale Jagiełło całkiem, całkiem, choć smakowo klasycznego pilznera to to nie przypomina. Edytowane 26 Sierpnia 2022 przez Rafacio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.